Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dragon10

Jak zainteresować sobą kobietę?

Polecane posty

Gość dragon10

Jestem zainteresowany pewną dziewczyną, a mam wrażenie, że ona mną średnio. Na pierwszej 'randce' zaprosiłem ją do kawiarni w centrum handlowym (tam wygodnie było jej zaparkować samochód). Moje wrażenie - miłe miejsce, atmosfera rozmowy także. Wypiliśmy wspólnie kawę. Bardzo miło mi się z nią rozmawiało, jest dla mnie ciekawą osobą. Kiedy mieliśmy już wychodzić, powiedziała, że chętnie przeszłaby się jeszcze ze mną na miasto, ale na następny dzień musi wcześnie wstać i chce wypocząć. Tydzień temu napisałem do niej, od razu na drugi dzień zgodziła się ze mną zobaczyć - odparła, że 'jest do mojej dyspozycji'. Tym razem już zaszalałem - kupiłem czerwoną różę i zabrałem ją do kina na film "Czarny Łabędź". Miałem pewne obawy, bo to dosyć ciężki gatunkowo film. Zazwyczaj ogląda komedie, ale powiedziała, że była oszołomiona, tak bardzo jej się spodobał. Wstąpiliśmy jeszcze do sklepu i grzecznie odprowadziłem ją do samochodu. Rozmawialiśmy o dacie kolejnego spotkania, ale nie ustaliliśmy konkretnego terminu. Jak mogę się postarać? Proszę Drogie Panie o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon10
Odświeżam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rob nic na sile,nie naciskaj....pozwol rozkrecac sie sytuacji...od czasu do czasu mozesz milego smsa na dobrac lub dzien dobry wyslac...i czekac na reakcje...pamietaj,ze to nie tylko ty powinienes sie starac...jezeli ta dziewczyne zainteresowales jako facet,tez bedzie cie jakos ,,zaczepiac"...tylko sie nie narzucaj, bo ja odstraszysz.A jak bys opisal,jak ona na ciebie patrzy jak jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon10
Całkiem biernie nie mogę czekać. Ale masz rację - nie mogę za bardzo dawać jej do zrozumienia, że mi na niej zależy. Kiedyś popełniłem ten błąd - osoba mówiła, że jestem bardzo miły i bardzo jej się podoba, jak ją traktuję, a ja powiedziałem jej, że mógłbym dla niej wszystko zostawić. Potem poprosiła mnie, żebym o niej zapomniał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdfsdfsdfsdfdsfds
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viikiii
sprawiasz wrażenie miłego faceta, jesteś aż za miły. Bardzo się starasz, żeby wszystko było dobrze, poprawnie. Najwyraźniej jesteś bardzo niepewny w kontaktach z kobietami i bardoz boisz się cos zepsuć. Niestety, nie zdajesz sobie sprawy, że właśnie to robisz. KObieta docenia i widzi starania, ale odbiera też Twoją niepewność i ukryty strach. Te ukryte emocje działają odpychająco i zniechęcają. Kobieta musi się dobrze czuć przy Tobie, to warunek powodzenia i szansa na związek. Musisz złapać luz, przestać się obawiać. To podstawa. Przestań mysleć w kółko, jak wypadasz tylko potraktuj spotkania jak dobrą zabawę, na luzie i na spokojnie. Od razu Twoje notowania w oczach kobiet wzrosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon10
viikiii - dobrze piszesz. Jestem trochę nieśmiały w stosunku do kobiet, które mi się podobają. Kiedyś, jak pocałowałem pewną dziewczynę, ona nie chciała mnie znać. A innym razem na pierwszym spotkaniu zostałem zaproszony do mieszkania i spędziliśmy razem 14 godzin. W jaki sposób na przykład mogę ją miło zaskoczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interesantka
niech pan zakryje glowe kurtkom od razu bedzie wiedziala ze to pan i cos interesujoncego sie szykuje na 99,9procent promila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon10
Jakiś pomysł jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragon10
Na pewno wybiorę się z nią na spacer, jak tylko trafi się ładna pogoda - Kraków piękne miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkopuje temat sprzed 3 lat, poniewaz jestem w podobnej sytuacji. pare razy spotkalem sie z interesujaca mnie dziewczyna. na szczescie widac po niej, ze jest mna zywo zainteresowana :) nasze spotkania przebiegaja bardzo dobrze, tez bardzo czesto do siebie piszemy, ale nie chce, zeby poczula sie znudzona, bo ile razy mozna sie spotykac, zeby sympatycznie sobie pogadac? rozumiem, ze ja ze wzgledu na plec powinienem probowac sie do niej zblizyc? na poczatek jakis niewinny dotyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×