Moja pierwsza ciąża obawy i radości

hej! Grill wypadł super :) dziś upalna pogoda, aż nie chce się z domu wychodzić. Ugotowałam właśnie pyszną zupę fasolową i będziemy mieli na dwa dni. Spokojnej niedzieli Wam życzę!

strasznie cichutko tu u nas w weekendy hehe dziewczyny siedza z mezusiami a moj w pracy... :/ ale po 17 bedzie w domku. pozdrawiam

hej :) dziewczyny mam pytanie, obudziłam się dzisiaj rano z lekkim swędzeniem w okolicy intymnej i myślę, że to standardowa infekcja, którą łapie ze 3 razy w roku. Nie wiem tylko czy w tej sytuacji maść, którą zawsze stosuję - Clotrimazolum jest wskazana do stosowania. Nie mam już ulotki, żeby doczytać a do lekarza idę w piątek. Proszę o poradę i z góry dziękuje. Pozdrawiam

Witam, myślę że możesz z tego co pisze na innych forach to lekarze go zapisują w ciąży właśnie i nawet na oddziałach ginekologicznych są stosowane globulki, ale dla pewności może zadzwoń do swojego lekarza i po prostu zapytaj albo w aptece farmaceuta na pewno Ci powie jak to jest.

Hej Kochane:) Nie wiem czy mnie pamiętacie, dawno mnie nie było. Ale miałam kilka spraw i nie było tyle czasu na pisanie. U mnie troszke zmian. Zostałam szczęśliwa mamusią 9 maja na świat przyszedł Kubuś:) 54 cm i 3300g : Od 12 maja jesteśmy w domku, już chyba wszyscy goscie nas odwiedzili i mam wiecej czasu dla siebie i synka. Mały ładnie śpi budzi sie co 3-4 h na jedzonko:)

jottkaa ja nawet 3 tygodnie temu leczyłam nieszczęsną grzybicę własnie Clotrimazolum tyle, że globulkami:) więc wydaję Mi się, że śmiało możesz smarować:)) tak w ogóle to niestety w ciąży, mimo super dbania o higienę itp, to jesteśmy strasznie podatne na tę dolegliwość... sama miałam ze 3 razy już.

x24x, Pristina dzięki :) stosuję masc do piątku i jak mi nie przejdzie to poproszę lekarza o globulki. Lorien suuuuuper! Gratulacje :) Musisz być przeszczęśliwa. Jak znajdziesz kolejną wolną chwilkę kiedy Kubuś będzie drzemał to napisz jak poród przebiegł i wogóle poopowiadaj! Jeszcze raz gratuluję maluszka.

Lorien-serdecze gratulacje! :-) Ależ Ci zazdroszczę. W wolnej chwili napisz jak układaja się początki macierzyństwa i jak w Twoim odczuciu wyglądał poród :-) Weekend był mega gorący, dobrze że już ciut chłodniej. Mi też lekarka pwoiedziała ze Clotrimazolum to najbezpieczniejsza maść w ciązy i można ją spokojnie stosować :-)

Lorien Gratulacje ale fajnie masz już swoje Maleństwo przy sobie napisz jak poród i jak sobie radzisz ze wszystkim i oczywiście w miarę możliwości jak będziesz miała chwilkę czasu to pisz jak w ogóle leci. No to chyba jesteś pierwsza z tego topiku, która urodziła:)

No tak mam teraz chwilkę mały śpi. Co do porodu to dobrze nie pamiętam, bo mialam cesarkę i znieczulenie ogólne. Na drugi dzień po cesarce już byłam na nogach, urodziłam w poniedziałek i w sumie w środę mogłam iść do domu, bo czułam się bardzo dobrze, no ale musiałam być pelne 3 doby w szpitalu i wyszłam dopiero w czwartek. Początki macierzyństwa dobre, w sumie mama też mi pomaga. Ogólnie mały bardzo grzeczny budzi się na jedzonko tylko. Czasem ma przerwy w ciągu dnia kiedy nie śpi, ale grzecznie wtedy w łóżeczku leży:) Jestem bardzo szczęśliwa że w końcu jest już z nami:):)

LORIEN GRATULACJE:) a w ktorym szpitalu rodzilas? o ile bedziesz miala czas to pisz tu do nas o swoim Kubusiu:) jottka ja sie tam nie znam na masciach ale juz Ci dziewczyny napisaly:) ja wroclam z basenu i zajadalm kolacyjke:) do jutra

Lorien gratulacje :):):):):):) Jako pierwsza z naszego forum zostałaś mamusią:):):) super że synek taki grzeczny i Ci zazdroszczę że masz poród już za sobą,ja dopiero przed,za miesiąc:) Pozdrawiam:)

dzien dobry dziewczyny:) ja w lozeczku,jem sobe sniadanko, dzis cos wczesnie na mnie wstalam. Lilka Ty bedziesz nastepna:) a pozniej po wakacjach to sie posypie:) do konca roku juz wszystkie bedziemy rozpakowane:)

Nunusia - następna będzie Pristina, a po niej dopiero chyba Lilka! Kto wie czy teraz nie leży już w szpitalu bo to już jej termin :) Piękna pogoda dzisiaj u mnie, a ja mam sporo pracy biurowej, ale po poludniu obowiązkowo spacerek. Odezwę się później do usłyszonka!

jottka racja:) niewiem czemu ja pominełam :) przepraszam no wlasnie pristina byc moze w szpitalu, w kncu TEN dzien juz tuz tuz trzymam kciuki

Ja puki co jeszcze w domu w dwupaku:P termin za 2 dni, od soboty mnie trzymały skurcze i bóle krzyżowe, ale dziś w nocy przeszły, więc chyba małej się odwidziało:P jak będę jechała do szpitala to Wam dam znać;) pozdrawiamy:))

Oj Pristina-a ja Ci zyczę żebyś dostała w tym roku najpiękniejszy prezent na Dzień Matki, wkońcu to już tylko 2 dni :-) U mnie dziś humor oki, tylko mam jakies takie dziwne bóle, jakby wszystko mi sie tam w srodku rozciagało...ale ostatnie 2 dni miałam troche meczace wiec dzis bede duzo lezec :-)

pristina zebys tylko zdarzyla dac nam znac hehe roznie to moze byc:) super jakby Ci sie trafilo 26, prezent cudowny! wszystkie jestesmy z Toba!

Witajcie, właśnie sobie uświadomiłam że za rok to ja też już będę obchodzić to święto hmm pięknie:) Pristian ja też 3mam kciuki za Was obie:) A co do bóli w środku to ja tak mam cały czas tak jakby coś się rozciągało i czasem takie jak na miesiączkę ale lekarz mi mówił że to normalne ale to było w 3 mies teraz już prawie 5 i dalej mam te bóle to zapytam go jak teraz bede. Poza tym umowilam sie na wizyte do 2 lekarzy na kase chorych i do pierwszego ide 5 czerwca jak bedzie ok to bede do niego chodzic bo po co przepłacać tym bardziej ze przyjmuje w moim miescie nie musze nigdzie jezdzic jak przy tym co teraz. Przesyłam buziaczki w ten słoneczny a nawet można rzec upalny dzień:*

jezeli chodzi o bole, to jak pytalam lekarza ostatnio to kazal mi zwiekszyc dawkowanie magnezu, bralam dwie teraz biore trzy i mi przeszlo, ale za to moje kolki sie nasilily, boli jak cholera...

jezeli chodzi o upał t u nas w Krakowie o 11 w cieniu bylo 30 stopni:)

Hej! A dziś dla odmiany odrobinę chłodniej :) A ja wczoraj byłam u lekarza i Mała przytyła ok 300g przez te 2 tyg :) Teraz waży ok 2500g, jakby jeszcze posiedziała w brzuszku ze 2 tyg to by idealnie było bo prawie do 3 kg by doszła :) Bardzo aktywne to moje Dzieciątko - wczoraj na USG nie dało się zmierzyć lekarzowi tylko kopało i machało rączkami :)

Aha, zapomniałam dodać - do terminu zostało nam z dzisiejszym dniem tylko 18 dni....

hej! aska to juz niedlugo... eh torba przygotowana?

Przygotowana, bo lekarz wróżył, ze ja już 2 tyg temu mogę urodzić - mam miękką szyjkę i rozwarcie na 2 cm od ponad 2 tyg, więc nie znam dnia ani godziny... ;) Znalazłam fajne forum i fajny temat -poród na wesoło, można się popłakać i posikać ze śmiechu i widać, ze nie zawsze poród to horror ;) link do forum: http://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/

Powiedzcie dziewczyny macie robione USG przy każdej wizycie?Bo ja mam wizyte co 3 tyg i zawsze mi lekarz robi USG, ale dzisiaj słyszałam, że podobno nie wolno tak czesto robic bo moze to zaszkodzic malenstwu hmm nie wiem co o tym myslec bo gdzies słyszałam zenie udowodniono, żę te fale szkodzą, a moja koleżanka miała robione USG tylko 2 raz na początku potem żeby poznać płęć dziecka i na końcu hmm nie wiem sama dodam że jej syn ma 5 lat.

Wszystkiego Najlepszego życzę Mamom również tym przyszłym:)

I ja dołączam się do życzeń dla Mam :) A co do USG - ja mam robione co wizytę i z tego co czytałam, nie jest to niebezpieczne czy szkodliwe. Wydaje mi się, ze jak się chodzi prywatnie to lekarz robi USG na każdej wizycie, a jak państwowo to wtedy własnie jest 3 razy w ciąży USG.

hej hej! rowniez przylaczam sie do zyczen! wszystkiego naj! co do usg to ja w sumie mialam na kazdej wizycie, ostatnio nie bo to byl ten 18tc ale lekarz mowil ze nie zawsze bedziemy je robic bo nie ma po co denerwowac maluszka,bo nasza dzidzia tego nie lubi. nie slyszalam zeby bylo niebezpieczne ale chyba lepiej jak sie troszke malenstwo oszczedza.

Nom...za rok wszystkie tu obecne będziemy świetowały Dzień Matki z całkiem duzymi juz dziećmi :-) :-) Co do usg to faktycznie państwowo przysługują 3 usg: 11-13 tyg, w 20-22 tyg i w 30 tyg.A jeśli chodzicie prywatnie to pewnie dlatego macie je częściej. Ale jak już ktoś napisał jesli jest wszystko oki to może faktycznie nie denerwować maluszka tak często :-) ja czuje się bardzo dobrze, tylko często siku latam:-) No i zaparcia ustąpiły jakoś same :-)