Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

zle napisalam wrrrrrrrrrrr tysiac mysli na minute. ale wiecie o co mi chodzilo mam nadzieje moi chlopcy starsi po fenoterolu urodzili sie o czasie a blizniaki juz by sie urodzily gdyby nie ten lek i moze sie uda ze i oni sie urodza jak najpozniej. teraz chyba wyprostowalam wybaczcie pomylke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo bąbelków teraz jest już ok, mała jak zaczęła teraz wariować to myślałam że mi wyskoczy bokiem... Ale jeśli jeśli dzisiaj się to powtórzy to na pewno już odwiedzę szpital... Wczorajszy wybryk mojego brzucha uznałam za jednorazowy jego wybryk...:D Z drugiej strony przez całą ciążę też nie może być różowo, musimy zacząć przyzwyczajać się do zmartwień, których już z resztą od listopada będziemy miały aż nadto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem szczerze mamo bąbelków że mnie zdziwiłaś tym co napisałaś... Byłam przekonana że bliźniaki nigdy nie rodzą się w terminie... (mało miejsca itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez bylam przekonana ze blizniaki rodza sie wczesniej. A dziewczyny powiedzcie mi-miewacie skurcze przepowiadajace? bo ja ich nie odczuwam. Mialam bardzo bolesne miesiaczki iczasami mnie w macicy leciutko sciska i moze to to a ja poprostu nie odczuwam tego jako skurcz? I od 4 dni praktycznie ciagle leci mi krew z nosa-szczegolnie przy smarkaniu. Mysle ze to jednak objaw przemeczenia. Ale nawet nie ma czasu odpoczac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba cos mi topisanie nie idzie.Moi chlopcy starsi nie sa blizniakami :) ale obaj byli z ciaz na fenoterolu ,teraz mam blizniaki dopiero i urodza sie przedwczesnie i to sporo chyba .ale prawda jest taka ze sporo blizniat rodzi sie 37-38 tydzien!!! ak bylam w szpitalu kobietka wychodzila do domu z dwojka kazde po 3 kg!!! urodzone w 38 tyg wiec jak widac mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie:) Widzę że nie tylko ja mam nieprzespane noce i śnią mi sie koszmary już od 2 dni.Taki nieprzyjemny sen dzisiaj miałam że szok same potwory:/ Aż się boję co będzie tej nocy . Byłam dzisiaj na badaniach (mocz morfologia i krzywa cukrowa).Ta glukoza nie jest taka najgorsza myślałam że to będzie coś gorszego ale da się przeżyć tylko to 2 godzinne czekanie jest nużące:/Mała za to po glukozie wyrabiała że aż mi cały brzuch skakał;) Cieszę się że jutro idę do lekarza bo mnie ostatnio cały dół brzucha boli przy chodzeniu i się niepokoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniaczek25
Finicze dzieki za slowa otuchy :) z tymi imionami Mamo babelków ja ci troche zazdroszcze ze juz niedlugo bedzziesz miala swoich chłopcow.i jako pierwsza z nas bedziesz juz po porodzie .co do czesci wyprawki po porodzie zgadzam sie w 100%.ja tez kupuje tylko czesc a reszte po porodzie zeby nie zapeszyc.teraz tylko najpotrzebniejsze rzeczy na pierwsze max 2 tyg a potem bede chodzic z niunia i dokupowac jej rzeczy. SweetMalenka13 ja np tez nie mam skurczy przepowiadajacych i z tego co wiem niektore kobiety poprostu ich nie czuja i to jest normalne.ja mam tylko od czasu do czasu bol jak na okres w dole brzucha i czasem plecy tez w dole tak samo mnie bola jak na okres i tyle i wiem napewno ze to nie sa zadne skurcze. co do dzisiejszej nocy to widze ze wiekszosc z nas nie spala z roznych powodow :) ja tez dołaczam do tego grona juz od 5 rano nie spie bo nie moglam oddychac.cos zatykalo mi pluca nie moglam zlapac głebokiego oddechu.czasem mi cos swiszczalo.maskara.pozniej probowalam usnac na siedzaco troche pomoglo ale nie dokonca.straszna noc mam nadzieje ze sie to juz nie powtorzy.i odespie ja popoludniu jak wroce od lekarza.ide na usg i jak zwykle sie juz denerwuje.mam nadzieje ze wszystko jest ok.podziele sie z wami jak wroce :) http://suwaczki.slub-wesele.pl/20111123684753 .html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim jedynym problemem- i mam nadzieje ze sie to nie zmieni- jest zgaga, ale tak okropna ze nie moge przez nia spac, lezec. na szczescie mleko pomaga, wiec pije je litrami. mamo babelkow- trzymam kciuki, zeby chlopcy wytrzymali w brzuszku jak najdluzej i zeby urodzili sie zdrowi i sliczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wam wszystkim bardzo za slowa otuchy❤️kochane jestescie!!! Co do imion ja jak ktos pyta to czesto nie mowie bo nie chce mi sie ogladac miny pytajacego takie imiona wybralismy i takie nam sie podobaja i nikomu nic do tego!!! beda mielki na imie Jeremi i Jakub:) Kube chcialam zawsze a Jeremi mnie tak zafascynowal a nawet zadnego nie znam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo babelkow bardzo fajne imiona stwierdzam że leżenie jest zbawienne w naszym stanie dzisiaj znowu mnie jakoś dziwnie ciągnie i troche kłuje nad pępkiem jak sie kręciłam w kuchni to zaraz sie położyłam i po kilku,kilkunastu min przeszło ale malutka sie rusza więc nie zamartwiam sie i bardzo sie ciesze że jutro mam tą wizyte! nie ma to jak leżeć z laptopem w łóżku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo bąbelków, prosze napisz mi jakie miałas wyniki po glukozie. Ja dziś odebrałam i po godzinie, obciążenie 50 gr, glukozy mam 156, kurcze, mam doła. A i śliczne imiona. Jeremi też mi sie bardzo podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) U mnie dzisiaj tez ciężka nocka obudziłam sie o 5 z zapchanym nosem i bolacym gardłem,gorączki nie mam wiec lecze sie cytrynka i miodem ale sam fakt ze mam to przeziebienie mnie denerwuje... Mój mały na ostatniej wizycie tez miał ułożenie główkowe i chyba sie nie obrocił bo ciagle dostaje kopnoiaki powyzej pępka w zebra itd...przyjemnie jest jak kopie uwielbiam to ale nie bede ukrywac czasami mnie to az boli... maleńka mi krew tez z nosa leci najczesciej rano podobno to jest przez pekajace naczynka.... Co do imienia to u nas było pełno opcji miał teraz sie zastanwiamy miedzy Bartosz a Borys ale chyba bedzie Borys...jak ostatnio powiedziałam mojemu tacie to powiedzial ze nasz decyzja ale jemu sie nie podoba...doszłam do wniosku ze to bedzie nasz syn i nam ma sie podobac i juz! Trzymajcie sie kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z Agatką 87 - ja też przeniosłam swoje centrum dowodzenia (czyt. laptopa) do łóżka :)) Korzystajmy ze słodkiego lenistwa póki możemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. U mnie brzuch czasem twardnieje ale byłam u lekarza i jest ok tylko mam sie oszczedzac, 12 mam usg, nocki w miare dobrze mijaja, teraz moj maz mial nocki to sie moglam rozciagnac w lozku, ale jak synus wrocil z wakacji to stwierdzil ze sie stesknil i spi ze mna ;-) a wierci sie jak cholera, budze sie w nocy a tu nogi zamiast glowy na poduszce, potem spal w poprzek,jakos dalismy rade, a jak bedzie dzisiaj to niewiem bo o 17 zaczynamy przestawiac meble i robic remont i niewiem jak bedziemy spac. Wczoraj przyszla mi posciel ta z linkow, co kiedys wklejalam, jest przesliczna i juz sie nie moge doczekac kiedy ja wloze do lozeczka a jeszcze bardziej kiedy bedzie w niej maluszek (niepamietam ktora z was pisala ale ja tez dostalam kawalek materialu w innym kolorze i tez niewiem co to moze byc) Co do imienia to jeszcze niewiemy mamy rozne pomysly ale za duzo skojarzen, najwazniejsze zeby podobalo sie nam i synkowi a reszte swiata mamy w nosie niech mowia co chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finicze tylko mi troche nie wygodnie przydałby mi sie taki stolik na laptop do łóżka poszperałam troche na allegro ale większość aukcji znam na pamieć a nic ciekawego nie dochodzi.. mama przed chwilą dzwoniła że była w sh i nakupowała całą torbe ciuszków dla małej ale jak sama zaznaczyła że już tylko większe rozmiary hehe moja szkoła :):) już nie moge sie doczekać kiedy to wszystko zobacze jestem chora na punkcie ciuszków nie wytrzymam do jutra :) tylko nie mam gdzie tego już chować więc nie mam na co czekać tylko kupować komode!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) widzę, że dzisiaj gwarno na kafe;) ale super, tak ma być!:) ja Wam zazdroszczę tego lenistwa, też bym trochę poleniuchowała, ale to obiad, to pranie, to prasowanie... i tak robię dużo mniej rzeczy niż zwykle, niestety trochę sprzątanie zaniedbuje, ale po prostu nie mam siły, nie chce też tak na siłe odkurzać, bo potem mi brzuch twardnieje i boli, więc wolę odpuścić:( też bym już chciała jak Wy poddać się szaleństwu zakupów, ale ja jeszcze nie znam płci, trochę na początek mam, takie neutralne, ale wiecie dla starszego dziecka to już trzeba wiedzieć co kupować, czy dle chłopca czy dla dziewczynki... niedawno byłam w coccodrillo i są takie przeceny, że szok, na czapeczki, body, śpiochy, a wszystko takie cudne, tylko trzeba wiedzieć dla kogo się kupuje;) dużo zdrówka, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja mam dziś dzień leniuchowania od niepamiętnych czasów musiałam trochę zwolnić tempo przez ten bolący brzuch i powiem wam że się strasznie nudzę a zarazem nic mi się nie chcę.Jednak wolę jak coś się dzieje:) Jutro zobaczę moje maleństwo już się nie mogę doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) ja od kilku dni mam ciezkie noce, nie moge znalesc sobie mioejsca w lozku, i przekrecam sie z jednego boku na drugi, a jak juz wstane do wc to juz masakra zeby zasnac... wczoraj bolalo mnie z prawej strony u dolu brzucha przy wykonywaniu jakiegos ruchu, najczesciej przy wstawaniu. w nocy przy zmianie pozycji tez to czulam, dzisiaj juz nie tak czesto ale tez czuje:( we wtorek mam wizyte wiec zapytam co to moze byc. a dzisiaj dodatkowo zaczelo mnie bolec pod zebrami z lewej strony, nie wiem czy to sprawka malego chociaz wlasnie w tym miejscu najczesciej czuje jego kopniaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze większość z nas ma jakieś problemy a mówią że ciąża to błogosławiony stan ale też że ciążą to nie choroba no nie wiem... :) ja jutro 10:50 wizyta trzymajcie kciuki dziewuszki żeby było dobrze jeszcze pech chciał że dzisiaj trafiłam na promocje w gazetce w Nomi na drzwi pokojowe jutro będę do nich dzwonić i pytać o szczegóły i w niedziele mama z tatą pojadą po nie :) prawie 1000zł pójdzie w długą....ale na te stare nie moge patrzeć wszystko porobione ładnie a drzwi tylko szpecą... własnie odgrzałam sobie pomidorową bo zgłodniałam a chleba nie chce mi sie jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki :) zastanawiałam się dzisiaj jak minął 1 września u wielu z Was szkoła, przedszkola :D kaska85 ja też mam właśnie ten kawałek materiału i do dnia dzisiejszego nie wiem co to :) u mnie brzuch nadal robi się twardy :( więc jade na no-spie ale pocieszam się tym, że mnie brzuch nie boli. A jeśli chodzi o noce to jest różnie zazwyczaj jakoś nie najgorzej je przesypiam wstaje tylko na siku i czasem pic :) ale tyle snów co podczas ciąży to ja chyba przez całe życie nie miałam i złe i dobre :) Miłej nocki brzuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem lekko podłamana... Właśnie wróciłam ze szpitala gdzie dowiedziałam się że mam "nieznacznie skróconą szyjkę", dostałam luteinę dopochwowo i nospe... jak nie przejdzie mam jechać na Polną.... Dowiedziałam się że to Ona i że waży ok 1065g trochę mało ale zobaczymy... Miłej nocki dziewczęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
can_do ja jade na luteinie juz od chyba 18 tyg a moja szyjka ma polowe dlugosci i rozwiera sie od wewnatrz leze i wierze ze bedzie dobrze wiec postaraj sie i Ty myslec pozytywnie.Malutka wcale nie jest za mala moi tez tyle waza:) toz to juz giganty nasze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniaczek25
ja tez bylam dzis na usg i moja niunia wazy 1126 nie jest zle na ten tydzien to akurat .ciesze sie bo tak sie balam ze ja jakos malo tyje i ze moze moja mala tez bedzie za malo wazyc a tu akurat. ulozona jest niby juz glowkowo ale i tak mi sie zdaje ze jeszcze nie raz sie przekreci.w zyciu bym nie powiedziala ze jest ulozona glowka w dol bo od paru dni czuje jak sie wierci mi po pecherzu albo jelitach i bylam przekonanan ze to nóżki. oczywiscie po nieprzespanej nocy musialam zaliczyc popoludniowa drzemke i jak tylko wrocilam od lekarza to padlam jak mucha heheheh:) http://suwaczki.slub-wesele.pl/20111123684753.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×