remont domu po teściowej... wieczne niezadowolnie z prac domowych

Fajne te balustradki metalowe:) Mnie mąż namawia na takie typowo drewniane schody, razem z poręczą też drewnianą taką toczoną na okrągło (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi), ale mnie się to nie podoba. Szwagier sobie tak zrobił, całość polakierował bezbarwnym, świeci się to jak psu ja...ca, a jak sobie pomyślę żeby każdy ten słupek balustardki wytrzeć z kurzu, brrr... A takie metalowe są zajefajne:)

Kruca wiesz że mój mąż podłapał teraz ten pomysł z wyburzeniem ściany pokoju dziennego nie tylko przy kominie ale także na klatce schodowej. No drzwi do sypialni od strony pokoju dziennego fajny pomysł ale wtedy miałabym problem jak poustawiac meble w pokoju dziennym. Wiesz co ja chcialabym troche schowac kuchnie-bo dla mnie to warsztat pracy a nie miejsce do oglądania. dlatego zdecydowałam się na te litere "L" Powiedz czy ty nie jestes przypadkiem architektem ? :)

czy mozesz napisac cos wiecej o swoim agd? ____________________________ Tak. Jak już wczoraj pisałam część rzeczy jest z serii Ikea Whirlpool (teraz to się trochę inaczej nazywa, a może i producent się zmienił, nie wiem...) - zmywarka do zabudowy 60 cm, klasa enrg. A (Uwaga: nie opłaca się kupować zmywarek 45 cm jeśli planujecie rodzinę i nie macie zamiaru jej wymieniać za jakiś czas na większą; w 45-ki prawie nic się nie mieści... a przynajmniej niewiele i trzeba zapomnieć o myciu większych garnków ...miałam taką w wynajmowanym mieszkaniu i szczerze odradzam) - mikrofalówka do zabudowy słupkowej w 60 cm (nie jest konieczna, ale nam się przydaje) - ekspres ciśnieniowy do zabudowy w 60 cm (nasza fanaberia, bo oczywiście nie jest konieczny) Poza tym: - kuchnia wolnostojąca DeLonghi 100 cm, klasa energ. A (wielka, z 6 palnikami gazowymi i 2 piekarnikami elektrycznymi, większym i mniejszym ...i koszmarnie droga :/ więc nie polecam się na nas wzorować, to po prostu była jedna z naszych fanaberii i marzeń które zrealizowaliśmy) - lodówka wolnostojąca Samsung 90 cm, klasa energ. A (side by side, z dystrybutorem wody i kostkarką do lodu...droga i jest to kolejna z naszych fanaberii, dlatego nie polecam dla chcących oszczędzić) - okap/pochłaniacz Faber 90 cm, klasa energ. A Zarówno lodówka jak i kuchnia mimo, że są wolnostojące są dokładnie obudowane systemem meblowym, także nie kłócą się całością. Przez to, że poszaleliśmy z AGD kuchnia jest zasadniczo najdroższym z pomieszczeń w naszym domu.

Lodówka bedzie nie zabudowana na scianie z sypialnią na rzucie ten kwadrat na szaro. brakuje mi szafek wolnych jak chce wepchnac pralke i zmywarke... A ty jak to widzisz ?

A jakie Wam się meble podobają ? Mnie coś takiego odcienie bieli i vanilii http://www.epigraf.pl/projekty/realizacje/kuchnia-o-nowoczesnym-charakterze/ oraz http://www.dego.pl/foto.php?Z2Z4L3VwbG9hZF9nYWxlcmlhLzIwMDctMDYtMTBfMTktNDMtNDBfNjg0Mjc1LkpQRw== na podłoge daje panele, choć wiem że pewnie krzykniecie że to zły pomysł

mam podobnie niestety:( no generalnie ładnie się prezentują schody w drewnie połączone z metalowymi b alustradami -nierdzewkami. No chyba płytki dam tylko na cześć schodów a reszte w drewnie, choć jeszcze nie wiem czy mi coś nie odbije. ......nitrogen mozna gdzieś zobaczyć twoją kuchnię, salon ?

aaa ok. dzieki musisz miec fajna ta chalupke no wlasnie..rowniez przylaczam sie do pytania, czy mozna gdzies obejrzec to mieszkanie?? pisalas jeszcze cos o pralce i suszarce,. co bys polecila? jakie masz?

a masz jakis dywan w salonie do waszej bialej podlogi? wogole masz tam dywan? sory ze tyle pytan ale po prostu jestem ciekawa :)

jak sobie pomyślę żeby każdy ten słupek balustardki wytrzeć z kurzu, brrr... A takie metalowe są zajefajne ____________________________ Metalowe też trzeba wycierać z kurzu, może nie słupek po słupku, ale trzeba. :P A tak całkiem poważnie to drewniane schody o ile są fajnie i niestandardowo zrobione (nie lakierowane w całości na bezbarwny kolor) też potrafią ciekawie wyglądać. Na przykład my, chcąc zostawić tradycyjną oprawę wnętrza, zamówiliśmy takie drewniane poręcze u stolarza, ale totalnie zmodyfikowaliśmy zamówienie i nie wyglądają standardowo (do tego są w przeważającej części białe.. poza poręczą). Wcześniej nie mieliśmy żadnej balustrady, bo schody prowadziły na strych, były za drzwiami i z obu stron obudowane ścianami. Do wnętrz utrzymanych w całkowicie nowoczesnej stylistyce, stalowe poręcze wyglądają na prawdę dobrze, ale warto je trochę urozmaicić, np. dając drewnianą poręcz, a zamiast wypełnień z poziomych prętów - poziome stalowe linki, lub szkło, itp.

Kruca wiesz że mój mąż podłapał teraz ten pomysł z wyburzeniem ściany pokoju dziennego nie tylko przy kominie ale także na klatce schodowej. ____________________________ I słusznie. :) Pamiętajcie tylko, że jak będziecie mieli tak dużą otwartą przestrzeń (i to na 3 poziomy od wejścia, przez parter, aż po piętro) to musicie dobrać odpowiedniej wielkości płaszczyznę grzejników, żeby dostatecznie ogrzać całą tę powierzchnię mieszkania. Przy zakupie grzejników weźcie to obowiązkowo pod uwagę! No drzwi do sypialni od strony pokoju dziennego fajny pomysł ale wtedy miałabym problem jak poustawiac meble w pokoju dziennym. ____________________________ Dlaczego? Drzwi zajmą raptem niecały metr. Jeśli nie dasz ich centralnie po środku ściany, tylko po którejś ze skrajnych stron, to nie mają prawa wadzić. Wiesz co ja chcialabym troche schowac kuchnie-bo dla mnie to warsztat pracy a nie miejsce do oglądania . dlatego zdecydowałam się na te litere "L" ____________________________ Rozumiem. Chociaż wiesz... kuchnię można zasłonić ścianką w dowolnym miejscu, bo dopiero będziecie się przekuwać, także możesz zaplanować zabudowę praktycznie z każdej ze stron (tym bardziej, że myślicie o przeniesieniu drzwi od sypialni z jednej ze ścian kuchni). Powiedz czy ty nie jestes przypadkiem architektem ? ____________________________ Nie. Jestem kobietą po 'przejściach', które czekają i ciebie, więc strzeż się strzeż. ;) Jeszcze trochę i też będziesz tak gadała... w sensie po tych wszystkich przebudowach i modernizacjach - czego oczywiście wam szczerze życzę! Oby wszystko przebiegło pomyślnie i bez niespodzianek. :) (A tak poza tym to trochę się interesuję architekturą, także 'studiuję' ją sobie w ramach hobby w zaciszu domowym. Głównie też dlatego, że naoglądałam się w życiu wiele fajnych wnętrz, również 'na żywo' i to one zainspirowały mnie do dalszych poszukiwań.) :)

Lodówka bedzie nie zabudowana na scianie z sypialnią na rzucie ten kwadrat na szaro. brakuje mi szafek wolnych jak chce wepchnac pralke i zmywarke... A ty jak to widzisz ? ____________________________ Aha. No właśnie nie wiedziałam do to jest to szare coś na planie. :P Słuchaj, ja myślę, że nie masz co się gnieść w tym prawym rogu kuchni ze wszystkimi sprzętami i powinnaś przede wszystkim postawić na swoją wygodę. Nie wiem, czy zrobiliście już kaloryfer pod oknem w kuchni (pytam bo wiem, że większość budynków w Polsce właśnie tam je ma), czy dopiero zamierzacie go zrobić, ale jeśli nie to możesz umieścić jeden ciąg roboczy wzdłuż całej ściany pod oknem - dzięki temu będziesz mogła wykonywać większość prac korzystając ze światła dziennego i oszczędzić na oświetleniu punktowym. Wielu ludzi na zachodzie doświetla w ten sposób miejsca gdzie przygotowują posiłki i zmywają, jednak żeby to zrobić dolna krawędź okna nie powinna być niższa od standardowej wysokości zabudowy razem blatem, która ma zawsze 90 cm. Jeżeli niska zabudowa byłaby usytuowana wzdłuż jednej ściany, zabudowa wysoka słupkowa mogłaby być ustawiona wzdłuż ściany przeciwległej (lodówka również mogłaby być w zabudowie zamiast wolnostojącej, no chyba że już macie kupioną nową i nie chcecie wymieniać). Jeżeli na ścianie pod oknem jest już kaloryfer i/lub okno jest sięga niżej niż ponad 90 cm licząc od podłoża, to można przerzucić cały układ na ściany prostopadłe, czyli w waszym przypadku: tę od waszej sypialni (niska zabudowa) i przeciwległa ta na której zaznaczyłaś piec (wysoka zabudowa); lub odwrotnie: przy sypialni wysoka zabudowa, a przeciwległa nicka. Co dzięki temu zyskujesz: - przestrzeń w kuchni i wygodną komunikację - nie ograniczasz cię do szafek narożnych i narożnych zlewów (chyba, że je po prostu lubisz, ale z doświadczenia powiem ci że wygodniej zmywać stojąc przy prostym ciągu niż na rogu, chyba że kupisz bardzo duży zlew gdzie komory będą wchodziły na prostu ciąg, a tylko ociekacz będzie zakręcał na szafkę narożną, bo są i takie) Kolejna alternatywa: kuchnia z wielką wygodną wyspą po środku. Czyli jak poprzednio wysoka zabudowa słupkowa idzie pod ścianę na której zaplanowałaś piekarnik na planie, a po środku kuchni duża wolnostojąca wyspa na planie lekkiego prostokąta, ale dająca się swobodnie obejść ze wszystkich stron a w niej cała niska zabudowa + przedłużenie do bufetu lub małego stołu, przy którym domownicy mogą jeść szybkie posiłki w ciągu dnia. Jakie AGD do której zabudowy: :: do wysokiej - piekarnik do zabudowy (wysoko) - mikrofalówka do zabudowy - lodówko-zamrażarka do zabudowy - inne 'ponadprogramowe' urządzenia do zabudowy :: do niskiej lub do wyspy - płyta grzewcza do zabudowy - zmywarka do zabudowy - pralka do zabudowy *** - pochłaniacz (okap) montowany nad płytę grzewczą (w przypadku wyspy, specjalny wyspowy) - zlew (chociaż to nie AGD, ale żeby było jasne) ;) *** Ponieważ są na rynku szafki do zabudowy pralek, pasują do nich specjalne pralki do zabudowy! Wyglądają one trochę inaczej niż wolnostojące (m.in. mają całkowicie płaski front, łącznie z drzwiczkami do bębna). Jeśli stoicie dopiero przed wyborem pralki, szukajcie takiej typowo do zabudowania w szafkach 60 cm. Dziś pełno ich na rynku i wybór jest naprawdę spory. Co jeszcze dobrze wiedzieć przy planowaniu kuchni: - najwygodniejsze są szafki typu cargo (w zabudowie wysokiej słupkowej lub niskiej podblatowej) i duże głębokie szuflady (max. 3 na szafkę, czyli 2 mega głębokie na garnki, talerze i inne naczynia, jedzeinie itd. i 1 mniejsza górna na sztućce, pokrywki, przybory kuchenne i inne drobiazgi - najlepiej unikać tradycyjnych szafek w półkami, bo ciżko z nich cokolwiek wygrzebać - dobrze jest wyposażyć szuflady w specjalne podziałki na różne rzeczy - do szuflad i cargo trzeba brać prowadnice z amortyzatorem, które zamykają je powoli i cicho - im większe szuflady tym lepiej, więc jeśli tylko uda się znaleźć miejsce na większe niż 60 cm (np. 80 cm lub więcej) to brać śmiało - dobrze jest zabudować nawet płytę kuchenną i zlew pod szafkami z takimi wielkimi szufladami lub cargo (cargo mają szerokość max. do 60 cm) - jeśli zaplanuje się wystarczająco dużo wygodnych szafek w zabudowie słupkowej i podblatowej to praktycznie nie trzeba już montować szafek wiszących nad blatem; możana dać zamiast nich symboliczne półki bezwspornikowe, ale nie zawalać ich niczym (no ewentualnie ustawić tam stos najczęściej używanych talerzy i wierzę kubków ;) do tego kilka jakichś estetycznych akcesoriów, którymi chcecie się np. 'pochwalić' Sumując: - nie chodzi mi o to, żebyście się na tym co napisałam wzorowali i absolutnie nie chcę wam niczego narzucać, bo to Wasze mieszkanie w którym to Wy macie się dobrze czuć i to wy powinniście je zaprojektować tak jak się Wam podoba, a nie komuś tam :) - pamiętajcie tylko o tej zasadzie trójkąta do której dałam wczoraj link, bo to nie głupie jest, poważnie!

A jakie Wam się meble podobają ? Mnie coś takiego odcienie bieli i vanilii ____________________________ Kolor frontów jak najbardziej w porządku, bardzo fajny, tylko sama konfiguracja mebli bardzo tradycyjna w moim odczuciu. Osobiście wolę bardziej nowoczesne zestawienia, prostsze i surowsze - no ale to tylko takie moje spostrzeżenia i absolutnie nie krytykuję, jeśli się komuś podoba taki układ. na podłoge daje panele, choć wiem że pewnie krzykniecie że to zły pomysł ____________________________ No i dobrze, tylko uważaj żeby na nie zbytnio nie chlapać, bo mogą się rozchodzić kiedy są wyeksponowane na częste działanie wody (głównie w okolicach zlewu, tak gdzie się najwięcej chlapie) i mogą się robić szpary (nieraz naprawdę duże). Dla świętego spokoju moglibyście zainwestować w panele wodoodporne, takie które najczęściej stosuje się w łazienkach i kuchniach (wyglądają jak zwykłe panele, tylko powierzchnia jest zabezpieczona na działanie wody i wilgoci). Jedyny feler to taki, że kosztują więcej niż te zwykłe... A i nie zapomnij o podkładzie (pianomacie) pod te panele. Nie bój się, nikt nie będzie krzyczał. :) Ludzie robią panele, a nawet drewniane podłogi w kuchniach, łazienkach i na tarasach więc się nawet nie przejmuj. Ja sama mam drewnianą w kuchni i drewniany impregnowany taras (ze specjalnych dech).

mozna gdzieś zobaczyć twoją kuchnię, salon ? ____________________________ Ponieważ przychodzi do nas sporo ludzi, wolałabym zachować prywatność i anonimowość i nie dystrybuować zdjęć mieszkania/domu obcym (...ze zrozumiałych względów). O kuchni sporo już napisałam. O salonie w sumie niewiele ...a w zasadzie prawie nic, ale jest utrzymany w podobnej stylistyce (jak zresztą cała reszta domu) - oszczędnej i nieco surowej. To taki ultraminimalizm (lekko oswojony) w tradycyjnej oprawie budynku - pomysł został zaczerpnięty głównie z duńskich i częściowo z norweskich, szwedzkich i holenderskich wnętrz. Przeglądałam mnóstwo magazynów o wnętrzach + serwisów online + prawdziwych domów wystawionych na sprzedaż na DanBolig, Booli i Funda + sporo podróżowałam i napatrzyłam się na takie 'w rzeczywistości', wiedziałam jak się w nich mieszka, dlatego postanowiłam zreplikować tamtejszy styl i przenieść go na to co zastałam w domu po dziadkach. Styl tego domu nie wygląda jak żaden z aktualnie popularnych u nas w kraju, ani tych które najczęściej oglądacie w gazetach (chociaż zdarzają się takie czasem w artykułach o domach zagranicą). aaa ok. dzieki musisz miec fajna ta chalupke no wlasnie..rowniez przylaczam sie do pytania, czy mozna gdzies obejrzec to mieszkanie?? ____________________________ A proszę bardzo. W kwestii zdjęć mieszkania nie pomogę, przykro mi. Uzasadnienie jak wyżej. pisalas jeszcze cos o pralce i suszarce,. co bys polecila? jakie masz? ____________________________ Mam: - pralkę Whirlpool, klasa energ. A - suszarkę kondensacyjną Whirlpool, klasa energ. B, z możliwością montowania na pralce (niestety większość jest klasy B, a za czasów kiedy kupowałam swoją w ogóle tylko takie były; teraz pojawiły się A, ale są kosmicznie drogie) Czy polecam? - Trudno powiedzieć, bo są dziś lepsze modele. Początkowo chciałam kupić Hoovera, ale były wtedy dużo droższe a że chcieliśmy wziąć od razu suszarkę i nie rozkładać zakupów na później, zdecydowaliśmy się na tańszą markę. Do tego kiedyś nie było jeszcze dużego wyboru pralko-suszarek (czyli 2w1), bo dopiero wchodziły na rynek, ale dziś jest ich bardzo duży wybór i cenowo też prezentują się ok. Jakbym miała kupować dziś zdecydowałabym się na pralko-suszarkę, bo zajmuje mniej miejsca. Co do marki i parametrów to polecam ci przejrzeć po prostu ofertę we własnym zakresie i porównać parametry techniczne + unikać tych najbardziej zawodnych, budżetowych marek, bo potem trzeba je wkoło serwisować, albo kupować zaraz nowe, więc to żadna oszczędność. Jak napisałam, ja kupowałam je ze 3 lata temu, a od tamtej pory oferta zmieniła się już dobre kilka razy.

a masz jakis dywan w salonie do waszej bialej podlogi? wogole masz tam dywan? sory ze tyle pytan ale po prostu jestem ciekawa ____________________________ Mam dużą skórę bydlęcą z Ikei. Jasną biało-brązową z przewagą bieli. Podobną mam w pokoiku dziecka, tylko jeszcze jaśniejszą (prawie całą białą), która jest mniejsza i z renifera. Tę ostatnia kupiliśmy w Jysku. Wcześniej, kiedy jeszcze nie było dużego wyboru skór (były albo czarno-białe krowie, albo nie było ich okresowo wcale) mieliśmy dywan podobny do shaggy, tylko zamiast włókna był zrobiony z długich cienkich pasków zamszu ...nie pamiętam jak się fachowo takie coś nazywa, w każdym razie nie ważne. Ten dywan był z Ikei, ale ma ich już w sprzedaży od długiego czasu. (Kolor złamana biel wpadająca w szarość.) W części jadalnej pod stołem i krzesłami był jakiś czas temu dywan pleciony sizalowy (też z Ikei), ale ostatnio go zwinęliśmy. Kupiliśmy go, bo go podpatrzyłam w innych wnętrzach i pomyślałam, że ochroni trochę podłogę od krzeseł i łatwo będzie pousuwać z niego okruchy i takie tam różne 'wypadki' zdarzające się w czasie posiłków (jemy zawsze w jadalni, przy tym samym stole gdzie podejmujemy gości), ale coś znudziło mi się ostatnio odkurzanie i trochę mi się opatrzył, więc go zwinęłam na trochę. W każdym bądź razie nie pozbywam się go jeszcze permanentnie z domu. :) Jak każda rasowa 'baba' lubię zmiany od czasu do czasu, dlatego jak coś fajnego (i w dobrej cenie) pojawia się na rynku i uważam, że jest lepsze/ładniejsze od czegoś co już mamy, albo jest to coś czego nie mieliśmy, albo zawsze chcieliśmy mieć, ale nie było na rynku niczego co by nam odpowiadało (albo to co nam odpowiadało było bardzo bardzo drogie), to po prostu to kupuję/wymieniam/dokupuję. ;)

Autorko, jak będziesz instalowała zmywarkę i pralkę w zabudowie to pamiętaj, żeby je koniecznie dobrze wypoziomować, bo jak są źle lub byle jak wypoziomowane, to się potem przemieszczają w trakcie pracy w tym ciągu szafek i wygląda to jakbyś miała np. krzywo obsadzony sprzęt. Nie wiem dokładnie jak to wygląda z pralkami w zabudowie, ale widziałam wiele razy wolnostojące które zmieniały miejsce po wirowaniach, do tego miałam w zabudowie zmywarki (kilka razy) i niekiedy się to zdarzało. (Kiedyś, jeszcze w wynajmowanym mieszkaniu rozkręcaliśmy nawet zabudowę :P żeby wepchnąć zmywarkę z powrotem i jeszcze raz wypoziomować, bo była bardzo wykrzywiona, sporo wysunięta i bardzo niechlujnie wyglądała.) Miłego dnia.

no generalnie ładnie się prezentują schody w drewnie połączone z metalowymi b alustradami -nierdzewkami. No chyba płytki dam tylko na cześć schodów a reszte w drewnie, choć jeszcze nie wiem czy mi coś nie odbije. ____________________________ No pewnie że ładnie. Możesz nawet dać w drewnie całość, czyli już od pierwszych schodów, tylko będziecie musieli się pilnować i rozzuwać przy wejściu, żeby nie łazić w butach z podwórka na ten wasz parter i nie pościerać stopnic. :)

Dzień dobry ! Ja mam pralke indesit która ma 5lat, oczywiście wolnostojąca. Myślałam o zrobieniu wyspy i to pod nią umieszczenie pralki i zmywarki. Ostatecznie jednak padło na litere L. Okno mam dość nisko osadzone w kuchni . Kiedyś to mierzyłam i nie podobało by mi się takie wyższe i niższe poziomy blatów. Okno jest na pewno dużo niżej osadzone niż te 90cm. Byłaby różnica 10cm jak nic. Kaloryfer jest pod oknem. Okno mamy od południa w tej kuchni więc jest to pomieszczenie bardzo słoneczne. Nie muszę mieć pod oknem blatu. Szuflady o których pisałaś też mi się podobają i na pewno znajdą się w mojej kuchni. Ja planuje tylko szafki wiszące na scianie gdzie będzie piec i okap. Z resztą wiem z praktyki że te wiszace szafki wcale nie sa aż takie komfortowe w uzytkowaniu więc ogranicze je do jednej ściany. Gdybym wyburzyła całkowicie sciane miedzy kuchnia a jadalnią to wtedy cała kuchnia byłaby na widoku..a przyznam że mi aż tak brdzo na tym nie zależy. Kuchana obecnie jest w kształcie kwadratu 3,20 x 3,20. Zastanowie sie na pewno nad wyspą, bo wyrzuce chyba stól / stolik spod okna ale zostawie kształt zabudowy do litery L.

Zamiesciłam zmieniony rozkład kuchni. Dziewczyny a gdzie tera dać piekarnik ???? pod płyta pieca ???? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c2238420ddc050d5.html

Hej, ja uważam że nitro ma rację. Kuchnia powinna być na planie trójkąta, tak jak ci pokazała w linku. Zlew i zmywarka powinny być po środku pomiędzy lodówką a kuchnią i piekarnikiem. To takie trzy główne strefy funkcyjne. Przeczytaj dokładnie ten artykuł z linku.

......nitrogen gdzie się podziałaś ?

Przepraszam, mam teraz obowiązki. Odezwę się jak tylko znajdę chwilę.

ok. pozdrawiam!

sie podzialas autorko

nie remontuje się starych chałup, jeśli się nie ma do nich sentymentu, bo to się po prostu nie opłaca teraz w dom wsadzisz tyle, co w nowy, a jeszcze musisz być niesamowicie wdzięczna, że go dostałaś i być rodzinnym lizodupem moja teściowa też sobie wymyśliła, że będę z nią i u niej mieszkać - nigdy!

Warto zainwestować w luksusowe urządzenia sanitarne. Ceny w sklepie aquaroom.pl są konkurencyjne, a urządzenia są solidne i wysokojakościowe. Ja zainwestowałam w wannę z hydromasażem na zamówienie i jestem zachwycona realizacją mojego zamówienia. Zdecydowanie polecam, bo oferta jest naprawdę godna sprawdzenia.

Po remont to masakra ;-) Polecam wam rozwiązania wysokiej jakości. Np. http://www.schodyprudlik.pl/site/galeria Jeśli nie chcecie po kilku miesiącach przechodzić przez kolejny remont, to postawcie właśnie na jakość!

Przebrnięcie przez generalny remont, to nie lada wyzwanie, dlatego polecam stronę http://najlepszedomy.pl/ - pomaga na każdym etapie prac budowlano-remontowych.

Remont to jest masakra zgadzam się i trzeba mieć sporo czasu żeby to ogarnąć. Teraz zajmuje się wyborem podłogi i chcę drewno (nawet już wybrałam - dąb espresso z Barlinka) ale jak tu namówić męża, który chce wszystko jak najtaniej?

Remont to jest masakra zgadzam się i trzeba mieć sporo czasu żeby to ogarnąć. Teraz zajmuje się wyborem podłogi i chcę drewno (nawet już wybrałam - dąb espresso z Barlinka) ale jak tu namówić męża, który chce wszystko jak najtaniej?

Autorko, gdzie jesteś? Ciekawa jestem jak ci idzie remont, odezwij się!!!! Mam nadzieję że nie leżysz gdzieś w kącie, przywalona starą boazerią i meblami:D