Inseminacja

viki dziękuję bardzo:-) ja dziś właśnie zaaplikowałam sobie pregnyl i jutro o 15:00 inseminacja. Z jednej strony, jestem szczęśliwa, bo znowu coś robię i jest nadzieja, z drugiej jak każda z nas się boję. viki u Ciebie ok?

powodzenia !!! u mnie bez zmian czekam na @ a ona nie przychodzi (zaczyna się 6 tydzień )i mam przeczucie ze już nie przyjdzie a wiec czeka mnie pewnie szereg badan i wszystko w czasie się odciągnie :(

allisa czyli jednak robicie iui :) cieszę się. powodzenia zatem na dziś :) jaką wielkość miał wczoraj pęcherzyk? ja jutro rano mam wizytę. najgorsze jednak to, że od dwóch dni okropnie męczy mnie kaszel. Masakra. iui niby i tak byłaby dopiero we wtorek, ale zobaczymy. pozdrawiam

Bahati co u was? Alisa pisz kochana jak po IUI? nadzieja trzymam kciuki za pięknie rosnace pęcherzyki Katia ja również mam pasek św. Dominika. Mozesz napisać do sióstr z prośba o wysłanie go. Na pewno dostaniesz. Ja pisałam do nich emiela ale pasek nie przychodził postanowiłam więc zadzwonić. przysłały a potem za tydzień dostałam drugi bo miały jakiś problem z pocztą Alexis witaj kochana. Długo cię nie było. Opowiadaj co u ciebie? Za testujące trzymam kciuki. pozdrawiam każda z osobna. Mnie w czwartek skończyła się @ a dzisiaj mam ból dołu brzucha bardziej po prawej stronie, ból przypomina jak na @. miała któras z was podobnie?

Malina a to cały dzień masz ten ból? Bo ja czasem taki ból miewam kilka dni po @, ale nie na zasadzie, że boli ciągle. Ja napisałam do sióstr wczoraj i odpisały, że już został wysłany :) allisa jak po iui? viki a kiedy masz wizytę? pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)

hej kobietki jak można zamówić ten pasek św. Dominika ? malina 299 - ja mam takie bóle ale przed @; może coś zjadłaś nie tak albo ze stresu/nerwów jakiś nerwoból sissi cesarzowa - wizytę , nie prędko - czekam na @ ale nie chce przyjść po tym nieszczęsnym zabiegu ; poczekam jeszcze ten tydzień i pójdę na usg zobaczyć czy po zabiegu nie ma jakiś komplikacji

malina 299 dziękuję bardzo , cos się chyba dzieje bo pobolewa w okolicach jajników :-) tym razem zmniejszył mi dawkę clostybegyt na 1/2 tabletki, wszystko wyjaśni się w środę na usg i z wyniku estradiolu, co do brzucha po @ też miewam takie różne w trakcie cyklu ale są chwilowe, pewnie hormony :-) pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Viki tu: http://www.grodek.mniszki.dominikanie.pl/dominik/dominik_pasek.html na samym dole masz adres mailowy, wysyłasz prośbę o przesłanie paska, krótko nakreślasz sytuację, że jesteś wierząca, staracie się o dziecko... Ja napisałam dosłownie kilka zdań. dziewczyny ja dziś pojechałam do Katowic na badanie kontrolne, sprawdzić jak pęcherzyk rośnie. Wg naszych obliczeń dziś - 11 dzień cyklu - powinien mieć ok. 16-18 mm, tak sobie też o tym z mężem gadaliśmy przed wejściem do gabinetu. Wyszłoby więc na to, że IUI we wtorek u naszego lekarza. Plany jednak nie zawsze się spełniają... Jakież było nasze zdziwienie, kiedy na USG zobaczyliśmy bardzo duży pęcherzyk - 24 mm, który już zaczął pękać... Więc wygląda na to, że ten cykl możemy uznać za "stracony", że tak to ujmę. Mąż wziął specjalnie na cały tydzień urlop :) ja mam chorobowe, bo mam zapalenie zatok... no i po staraniach :D komedia zupełna. Nigdy nie miałam owulacji 11 dc. Zawsze 13 najwcześniej. Trudno, bywa. Pozdrawiam serdecznie :)

Ależ jak stracony! Może akurat wyjdzie naturalnie ;)

dlatego napisałam "stracony" :D

Chyba zbyt dosłownie wszystko odbieram ;) Trzymam kciuki :):)

sisi wczoraj bolało mnie wieczorem ale dzisiaj juz nie ma ani śladu. To rzeczywiście pęcherzyki zrobiły wam psikusa. Na pewno jest to wpływ jakiś leków ktore zażywałas? Czyli jesli masz zatoki nie mozesz podejść do IUi? viki sisi dała ci już namiary na ten pasek. Daj znać jak po kontrolnej wizycie. nadzieja trzymam kciuki za srodę. Ja mam wizytę w czwartek.

baobabka - dziękuję :) na pewno się przyda :) Ja za Ciebie też trzymam mocno i mam nadzieję, że za kilka dni dasz znać :) powodzenia. Kiedy test?

malina dobrze, że już Cię nie boli :) czasem tak organizm nasz się dziwnie zachowuje :) też takie bóle miewam czasem. Mam nadzieję, że to nic niedobrego. U mnie sytuacja wygląda tak, że widocznie mój organizm inaczej zareagował na stymulację trozebaxem - lekarz uprzedzał, że owulacja może się przesunąć, ale mówił, że o 1 dzień... no nic :) Do IUI w teorii mogłabym podejść, w praktyce jednak musiałabym podejść do niej właściwie wczoraj wieczorem, a najpóźniej dziś z rana... a to już nie wchodziło w grę, było po prostu za późno. We wtorek mam kontrolną wizytę :)

Lekarz zaprosił mnie w czwartek na betę. Będę mogła podjechać na pobranie krwi dopiero po 16.00, więc chyba skuszę się na sikacza rankiem ;) Choć organizm już dzień-dwa przed daje mi zwykle znać o @, więc powinnam wiedzieć wcześniej, jeśli coś pójdzie nie tak, jakbym chciała. Póki co wszelkie bóle ustały, nic się nie dzieje.

to powodzenia na czwartek :) może zapoczątkujesz wysyp dobrych wiadomości na forum :) tego Tobie i nam wszystkim życzę :) czekamy zatem na czwartkowe info :P

baobabka trzymam kciuki

Witam Was wszystkie z rana, chciałabym napisać przy kawce, ale jeszcze nie miałam czasu sobie zrobić. Ja mam właśnie 2 po porodzie @, bardzo intensywną. Chciałabym żeby mi się to już wszystko unormowało. Muszę się za jakiś czas wybrać na kontrolne usg. No a ja przestawiam się z trybu : "siedzenie w ciepłym domu i robienie wszystkiego jak się chce, oczywiście pod dyktando synka" na "wszystko szybko, trzeba wstać wcześniej, wyjście zajmuje 15 minut, trzeba zawieźć Maluszka do Babci, szybko do pracy, po pracy szybko po Maluszka"... Przede mną ciężki okres, bo przez najbliższe 3 tygodnie (poza weekendami) mąż nie może zostawać z małym (jego wspólnik jest na urlopie za oceanem)...

Sissi cesarzowa to szkoda, że tracisz ten miesiąc starań, zawsze była szansa. Baobabka trzymam kciuki, czekam z niecierpliwością na wynik z krwi. Może zapoczątkujesz wysyp dwóch kreseczek na testach. Ja jestem następna w kolejce na testowanie w najbliższą niedziele. Obawiam się, czy jest ok, gdyż cały czas od zrobienia IUI boli mnie brzuch. Może tak musi być?? Jak sądzicie??

Gość to ja.

Po pierwszej iui też mnie cały czas brzuch bolał, po drugiej już nie. Ale może to sygnał, że coś się dzieje. Może dziewczyny, którym się udało napiszą coś na ten temat, ja niestety nie pomogę...

Katiia, mnie bolał do około 7. dnia po iui. Teraz (10 dni po) brzuch nie boli, tylko jest duży. Piersi napompowane i bolesne. Boję się, że po prostu zaczynam zbierać wodę na @...

Sissi cesarzowa - dzieki za linka :) juz pisze do nich :)

Ja po udanej iui czułam się dokładnie jak zawsze, jak na @, napewno już kilka dni po bolały mnie piersi, brzuch mnie nie bolał, ale trochę "ćmił", ale to już był objaw, który mogłam sobie wmówić, to było takie delikatne i w innych sytuacjach (bez ciąży) też mi się zdarzało...Już po terminie @ zwróciłam uwagę na sutki, były jakby nabrzmiałe...

hej dziewczyny, ja w sobotę miałam IUI, ale nie wiem czy Wy też tak reagowałyście, bo mnie bardzo bolał brzuch do 40 min po. Miałam bardzo silne skurcze jak podczas@ i lekkie krwawienie. Po pierwszej IUI poszłam do pracy i nic się nie działo, natomiast sobotnia była okropna. Sisi chyba czasem tak się zdarza, ja też przegapiłam 1 IUI bo byłam na monitoringu w 13dc i było po, normalnie mam owulację ok 16-18 dc. malinka, w którym dniu cyklu miałaś te bóle? ja mm takie czasem do 7dc. bababka i Kattia czekamy na pozytywne wieści i trzymamy kciuki. viki daj znać co się dzieje, pewnie dostaniesz tabletki na wywołanie.

Kochane dziękuję za wsparcie jakim mnie dazycie oraz za pomocne porady. U mnie bez zmian brzuch pobolewa nadal. Ponadto dzisiaj temperatura z 37,4 podskoczyła do 37,7 i co najgorsze niemam objawow przeziebienia wiec niewiem czym to jest spowodowane. Trzymam za wszystkie kciuki i pozdrawiam.

Alisa trzymam mocno kciuki. Ja miałam te bóle w 6 dniu cyklu. Ale przeszło. Teraz czasem znów pojawia się kucie i pobolewanie ale to pewnie juz zbliżająca sie owulacja daje o sobie znać Za wszystkie testujące trzymam mocno kciuki. Mnie czeka wizyta u gina w czwartek więc kochane trzymajcie kciuki...

Allisa - a juz wszystko oki, możne zgłoś to lekarzowi prowadzącemu ja po wizycie - dostałam luteinę na wywołanie i czekam

malina 299 - TRZYMAMY KCIUKI ZA WIZYTĘ !!!

Witajcie Ja po wizycie u mojego lekarza. Pęcherzyk pękł. Lekarz też zdziwiony moją wcześniejszą owulacją, ale pytał czy działaliśmy :) więc powiedzieliśmy zgodnie z prawdą, że normalnie na luzie :) no więc mój lekarz optymista stwierdził, że trzyma za nas kciuki ;) dostałam duphaston do brania od jutra. I w zasadzie tyle. Wychodzi na to, że lek skończy mi się 14 lutego w piątek, w Walentynki, komedia... wtedy też powinnam testować, ale nie wiem czy tego nie oleję... Pozdrawiam. Trzymam kciuki za Was wszystkie i za każdą z osobna. Baobabka daj znać po wizycie i testowaniu koniecznie, malina czekamy na info powizytowe, katiia ja tu czekam na pozytywy i koniec :) viki wszystkiego dobrego, musi być dobrze, byle do przodu.