Moja pierwsza ciąża obawy i radości

ciagle nie wierze fajnie z tym ślubem w sierpniu jeszcze ciepło będzie:)) ja brałam w 30 tc w marcu i powiem szczerze, nie wiem jak to zrobiłam,ale wytrzymałam cały dzień na nogach do jakiejś 3 w nocy na imprezie weselnej:) a brzuszek już spory był:)) zabawa fajna była:) ponoć adrenalina daje kopa i dlatego jak się człowiek trochę stresuje to tak dobrze się czuje w ciąży:)

witam:) no wlasnie z tymi podrozami to roznie bywa... ja bede troszke ponad miesiac rozwiazaniem bo planujemy od polowy sierpnia, pozniej mam wielkie weselicho kuzynki wiec bedzie ciezko:) zobaczymy jak to sie ulozy, ja z krakowa nad morze to cala polska do zjechania, marzyły nam sie wakacje pod namiotami ale to juz raczej nie bedzie mozliwe, rok temu tak bylismy i bulo bombowo:)

hejka dziewczyny! odnośnie biustu i miseczki, to ja zawsze miałam duże D, a teraz mam E! Ledwo w co się mieszczę :) boję się, że pod koniec ciąży to dopiero będzie! Jutro zaczynam 12 tydzień, czuję się już z dnia na dzień coraz lepiej, ale troszkę dokuczają mi wzdęcia. Nie mogę się doczekać wizyty u ginekologa w 13 tyg. Pristina, życzę Tobie dużo wytrwałości na kolejne dni! Miłego dzionka

Dziewczyny puki pamiętam gdyby Was męczyły zaparcia bo to powszechne dość w ciąży;/ to polecam syrop Lactulose, bardzo fajnie działa:) i nie szkodzi ani mamie ani dziecku:) co do podróży to moja ostatnia taka poważniejsza i długa bo do Warszawy z Gdańska była w 18 tc i dałam radę wysiedziałam te kilka h:)) bez przystanku na siuśki:) II trymestr to idealny czas na podróże, potem już coraz ciężej, teraz 20min w autobusie ledwo wysiedzę:)

no wlasnie 2trym a moja podroz mialaby byc w 30tc kurde dlatego sie obawiam... maz mowi ze przesadzam ale kurde ja mam inne zdanie

witam mamusie:) bylam dzis na badaniach i musze sie wam pochwalic ze po nraz pierwszy nie padlam jak mucha:) jestem z siebie dumna hehe sporo bylo ludzi dzis, przyszla jakas babeczka z dzieckiem i chciala bez kolejki wejsc akurat chciala sie wepchnac przede mnie to jej powiedzialam ze ja tez mam dzidzusia, usmiechnela sie i przeprosila hehe baba za mna ja przepuscila, chyba trzeba walczyc o swoje, w marketach i w innych miejscach. bo czlowiek sam z siebie nie przepusci. pozniej podeszla do mnie i mi powiedziala o dobrych szczepionkach i lekarzach, tak chwilke pogadalysmy. milo:)

Nunusia gratuluję odwagi :) Mam nadzieję, że wyniki będziesz miała pozytywnie powalające! Ponieważ u mnie lada dzień nadejdzie 4 miesiąc pomyślałam o czymś na rozstępy i do pielęgnacji piersi (w rozmiarze E!). Przeszłam się po kilku aptekach i drogeriach na rekonesans i polecano Mustelę oraz Le'Maadr. Mustela wiadomo, ma świetne opinie ale i wysoką cenę. Zdecydowałam się na Le'Maadr, odpowiadała mi konsystencja, zapach i uczucie skóry w dotyku po zastosowaniu. Trafiłam SuperPharmie na promocję 89 zł za 2 duże tuby po 200 ml więc starczy na długo. Normalnie 1 kosztuje 89 PLN. W aptekach mają próbki więc gdyby któraś z Was chciała wypróbować to poproście o próbkę. Plusem preparatu jest to, że jest jednocześnie do biustu, brzuszka i bioder, redukuje już istniejące rozstępy i zapobiega nowym. Do stosowania również po porodzie. Popróbujemy i zobaczymy :) We Wrocławiu dziś przepiękna pogoda, za oknem w słońcu mam teraz 30 stopni. Także szykuje się sporo chwil na świezym powietrzu. Strasznie się cieszę, że mdłości już znacznie ustąpiły. Chwilami jest różnie, ale to już jest niebo a ziemia w stosunku do tego co było. W maju mam pierwszą wizytę u stomatologa, idę do kosmetyczki i fryzjera. Dostałam od rodzinki używany sprzęt aerobowy do ćwiczeń, także postawiłam w ogrodzie i zamierzam dbać o formę. Okey, zmykam do kuchni. Mamuśki, życzę pozytywnego weekendu!

witam dziewczyny:) wlasnie wrocilam z targow MOTHER &BABY u nas w Krakowie byly dzis i jutro. mozna bylo duzo fajnych i ciekawych rzeczy sie dowiedziec, pozbierac gadzety, ja np dostalam butelke Avent i smoczek. 2 smoczki NUK. fajnie:) tylko zaluje ze tak krotko moglam byc, no ale coz, nie bylam sama tylko z kuzynka a ta niestety nie dala rady byc dluzej. mozna sobie bylo zrobic darmowe usg 3d i 4d ale byly kolejki a jak juz wspominalam czasu nie bylo. duzo roznych katalogow, gazetek do poczytania mam, wiec sie zabieram za lektury hehe byly tez konkursy dla naszych mezow, o wozek, o fotelik ale moj niestety ma weekend pracujacy... jutro kolejny dzien targow, takze zapraszam do Krakowa:)

hejka! Nunusia całkiem fajne te targi mieliście, chociaż ja nie przepadam za tego rodzaju imprezami, odkąd odwiedziłam jedne targi ślubne organizowane co roku we Wrocławiu. Ale super, że można było zrobić sobie usg 3d no i te konkursy! No i masz już pierwsze niezbędne gadżety dla dzidzi. Domyślam się, że brzuszek musi Ci się zaokrąglać z dnia na dzień no i, że lada dzień okaże się, czy to będzie upragniona dziewczynka! Przede mną cały dzień pracy biurowo-księgowej, ale mam zamiar skorzystać także z pięknej pogody i zabrać męża na dłuugi spacer po obiedzie. Wczoraj grillowaliśmy i miałam bardzo luźną niedzielę:) Pytanko! W weekend spotkałam się z ciężarną koleżanką (25 tydz.) i podczas wspólnego obiadu, wyszło, że lekarz kazał je wystrzegać się sera z pleśnią typu rokfor, który nomen omen ja bardzo lubię - podobno, że wpływa na dziecko. Jaką macie wiedzę na ten temat? Pozdrawiam

Witam W ramach zaliczenia zajeć, muszę przeprowadzić badanie. Proszę o wypełnienie krótkiej ankiety. Ankieta jest anonimowa. Badanie trwa ok 5 minut http://badania.webd.pl/swps/ Z góry dziękuję

witam:) jottka 20-21 sierpnia sa te targi wlasnie we Wroclawiu, plan ma byc taki sam, tam tez szpitale sie "oferowaly" wiec jakbys byla zainteresowana to u was tez beda:) a beboszek podobno mi sie zaczyna robic tak moj maz twierdzi chociaz ja tego nie widze:) od 2 dni wyg=daje mi sie ze zaczynam czuc dzidzi ale nie jestem jeszcze pewna czy to napewno to... takie dziwne laskotanie, ale to bardzo rzadko i bardzo delikatnie, wiec niewiem czy to juz to... we czwartek mam wizyte i kurde nie odpuszcze lekarzowi dopoki mi nie powie co tam w brzuszku siedzi hehe to juz bedzie 19tc wiec kurde ile mozna czekac?! dzis kolo moich okien kosili trawe i oczywiscie pobudke zrobili... jottka a Ty kiedy masz wizyte?

Nunusia, w takim razie będę w sierpniu śledziła info o tych targach, dzięki! Myślę, że to co czujesz to już na pewno dzidzia! Książkowo to już najwyższy czas byś ją poczuła :) W piątek zaczynam 13 tydzień więc w tym tygodniu wybiorę się na wizytę do mojej znajomej Pani ginekolog i będziemy się pierwszy raz porządnie mierzyć. Wizytę na NFZ mam na 27 maja. Jeżeli mój mały bąbelek się ładnie ułoży to może uda się określić płeć, chociaż wszyscy mówią mi, że to będzie chłopak. Buźka!

witam w ten sloneczny i cieplutki poranek:) wczoraj z mezem wybralismy sie na dłuuugi spacer, a ze mieszkamy od niedawna w drugiej czesci krakowa iz zwykle to nie znalismy dobrze tej okolicy. wiedzialam ze gdzies niedaleko jest zalew, wyszlismy pod gore i go zauwazylismy, wiec stwierdzilismy ze idziemy:) trasa juz chyba nie mogla byc gorsze, bo szlismy polami, blotem, jakims bagnami, pokrzywami, jakies male rzeczki do przeskoczenia, tory kolejowe, no myslelismy ze juz nie dojdziemy hehe zalew fajny a najlepiej to okazalo sie ze zaraz obok byla normalnie ulica ktora prowadzila pod nasz blok! a nie wiedzielismy ze ona tam jest hehe no ale przynajmniej przygoda była:) ide dzis po wyniki badan, mam nadzieje ze beda ok:) jottka dobrze Ci ze masz ta znajoma ginekolog, zawsze inaczej potraktuje i predzeej ci powie plec bo nir bedzie sie az tak bardzo bala pomylki jak inni lekarze, tak mi sie wydaje, no jak to bedzie chlopak to wydaje mi sie ze predzej sie mozna dowiedziec w 13tc, ja ide w czwartek i kurde nie popuszcze mojemu doktorkowi:) pozdrawiam gdzie inne dziewczyny? czyzby Pristina juz rodzila??:)

Nunusia, ja lubię takie spacery "na orientację". Wokół mnie sporo lasów, łąk i pól także często fundujemy sobie takie eskapady. Wierzę, że w czwartek na pewno się dowiesz co nosisz pod serduszkiem! Koniecznie napisz nam zaraz po wizycie :) Skoro u mnie "ma być chłopak" to kto wie, może też dowiem się niebawem! Dzisiaj jadę sobie zrobić badanie krwi i zawiozę mocz do analizy, bo minął miesiąc odkąd ostatnio je badałam. To tyle ode mnie! Słonecznego dzionka :)

jottkaa co do serów pleśniowych to i mi lekarz kazał zaprzestać jedzenia na czas ciąży:) i z tego co pamiętam jeszcze kilku innych serów ponieważ one są z mleka niepasteryzowanego (to akurat ze studiów pamiętam, że mogą siedzieć w tym mleku bakterie z rodzaju listeria). zresztą tutaj napisali ładnie:) http://www.baby-shower.pl/CIAZA/Dieta-w-ciazy/Sery-plesniowe-a-ciaza.html

Pristinka dzięki! Kurcze, mam w takim razie nadzieję, że nie zaszkodziłam dzidzi póki co. Od dzisiaj już eliminuję je ze swojej diety. Jeszcze raz dziękuję za info.

wrocilam juz ze spacerku, szybko do domku lecialam bo taki gorac. siedze sobie wlasnie na balkonie z laptopem i popijam zimny soczek:) odebralam wyniki badan, chyba sa ok, chociaz nie znam sie na tych alfa fetoproteinach tam tez dziwnie pisze. gotuje sobie delikatna zupke, grysikowa:) taka gotowala mi babcia jak bylam mala i mam straszna ochote na takie cos wlasnie:) moja kicia sie rozlozyla kolo mnie, tez jej bidulce goraco...

dziewczyny mam jeszcze pytanko... miewacie kolki? ja mam od jakiegos tygodnia, moze dluzej i lapia mnie zawsze z prawej strony jak chodze dlugo badz szybko. jest to strasznie meczace i bolace bo czuje jakby mi ktos cos pod zebra wbijal, nie przyjemne uczucie strasznie. napewno powiem o tym mojemu lekarzowi bo wyczytalam w necie ze takie kolki moga miec rozne powiazania i trzeba o tym powiedziec lekarzowi. jak juz mnie zlapie to musze sobie usiasc bo inaczej to bym chyba z tego bolu zemdlala. jak usiade to przechodzi...

Hej dziewczyny, wczoraj wróciłam od rodziców...1000km w 3 dni :-) Podróż zniosłam bardzo dobrze..w każdą ze stron były tylko 3 postoje na siku i generalnie nie było aż tak źle jak sądziłam :-) Dzis byłam na kontroli u gina. Pani doktor powiedziała, że wszystko wyglada oki i pomału mogę myśleć o odstawianiu Duphastonu. Na razie mam zejsc z 2 tab/dzien na 1 dziennie. Super :-) A w czwartek idę na usg, na mierzenie przezierności karku :-) W kazdym bądź razie zaczął się już 12 tydzień, czyli powolutku największe ryzyko poronienia mija...(odpukać) Pozdrowienia :-)

Macie też takie doły??Ja się wkurzam i płacze za byle co za błahostkę masakra zamiast się cieszyć wyjść na świeże powietrze to siedzę cały dzień w domu i się dołuję nie wiem sama czym:(

x24x ja miałam tak na samym początku, teraz jest u mnie okey i raczej nie miewam wahań nastrojów. Myślę, że ważne jest żeby się czymś zając tzn. mieć coś do roboty. wtedy po prostu nie ma czasu na smutki i rozmyślania. Albo masz gorsze, przejściowe dni :) i lada dzień przejdzie. Odebrałam dzisiaj wyniki badań moczu i krwi. Mam podwyższone ketony w moczu, czy to normalne? Wiecie coś na ten temat? Lekarza mam we wtorek więc na pewno dowiem się wtedy co i jak. Pozdrawiam!

witam dziewczyny:)) ja wczoraj znow bylam na dlugim spacerku i sie troche na nim wyopalałam tak grzalo:) x24x ja tez miewam takie dni, tez nieraz mi smutno i tylko bym ryczala, zazwyczaj jak jestem sama w domu, w ciazy takie wachania nastrojow normalne... jottka niewiem co z tymi ketonami, lekarz napewno ci powie, ja mialam leukocyty to dostalam czopki:) ale tym razem jest juz ok ja mam dzis wizyte, pewnie ludzi bedzie niezle u doktorka bo mial urlop w zeszlym tygodniu dlatego trzeba isc wczesniej wogole to chyba moge wam sie pochwalic pierwszym kopniaczkiem :) wczoraj jak sobie tak po basenie lezalam na brzchu, czulam ze jest mega wzdety, najpierw poczulam da delikatne dotkchniecia a po chwili kopa :) heh az podskoczyłam kurde trzymajcie kciuki zebym sie dzis dowiedziala co tam we mnie siedzi! milego dnia:)

Nunusia, bankowo się dowiesz dzisiaj! Sama jestem ciekawa jaką będziesz miała dla nas nowinkę :) no i ba! gratulacje pierwszego kopniaczka hiihi Dziewczyny! Mam do Was jeszcze jedno pytanko, szczególnie do tych, które są na zwolnieniu prawie od początku. Chciałabym popracować do końca czerwca i w piątym miesiącu pójść na zwolnienie już do końca. Jak rozpocząć taką rozmowę - prośbę z lekarzem? Mam dosyć dużo pracy i od czerwca chciałabym się zając już sobą, więcej odpoczywać, nie siedzieć przed kompem, nie jeździć tyle samochodem, wychodzić na częstsze spacery i ogólnie mieć mniej stresu. Nie wiem jak zareaguje lekarz i jak powinnam się przygotować?

jottka dziekuje:) juz sie nie moge doczekac co mi lekarz powie:) jezeli chodzi o zwolnienie to napewno duzo zalezy od lekarza,wiesz jakbys chodzila prywatnie to nie byloby problemu płacisz=żądasz lekarze na nfz nie daja tak chetnie zwolnien z tego co slyszalam wydaje mi sie ze powinnas mu powiedziec dokladnie to, co tu napisalas ze chcesz juz odpoczac, ze cie to wszystko zaczyna coraz bardziej meczyc. u mnie nie bylo w sumie z tym problemu bo mialam stycznosc z chemia i duzym stresem w pracy.

No właśnie te doły to jak sama siedze w domu ale już przeszło na szczęście, ale ciekawe kiedy znów powróci ten stan:( Właśnie wróciłam ze spacerku po mieście i kupiłam w końcu ten krem na rozstępy zdecydowałam, że oliwka może jednak być za słaba i wziełam ten fissan zobaczymy czy okaże się dobry. Ty chyba nunusia pisałaś o nim wcześniej jottkaa ja właśnie mam podobnie, tylko u mnie L4 zaczeło się od pobytu w szpitalu i potem jak byłam u mojego lekarza to mu powiedziałam że nie chce wracać do pracy bo oni sobie już wszystko beze mnie poukładali i w ogóle się boje cokolwiek roobić po tym szpitalu po plamieniu żeby nie było jeszcze gorzej a on mi na to niech pani nie przesadza bez sensu się zdziwiłam że tak pow ale dał w końcu to zwolnienie na 3 tyg i teraz we wt mam znów iśc i chce żeby mi dał na dłużej żeby w ogóle dał. Też myślałam, że jak płacę to wymagam a tu chyba jednak nie tak do konca, mój mąż mówi że jak nie da mi teraz to mam mu pow że pójdę do innego lekarza i tyle.

No właśnie te doły to jak sama siedze w domu ale już przeszło na szczęście, ale ciekawe kiedy znów powróci ten stan:( Właśnie wróciłam ze spacerku po mieście i kupiłam w końcu ten krem na rozstępy zdecydowałam, że oliwka może jednak być za słaba i wziełam ten fissan zobaczymy czy okaże się dobry. Ty chyba nunusia pisałaś o nim wcześniej jottkaa ja właśnie mam podobnie, tylko u mnie L4 zaczeło się od pobytu w szpitalu i potem jak byłam u mojego lekarza to mu powiedziałam że nie chce wracać do pracy bo oni sobie już wszystko beze mnie poukładali i w ogóle się boje cokolwiek roobić po tym szpitalu po plamieniu żeby nie było jeszcze gorzej a on mi na to niech pani nie przesadza bez sensu się zdziwiłam że tak pow ale dał w końcu to zwolnienie na 3 tyg i teraz we wt mam znów iśc i chce żeby mi dał na dłużej żeby w ogóle dał. Też myślałam, że jak płacę to wymagam a tu chyba jednak nie tak do konca, mój mąż mówi że jak nie da mi teraz to mam mu pow że pójdę do innego lekarza i tyle.

x24x tak pisalam o Fissanie, ale powiem ci ze troche mnie zaczal denerwowac,tzn jego konsystencja, bo jest strasznie tlusty, i nie wchlania sie szybko. ostatnio dostalam probke jakiegos z AA i lepszy byc(konsystencja) ale dwa razy drozszy a jakby nie bylo fissan tez do tanich nie nalezy... musze to przemyslec chociaz z drugiej strony i tak zawsze mnie maz smaruje. tego fissana zostalo mi jeszcze na dwa razy powiem wam dziewczyny ze dzis co chwilke czuje moje malenstwo, daje znac o sobie, takie delikatne mizianie, musniecia:) ojej a tak na to czekałam :) ide sie zbierac do lekarza:) trzymajcie kciuki

x24x mam nadzieję, że Ci przedłuży zwolnienie :) Jesteś po szpitalu, to jest oczywistym, że masz obawy przed powrotem w wir pracy. Dobrze, że gorsze dni masz już za sobą, ładna pogoda za oknem, więc i energia lepsza. Ja też widziałam ten Fissan w drogerii, ale jak dla mnie (dużo ciałka) to za pojemność 100 ml starczyłaby pewnie na krótko. Od kilku dni używam zamiennie oliwki i preparatu na roztępy Le'Maadr. Mam nadzieję, że jakiś efekt będzie za jakiś czas. Podobno wskazany jest codzienny łagodny peeling. Gdyby ktoś chciał, podam przepis na peeling własnej roboty :) z naturalnych składników. Nunusia, 3mam kciuki, jak będziesz już z powrotem w domu to daj znać!

no ja czekam na info Nunusia! :)

i jestem juz po... i d**a d**a d**a nie powiedzial mi, bo w 18tc nie mozna robic usg!bo w tym tygodniu rozwija sie sluch malenstwa i fale usg moglyby zaszkodzic, no akurat musialam trafic w ten tydzien,eh... zrobil mi dzis cytologie i sluchalismy bicia serduszka, wyczekalam sie znow ponad 2h jak zwykle, wkurzajace jest to, ze co chwile wchodza baby "tylko z ktg" albo "mamy karmiace" KUWA! my wszystkie jestesmy w ciazy i tez mamy dosc siedzenia tam po te dwie godziny! wyniki wszystkich badan mam super, ciesze sie bo kobitki przede mna jak szly pierw do poloznej to kazdej cos bylo, i albo dodatkowe badania, konsultacje, leki... no to chyba tle wrazen ale jestem zła! buuuuu