Jak się nauczyć chodzić na obcasie?

Kupiłam całkiem wysoki obcas na prezentację w firmie (bo jestem knypeć) - bardzo ładne są, wygodne... Ale nie umiem chodzić. Zaczepiam obcasem o podłogę, przyzwyczajona jestem do płaskich butów typu trampki, tenisówki i inne.... Jakąś technikę może ktoś podpowie :) Próbowałam "od noska", ale wtedy idę z prędkością rannego żółwia

wyglada dosyc dziwnie, jesli chcesz sie nauczyc to wyjdz w nich wieczorem/w nocy jak juz jest ciemno i przejdz sie po miescie. krok stawiasz najpierw na obcasie, potem dziubek, czyli reszte buta. wkoncu je wyczujesz :)

Na razie męczę sąsiadów, dobrze że nikt pode mną nie mieszka ;) Swoją drogą czy ktoś doradzi, czy można jakieś skarpetki/rajstopy nosić do obcasów? (nie mają otwartych nosków) Są z okrągłym przodem i jednym paseczkiem, czarne. Bo mam wizję że zmarznę, do spodni nakładam eleganckich, ale ten kawałek stopy kryty nie będzie....

podkolanówki ( takei cienkie jak rajstopy). skarpety raczej za grube i bedzie ci nie wygodnie. chyba ze grubsze podkolanówki/pończochy no. takie 30,40stki

Ja też się uczyłam wychodząc po ciemku na miasto :D

Jeśli prezentacja jest jutro a ty nie umiesz chodzić w obcasach nie zakładaj ich. Serio wiem ze bardzo chcesz jednak wierz mi źle się to dla ciebie skończy. Gdy po godzinie będziesz kuleć lub wchodząc na sale potkniesz się lub przewrócisz to będzie wyglądać śmiesznie a nie elegancko. Nie mówiąc już o tym że będziesz brzydko chodzić. Nie da się nauczyć chodzić na obcasach w godzinę czy w jeden dzień. Na to potrzeba dużo czasu. Jeśli masz takie problemy jak zaczepianie obcasem czy normalny chód to nie ma szans żebyś jutro przeszłą w nich normalnie gdy będziesz dodatkowo trochę zdenerwowana (wiadomo prezentacja zawsze jakoś nas stresuje z czasem mniej ale w większości przypadków przed mamy lekką tremę). Nie mówiąc już o ładnym chodzie co najwyżej będziesz iść jak bociek zgiętymi kolanami lub co gorsza wywiniesz orła przed całą salą. A chyba tego nie chcesz? Jeśli nadal chcesz się nauczyć lub masz więcej czasu minimum tydzień choć to i tak niedużo za mało lepiej miesiąc. Codziennie po przyjściu do domu zakładaj buty na obcasie i chodź przed lustrem. Przed lustrem abyś mogła korygować dziwny chód np. ugięte kolana sztywność figury, brak ruchu bioder, złe stawianie stóp. TO ze będziesz umiała w nich przejść 100m bez haczenia nie oznacza że będzie to ładnie wyglądać. Chodzenie w butach na obcasach jeśli nigdy ich nie nosiłaś to nie takie hop siup. Wiele kobiet nie umie chodzić na obcasach a to wygląda koszmarnie.

Na jednym obcasie to może być diabelnie trudno :P

Nie jestem dobra w poprawnej polszczyźnie ale o ile wiem to poprawna forma. Można używać obu buty na wysokich obcasach i buty na wysokim obcasie. Nie jestem pewna kiedyś z ciekawości to znalazłam w słowniku pwn niestety teraz jest płatny.

Dzień dobry *zieeeew* Mamy pod koniec kwietnia i szczęśliwie potrwa maksymalnie 6 godzin :) A dzisiaj kupiłam buciki z koleżanką z pracy bo to pierwsze, jakie mi sięnaprawdę spodobały a akurat byłyśmy na zakupach wielkich ciuchowych. Poza tym mój narzeczony tez narzekał że lubi obcasy, teraz się ze mnie śmiał jak próbowałam chodzić... Na razie udało mi się opanować nie ślizganie się po parkiecie ;)

a ile masz cm? najlepiej naukę rozpoczynać od max 5cm i z obcasem raczej na grubszej podstawie

bo niektórzy mają we krwi biegi przełajowe w szpilkach:D ja nauczyłam się podobnie:P

Obcas jest gruby i porządny, ale dodaje mi 5cm wzrostu ;) Po pracy znowu będę próbować, może za kilka dni się odważę z domu wyjść

bedzies zuczyc sie chodzic zebyh znow dawac dupy ciapatemu?

ja sie uczyłam w domu nawet po dywanie

Na obcasach nie jest tak źle,ale ja nie umiem chodzic na platformach :O Mam takie piękne buty na grubym stablnym obcasie 12 cm,ale mają jeszcze platformę chyba 3 cm i jak w nich idę to mam wrażenie,ze zaraz sie przewrócę :O Jak w takich nauczyć sie chodzić?