Inseminacja

Oczywiście nie zaprzestając starań...

Witam LuneDe Cieszę się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Niech USG pokaże wam ukochane SERDUSZKO. Powodzenia. Malina Jesteśmy po wizycie u pani Doktor. Macica jest w porządku, wynik prolaktyny mieści się normie, Toksoplazmoza ujemna... Pani Doktor dała zielone światełko do dalszych starań. W tym tygodniu próbujemy. Niestety rodzina i środowisko potrafią dowalić. A bardzo łatwo jest używać tematu dziecka bo to boli. Cóż, zostaje jedynie zredukować kontakty towarzyskie. Alexis Trzymam kciuki za Twoje wyniki. Wyrazy uznania i szacunku za decyzję o adopcji. Dziewczyny - pojawia się małe światełko w tunelu.Może nasza władza zrobi krok we właściwym kierunku i któreś z Was pomoże sfinansować INF. To było by bardzo konstruktywne działanie... Gorąco pozdrawiam.

Skrabi...na refundację INV bym nie liczyła...Obserwując scenę polityczną, boje się, że przejdzie jakiś bardziej konserwatywny projekt (wszakże nawet w PO są jego zwolennicy) i nie bedzie można mrozić zarodków...co pogorszy obecny stan i zmniejszy nasze szanse...tak samo jak niektórzy polityce opowiadają się za zakazem dawstwa zarodków, co przekresi szanse niektórych... A wiadac jak glosowano za aborcją...nie orzucono projektu, który chce wykresić zapis o mozliwości usunięcia ciąży przy znaczym uszkodzeniu płodu.. zresztą jakike kolejki byłby przy refundacji INV...Nie ma co się łudzić :(

Witam.Ja też bym sie tak nie ekscytowala ta refundacja in vitro juz raz obiecywali i co z tego było? jeden wielki pic na wode a w przyszym roku sie okaze ze jednak nie ma kasy itd ,itp a poza tym te 5 tys, par rocznie to i tak jest malo a ile par ho ho:O wiec zapewne i tak wszyscy sie nie zalapia i nie wiadomo do konca na jakies zasadzie to bedzie wiadomo rok leczenia udukumentowanego ale ile takich par jest nie licze nawet na to pozyjemy zobaczymy jak to z tym bedzie nie raz juz obecali gruszki na wierzbie i co z tego bylo nic

Bahati daj znac jak po IUI? jak sie czujesz trzymam kciuki Alexis napewno bedzie wszystko dobrze podziwam cie za taka decyzje nie kazdy jest tak odwazny i sie decyduje pelen szacun!!! a jeszcze co do in vitro no mnie akurat nie stac na to i dlugo nie bedzie a cóz lata leca nie ublagalnie i coraz mniej czlowiek ma czasu tak naprawde powoli ehh:O w listopadzie kolejne badanie mojego m i zobaczymy ale nawet jak sie poprawia wyniki nie licze na cuda w postaci IUI

Witam. Narazie, mimo,że nie licze na powodzenie IUI, jestem w pozytywnym nastroju. Gin. do którego chodzę jest naprawdę ...przyjemny ;) Zabieg bezstresowy, troszeczkę bolało, po długo poleżałam na fotelu, z jakieś 30 minut i do domku:) Prze zte pare chwil człowiek ma taka nadzieję, że czuje się w ciąży :) No włąśnie na refundację nie ma się co napalać... ale mam nadzieję, że może ceny choć trochę spadną. Skoro to ma być program medyczny to ja już widzę ten stres kwalifikacji do niego :( A my tego stresu mamy dość. Juz słysząm, że ma być ograniczenie wiekowe do 40...ja przy adopcji, a mój ma już 33 i ja się partwię, ze strauszek ;) Żartuję. Njagorsze jest to,że znów dostaję bzika i ciągle googluje tematy zw. z niepłodnoscią i ciążą i iui... DZIEWCZYNY JAK DŁUGO OVITRELLE MOZE ZAFALSZOWAĆ TEST? Bo musze za 2 tyg takowy zrobić, żeby odstawić luteinę.

Paula, a mąż coś bierze na poprawę nasienia?

Bahati A co zostalo innego jak wierzyc? chyba juz nic:( to u mnie jest inaczej juz nie szukam nie czytam zreszta my z m juz sie od dawna w te "dni" nie staramy poprostu na luzie nie licze nawet dni mojego cyklu nie wiem ktory mam dzis dzien dalam sobie spokoj bo co innego zostalo jesli wyniki sie poprawia mozna prubowac z IUI tyle zostalo A TAK NIC NIE ZROBIE Bahati ja bym poprostu czekala do @ czy bedzie czy sie spozni przynajmniej tak zrobilam,i nie robilam zadnych testów bo ani nie zdazylam @ przyszla wczesnij a jestem tego zdania ze jak bym znow podchodzila do IUI to bede poprostu czekac az sie spozni bo po co sobie robic nadzieje:(

Bahati tak bierze juz ponad 2 miesace jeszcze przez polowe listopada i zobaczymy tylko u mnie ten cholerny wrogi sluz jest najwieksza przeszkoda :O moj bierze w tej chwili kwas foliwy ,salfazin ,cynk,selen +witam,E,l-karnityne, przez caly wrzesien pil proxxed plus tlyko przez miesac bo te sasetki sa cholernie drogie ponad 2 stówy:O no ale zobaczymy poprawi sie napewno porawia tylko na ile, i ile to da przy IUI zobaczymy

Bahati, trzymam kciuki za Twoja IUI Ovitrelle moze zafalszowac wynik do 10 dni, ale nie ponad ten czas. Dziewczyny, prosze pomozcie mi z totalna dla mnie nowoscia, tarczyca! Zrobilam dzisiaj tSH i jest az 5.06! Czy ktoras z Was sie orientuje w tym temacie? Dostalam momentalnie euthyRox 50, ale nie moge sie pozbyc fatalnych przeczuc... Ft3 wynosi 5.1 Ft4 wynosi 17.4 Dziekuje za odpowiedzi!

Dziewczyny, juz zdobylam odpowiedzi ze mam sie nie przejmowac tym tsh, tylko brac lek i kontrolowac, ale nie powinnien zaszkodzic ..takze troche sie uspokoilam :) dzieki!

Paula, ja beę testować, o musze odstawić luteinę żeby nie przedłuzac cyklu, bo jak się nie uda, to po co mam się męczyć z pms przy przedłuzonym cyklu... Ja normalnie też nie "szaleje", tez nie wiem który mam dzień cyklu, no może pod koniec się orientuje bo zazwyczaj mam b. regularne cykle. Dostaje bzika dopiero jak " cos się dzieje", spóźnienie @, nowy gin, nowe tabletki, wtedy podświadomie nadzieja rośnie.:)

LuneDe, trzymam kciuki i zyczę, że ciąża zleciała Ci szybko i bezproblemowo. Miło czytać, że udaje się po tak długiej walce. Tak sobie myslę, że gdyby mi się udało, nie żałowałabym ani chcwili poswięconej na starania, w sensie, że przez to ciąża, dziecko maja dla mnie wieksze znaczenie :) Kiedy idziesz zobaczyć serducho?

Bahati trzymam kciuki za Ciebie. Podziwiam Cię za twoją wytrwałosć zemimo załamania walczysz nadal Paula nie możesz się załamywać bo dostaniesz ode mnie porządnego kopniaka!!! ja jednak bardzo mocno wierze w poprawę nasienia zarówno twojego męża jak i mojego. Wybierają się na badanie w listopadzie więc musi być dobrze.Kochana a twój mężuś pali? LuneDe gratuluje Ci kochana wysokiej bety. Kiedy wybierasz się do gina?

Malinko, nie ma w tym żadnej mojej zasługi...instynkt;) Bede miec nadzieje dopóki bedę miała jajniki, macicę...Chyba nigdy nie da się zagłuszyc tego pragnienia... Paula, nie wim jak to napisac, żeby zostać dobrze odebrana...bo wiesz, u nas przyczyna nie jest znana, więc podejrzewam, że to coś poważnego...może genetyka i boje się, że in vitro tez nie pomoże...A Wy macie przyczynę, miejmy nadzieję, że parametry nasienia się poprawią, może zdrowszy tryb życia, sport...wszakże do zapłodnienia potrzba tylko 1 plemnika....

Cześ dziewczyny:)jestem tu nowa. My z mężem staramy się już 4 lata i czasem sił brak. Mąż nasienie takie sobie raz tragedia a za pół roku prawie że w normie, a teraz znów pogorszenie:( najgorsze że nie wiadomo od czego to jest zależne. U mnie niby ok. Właśnie jestem po pierwszym iui i oczekuje na wynik. Czytając to forum nabrałam wiary że warto się starać bo niektórym się udaje :) Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki

Bahati,malina299@ dzieki ze jestescie i za dobre slowo przede wszystkim mam nadzieje ze nam wszytkim sie WKOŃCU UDA!!! malina299@ mam nadzieje ze w listopadzie wyniki naszych męzów bede bardzo dobre!!!!!!!!!!! jagoda333 witaj zapraszamy do naszego skromnego grona z nami napewno bedzie razniej tu znajdziesz wsparcie bo gdziez indziej jak u u osób ktore to rozumija i przechodza przez to samo co to to zostaje trzymac kciuki z IUI

Bahati niby potrzebny jest tylko jeden plemnik ale w tym właśnie największy problem. Wierzę, ze będzie dobrze!!!! jagoda witaj. Plemniki mają w to właśnie, ze się wyniki badan zmieniają. Uzależnione jest to np. od trybu życia, stresu itp. Trzymam kciuki za udaną IUI. A gdzie ją wykonywaliście? Paula tobie rowniez dziękuję i pozostałym dziewczynom, dzięki wam jestem pewna ze wszystko się ułozy. Tu na tym forum znalazłam zrozumienie i wsparcie.

Dziękuje za cieple przyjcie:)Tylko ktoś kto przeżywa to samo zrozumie naprawdę. Malinko my iui robiliśmy w Krakowie. Do @ 4 dni dziś testowałam i jedna paskudna kreska:(Nadzieja w tym że może jeszcze za wcześnie i czekamy dalej.Dziękuje za wsparcie:)

Kochane moje kobietki, ściskam Was mocno bo dzięki Wam mój wynik jest ok :) !!!!!!!!! Dziękuję Malinko za modlitwę, ja również modlę się za Ciebie :* Przepraszam, że ja ostatnio tak lakonicznie, nie odnoszę się do każdej z osobna, ale ten czas, stres, emocje - przepraszam Was bardzo i obiecuję się poprawić :) PS. LuneDe - trzymam kciuki za Twoje maleństwa (bo coś czuję, że będziesz mamusią bliźniaków) :)

Alexis, strasznie sie ciesze, to super wiadomosc! Najwazniejsze, ze Twoje zdrowie sie polepszylo! Bahati, kiedy Ci mija 14 dni od Iui? Trzymamy kciuki za wynik! Skrabi, dziekuje, a Ty teraz starasz sie na naturalnym cyklu, tak? Malinka, paula, coz nam pozostaje jesli nie ciagle staranie, na pewno niedlugo przyjdzie nasz czas! Fajnie, ze cos sie zaczyna dziac w temacie refundaji in vitro, naprawde warto sprobowac tej metody, tak bardzo przybliza do celu...dostac zaplodnione komorki do macicy, to wielka rzecz... Jagodka,ja tez krakow :) Sciskam wszystkie ! U mnie w pon kolejna wizyta zobczymy czy tsh spadl i czy zarodek sie rozwija...buziaki!

Alexis wiedziałam ze wszystko będzie dobrze, ze wyniki okażą się ok. Modlitwa czyni cuda, a św. Dominik miał nad Tobą pieczę. LuneDe trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę. Od razu jak wrócisz od gina daj znać!!!!!

Taka jestem zła na siebie...wczoraj byłam na imprezie i podczas tańca upadłam na pupe ;) i podtrzymałam się ręką i dzisiaj boli mnie kciuk..jest napuchnięty...Szanse,że jestem w ciąży sa niewielkie...ale w sumie miałam iui...Czytam o rtg w ciąży i nie wiem co robić. Kurcze :(

Bahati, jesli bedzie taka potrzeba to mozesz zrobic rtg palca...ja mialam rtg zeba po iui, lekarz powiedzial, ze to nie szkodzi, bo dawka prominiowania jest minimalna i nie w okolicy brzucha..tylko trzeba powiedziec, ze potencjalna ciaza, to Ci specjalna ochrone naloza na brzuch. Mam nadzieje, ze nie bedzie takiej potrzeby, papa

Dzięki, juz jest lepiej, zamany/pęknięty nie jest :) LuneDe - trzymam kciuki, daj znac po wizycie.

Czesc dziewczyny :) mam dobra wiadomosc, widzialam dzisiaj serduszko :) beta ma 10940, a wiec wszystko ladnie sie rozwija :) aby tak dalej i ten cud trwal cale 9 miesiecy!!! BuZiaki dla wszystkich!

Super :)

LuneDe ciesze się, ze lekarz miał dla Ciebie dobre wieści. teraz dużo wypoczywaj, oszczędzaj siły i ubieraj się cieplutko, żeby się nie przeziębić!!!!!

Witam miałam wczoraj robioną histeroskopie i wyszło mi że mam lewy jajowód niedrożny. Czy ma któraś jakieś doświadczenie z tym problemem? Jutro podchodzę do 3 inseminacji. Trzymajcie kciuki :*

Cześć! Pisałam tutaj dawno temu ale wciąż podczutuje :) mój synus ma 6 miesięcy! Flapi ja mam niedrozny jajowod. IUI miałam mieć ale odwołali ze względu ma twoja prolaktyne. Z niedroznym jajowodem niechętnie robią iui bo uważają ze skoro 1 niedrozny to z drugim tez pewnie coś nie tak. Iui możesz robić tylko wtedy kiedy masz oświacie z Jajnika po droznej stronie. Ps ja zaszlam naturalnie w taki właśnie sposób w cyklu w którym lekarz nie dawał mi szans :)