LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Silka z okolic Katowic No ja takze mam nadzieje, ze dzidzi nic nie bedzie, choc szczerze mowiac nie wierze, ze to sie nie odbije kiedys na dziecku... Moim zdaniem kazdy czyn ma swoje konsekwencje i nawet jesli dzidzia bedzie ogolnie zdrowa, o moze miec problemy z koncertacja itp.... Jakby nie patrzec to alkohol przenika do malenstwa, a pierwszy trymestr jest baardzo wazny dla rozwoju dziecka, wiec nie wiadomo jak to sie w przyszlosci odbije...

gjhghjgg a Ty co z jakiegoś W11 jesteś czy co? daj dziewczynie spokój bo tu nikt na Ciebie uwagi nie zwraca,jak jesteś taka/taki odważny to się zaloguj a nie z pomarańcza piszesz i denerwujesz ludzi. To jej sprawa co robiła i robi ze swoim życiem. I współczuje Ci bo widać że nie masz co robić skoro tak śledzisz wpisy Julianny,idź w przychodni posiedź z tymi starymi babami albo telenowele sobie włącz bo to żałosne...zaśmiecasz nam forum takimi bzdurami bo my już znamy wystarczająco Julianne żeby mieć swoje zdanie i nie potrzebujemy twoich podpowiedzi. Widać ewidentnie zazdrość w twoich podchodach,zrób sobie też dziecko będziesz miał/miała się czym zająć.. kurde że strzelać nie można do ludzi bo takich bez mózgów powinni na tortury zabierać przynajmniej

i ciekawe gdzie są moderatorzy w takich przypadkach za prześladowanie bany powinny lecieć

My mielismy kiedys dwa kanarki jeden zdechł i za pare dni nastepny chyba z teskonoty;/ teraz chcielibys pieska jakiegos małego ale narazie warunki mieszkaniowe nie bardzo nam pozwalaja... U mnie dzisiaj dzien jakos zleciał,troszke skurczy było ale takich lekkich...mój narzeczony mnie wyzywa bo ciagle gdzies chodze,cos robie,sprzatam itd dzisiaj jak mnie zobaczył ze stoje na krzesle i szukam czegos w szafie do góry to myslałam ze zawału dostanie hehe Ja jednak wolałabym urodzic wczesniej tak około 10 listopada bo nie chciałabym po terminie ... ale zobaczymy wczoraj wyczytałam ze mozna pic herbatke z lisci malin i niby ona przyspiesza poród ale czy to prawda???napewno mojego musze wziac na igraszki moze to cos przyspieszy;)

Lusiuniu-tez mnie denerwują osoby,które za bardzo interesują się życiem innych.Aż już wklejanie linków z wypowiedziami to chyba o tym swiadczy.Dlatego mam kilka loginów bo czasami gadam głupoty:)

hej:)na początek gratuluję koleżance syna!!!!!!!!!!!!! podczytuje was czasami i tez mnie denerwują takie wpisy,co to kogo interesuje??????????? moja mama przez 5mc piła alkohol okazjonalnie,fajki jedna za drugą i pod koniec 5 mc dowiedziała się o ciąży:)dodam ze miała 40 lat i normalnie okres przez te 5 miesięcy.i co??mam sisters kujona,laska nie z tej ziemi nie wie co to grypa, pod każdym względem lepsza od mnie .a na mnie chuchała dmuchała a w ciągu miesiąca byłam bynajmniej 1 raz chora a to katarek a to gardziełko itd.itp

Lusiunia nie denerwuj sie bo jeszcze za wcześnie urodzisz :) ja takie wpisy olewam , ale nie powiem że jak widze takie coś to też sie we mnie gotuje ale staram sie nie denerwować :) przypuszczam że to jest ktoś kto zna julianne i albo zazdrości jej , albo to jest wróg jaki julianny . a do pomarańczki jeśli nie wiedziała że jest w ciąży to co miała zrobić ? Wychodzi na to że kobiety powinny niepić, niepalić żeby być przygotowanym na ciąże od 1 tygodnia . Daj spokój bo cie chyba głowa boli :o a właśnie dziewczyny od paru dni boli mnie głowa rano i wieczorem :/ i uderzenia gorąca matko mam nadzieje że to po fenku jest . Dobrze że w pon wizyta

to na pewno po Fenku,ja musiałam przyjaciela Fenka odstawić po jednym dniu bo trzęsło mnie jak bym padaczkę miała...zdania nie mogłam powiedzieć...co to w ogóle za lek potworny ;) wiem że niektóre z was dobrze się po nim czują:) mój organizm powiedział JESTEM NA NIE :)

Tylko , ze ja tego wpisu nie wyszukalam, ktos inny podal tu ten cytat jej postu, a ja po prostu wpisalam w wyszukiwarke w celu wyszukania czy to prawda. Poza tym to nie jej sprawa i jej zycie , bo chodzi o zycie malego czlowieczka, wiec nie najezdzajcie na mnie.

ja od poczatku jak juz wczoraj widziałam wpis pomaranczki chciałam cos napisac ale sie powstrzymywałam bo wychodze z załozenia ze jak sie ignoruje to lepiej niz komentowac i nakrecac ta osobe... ja nie wiedzac jeszcze ze jest w ciąży byłam na baletach,piłam,paliłam itd i co teraz ktos mnie nazwie wyrodna matka?? ... łatwo jest kogos oceniac i to na forum gdzie kazdy jest anonimowy tak naprawde ... zycze Ci pomaranczko zebys podczas swojej ciąży chociaz w połowie dbała o siebie tak jak Juliana... A moze to czysta zazdrosc co?? bo ma slicznego,zdrowiutkiego synka?? Ja mam kurcze wizyte u gin dopiero pod koniec tygodnia ale nie wiem czy nie pójde wczesniej bo mam uczucie jakby mały ciagle głwka sie pchał w kanał rodny i jestem ciekawa czy cos sie ruszyło jakies rozwarcie czy cos...

Poza tym jaka zazdrość? Sama mam dziecko, nie jestem podstarzałą zdesperowaną babą. I czy ja skrytykowałam Julianne? Po prostu napisałam, że szkoda dzidzi, bo to może się odbić na jego zdrowiu. Dobrze wiecie, że alkohol w ciąży jest dla dziecka niebezpieczny i tego nie zmieni nic, więc ja po prostu mówię jak jest.

Nikt by na Ciebie nie najeżdzał ale piszesz na forum,oceniasz kogos o kim nic nie wiesz i dajesz jakies zbędne komentarze... dziewczyna urodziła ma zdrowego synka jest szczesliwa to po co to wszystko??? moze znajdz sobie jakas matke która pije cała ciaze,pali itd na kafeteria duzo takich znajdziesz to moze takie oceniaj... albo powiedz cos o sobie moze my sie wypowiemy na Twój temat!

A czy ja gdzieś napisałam coś o Juliannie? Czy ją skrytykowałam? Wcale nie napisałam , że jest wyrodną matką. Żadna zazdrość mną nie kieruje, bo sama mam termin na listopada i dlatego Was czytam. I jak możesz mi zarzucić , że nie dbam o ciążę? Dbam i to bardzo, nie uważam że robię coś źle. Cieszę się , że ma zdrowego synka, tylko obawiam się, że ten alkohol pity przez ponad połowę pierwszego trymestru odbije się w przyszłości na zdrowiu dziecka, aczkolwiek to nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek, gdy kobieta nieświadoma ciąży piła, paliła, a niektóre robiły to nawet świadomie.

21:47 [zgłoś do usunięcia] karolciaaa24 Nikt by na Ciebie nie najeżdzał ale piszesz na forum,oceniasz kogos o kim nic nie wiesz i dajesz jakies zbędne komentarze... dziewczyna urodziła ma zdrowego synka jest szczesliwa to po co to wszystko??? moze znajdz sobie jakas matke która pije cała ciaze,pali itd na kafeteria duzo takich znajdziesz to moze takie oceniaj... albo powiedz cos o sobie moze my sie wypowiemy na Twój temat! Jeszcze Cie nie znam , a już Cie Kocham ... Powiedz mi kiedy oceniłam Julianne? Kiedy powiedziałam, że jest wyrodną matką? Pisałam tylko o tym czy dzidzia będzie zdrowa, skoro piła w ciąży.

Poza tym jedyne racjonalne podejście do tej sprawy ma tutaj Silka, bo wszyscy dobrze wiemy, że alkohol jest szkodliwy zwłaszcza w tak ważnych miesiącach życia. Ja Julianny nie oceniłam, tylko pisałam o alkoholu i o dziecku.

Ciekawe czy ty od samego początku tak idealnie sie odżywiałaś ,nieprzebywałaś z osobami palącymi , nie piłaś ? łatwo jest sie kogoś ocenia nie

wielka abstynentka wkroczyła na nasze skromne progi.. znajdź sobie inne forum bo my tu jestesmy samymi alkoholiczkami,palaczkami i narkomankami nie pasujesz do nas

Lusiunia trafne określenie :D ale wiecie co bronimy swego terytorium jak Lwice :) próbuje nam tu namieszać ale my sie nie damy

Dziewczyno o ciąży zazwyczaj nie dowiadujemy sie w dniu poczecia i Ty skoro sama jestes matka powinnas o tym wiedziec...I chyba nie mamy wiekszego wpływu na to ze w czasie kiedy jestesmy w ciazy nie wiedzac jeszcze o tym robimy rzeczy których robic nie powinnysmy... no chyba ze Ty jestes tak wyjątkowa ze od poczęcia juz wiedziałas ze jestes w ciąży to tylko pozazdroscic! Gdybym ja mogła tak wiedziec ze jestem w ciąży od pierwszego dnia to wierz mi nie nosiłabym mebli z narzeczonym bo akurat sie przeprowadzalismy,nie poszłabym na impreze,nie piłabym i nie robiłabym wielu inncyh rzeczy...kazda z nas piszaca na tym forum dla swojego dziecka chce jak najlepiej .... Sa kobiety które,pija cała ciaze ,pala ,nie dbaja o siebie itd i rodza zdrowe a dzieci a te które dbaja urodza np chore...nie ma reguły niestety... Masz swoje dziecko zdrowe ciesz sie i naprawde oszczedz sobie nie których wpisów bo dziewczyna sie cieszy ze ma synka a ty wypisujesz tutaj o tym robiła jak była na poczatku ciazy a to jest zbedne w tej chwili! na tym koncze rozmowe z Toba bo nie ma sensu ciagnac tego dalej , mamy tutaj wazniejsze sprawy i tematy...

A z drugiej strony takie pomarańczki to dobry sposób na przyspieszenie porodu bo mi sie tak cisnienie podniosło ze hohoho:D

dziewczyny, ja tez Was podczytuje i wiecie co? Najlepiej nie reagowac na takie pomarancze. Ja Wam powiem, ze zanim dowiedzialam sie o ciazy to palilam nalogowo- paczke dziennie. Malo tego, jak juz wiedzialam, ze jestem w ciazy to palilam dalej :O wiem, to glupie z mojej strony ale nie moglam rzucic. Fakt, ograniczalam sie do maks. 4 papierosow ale jednak... Jednak w koncu udalo mi sie rzucic calkiem to diabelstwo. Pilam tez alkohol (nie wiedzac jeszcze o ciazy) ale to zdarzylo sie tylko raz. Jezeli cos mialoby byc nie tak z moim malenstwem (tfu tfu tfu), to winic bede tylko i wylacznie siebie. Zdaje sobie sprawe, ze nie robilam dobrze. Niestety nikt nie jest idealny. Rozpakowanym dziewczynom gratuluje i duzo zdrowka dla dzieciaczkow zycze a tym w "dwupakach" szybkich i latwych porodow.:) Ja mam termin na 12.11 ale cos czuje, ze mala bedzie chciala szybciej sie wydostac :) A boje sie porodu jak diabli ale chec trzymania malenstwa w ramionach jest wieksza niz strach :)

a tak na marginesie- czy ktoras z Was jest moze z Bydgoszczy?

Również nie zamierzam z Wami dyskutować, bo źle interpretujecie moje wypowiedzi. Nie napisałam, że Julianna jet złą matką, tylko czy alkohol pity na początku ciąży źle nie wpłynie na dziecko. I nie robię tego złośliwie, tylko z troski o zdrowie dziecka. Pozdrawiam i życzę trochę rozsądniejszego podejścia, bo to, co napisałam to fakt i wcale nie oceniam Julianny, wręcz życzę jej , aby mały Aleks się zdrowo chował. To Wy plujecie jadem, z wyjątkiem Silki, która dobrze mnie zrozumiała, a Wy próbujecie zmienić fakt, że alkohol w ciąży szkodzi. Jeszcze raz pozdrawiam

No fakt . To karolciaa uważaj żeby sie nie zaczęło :) dziewczyny poczytałam o tym bólu głowy przy fenoterolu . I przy wysokim ciśnieniu tętniczym jak są bóle może dojść do stanu przedrzucawkowego . Ale schizuje już na koniec masakrycznie .

ania ja czytałam o tym stanie przedrzucawkowym ale to niby sie puchnie strasznie wszedzie na twarzy,dłoniach,nogach itd...

Podejrzewam, że 99% kobiet w ciąży na początku ciąży zrobiła coś czego nie powinna... tylko po co wyskakują jak gumka z majtek takie pomarańcze i wklejają konkretne cytaty o konkretnych ludziach... masz termin na listopad to zajmij się przygotowaniami do swojego porodu a nie zamartwiasz się o czyjeś dziecko pilnuj siebie i swojego zdrowia. Myślę, że każda da sobie radę raz lepiej raz gorzej... chcesz pogadać o matkach pijących w ciąży to załóż sobie własny topik i pisz tam do bólu co o tym sądzisz bo my jesteśmy tu w zupełnie innej sprawie...

No też czytałam . Puchnie sie ale ja jakoś nie zauważyłam żebym spuchła albo już ślepa jestem albo czucie straciłam . Czasem miałam takie uczucie napuchniętych nóg i rąk ale to mogłabym policzyć na palcach obu rąk . Zobaczymy na wizycie ale znając życie to od fenku jest tak jak pisałam wcześniej . No ale ja zmniejszyłam dawke połówke co 8 godz bo chce sprawdzić czy to od tego ból głowy czy od tego ciśnienia tętniczego ostatnio miałam 104

moonia- chyba mi sie dostalo nieslusznie :( ;) to ja mam termin na listopad i jak juz wczesniej napisalam, nie warto zawracac sobie glowe takimi wpisami. Nudza sie co niektore i wyszukuja bog wie czego (to o tej pomaranczowej)

Mi jak gin przepisał feno to panikowałam i bałam się wziąć, bo wiedziałam jak wy na niego reagujecie... no ale jakoś się przemogłam w końcu to dla dobra maleństwa i nic zupełnie mi nie było tzn delikatne drżenie rąk czułam i sporadyczny ból głowy ale dopadło mnie lekkie przeziębienie więc ból głowy łącze z przeziębieniem ale ogólnie funkcjonowałam normalnie po nim aż byłam w szoku....

ja mam cała ciąze 140/70 raz poszłam do lekarza miałam 160 ale to chyba ze zdenerwowania...mi dzisiaj strasznie nogi napuchły i dłonie i czytałam w necie o tym ale niby pod koniec ciazy to normalne gorzej jak puchnie buzia i reszta ciała bo to moze oznaczac zatrucie ciazowe i ten stan przedrzucawkowy...w pn masz wizyte to zleci...a tak wógle to w pn kolejne dzieciaczki bedziemy miały bo chyba izka ma cc