Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alabelllla

No i weź tu zrób coś..No co ja moge zrobić

Polecane posty

Gość alabelllla

sprawa ma się tak kiedys pół żartem pół serio podejrzewałam meża o zauroczenie się albo nawet romans ze starszą kobietą. To ze jest starsza, niezbyt urodziwa i ze jest teścioweą jego siostry to dałam sobie spokój a podejrzewałam bo dziwne mi było ze są zesobą na ty, pisze do niego smsy ( niby takie koleżeńskie) a dwa razy wiedząc ze on do niej dzwonił i zapytajac się czy to zrobił odpowiadał ze nie, wypierał się do końca, zawsze wymislił jakąs bajeczke ze to siostra dzwoniła z jego telefonu do teściowej czy cos w tym rodzaju. ale pewnego dnia nie wytrzymałam....mąż wyszedł do klegi , miał wrócic o 18,przed 19 dzwoniłam do niego , nie odbierał... i tak do 21 jak wrócił to tłumaczył się ze zostawił u mamy telefon...nie uwierzyłam , zadzwoniłam do jego mamy, powiedziała ze nie zostawił telefonu No i ja wielka świnia, sprawdziłam biling po paru dniach, o godzinie 18.30 dzwoniła do tamtej baby, dwa razy moja wyobraźnia pracuje i sadzę ze zadzwonił do niej , umówili się i byli razem do 21..... pytałam czemu do niej dzonił, do dziś mówi ze nie dzwonił i co teraz??on sie nie przyznaje , a ja mam tylko takie dowody i badz tu marym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joirgi
facet Cię wali po rogach, umawia sie za Twoimi plecami, spotyka z nią, dzwoni do niej. to, ze tamta jest starsza i brzydsza nic nie znaczy. też może się podobać. Twojemu mężowi się podoba:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasienka
ja bym go śledziła, już taka moja natura że bym musiała to sprawdzić i wyjaśnić:D Same pytania go o to na pewno nic nie dadzą bo on pewnie dałby sie pokroić żywcem niż powiedzieć prawdę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
no dobra , ale co ja moge teraz zrobic??nie mam wiecej dowodów, a on sie nie przyzna.....bez sensu sie rozwodzić gdy ma sie "tylko" takie dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegoś takiego jak
pytałam czemu do niej dzonił, do dziś mówi ze nie dzwonił i co teraz??on sie nie przyznaje , a ja mam tylko takie dowody TYLKO? masz biling i widzisz, że facet kłamie. Ponad 2 godziny...hm, to nawet nie szybki seks tylko całkiem porządny seks. następnym razem zabaw sie w detektywa bo na bank masz rogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
no kurde ale jak, on czasem chodzi do nich do domu, bo jego siostra z nimi mieszka, i jak pojdzie do nich , to tez nie bede miała pewności ze oni sami są. musiała bym wejsc do srodka i nakryc ich w łóżku...ale znajac mojego męża nawet wtedy by sie wypierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale znajac mojego męża nawet wtedy by sie wypierał" :D a Ty ślepa i głucha łykniesz wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
nie mam pewności ze przez te dwie godziny był u niej, na to nie mam dowodów, wiem tylko ze do niej dzwonił o tej godzinie, potem jeszcze dzwonił do kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
do Raven... skoro dzwoniłam do jego mamy zeby sprawdzic czy zostawił ten telefon i sprawdziłam jego bilingi, a teraz nie gadam z nim od tygodnia, to raczej nie jestem ślepa i głucha i nie łykam wszystkiego co mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
próbowałam z nim rozmawiac szczerze , naprawde, powiedziałam ze mnie to boli, że jesli mnie nie zdradza to czemu do niej dzwonił....i nic powiedział ze nie dzwonił i ze mnie nie zdradza ja naprawde mysle juz o rozwodzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli facet kręci na boku to nie będzie z Tobą szczery. Zawsze mnie rozwalają takie rady w stylu :pogadaj z nim szczerze... kto ma być szczery? zdradzający? no pewnie będzie szczery jak cholera:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
prosze was czytajcie ze zrozumieniem co nie którzy np ty zawsze szczery nie gadam z nim od tygodnia to dowód na to ze " nie łyknełam jego śpiewki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie gadam z nim od tygodnia to dowód na to ze " nie łyknełam jego śpiewki" a co na to mąż? próbuje Cię ugłaskać czy znika z domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
a mysle o rozwodzie z powodu KŁAMSTW , że nie dzwonił , biling jest dowodem ze dzwonił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
czeka aż mi przejdzie....bo pewnie mysli ze przejdzie upiera sie przy swoim , dlatego uważa ze nic sie nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
tylko takie dowody na zdrade ale dowody na kłamstwo mam mocne i ztego powodu mysle o rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasienka
mi sie zdaje że oni sie nie spotykaja u niej w domu A jakby jego siostra ich nakryła itd bali by sie jak cos jest na rzeczy... wiec wybierz sie z nim razem w odwiedziny do jego siostry zobacz jak sie przy sobie zachowują itd, a jak bedzie miał takie wyjścia to po prostu go pośledz trochę zobacz co robi Jak to nie prowo to jesteś b.niepoważna Nie sprawdzony temat a Ty juz rozwód Wiem że wyobraznia i zazdrość działają ale zastanów sie trochę nad tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
to nie prowo czemu nie poważna??dla mnie takie bezczelne kłamstwo to jest juz powodó do myslenia co innego gdyby sie przyznał ze dzwonił i dalej inny bajer bo tego juz bym nie sprawdziła, ale jak sie wypiera ze wogóle nie dzwonił do niej bo nie ma jej numeru?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabelllla
juz mnie boli :) dlatego ogłupiałam ale nieodpuszczę tylko dlatego zeby się nie kłocic , moge odpuscic porozrzucane skarpetki , ale tego musze sie dowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiaaaaaaaaaaaaaaa
"i co teraz??on sie nie przyznaje , a ja mam tylko takie dowody" no masz wykaz...na bilingu napisane czarno na białym ze dzwonił aon "złapałas go za reke a ten twerdzi ze to nie jego reka" szkoda ze ewidentnie robi z ciebie debila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiaaaaaaaaaaaaaaa
"no co Ty, nie robi" a czemu ty mi wmawiasz ze jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiiaaaaaaaaaaaaaaa
chyba cos cie sie w mózgu poprzestawiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie dziołchy*****
no ludzie nie przeginajcie w druga strone autorka mówi ze zlapała go ze do niej dzwonił a to jeszcze nie zdrada . przeciez mówi wyraznie ze nie ma dowódów na zdrade nie złapała go w łóżku znia tylko ze dzwonił jacy wy nie którzy jestescie debile, zaraz wszystko wiecie, dzwoni do kogoś to zaraz ze sie przespał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×