*** Kontrola ZUS ****

Dziś w skrzynce znalazłam " liścik " , że wczoraj była kontrola , a mnie nie było w domu ... Nie mam zwolnienia leżącego , jutro jadę do ZUS-u się tłumaczyć , ciekawi mnie tylko , czy wyjaśnię dlaczego nie było mnie w domu , i czo to będzie wszystko , co jeszcze mogą chcieć , napiszcie proszę jeśli miałyście taką sytuację ,

idź i powiedz po prostu że byłas w sklepie. bedzie ok

dla mnie taka kontrola jest zupełnie bez sensu.. Ludzie, przecież to, że jestem gdzieś zameldowana nie oznacza przecież że tam mieszkam! Co za kraj.. Autorko - co do Twojej sytuacji to nie wiem szczerze powiedziawszy jak się odnieść.. Na pewno nie miałaś leżeć?

alialiliija - nie istotne jest miejsce zameldowanie, kontrola przychodzi pod adres który podałaś na zwolnieniu. Kontrola była bo pewnie chcieli sprawdzić czy autorka jest w ciąży :) powie że była w sklepie albo gdziekolwiek indziej i będzie ok. Tylko szkoda nerwów

Jordan - ale na zwolnieniu jest adres z dowodu. A co jak mieszka się gdzie indziej? Trochę to bezsensowne, co?

u mnie na zwolnieniu jest adres pod którym aktualnie przebywam, inny niż w dowodzie. podaje go zawsze jak kobieta wypisuje l4

na tym zwolnieniu?

hej ja tez jestem na zwolnieniu, mieszkam pod innym adresem niz mam w dowodzie weic na l4 podaje adres pobytu nie meldunku. w polsce jest obowiazek meldunku czasowego jesli przebywa sie dluzej pod jakims adresem, oczywiscie malo kto sie z tego wywiazuje, bo nie wielu ludzi chyby o tym wie. napisz autorko jak poszlo w zusie i czy wszytsko dobrze sie skonczylo. mi lekarz powiedzial, ze to ze mam l4 chodzone nie oznacza ze zus mnie nie skontroluje. moze kontrolowac, a jedyny powod dla ktore nie bylo mnie w domu w razie takiej wizyty jest wizyta u lekarza badz paragon z apteki. chore to, i nie wiem czy tak w zeczywistosci jest, tak powiedzial mi gin.