Załóżmy,że jest ślub,jedni teściowie dają połowę kasy na mieszkanie,stać ich,

mimo,że też jako tako mogliby sobie na to pozwolić,jak to jest możliwe,że tym drugim nie jest wstyd.

wstyd?

dawanie pieniedzy dzieciom na mieszkanie to zaden obowiazek. a wolalabs zeby dali ci kase i przez rok zeby w sciane? mnie by bylo wstyd miec takie roszczeniowe podejscie.

jaki wstyd ??? to ze jednych i drugich stać to nie znaczy ze to obowiązek . To nie jest kwestia 10 zł :0 wychowali, dali dach nad głowa, weselisko wprawili to mało ?? gdyby mi moi rodzice albo teściowie zasponsorowali pół mieszkania to chyba bym im na kolanach dziękowała a nie oglądała się na drugich.

Jak mniemam spodziewałaś się, że po ślubie pójdziecie już na swoje, a tu nic z tego? Może wcale ich nie stać jednak? Skąd wgląd w konta rodziców/teściów, żeby tak osądzać? To bardzo dużo pieniędzy...

''drugim nie jest wstyd.'' o jakim wstydzie ty mówisz? nie mają obowiązku dawać.