TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011

No to i my się zameldowywujemy :)) Cześć Mamusie :)) U nas też super, obywa się ( tfu tfu) bez chorób. W lato tylko mieliśmy trzydniówkę niemowlęcą z bardzo wysoką temperaturą ale mała była bardzo dzielna a przy okładach na czółko sama sobie poprawiała, żeby nie spadały :)) W telegraficznym skrócie : - 8 ząbków ( reszta intensywnie w drodze, ślonotok okrutny ) - 9,8 waga - mówi ładnie mama, tata, dada, baba , mok(smok), daj, nie (uroczo przy tym kręci główką), kaka (książka), lala, papa i macha rączką jak mi zwiewa - po swojemu mówi ( i tu sami jesteśmy w szoku :) ) : skarpetka,kokardka, - smok tylko do usypiania ( jak się obudzi oddaje mi sama i mówi , że jest be ) - chodzi przy meblach , raczkuje jak szalona, ostatnio siedząc"tańczy"( uwielbia disco polo ;) ) i mrucząc śpiewa - bawię się z nią w " a jak robi np piesek, kotek( o dziwo zaczyna odpowiadać ;) Ta zabawa działa w 100% przy zmianie pieluszki, żeby mi nie zwiała ;) - zupki nadal sama gotuję , deserki również - żarłok pierwsza klasa :)) - w ciągu dnia trzy drzemki po ok 1 godzinę ( ok 10/11, 13, 16) Bardzo się cieszę, że u Was wszystko ok :)) Zuzka super, że maluszek już nie cierpi tak z powodu alergii. Jesteście Wielkimi Szczęściarami, że przesypiacie całe noce ;P Ja od 11 miesięcy nie miałam ciągiem nawet 4 godzin snu, ale nie narzekam - jestem na wychowawczym więc mogę sobie pozwolić na niewyspanie ;) Kanatika ja rozumiem, że jesteś Pedagogiem , z Twoich wypowiedzi bije ciepło wobec dzieci i jesteś bardzo sympatyczną osobą ale czy nie boisz się oddać malutkiej do żłobka ? Jeju tyle się teraz słyszy, że nie wszyscy pedagogowie mają powołanie i niekoniecznie dobrze się opiekują dzieciaczkami.. Julita84 a próbowałaś podczas podawania zupki córeczce sama jeść i zachwalać tą zupę jakby była wygraną w totka ? Na moją działa idealnie - tak przeforsowałam mycie ząbków szczoteczką ;) Dziewczyny a własnie jak dbacie o ząbki maluszków ? Muszę zadzwonić do pediatry w sprawie szczepień. 29.12 obchodzimy roczek :)) Buziaki dla Wszystkich Dzieciaczków, Pozdrowionka i do następnego ;) P.S. Ja kiedyś zgłosiłam chęć przyłączenia się do grupy na fb , ale niestety nie doczekałam się odpowiedzi ;)

ciężarówka a możesz w mailu podać namiary na siebie?

Ciężarówko - ja zęby myję dwa razy dziennie, czasem samą wodą, czasem z odrobiną pasty (nenedent bez fluoru) Olga bardziej lubi silikonową szczoteczkę niż taką prawdziwą, ale jak jej śpiewam to pozwala sobie umyć :) ależ z Twojej córki to spioch :) szkoda że nie w nocy hehe Zuzka świetnie że jest taka poprawa, jest nadzieja że z wiekiem bedzie już tylko lepiej. Ale na pewno jest cieżko tak na wszystko uważać, czytać etykiety itd :( Jestem pod wrażeniem jak dużo mówią Wasze dzieciaki, moja nic, cały czas jakieś dziwne dwusylaby ...

Witajcie super, że piszecie! Zuzia fajnie czytać, ze tak świetnie radzicie sobie z alergią Jaśka! Z Twojego postu bije ogromny optymizm (nie to co na początku!) - tak trzymać! Ciężarówka, Starbuck jak tam staranka? zmieniło się u Was coś w tej kwestii? Jak zwykle jestem pełna podziwu dla umiejętności Waszych dzieci! Cieżaróweczko, co do żłobka - to niestety bardzo prozaiczna sprawa zmusza mnie do tego! Na pewno nie z własnego wyboru... a mianowicie finanse! ale cóż zrobić! Chętnie posiedziałabym z nią jeszcze ale niestety z jednej pensji długo nie pociągniemy! A póki co babcie nie mają warunków, aby opiekować się Natalką. a swoją drogą, gdy Kamil dowiedział się, że zapisaliśmy Natalkę do żłobka to zapytał: Mamusiu a czy będą jej tam zaklejać buzię? Bo przecież tak mówili w telewizji.... jednak ja jestem dobrej wiary i wierzę w ludzi i mam nadzieję, ze jej nic złego tam nie spotka!!!! A w ogóle jeszcze długa droga do tego! Asia to nie jest Natalcia sama! Ona też dopiero zaczęła stawiać raczki! Majcyś - przesyłam spóźnione życzenia urodzinowe kochanej Amelce! Pięknie przytupnęła roczek! :-) gratulacje!!! Julita u nas z jedzeniem podobnie! Nauczyłam ją w wakacje z mojej wygody pić zupę z butli i teraz cwaniak mały nie chce jeść łyżką!!! Po 5-10 razach zamyka usta i nic jej nie wcisnę, wiec to co zostaje miksuje i do mm trafia ;-( za to zjada kanapkę, chrupki, biszkopty i z tym nie ma problemu! Starbuck strasznie się cieszę, ze to macierzyństwo tak pięknie Wam upływa! Brawa dla Olgi! Natalka waży 9 kg i ma 8 ząbków. Włoski zaczęły rosnąć! aaaa a dzisiaj od rana moje kochane słoneczko nie mówi nic innego tylko mama i tego typu kombinacje: mame, mamo, meme itp. Buziaki dla Wszystkich Mamuś i dzieciaczków!

Dziewczyny jak możecie to proszę o głosiki na moją wypowiedź. Konkurs już się kończy, ale jeszcze kilka dni zostało! Codziennie można oddać 3 głosy! Z Góry dziękuję! (((((((((((((((((((((((((((((((((((Na Kaśka)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) http://www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjatkowe-chwile-macierzynstwa/galeria/?filter=Ka%C5%9Bka&start=10

U nas idzie alergia krok w stronę astmy. Mała aktualnie ma zapalenie oskrzeli,oprócz tego dostaje kolejne leki na alergię - ketotifen. Stwierdzono u niej wydłużoną fazę oddechową. Natomiast skórnie jest w miarę ok. Wiadomo raz lepiej raz gorzej ale ze znaczną przewagą lepszych dni. Teraz profilaktycznie smarujemy maścią parafinową bez żadnych leków i jest super.

Julita strasznie mi przykro, ze borykacie się z chorobą!!!! jak mój Kamil urodził się z zapaleniem płuc (już po szpitalu) mówiono nam, że na pewno będzie chorowity i prawdopodobnie będzie astmatykiem - ale dzięki Bogu nic takiego się nie wydarzyło! Ale był chyba właśnie na tym ketotifenie przez pół roku! ale dało efekty i wszystko było dobrze! Tego również Wam życzę!!!

Julita, ogromnie współczuję tych problemów... Jesteście pod opieką jakiegoś fajnego lekarza? Co do tej maści parafinowej, nie wiem, jak to jest, ale z jednej strony mnóstwo na rynku kosmetyków na bazie parafiny, mnóstwo osób ją poleca, również pediatrów, położnych, a z drugiej strony jest masa informacji na temat tego, że parafina wcale nie jest fajna, bo to sztuczne (pochodna ropy naftowej), zatyka pory, nie pozwala skórze oddychać. Dermatolog zajmująca się moim synem absolutnie nie poleca nam parafiny, a na pewno nie w dużym stężeniu. U nas wiele fajnych kosmetyków odpada ze względu na zawartość olejków z migdałów oraz różnych orzechów, na które Mały na uczulenie. Ciężko mi było znaleźć krem na zimno, Mały czasem po spacerach miał już takie czerwone wymrożone policzki, a stosowany rok temu Hipp odpadł, bo zawiera migdały, tak samo Bubchen. Wczoraj przyszedł pocztą bezzapachowy balsam do twarzy Balm Balm, skład wydaje się być fajny, testujemy go na razie na małym fragmencie skóry. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Trzymajcie się Dziewczyny. A u nas hit: od paru tygodni udaje nam się złapać siki do nocniczka (raz dziennie nawet), a wczoraj była pierwsza kupka w nocniczku:)

Gratulacje dla Jasia za nocniczkowe postępy!!! Brawo!!!!

Hejka. Olga ma za sobą pierwsze kroczki! z dnia na dzień bardziej się rozkręca :)

ech ta spacja ;)

brawo dla Olgi!!! Czyzby to byly pierwsze kroczki grudniowego dzieciaczka? Czy juz ktores grudniatko tupta? :-) my wlasnie jestesmy na etapie wybierania tortu, sukienki itp. Bo na 9 grudnia szykujemy impreze roczkowa :-) ale Natalcia roczku raczej nie przytupnie! ;-) buziaki

oj z grudniatek to juz cala gromada biega :)

a no widzisz! Myslalam, ze Olga pierwsza! No to my bedziemy pierwsze od konca ;-)

Katanika raczej my bedziemy pierwsi od konca moj szkrab nawet sie jeszcze za bieganie nie bierze kroluje chodzik u nas:)

Hej Asia - napisz więcej!!! Moja dopiero raczkuje także mamy trochę czasu :-) Wczoraj zamówiłam dzieciom torty http://www.krakowskie-wypieki.pl/torty-dla-dzieci.html?start=45 mam nadzieję, ze nie będą tylko wyglądać, ale i smakować!!! O Nati właśnie wstała i nadaje po swojemu :-) Kurcze coś mi się moja panienka od 3 dni (a raczej wieczorów) poprzestawiała! zawsze była po 20 butla i spanie, a teraz zje i dalej chce się bawić! Chyba dorasta moja dziewczynka i tyle snu już jej nie potrzeba! To samo tyczy się mleka, zawsze jadła o 7 i potem o 9 a teraz odrzuca co drugie mleko... zmykam buziaki

Kanatika, my robimy roczek 8 grudnia. Chciałam sama robić tort, ale chyba jednak też zamówię, taki w tym angielskim stylu. Jasiu też raczej nie postawi pierwszych kroczków na roczek, samodzielne chodzenie nie interesuje go na razie za bardzo. Za to pięknie mówi "nie ma" i rozkłada przy tym rączki na boki:)

Zuzka ja przerobiłam kilku jeśli nie kilkunastu lekarzy (pisałam tu o moich dziwnych spotkaniach z alergologami) ale od ponad dwóch miesięcy trafiłam do takiego co zajął się problemem kompleksowo potrafi ze mną rozmawiać wyjaśnia wszystko co i jak a najważniejsze że pomaga. Moja robi samodzielne kroczki od 3-4 tygodni po kilka i bęc na dupcie. Jest niesamowicie ostrożna jak idzie sama to ma takie mega mega skupienie na twarzy i powoli metodycznie nóżka za nóżką cudo:) My urodziny mamy 17 a robimy dwa dni wcześniej i też miałam zamiar kupić tort w stylu angielskim i jak mi dziewczyny z fb wlazły na ambicje to nie ma bata piekę sama. Dziś robię próbę generalną - piekę tort na cioci imieniny, właśnie kończą się piec biszkopty. Jutro masa do tortu i później masa cukrowa. Już jeden taki tort za mną wyszedł całkiem niezły więc mam nadzieję że też będzie smakował. A wczoraj z chrześnicą (3 latka) piekłam pierniczki, już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła takie cudeńka robić ze swoją córą:)

Nam do chodzenia też daleko. Ale Mała coraz więcej pokazuje. Rozpoznaje mnóstwo rzeczy w ksiazeczkach i otoczeniu, naśladuje, zaczęła wkładać klocki do sortera. Gada po swojemu.

Kochanemu Jasiowi wszystkiego co najlepsze na tym swiecie!!! Rosnij zdrowo! Buziaki!

Sto lat dla Jasia!!

Oczywiście chciałam złożyć najserdeczniejsze życzonka z okazji roczków pozostałym dzieciaczkom!!! Spóźnione, ale bardzo szczere życzenia dla: Rafałka, Marcelka, Kubusia, Poli, Julki!!! Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam!!! Oldze, Antosi i Kamilce chyba już składałam :-) A jutro buziaki dla Mai a po jutrze dla Antosi Szun!!!! Wszystkiego dobrego maluszki!!!!

Dziękujemy bardzo za życzenia:)) Ja się pogubiłam, kiedy dzieci z forum mają urodzinki.

Hej :-) Wszystkiego najleoszego dla wszystkich grudniowych roczniakow, moja jest z 14 ale impreze robimy w te sobote, torta niestety nie robie sama ale siostra przywiezie bo pracuje w cukierni :-) 3 dni temu przebiłam małej uszka, placzu było duzo ale przez 5 minut .teraz sie jej ładnie goi a za 6 tygodni wymienimy na złote :-) Z chodzeniem u nas coraz lepiej 2,3 kroczki już sama zrobi A my nocnik mamy od pół roku ale jeszcze nie w użyciu bo wydaje mi się że to za wczesnie :-) I to chyba na tyle,oddzywajcie sie częściej,pozdrowienia :-)

hej dziewczyny ja juz tez sie pogubilam kiedy maja urodzinki wasze pociechy ale dla wszystkich i kazdego z osobna najserdeczniejsze zyczonka i moc buziaczkow.postram sie teraz na biezaco skladac zyczonka:)u nas dziewczyny jest szal na mowienie ciagle jest mama,tata,baba,"dzidzia" i tak smiesznie gada "ide" to znaczy tak mu wychodzi bo jeszcze nie zdaje sobie znaczenia tego slowa ale chodzic ni w zab nawet taki leniuszek jest ze w lozczku sie nie podniesie niechce mu sie tylko na kolana.My wyprwiamy roczek akurat idealnie w urodziny 29 bo to sobota a torta zamowilam w cukierni bo moje dziecko ma szal na psy i tort bedzie w ksztalcie pieska.pies to jego najlepszy przyjaciel moi rodzice maja shih tzu i po prostu olek moze robic z nim co chce a jak sie zobacza po dluzszej nieobecnosci to radosc niesamowita aaa i my mamy dopiero 4 zeby!!!

witajcie! Bylam z Natalka u lekarza w czwartek - wszystko w porzadku :-) Wazy 8900, obwod glowy 45 cm. Z zalecen mamy podawac wit D z kwasami DHA i stymulowac do samodzielnego wstawania oraz sklaniac do siedzenia po turecku. No i oczywiscie za miesiac wstawic sie na szczepienie MMR :-/ (jakie macie zdanie nt tego szczepienia i czym szczepicie?), bo ja chcialabym to troche odwlec w czasie! Niestety wczoraj Nati dostala temperatury - a jutro impreza urodzinowa! :-( podejrzewam zeby, bo pcha rece do buzi i pojawil sie katar... Albo cos sie rozkreci... na szczescie rano wstala bez temperatury! Zaopatrzylam sie w wapno, ibum, wit C, nasivin i syrop prawoslazowy - mam nadzieje, ze wystarczy i jutro da rade :-) Czekoladko udanej imprezki zycze! Gratuluje pierwszych kroczkow oraz dzielnej cory podczas przekluwania uszu! Asia super, ze Olek taki rozgadany :-) mojej tez sie wyrywa ide i nie! A jak jej cos nie pasuje to podnosi taki smieszny krzyk/pisk i potrafi rzucic sie w tyl ze zlosci :-/ fajnie, ze maly ma takie sprecyzowane zainteresowania i bedzie tortowy piesek :-) pozdrawiamy

Dziewczyny nie wiem czy wiecie i czy akurat dobrze robię, przekazując tą wiadomość tutaj (ale mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe!), ale odkąd się dowiedziałam non - stop uśmiecham się do siebie pod nosem i dziękuję Bogu za to szczęście!!! A mianowicie nasza kochana Aszja doczekała się maleństwa i tuli swoja córeczkę w ramionach!!!!!!!! Tyle się o to modliłam!!! I czuje się taka uskrzydlona, że tak szybko się udało i może choć troszkę to ukoi ich ból po stracie! Aszja dużo zdrowia i sił Wam życzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

halo halo myślałam że tutaj już cisza, jak fajnie że jednak piszecie. Strasznie się cieszę z tej wiadomości, nie raz myślałam o niej patrząc na moje maleństwo, zresztą pewnie jak każda z nas. Cały m sercem życzę jej i maleństwu wszystkiego dobrego. Też dołączam się do życzeń dla roczniaków i dziękuję w imieniu Rafałka :) U nas roczek był dzień po właściwych urodzinach, kościół potem przyjęcie w domu. Tort zrobiłam sama :) z lukru plastycznego, zamówionego na allegro. Świetnie się lepi z niego, zupełnie jak z plasteliny. "Potrenowałam" wcześniej na tortach dla innych dzieci z rodziny :). Zresztą bardzo się wkręciłam w torty przez ten lukier. Fajna zabawa. U nas chodzenie przy meblach, no a jak się zapomni to śmignie z pięć- sześć kroków :) Niestety od urodzin męczy go biegunka + ząbki. Ktoś na irodzinkach nakarmił go winogronem, z pestką, skórką... Na szczęście z brzuszkiem już jet poprawa, niestety zęby go dalej męczą. Mam nadzieję że jeszcze się tu pisanina rozkręci, bo jakoś na fejsa mnie nie ciągnie, choć z drugiej strony fajnie by było pisać bardziej prywatnie :)

Witaj Pączku! Samo z siebie forum się nie rozkręci:P Na FB też mnie nie ciągnie, szczególnie, że boję się tej ich "polityki prywatności", co z tego, że w danej chwili nikt poza grupą nie widzi wpisów i zdjęć, skoro ponoć FB ma do nich prawa i nie wiadomo, co z tym zrobi, komu sprzeda itp. Gratulacje roczkowe dla Rafałka. Kanatika, super wiadomość!!! Odnośnie szczepienia wysłałam krótkiego maila do Ciebie.

no to rozkręcamy :) Zuzkaa jak tam wczoraj roczek wypadł? Ja jeszcze dodam że przy chrzcinach wszystko robiłam sama, a teraz podzieliłam się tą "przyjemnością" z innymi więc właściwie zrobiłam tylko tort i mięsko upiekłam, a reszte rodzice, teście, babcie.. :) Zresztą mały nie pozwoliłby mi więcej zrobić, bo ciągle tylko na rączki...