Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taklubnie

czy wegetarianizm jest zdrowy ??

Polecane posty

Rympałek> zgadzam się co do białka pochodzącego z mięsa, ale przy okazji jest tam dokładane tyle rozmaitego gówna, że nie wiem czy warto w ogóle ryzykować. Sam fakt, że z bodajże 3kg mięsa potrafią wyprodukować chyba z 5kg. Pytanie, co stanowi dodatkowe 2kg? Z pewnością soja, to jest akurat bezpieczne ale co jeszcze? Widziałam kiedyś program o produkcji padliny i przeraziło mnie to. Nakłuwanie mięsa i przy okazji wstrzykiwanie jakiejś chemii, która miała za zadanie zwiększenie masy i przedłużenie trwałości i w ogóle cały ten proces był straszny, brr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi panowie znad wisly
Girl - zatem kupuj w warzywniakach V - podczas klesk zywiolowych rowniez gina zwierzta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jeja, znowu kłótnia o nic.. grr Powiem tak: Rodzice Onego -wegetarianie- restrykcyjnie podchodzą do kwestii zwierząt w ogóle. Mój On, mięso czasem je (w postaci ryb) jak napisałam: semiwege -ktoś nie bez kozery wymyślił to okreslenie:[ Głównie chodzi o filozofię ukrócenia rzezi bydła etc. Po co krytykujecie i pouczacie, gdy pytanie Autora było inne?? ech, każdy żyje jak chce:) Ja na ten przykład jestem klasycznym mięsożercą, nasza córka też:P tyle w tym temacie. Jeszcze podziękowania dla Obrońców Mojego Hipokryty żyjącego po swojemu:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam lubie zjesc krwistego steka...:) A najwieksza radosc sprawia mi mysl ,ze dzieki mojej chwili uniesienia zginela krowka...w meczarniach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
NIK taki przewrotny trochę :) Myślę że nikogo zmuszać do nie jedzenia mięsa nie można ale ja się właśnie przekonuję na sobie jak ja się czuję teraz a jak wcześniej ( byłam młodsza :) jak nie jem mięsa ,wędlin.Dziewczyny 0 problemów z żołądkiem a 5 lat się leczyłam ,na obiady jadam np.kotlety z brokułów,kalafiora z jajek ,często szpinak i piję sok pomidorowy i z marchwii.Generalnie dużo jarzyn owoce niektóre -nie jadam cytrusów ,winogron-nie wiem dlaczego ale mnie odrzuciło może chemii w nich za dużo i organizm nie toleruje???????? Jeden mój grzech że piję 3-5 kaw z mlekiem -rozpuszczalnych. Ja na tej diecie już zostanę ,bo czuję się o niebo lepiej niż kiedyś .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czujecie tego jedzac pysznej wolowinki ?? Wiem ,ze dla mej zachianki ,ta glupia bezmozga istota urodzila sie i...zdechla w meczarniach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
Ostatnie moje badania są ksiązkowe ,lekarz popukał się w czoło i nie wierzył że nie jem mięsa i wędlin tak jakby to jakiś obowiązkowy standart był .pytał co jem że z żołądkiem mam spokój i tak słuchał z przymróżeniem oka i na koniec stwierdził że .........to on już nic mi nie powie bo nie wie co ,jedynie poradził rzucenie palenia ,no coś musiał doradzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi panowie znad wisly
Rympalek - bardzo przykre ze tak myslisz..ludzie denerwuja sie jakie to bylo straszne podczas wojny ze byli zamykani w obozach koncentracyjnych, jaki los ich spotkal. To samo my teraz robimy ze zwierzetami. To holokaust. Co innego jak na wolnosci zwierze zyje pelnia zycia, ok, jest zjedzone przez drapieznika ale cos z tego zycia ma, takie jest prawo natury. Wiezi i traktuje bez szacunku-tylko czlowiek. Jestesmy bestiami jakop gatunek. Cieszymy sie ze inne stworzenie ginie w meczarniach. To smutne, przykre i swiadczy o zepsuciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
RYMPAŁEK twoje życie twój wybór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszalto jeden...Zajebisty lekarz. Idz do miejskiego lekarza z prawdziwego zdrarzenia ,bo taki wiejski znahcor nawet na glupiej dietetycie sie nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O co chodzi panowie znad wisly, przyznaję Ci rację, widziałam wcześniej Twój link. A może wiesz, co mógły jeść mój facet, żeby wzbogacić swoją dietę. On nie je mięsa wcale, a regularnie trenuje. Jego trener powiedział mu ostatnio, że ma jeść mięso albo brać chemiczne odżywki, bo inaczej jego masa nie będzie przyrastać. Nie jest bardzo napakowany, ale ma gładziutkie, jędrne, umięśnione ciało i sam nie chce żadnych przyrostów masy. Czy powinno tak zostać, czy to zdrowe? Co może zastąpić to, co cennego ma w sobie mięso? (jak dla mnie też nie potrzeba mu przyrostu masy, na studiach ma świetne wyniki, jest świetnie zorganizowany, aktywny społecznie, ale jednak nawet na forum sportowców piszą, że bez mięsa może sobie zrobic krzywdę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co chodzi> ja akurat nie mieszkam w Polsce, a chodziło mi raczej o zmiany globalne. Co z tego, że dajesz radę teraz? Nie wyżywisz całej populacji samymi roślinami. Zwłaszcza, że ostatnimi czasy Polska jest dość często nawiedzana przez susze i powodzie. Do tego nie wiem czy masz jakieś pojęcie o produkcji roślinnej, to nie jest tak proste jak się wydaje. Nie na każdej ziemi da się wszystko wyhodować. Skończyłam rachunkowość przedsiębiorstw i gospodarstw rolnych, miałam m.in. takie przedmioty jak produkcja zwierzęca i produkcja roślinna, to wszystko jest nieco bardziej skomplikowane niż się wydaje. Girl>mieszkam w Belgii, gdzie Turków jest masa i pierwsze słyszę, żeby brzydzili się mięsa. Nie jedzą wieprzowiny ze względów religijnych, za to od cholery baraniny. Może w okresie kiedy tam byłaś panowały upały i stąd zmniejszona konsumpcja mięsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
RYMPAŁEK przypomnisz sobie swoje słowa może jak..........................będziesz już umierał bo taka jest kolej życia i oby nie w męczarniach ,Tak TO CO ROBIMY TO HOLOCAUST DLA ZWIERZĄT :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi panowie znad wisly
Prosze Cie, Rympalek, nie pisz juz na tym temacie. Daj nam pogadac sensownie i na temat. Piszemy na temat czy bycie wege jest zdrowe. Swoje sadystyczne upodobania wyrazaj na swoim, osobnym temacie. ps. Krowy to bardzo inteligentne zwierzeta. W naturalnych warunkach, zakladaja rodziny i troszcza sie o nie. Grupowo bronia sie przed miesozercami. Jak znajde linka to wkleje(stado krow przegonilo pume ktora chciala zaatakowac jeda z nich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co chodzi panowie znad wisly Nie porownuj holocaustu ,gdzie ginely rozumne istoty , do rzezi bezmozgich towarow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krowy to ...rzeczywiscie bardzo intelignetne istoty. Ostatnio nawet z taka jedna krowka wyklocalem sie na temat wyzszosci prawa stanowionego nad kontynentalnym. The girl trafilas w sedno sprawy , nie ma uprawiania sportu bez miesa. Szczegolnie jesli chodzi o te silowe odmiany. Trener i koledzy na forach maja 100% racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co chodzi> no nie przesadzaj, że podczas suszy giną też zwierzęta :D Podczas powodzi, owszem, ale zwierzę zawsze możesz wyprowadzić na wyżej położone tereny, pola ze sobą nie zabierzesz. Produkcja zwierzęcia trwa też krócej niż rośliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
Połóż kawał mięsa na trzy dni w kuchni w normalnej temp i połóż kawałek sera białego też na trzy dni a potem zjedz sobie krwistego steka z tego mięsa( smacznego:))i zjedz sobie ten ser ,o tym co będzie się działo w twoim organiźmie po zjedzeniu tego i tego przekonaj się sam ,jak mięso cię nie struje na amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszalot, dziekuje za rady . Nie skorzystam ,bo nie jestem masochista. Jesli w twojej rodzinie w taki sposob obchodzi sie z jedzeniem , to zycze zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi panowie znad wisly
V-wyzywisz na makaronie i roslinach, produkcja miesa jest wlasnie hiperdroga i ekonomiczna, wpisz w google okreslone hasla i znajdziesz(jesli Ci sie nie chce, ja wkleje jakos) Girl- chlopak powinien jesc makarony, ryze, rozne rodzaje fasol(te w puszkach sa ok), kukurydze, ziarna, moze pic mleko(choc ja jestem przeciwniczka mleka) , musli i noistwo warzyw i owocow(brokuly i fasole, wspaniale awokado, chleb, sery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dzisiejszych czasach tak
Warzywa, nawet te z Biedronki, nie są tak naładowane chemią jak najdroższa wędlina w mieście. Jeśli nie masz możliwości jedzenia mięsa własnego chowu, to najlepiej bardzo je ograniczyć, nie dlatego, że to mięso, tylko że mięsa w tym prawie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam kilka tureckich rodzin, ale takich, które są w Turcji stale i większość z nich nie je mięsa, tylko raz na jakiś czas owcze. Tyle tylko, że w KFC kurczaki wcinają jak potłuczeni :P P.S. Raz probowałam KFC w Turcji i bylo o wiele gorsze niż PL, nawet kola jakby rozwodniona. A może właśnie dlatego, że przez 3 tygodnie jadłam tylko zdrowe warzywa, ryż, pieczywo domowej roboty, owoce i to KFC zadziałało jak papieros po długiej przerwie (nie smakuje). Kiedy wróciłam do PL rodzina i znajomi mówili mi, że jakoś inaczej pachnę, ale tak ładnie. Śmiałam się, że pachnę jak święci ludzie. Być może to przez brak mięsa właśnie. Kolumbijczycy mówią czasami, że Europejczycy i Amerykanie śmierdzą (tak jak murzyni dla nas). Śmierdzimy, bo napychamy się mięsem i "przesiąkamy" nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
Dlatego rośliny warzywa,owoce są tak zdrowe bo potrzeba czasu na to by dojrzały ,naturalnie .Jakby ktoś chciał wiedzieć co mięso ma takiego cennego w sobie to chętnie odpowiem ,nic więcej a nawet o wiele mniej niż np.szczaw zwykły z pola .Szczaw ma żelazo ,naturalne biało witaminy a jest za darmo :)Mięso białko które gnije w jelitach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co chodzi panowie znad wisly Swietna rada....Szczegolnie ,ze produkty ,ktore podalas to glownie weglowodany. A w jego przypadku weglowodany nic nie dadza ,skoro bialka w diecie nie ma. Bialka zwierzecego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi panowie znad wisly
Moze jesc tez jajka, chlopak. Dzieki za fajna rozmowe, ja musze juz leciec. Dobrej nocy:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
RYMPAŁEK a widziałeś czy słyszałeś kiedyś żeby odżywki dla sportowców były zrobione z produktów mięsnych ???????????? Bo ja nie . Dlaczego ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makaron to też coś zrobione z roślin :p Nie chce mi się tego dłużej ciągnąć, moim zdaniem pomysł piękny aczkolwiek kompletnie niemożliwy do realizacji. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×