nie rozumiem jak można karmić piersią?

oooo rany boskie, jaka debilka hahahhaha

przyjemne ;) jak dorośniesz, to zrozumiesz :) to dawanie siebie

jak z wami gadać, jak wy nie potraficie

nie... no jasne - wyzywanie od tępych, to nie obrażanie:) Może jednak powinna Cie mama karmić, byłabyś mądrzejsza:) skoro pytasz o zdanie innych, to moje jest takie: NIE ROZMUMIEM JAK MOZNA NIE KARMIĆ PIERSIĄ. PO TO WŁASNIE MAMY PIERSI!

oj paula chyba nie tylko po to :) jeszcze żadna z was nie przedstawiła jakis argumentów

cycki trzyma tylko do macania.

Spuszcznie jest przyjemne ale i OBRZYDLIWE karmienie jest obrzydliwe ale ZDROWE A ty idx się lecz marna prowokacjo xD

wy jesteście jakieś dziwne głupie polki

A ja jestem w ciąży i już się doczekać nie mogę jak mała będzie przy moim cycu :) bez względu na to czy będzie bolało :)... Bo póki co cyce boą tak bardzo że sobie nie wyobrażam małej istotki przyssanej do piersi :) no ale chyba nie ma większej więzi łączącej matki i dziecka :) byle do czerwca :D Tiramissu a to "coś wiszące przy cycku" to Twoje dziecko... ja przynajmniej tak to rozumiem... A najważniejszym argumentem jest to że mleko matki jest najzdrowsze!!!

ale ja Ci nie chce przedstawiac żadnych argumentów, bo ja Ci nie będę wykładać tematu. Zapytałaś, to odpowiedziałam. O!

Eee oa pewnie pierwi nie ma i dlatego tak pisze ;D Chcesz argumentów?? 1. Karmienie jest zdrowe - naukowo potwierdzone 2. Karmienie sprawia mi i mojemu dziecku przyjemność, że możemy być bliżej siebie i że mogę zdrowo je odżywiać 3. Moje dziecko nie choruje, nie ma skazy - o ile wiesz co to jest xD Nie mam obwisłych piersi ,nie mam rozstępów , karmienie piersią przynosi same korzyści zarówno mi jak i mojemu dziecku ;] Co Ty na to??

a Ty jakie masz argumenty na nie?? Poki co nie widze zadnych. A glupia Polke widzisz w lustrze dziecko

miało byc ona pewnie piersi nie ma

oki myślcie sobie jakie to jesteście fajne a ja zjebana, myśłałąm, że tu jakieś mądre kobiety są, że może któraś wytłumaczy o co chodzi z tym karmieniem, bo ja serio tego nie rozumiem, a tu same sfrustrowane wredoty siedzą żal

buhahaha typowe. Jak ktos nie ma argumentow jak Ty autorko to uderza w obrazanie. Zalosna jestes i smieszna:D

jak na razie to Ty wszystkich obrażasz nie one Ciebie

ja chcialabym karmic piersia, ale mam bardzo wrazliwe sutki i wiem ze nie dam rady... Nawet moj facet nie moze mnie polizać po nich a co dopiero gryzace dziąsła dziecka:o ja dziekuje;)

Młoda mamo, to o czym mówisz też gdzies przeczytałam ale jakie badania to potwierdziły, nie rozumiecie, że komitety robia wam wode z mózgu, przecież mleka sztuczne są odpowiednio przystosowane do potrzeb, mało z tym mają składniki których mleko matki nie ma: wit D i K kwasy omega

co prawda karmiłam piersią ale tylko trzy miesiące bo pokarm mi znikł i byłam szczęśliwa że nie mam pokarmu i nie muszę być krową dojną, to było straszne i okropne dla mnie, dziecko jest zdrowe i jest wszystko ok z nim, ale jeśli ktoś lubi to niech karmi no i tyle ale po co to wyzywanie, ja widzę że jesteście wszystkie siebie warte

Widać że dzieci nie masz. Witamine D mają, ale nie na tyle aby wystarczyły dziecku. Tak czy tak należy podawać osobno maluchowi taką witaminę. Wit. K też podaje się dziecku jest dostępna w kapsułkach :D A mleko modyfikowane jest skonstruowane na wzor mleka matki :D

nam wode z mózgu robia komitety (nie ważne że kobieta karmi piersią od zarania dziejów), a Tobie nikt nie robi wody z mózgu? zwłaszcza producenci mleka?

ja się zgadzam z tobą, no właśnie też tak myślę młoda mamo kiedyś też mieszkaliśmy w jaskiniach i współczesne domy są na nich wzorowane

karmiła cie butlą !:D pieprzysz jak potłuczona ! Chcesz karm nie chcesz to nie karm i O CO CI CHODZI?!?!? Bo czytam i nie wiem jaki był cel zakładania tego tematu? Jesli zakładasz temat licz sie z takimi odpowiedziami .Ja karmiłam 5 m-cy potem juz nie mogłam nie chciałam i nikomu nic do tego .... zażyj walium ialbo idz na piwo.A jak sama bedziesz miała dziecko to zdecydujesz jak bedziesz go karmic a póki co nie tobie nas osądzać

ja twierdzę tyko, że mleko sztuczne jest nawet lepiej opracowane, fakt na podstawie kobiecego ale jednak jest unowocześnione to bzdura, że dzieci karmione piersią nie chorują lub mniej moja kol karmi piersią i jej dziecko leżało juz 2 razy na zapalenie płuc w szpitalu moje na enfamilu ani razu nie choroweało nie ma reguły

ale o co ci chodzi?? Widze jestes ta z tych, ktore maja monopol na racje. A kazdy kto sie z toba nie zgadza jest be, glupi i tepy. Ty nie rozumiesz jak mozna karmic piersia a ja nie rozumiem jak mozna nie rozumiec tak naturalnej rzeczy. Chcesz plusy? Masz +1 Mleko mamy idealnie odpowiada potrzebom dziecka. Jest lekkostrawne i łatwo przyswajalne. Zawiera dokładnie tyle białek, tłuszczów, związków mineralnych i witamin, ile potrzebuje mały człowiek. W ddatku jego skład zmienia sie jak na zamówienie. Na początku każdego karmienia mleko zawiera duzo wody i cukru, a gdy maluch juz troszkę possie jest w nim więcej tłuszczu i białka.Więc jeśli chce się tylko napić np w czasie upałów ssie często, krótko i na przemian z jednej i drugiej piersi. Mleko dzienne zawiera więcej białka, a nocne więcej tłuszczu. Właśnie dlatego dziecko może mieć większy apetyt w dzień lub w nocy. Siara a także mleko, które wytwarzaja piersi mamy stopniowo odstawiającej dziecko zawiera ogromne ilości przeciwciał. Noworodek nie potrafi się bronic przed drobnoustrojami dlatego mleko jest swego rodzaju posagiem na pierwszy czas immunologicznej samodzielności :) +2 Maluchy karmione naturalnie rzadziej chorują. Pokarm mamy zawiera przeciwciała i inne substancje, które podnosza odporność. Szczególnie dużo jest ich w pierwszych dniach po porodzie. Mlode mleko zawiera równiez dużo soli mineralnych, które działaja przeczyszczająco- dziecko bez problemu oddaje smółkę. Kiedy karmiąca mama zachoruje oddaje swojemu dziecku wraz z mlekiem przeciwciała. maluchy karmione piersią odnosza większą korzyść z szczepionek. Rzadziej zapadaja na ostre infekcje dróg oddechowych, zapalenia migdałków, ucha, zakażenie dróg moczowych i biegunki. +3 Pokarm kobiecy nie wywołuje alergii. Nie zdarza się, by dziecko było uczulone na mleko matki. +4 Mleko mamy jest zawsze świeże i czyste. +5 Maluch nie musi czekac na przygotowanie posiłku:) +6 Naturalny pokarm nie tylko syci ale tez gasi pragnienie. +7 Ssanie piersi działa uspokajająco i pomaga zasnąc dziecku. +8 Maluchy karmione naturalnie rzadko mają wadę zgryzu. Sprzyja dobremu wysklepieniu podniebienia, ulatwia rozwój mowy. +9 Karmienie piersia korzystnie wpływa na rozwój intelektualny i społeczny dziecka. +10 Dzieci karmione naturalnie są mniej narażone na tzw. zespół smierci łóżeczkowej. A teraz poprosze Twoje argumenty na nie, ale daruj sobie i nie pisz mi o obwislych piersiach czy obrzydliwym widoku. Bo to zadne argumenty.

Zobaczymy za jakis czas jak bedziecie sie wsciekac przy odstawianiu od cyca.Ja juz to przerobilam i teraz przy drugim dziecku odrazu butla.Wszyscy radza jak pobudzac laktacje jak przystawiac nie poddawac sie.A potem bedziecie pisaly juz rady nie daje on/ona ma juz 3 lata i wciaz chce cyca.I co wtedy zasrane matki polki ?????Bo taka nagonka jest to wy sie boicie sprzeciwic zeby was nie przekleto .Na forum jestem szczesliwa bo karmie a w domu w rekaw mezusia kur_amam juz dosc ha ha

Kiedyś też były tępe osoby i teraz też są ;]

czyli lepsze modyfikowane krowie mleko niż pokarm który dla dziecka stworzyła natura autorko :D:D:D:D:D:D:D Mleko krowie jest dobre dla cieląt ( oczywiście człowiek się tym swspomaga jak nie można karmić) ale jak można to dlaczego nie korzystać z tego daru natury. Moje piersi mają się świetnie po 11 miesiącach larmienia

cudowne karmiace hahaha jakos nie mialam problemu z odstawieniem.

jak bym miała drugie też bym karmiła piersią.