Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justynaaa75

Zmuszana psychicznie do macieżyństwa :(

Polecane posty

Gość Justynaaa75

Kto doradzi, podpowie jak mam odpędziś sie od komentarzy typu "to już czas" tym bardziej ze to jeszcze nie czas... :( wszystko to nic w porównaniu z tym jak mama dzis piowiedziała do mnie, ze musi pogadac z moim mężem bo dziwi mu się ze on w ogóle pyta mnie o zdanie czy bedziemy juz miec dziecko czy nie... to dla mnie takie upokarzające, traktują mnie jak dziecko, które za pzreproszeniem rozłoży tylko nogi, zrobią mu tam coś i zajdzie nic o tym nie wiedząc. mam ustalone z mężem, ze teraz to nie realne abym była w ciązy ponieważ budujemy dom to raz a dwa to czuje sie za młoda i nie gotowa... jeżeli ktoś wpadnie tu i ma zamiar mnie skrytykować to błagam, nie piszcie nic, bo ja naprawde jestem pod wielką presja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
jestem tym tak psychicznie zmeczona,że przez icha gadanie nie mam w ogóle ochoty na zadna ciąże kiedykolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sobie pościelisz tak się
tym bardziej, że nawet nie wiesz jak poprawnie napisać macieRZyństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
wiedziałam, ze to pytanie padnie Otóż mam 23 lata i pół roku po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahha..:D
75 to twoj rocznik czy waga??:D:D:D:D:D:D ortografie najpierw pocwicz zanim te nogi rozlozysz:D:D:D pewnie mezowi nie staje na twoj widok to co sie dziwic ze dziecka nie ma:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaakkaaa
No to czemu ich nie opierdolisz za przeproszeniem?? Przeciez to jest Twoje życie a nie Twojej matki?? raz a porządnie aż im się odechce? Przedstaw matce wizje że to ona bedzie się zajmowac twoim dzieckiem bo Ty bedziesz miała depresję poporodowa ciekawe czy nadal bedzie cie zmuszać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
przepraszam za błąd ortograficzny w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
Próbowałam już wszystkiego, ale każdy (moi i meża rodzice) traktują mnie jak niedojrzałą osobę którą trzeba pokierować... stąd nawet nie słuchają moich argumentów :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
ja mam 21 i jestem w 13tc. z moim partnerem przede wszystkim tą decyzje przedyskutowaliśmy. usiądź ze swoim mężem i powiedz mu co czujesz i co o tym myślisz, wytłumacz mu ze nie jesteś gotowa na macierzyństwo. jeżeli twój mąż cię szanuje to i uszanuje twoją decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
75 to numer mojego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr..........
Nie sluchaj glupiego gadania.... mnie tez ciagle gadali ze to juz najwyzasza pora.... a ja zawsze odpowiadalam z usmiechem ze pora to bedzie wtedy kiedy MY bedziemy tego chcieli, bo dziecko bedzie NASZE a nie ich :P..... Dlugo to gadanie to trwalo bo urodzilam dziecko jak 36 lat mialam, po 10-ciu latach malzenstwa, ale psychiki mi nie zrylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
75 to moj iloraz yntelygencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 lata i dziecko
hmmm. wiesz co w twoim wieku kompletnie jeszczse nie bylam na to gotowa i mialam pstro w glowie... Jestes z jakiejs malej wioski, ze Cie tak cisną czy co? Bo takie male miejscowosci kojarzą mi sie......no wiadomo U mnie byla praca, mala kariera, slub w wieku 30 lat i dziecko 31 lat i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara Pani Morgue Usher
Daj komuś w ryj, to cie posłuchają. Stary, sprawdzony, rosyjski sposób. Jak dasz komuś w ryj, to wszyscy wkoło zaczną cię szanować. Ktoś ci przerywa - w ryj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
oczywiście ze on mnie rozumie, choć przyznaję ze chciałby ale wie ze ja nie jetsem gotowa i ze póki co nie mamy czasu na takie posunięcie... czasami myślę, że on nic im wszystkim nie powie by myśli ze może mnie przekonają szybciej ale to przynosi tylko odwrotny skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meeeegiii
do hahahaha jasne, mezowi nie staje dlatgo nie ma dziecka, szkoda mi ciebie smieszny nicku:) a do autorki- masz dopiero 23 lata, maszjeszcze mnóstwo czasu na dziecko. za 5lat pomylisz;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sobie pościelisz tak się
to po co tak wcześnie wychodziłaś za mąż? Chciałaś tak szybko rodziny, to pewnie myślą, że powiększenia też chcesz... Kto w dzisiejszych czasach tak młodo wychodzi za mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
to nie ich życie tylko wasze. a twój facet niech dorośnie i stanie po twojej stronie i cię obroni. czy twoich rodziców ktoś do robienia dzieci zmuszał? dziecko przede wszystkim musi być chciane przez ciebie. naskocz na nich. to trudne ale w innym przypadku nie będziesz miała spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
tak, jestem z małej miejscowości, ale to im nie daje prawa do tego by na mnie wywierać presję-prawda? Mąż pracuje, ja dorywczo, budujemy dom, no teraz jetseśmy na etapie wykończeniowym, ale póki co nie mamy na to ani czasu ani warunków i co najważniejsze JA NIE CHCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka chce żebyś zaciążyła
bo pewnie jej zdaniem dzieciak jest gwarancją, że Cię chłop nie zostawi, a szanowna mamusia nie będzie musiała w razie czego Cię utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
mało tego ze matka knuje ...tesciowa też, obie się jakby zmówiły ...cały czas tylko test ze potem na stare lata bede miała spokój a teraz oni mi niby pomogą wychowac..wszyscy chcą tylko nikt nie bierze pod uwage mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonnnhga
dokładnie budujecie dom to mamuska chce bys miała dzieciaka to wtedy dom bedzie zabezpieczony..takie baby w wieku twojej matki to chodzące macice. nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
Masakra z tym wszystkim, naprawdę codziennie płacze przez to, bo nie potrafię temu zaradzić, a teść ostatnio do mnie, ze oewnie nie mogę zajsc skoro jeszcze nie jestem w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonnnhga
iel ty masz lat weź sie w garsc! a mąż czego chce? masz dopiero 23 lata, to czas na zabawe, na imprezki na zycie z mezem, podróze cieszenie sie miłoscią. na pieluchy przyjdzie czas, to dopiero pól roku po slubie. załosne sa matka i tesciowa. pewnie ci zazdroszczą ze sobie zyjesz jak chcesz, budujecie dom jestescie swiezo zakochani i szczesliwi chccą wam to odebrac, wrzucic w szarosc zycia bys nie spała po nocach z dzieciakiem, by s była umeczona i uwiazana. nie chcesz tego to zabezpieczaj sie! a gadki twojej matki ze pogada z twoim mezem są zenujące i ponizej wszelkiego poziomu. urwij kontakt na jaksi czas przestń tam jeździc psotykac sie. powiedz ze teraz nie jestes gotowa na dziecko i dizecko chces zwychowac sama z mezem a nie by ci mamuska i tescioówka wtykały nochale i pomagały. i dawały rady bo ty taka młoda, nei wiesz co to dziecko.. nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonnnhga
teśc? a poc o sie z nimi spotykasz? powiedz nie zycze sobie takich koentarzy, to moja sprawa , nie zycze sobie rozmow na ten teamt, jak, zacznąt o pakuj sie i wychodź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda jesteś - powiedz im że nie ich sprawa i tyle, jesteś dorosła i sama bedziesz decydować o takich sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
im się wydaje ze nic zlego nie robią i ze mną trzeba pokierować bo jetsem młoda i głupia, ale to nie prawda, nie utrzymują mnie ani nic, owszem dali mi kilkaset złotych , ale sami chcieli dołożyć się do domu, jest to kropla w morzu potrzeb, ale chcieli dać to wziąłam i jetsem wdzięczna , tylko ze to im nie daje przepustki do robienia mi wyrzutów z powodu braku brzucha tym bardziej w tak młodym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaa75
jordan.pl tu mówienie już nie nie pomaga, ja myśle czy by nie urwac z imi kontaktu, codziennie wałkujemy ten temat ale to nie przynosi efektów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonnnhga
a ty sie z nimi codzienine widzisz? nie masz swojego zycia./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×