Prosze poradzcie cos Jutro mam BARDZO wazne spotkanie a mam chrype!

Jutro mamy isc z moim chlopakiem do pabu gdzie poznam nowych dwoch kolegow mojego chlopaka a mam chrype i gadam jak stary chlop :/ Czy znacie mzoe jakies sposoby jak moge do jutra to wyleczyc? Chociaz jakos zredukowac.. Nie chce zeby sie zaczeli smiac jak sie odezwe, to w koncu pierwsze wrazenie

Homeovox. To lek dla wokalistów. Eliminuje chrypkę :D I przepłucz sobie gardło imbirem (korzeń imbiru potalarkuj, zalej wrzątkiem, przestudź i wypij).

O masz! Nie wypij tylko wypłucz :D

jak sie zaczną smiac to znaczy , ze sa idiotami. kazdemu moze sie zdarzyć przecież chrypka. słyszałam, ze dobry jest sok z marchwi lub nawet marchewke zjeść. nie próbowałam , dowiedziałam sie o tym niedawno i szczerze jestem zdziwiona, ale mowił to mój wykładowca wiec chyba musi być prawdą :P

Dzieki dziewczyny. W sumie marchewke moge chapnac o tej godzinie, juz nawet jem a co do imbiru to jutro cos wykombinuje.. mam nadzieje,ze pomoze. Dziekuje

Nie no wykladowca by raczej nie wkrecal :) A smiac sie raczej nie powinni ale wiadomo, pierwsze wrazenie chce sie zrobic jak najlepsze :)

nie przejmuj się tak, nowi znajomi raczej nie będą Cię oceniać po stanie gardła. ja kiedyś wiersz na koniec roku szkolnego mówiłam z masakryczną chrypą :P dzień wcześniej wróciłam z wycieczki, na której co noc była impreza i piło się dużo zimnych napojów.... ;)