Donald Tusk-jak oceniasz jego rządy

kryzys dopiero nas czeka dzięki długowi http://www.youtube.com/watch?v=HzIgY1xyXDI ZUS bankrutem w 2025 roku Rząd Donalda Tuska ukrywa najrozmaitsze długi i korzysta z rezerw o charakterze strategicznym, np. z funduszu rezerwy demograficznej ponad 10 milionów ludzi, którzy w 2015 roku będą klientami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zostanie bez pieniędzy. Gazeta twierdzi, że ten zbiurokratyzowany moloch, który już teraz ściąga ogromne składki, wypłacając w zamian głodowe świadczenia, za 9 lat zostanie zupełnym bankrutem. "Fakt" powołuje się na szefa Rady Nadzorczej ZUS Roberta Gwiazdowskiego, który mówi, że w 2015 roku jego firmie grozi poważny kryzys finansowy. Istnieje ryzyko, że nie będzie z czego wypłacać pieniędzy emerytom. Są tego przynajmniej dwie przyczyny, twierdzi "Fakt". Pierwsza to taka, że obecnie płacone składki tylko w teorii wędrują na indywidualne konta przyszłych emerytów. W praktyce te pieniądze przejadają obecni klienci ZUS. A druga, to fakt, że w 2015 roku na emeryturę przejdzie pierwszy powojenny wyż demograficzny i liczba emerytów wzrośnie o 60 proc. Sytuację miał ratować Fundusz Rezerwy Demograficznej. Okazał się on jednak - jak określa "Fakt" - gigantyczną klapą. Do 2009 roku miał dysponować ok. 20 mld złotych. Jak dotąd zgromadził zaledwie 1,5 mld. Co radzi Gwiazdowski? - oszczędzać na czarną godzinę. Człowiek, który przez 40 lat będzie odkładał 150 zł miesięcznie uciuła w tym czasie ponad pół mln zł i nie będzie musiał się oglądać na ZUS - czytamy w teście "ZUS zbankrutuje za 9 lat"

ktoś kto nie wie jak będzie wyglądała gospodarka polska za 10 lat prorokuje co z tego będzie wynikać. stan finansów zusowskich jest pochodną stanu finanów państwa. w ZUSie tak będzie jak będzie wygladała polska gospodarka a więc takie gadanie jak w Fakcie jest oparte na niczym

Kryzys społeczny, polityczny i gospodarczy w Europie i w Polsce http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=25293 Prowadzę działalność gospodarczą w Polsce a umowę o prace mam na Cyprze, dzięki czemu tam opłacam składki, które są niże niż w Polsce, a gwarantują mi wyższą emeryturę. Do tego nadal korzystam z bezpłatnych świadczeń zdrowotnych w Polsce. Miesięcznie płacę 199 złotych (50 euro). Plusem jest też to, że nie trzeba było tam jechać i się rejestrować- załatwiać formalności. Wszystko zostało załatwione w Polsce. Zastanawiam się nad zmianą państwa. Może polecicie inne? Może jest coś lepszego? I co o tym myślicie?

A ty pewnie nie słyszałeś, że tusku podpierdolił 7,5mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej, które miały trafić do ZUSu, ta instytucja jest już bankrutem dzięki platformie, a przesunięcie pieniędzy z OFE do ZUS to ostatni rozpaczliwy kwik tuska.

Dziwią mnie wypowiedzi debili, ktorzy dzielą wybory na PO i PIS. Prócz nich są jeszcze inne ugrupowania. A tak naprawdę to wszyscy są bandytami i na latarnie z nimi !!!

ugrupowania ale nie maja znaczenia poza SLD

Rządy Tuska to czas zmarnowany dla Polski. Rząd PO-PSL przez cały 2008 rok rok dobrej koniunktury traktował finanse państwa bardzo lekkomyślnie. Usiłował nawet ulepszać dobre prognozy z lat poprzednich np. na wiosnę 2008 r. poinformował Komisję Europejską, że będzie jeszcze lepiej do tego stopnia, że w 2011 r. w naszych finansach publicznych będzie nadwyżka. Wygląda na to, że ten rząd padł ofiarą swoich własnych złudzeń. Donald Tusk do wiosny 2009 r. ciągnął na iluzjach, a od lata 2009 r. ciągnie na długach

był kryzys a nie koniunktura

Kryzys finansowy 20072010 ogólnoświatowy kryzys gospodarczy rynków finansowych i bankowych w latach 20072010. Początek kryzysowi dała zapaść na rynku pożyczek hipotecznych wysokiego ryzyka w Stanach Zjednoczonych.

Kryzys zaczął ujawniać się w 2006 spadkiem cen nieruchomości. W połowie 2007 obligacje subprime okazały się papierami bez pokrycia. Kiedy ceny domów w USA zaczęły spadać, w lipcu 2007 zbankrutowały dwa fundusze inwestycyjne banku Bear Stearns. Banki doznały bardzo poważnych, liczonych w miliardach dolarów strat. Straty te okazały się tak duże, że w marcu i kwietniu 2008 główne banki USA (Merrill Lynch, Goldman Sachs, Morgan Stanley, Lehman Brothers, Citigroup) zostały pospiesznie dokapitalizowane, by zapobiec upadłości. Obawiano się, że upadłość mogłaby wywołać efekt domina, bankructwa banków i przedsiębiorstw, bezrobocia i kryzysu gospodarczego porównywanego do kryzysu stulecia z 1929. Kapitał ratunkowy pochodził m.in. z rezerw walutowych różnych państw: Arabia Saudyjska, Kuwejt, Korea Południowa, Japonia, Chiny, Singapur. W zamian za emisje akcji każdy z banków dostał od kilku do kilkunastu miliardów dolarów.

a więc te brednie >>>Rząd PO-PSL przez cały 2008 rok rok dobrej koniunktury traktował finanse państwa bardzo lekkomyślnie. to tylko i wyłącznie BREDNIE pisiorskie

NIE KŁAMAĆ KŁAMCY I OSZUŚCI !!!!!!!!! w 2008 roku gospodarka polska ciągle dynamicznie się rozwijała wzrost PKB po trzech kwartałach wynosił 5,5%. W 2007 r. polska gospodarka znajdowała się na piątym miejscu wśród krajów Unii Europejskiej pod względem tempa wzrostu gospodarczego PKB wzrósł o 6,7% Po 6 miesiącach 2008 r. Polska była zatem jedną z dwóch, poza Słowacją, najszybciej rozwijających się gospodarek w Unii Europejskiej. Rząd prognozował wzrost PKB w 2008 r. o 5,5%.

bo do niej później dotarły efekty kryzysu. widoczne zaczęły być mniej więcej w drugim kwartale roku tzn kwiecień-maj. potem było tylko gorzej.

i wszystko jasne. kłamstwa pisiowe przegrywają z faktami http://pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_finansowy_2007-2009

dla bronków. Nawet w tej Wikipedii piszą, że kryzys omijał Polskę ale już nie napisali dlaczego. A dlatego, że konsumpcja wewnętrzna nie spadł bo zaczęli ludzie z UK wracać i tu wydawać swoje oszczędności, a po za tym PiS obniżył podatki dzięki czemu było więcej pieniędzy w obiegu. Ciekawe jest to : http://www.eioba.org/files/user20638/wykres1.png Jak dochody budżetu spadały a wydatki poszły nieco w górę ( 2009-2010) bo tusku musiał zatrudnić armię urzędników i z stąd się te zadłużenie bierze.

ale mniej w budżecie i dlatego zadłużenie zaczęło się zwiekszać, bo rząd Kłamczyńskiego po obniżeniu składek niczym nie zastapił wpływów do budżetu. kryzysu w Polsce nie było ale był we wszystkich krajach dookoła Polski.

wiki to podaj inne zródło opisujące przebieg kryzysu światowego.

efekty kryzysu dotarły do Polski w 2008 roku. nawet z tego widac że 2008 rok nie był rokiem koniunktury. sam na siebie bicz ukreciłes:D

Jak ktoś ma takie komunistyczne podejście i twierdzi, że obniżenie podatków trzeba było czymś zastąpić to nie mamy o czym rozmawiać. Rząd ma służyć ludziom a nie odwrotnie i to rząd ma szukać oszczędności a nie ludzie mają sobie odmawiać bo tusku chce armie urzędników utrzymywać i w ogóle jego rządy to studnia bez dna. Ta partia jest tak samo obywatelska jak NRD była demokratyczna.

takich samych wydatkach sztywnych musza być takie same a więc jeśli zminiejszamy podatku to ich brak w budżecie nalezy zastapić czym innym. a jeśli braki w budzecie chce się zastapić oszczednosciami to należy te oszczedności wprowadzić a potem zmniejszac wpływy. to nie myslenia komunistyczne a kapitalistyczne. w komunie takie braki zastepowało się uchwałami partyjnymi. w kapitalizmie to muszą być konkretne finase. jakos nie podałeś alternatywnego źródła do wiki z opisem, datami, krysysu na świecie.

>>>tusku chce armie urzędników utrzymywać i w ogóle jego rządy to studnia bez dna. wystarczy popatrzeć na wykresy do których dałes linka żeby zobaczyć ROSNĄCE dochody budżetu a zmniejszające się wydatki. czyli jest dokładnie odwrotnie niż napisałeś.

W którym roku dochody rosną a wydatki maleją??? http://www.eioba.org/files/user20638/wykres1.png

wg tego wykresu

jakos nie podałeś alternatywnego źródła do wiki z opisem, datami, krysysu na świecie.

OBECNE RZADY OCENIAM TAK SAMO JAK POPRZEDNIE RZADY CZYLI JEDNO WIELKIE GOWNO:)

LECZ LEPSZE RZADY TUSKA OD KACZYNSKIEGO Z KTOREGO LEJE SIE CALY SWIAT, KTORY OSMIESZA POLSKE

Zatrudnienie 80 tyś urzędników za tuska będzie kosztowało 5mld zł rocznie czyli tyle co ma dać zysk z podatków po podniesieniu vatu. I to jak w urzędach bywa jest to 80 tyś kolesiów platformy lub samej platformy. I takich zbędnych wydatków jest cała masa, jak np szkół ubywa bo jest niż demograficzny a nauczycieli przybywa, albo daje sie studentom wyższe stypendia socjalne ( naukowe to bym sie w ostateczności zgodził ) i 50% ulgę na PKP. A zabiera się przy wielkich fanfarach groszowe w skali budżetu 50 mln na finansowanie partii. To tylko i wyłącznie wina tuska.

Budżet na 2012 będzie uchwalany dopiero jesienią tego roku. A o kryzysie to można poczytać co miał do powiedzenia prof Rybiński albo prof S.Gomułka albo chociaż Bielecki.

jakos nie podałeś alternatywnego źródła do wiki z opisem, datami, kryzysu na świecie. jakoś nie odniosłeś się do tego co jest prorokowane w tym wykresie który podałeś. i zmieniasz temat. brzydko. a fe. nunu

to co na wykresie to zapewne prognoza na podsytawie tego co się dzieje współcześnie. a mnie nie chodziło o to co powiedza profesorowie na temat kryzysu, tylko o to czy w roku 2008 był juz kryzys w Europie czy jak ty wolisz, nie było go a była koniunktura. do tego profesorów nie trzeba.