Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi bardzo dzisiaj

jestem zajęta a on tego nie rozumie

Polecane posty

Gość smutno mi bardzo dzisiaj

mój tygodniowy rozkład wygląda tak: pon-pt pracuje 8-16. w poniedziałki i środy mam lekcje hiszpańskiego 17:30-19 we wtorki chodzę na tańce 18-20 w czwartki i piątki się uczę bo w soboty i niedziele mam studia. no i poznałam pewnego chłopaka, zaiskrzyło ale wyrzuty mi robi że jestem zajętą osobą i że jakby mi zależało to bym się z nim spotykała. powiedział też, że mogłabym zrezygnować z tańca to na pewno bym już miała czas. on sobie studiuje dziennie, na zajęcia chodzi tylko na te obowiązkowe i nie rozumie że nie każdy ma mnóstwo czasu. najbardziej wkurzył mnie ten tekst, że mogłabym z czegoś zrezygnować dla niego. czy tylko ja uważam, że nie powinnam z niczego rezygnować dla faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sławny producent
to sie odejmij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następny oral gratis
weż sobie jeszcze lekcję baletu i zapisz się na kurs plastyczny... jak nie masz czasu na faceta, więc z żadnym nie będziesz bo niby kiedy masz się z nim spotykać? facet ma rację. albo realizujesz się zawodowo, albo studiujesz tylko i spotykasz z facetem. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
mam zrezygnować ze swojej przyszłości aby z kimś się spotykać? dla mnie to niedorzeczny argument. facet raz jest a za miesiąc go może nie być. a to, czego się nauczę nikt mi nie odbierze. za 2 lata kończę studia, będę miała 4 letnie doświadczenie zawodowe. to chyba dobrze o mnie świadczy, że nie siedzę na garnuszku u rodziców i nie czekam na 'kieszonkowe'. dlaczego to on nie może się wykazać, wziąć auta od matki czy ojca i przyjechać po mnie po zajęciach i zabrać na szybkie ciastko np? godzinkę mogę wygospodarować po hiszpańskim, ale jemu to mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsa lala
olej go Pochodzi z Tobą a potem rzuci...nie warto. Ja pracuję od 9-17 od pon do pt. We wtorki i czwartki mam aerobik 19.30-20.30. W środy i piątki od 19.00- 20.30 angielski, w co drugi weekend studia....i mam faceta. Ale powtarzam FACETA- nie chłoptasia. I jakoś znajduję czas dla niego a on dla mnie. I wie,że moje studia nei będą wieczne i że na angielski chodzę, bo każdy teraz powinien drugi język znać. Nie robi mi scen. Jak twój tego nie rozumie to go kopnij w dupę i niech spada. Moze wtedy zajmie się sobą i zrobi coś ze swoim życiem. Uwielbiam tych gogusiowatych chłoptasiów, co studiują bezpłatnie na dziennych studiach. Zarabianie ich nie interesuje...nauka też nie, hobby też nie...poprostu ideały kurwa mać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsa lala
"facet ma rację. albo realizujesz się zawodowo, albo studiujesz tylko i spotykasz z facetem. proste." no to powinien być cytat tygodnia :D Ciekawa jestem co za inteligentna osoba go wymyśliła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
spadaj podszywie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika pozdrawia
olej go. ja swojego faceta zostawiłam bo przejrzałam na oczy. na studia sobie dziennie chodził, tzn przychodził też tylko na obowiązkowe zajęcia i nic poza tym. no na imprezki chodził. jak mu zaproponowałam żeby w wakacje wyjechać do stanów i pracować to powiedział, że nie zamierza 3 miesięcy spędzić w pracy. panicz, kurwa. a chłop ma 26 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem cię. Po co zawracasz głowę chłopakowi, skoro nie masz dla niego czasu? "czy tylko ja uważam, że nie powinnam z niczego rezygnować dla faceta?" - jak to "dla faceta"? Dla was, jako osób, które chcą się poznać, a nie "dla faceta". Ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
ale on doskonale wiedział że jestem osobą zajętą. zrobił mi wyrzut, że mam np. tylko godzinę dla niego albo że mogę przecież nie iść na zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezes
"mam zrezygnować ze swojej przyszłości aby z kimś się spotykać?" ależ skąd. Tylko nie przychodź tu za kilka lat z pretensjami "mam 30 lat i jestem samotna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
ale ja nie jestem z nim w związku, to nie jest mój mężczyzna. zresztą nie wiem czy chciałabym się być z kimś, kto nie dba o swoją przyszłość. na razie jesteśmy na etapie poznawania się, ale widzę że on chce czegoś więcej i robi mi wyrzuty do których nie ma prawa. oczywiście, ze nie samą pracą człowiek żyje, ale ja mam 22 lata, to jest pora na kształcenie się i wypracowywanie sobie dobrego startu w życiu. nie będę studiować przecież całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RocketSTar
kobieto zamknij morde, takie jak ty osrywam gownem egoistka pierdolona, gardze takimi zbyt ambitnymi szmatami, ktore nie licza sie z innymi najlepiej to nie zawracaj glowy chlopakowi, bo dobry facet bedzie mial zlamane serce przez jakas kurwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
sam sobie mną głowę zawraca. wie doskonale że i studiuję i pracuję a nie tylko chodzę na zajęcia 5h w tygodniu - sam mi powiedział ile czasu spędza na uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezes
A takze najlepszy czas na poznawanie osob i partnerow (chociaz nie na sile). Bo za kilka lat sama stwierdzisz, jak masa osob, ktore sie tu uzalają, że wszyscy fajni faceci są juz zajeci. Zreszta, rob co chcesz, tylko dziwne, ze facet nadal za Toba lata, zamiast znalezc sobie inną, ktora ma czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Autorko, chyba po prostu musisz znaleźć sobie faceta, który też pracuje i ma jakieś zajęcia, bo taki nicnierobiący student będzie miał wiecznie pretensje...pamiętam, jakie pretensje miał do mnie mój eks, gdy ja byłam w klasie maturalnej, miałam na głowie milion spraw, jeszcze pracowałam weekendami a on-student dzienny, bez pracy cały czas tylko marudził, że go olewam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
dla mnie fajny facet to nie taki, który siedzi na garnuszku u rodziców i nic nie robi. jedyne jego ulubione zajęcia to imprezowanie w akademikach i chodzenie do kina (filmem się nie interesuje, po prostu lubi chodzić do kina). i to nie jest tak, że nie spotykam się z ludźmi bo spotykam. po prostu nie mam czasu na 6godzinne randki. jak mu powiedziałam kilka razy, że możemy się spotkać po moim hiszpańskim to stwierdził, że on nie będzie tak późno chodził po mieście bo we wtorki i czwartki ma na 10 zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssssssss
w pon i śr masz czas po 19 we wtorki pewnie nie, bo zmczona po tancu w sob i niedz pewni masz czas po 18 a w czw lub piatek mozesz sie nim spotkac na 2h pozaym faktycznie musisz sie uczyc na studia i hiszpanski ok3x w tyg mozesz sie spotykac ja mam tez malo czasu. ostatnio mowie chlopakowi, ze w pt sie nie spotkmybo musze sie uczyc. on nie rozumie, pracuje, ucze sie. wolnych dni mam 4w miesiacu. w wolnym czasie sie spotykamy. wiec na nauke malo czasu :( wytlumacz mu na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssssssss
ahaaa, skoro nie ma czasu po 19 ttrudno. inni pracują do 21 i maja czas na zycie. Ty masz b.dobre godziny pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Mroque Usher :*
Mylisz się, moja droga. Może kiedyś zdasz sobie sprawę z tego, że ten banalny pęd był daremny. Zdaje się, za dużo oglądałaś telewizji, i pędzisz za cudzymi mrzonkami. Facet może być na miesiąc. A ty możesz zdechnąć za tydzień, i co wtedy? Wszystko, czego się tak uczysz, w pizdu. Nie pisz bzdur, że nikt ci tego nie odbierze - śmierć ci odbierze te wszystkie bzdety. Ucz się miłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej durnia, nie dość, że nic nie robi, to wymaga :O On się nie spotka po 20.00, bo idzie na 10.00 na zajęcia (to ile on kurwa musi sypiać?), ale Ty masz zrezygnować ze swoich pasji... :O Ale swoją drogą nauka jest ważna, ale to nie wszystko. Kiedy Ty wypoczywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
sassss - tylko że ja też muszę odpocząć po pracy i po zajęciach, posprzątać w domu, zakupy zrobić. to nie jest tak że pracuję, studiuję, chodzę na zajęcia dodatkowe i nic poza tym nie robię. w sob mam czas po 18 ale muszę się też przygotować na niedzielę. studiuję na polibudzie i to nie jest takie hop siup. no właśnie on nie chce się spotkać na godzinę bo dla niego to za mało. chyba powiem mu wprost żeby dał sobie i mi spokój bo to nie wypali. Pani Mroque Usher :* - nie samą miłością człowiek żyje (zresztą nie mówmy o miłości, nie zauroczyłam się jeszcze. nie jestem osobą która po miesiącu znajomości wskakuje w związek a potem płacz bo on nie jest taki, jaki miał być i jaki nam się wydawało, że jest).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia, pogadamy za parę lat :) Kiedy będziesz musiała płacić kolesiom za noc w twoim lub jego łóżku. Myślenie o przyszłości ma sens tylko wtedy, kiedy możesz tę przyszłość z kimś dzielić - a ty nie myślisz o przyszłości z kimś. Kto cię zechce? Fakt, nie samą miłością człowiek żyje. Ale! jakie to życie w luksusie, kiedy nie masz przy sobie kogoś, kogo kochasz? Staniesz się łatwym łupem dla lowelasów. Tak, chyba na to po prostu zasługujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
czyli co, dopóki nie spotkałam faceta na którym by mi zależało bardzo, mam siedzieć i nic nie robić? co w tym złego że się kształcę i rozwijam swoje zainteresowania? jeden lubi się kształcić, drugi pracować przy maszynie która nie wymaga myślenia. muszę rzucić wszystko bo ktoś kogo nawet nie znam dobrze chce iść ze mną na film a po filmie na kawę i ciastko? to źle, że lubię ludzi dobrze poznawać a nie pakować się w góra 3-5 miesięczne związki a potem płakać bo jednak nie jest taki jakim mi się wydawało że jest? rzucić wszystko bo się spodobałam komuś (nie pierwszemu i nie ostatniemu ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
i oczywiście, że chciałabym mieć fajnego i zaradnego mężczyznę. to, że nie mam na myśli kogoś konkretnego nie znaczy, że jestem zatwardziałą singielką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"muszę rzucić wszystko bo ktoś kogo nawet nie znam dobrze chce iść ze mną na film a po filmie na kawę i ciastko?" - właśnie tak. W jaki inny sposób możesz go poznać? Po litanii zajęć? Po braku czasu dla ciebie? Uważaj, żebyś nie spotkała swojego męskiego odpowiednika :-o Ty się zakochasz a on nie będzie mieć dla ciebie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia, a jak ty chcesz ich poznawać, skoro nie masz dla nich czasu? Ty w ogóle czytasz to, co piszesz? Jesteś diablo nielogiczna :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara Pani Mroque Usher :*
Mówię tylko, żebyś uwarzała, aby coś nie przeleciało ci przed oczyma. Zawsze wydaje się, że jest tak wiele czasu, ale kiedy wpadnie się w nurt kariery, można stanąc twarzą w twarz z przykrą perspektywą - całe życie zariabiała tylko na trumnę, której nikt nie będzie odwiedzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
przecież on może przyjechać po mnie po pracy, zabrać na obiad, odwieźć na zajęcia, odebrać z zajęć i zabrać do kina. może, ale widocznie mu się nie chce. ewentualnie twierdzi, ze nie ma samochodu. jak ma mieć skoro nie pracuje tylko mając 23 lata bierze pieniądze od rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi bardzo dzisiaj
ale ja mam czas, tylko on albo twierdzi że nie ma samochodu i nie będzie wracał po 22-23 autobusem albo że musi się wyspać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×