Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maya Sun

DIETA 50 / 50 !!!

Polecane posty

Ja też uważam, że ta dieta ma więcej z psychologii niż skrupulatnego liczenia kalorii. Łatwo jest się powstrzymać jak ma się świadomość, że jutro można więcej, a jutro już się tak nie chce... Są osoby, którym łatwiej się dyscyplinować, kiedy podchodzą do diety bardzo skrupulatnie i rygorystycznie, ale są i tacy, którzy mają odwrotnie. Liczy się efekt, więc nie ma co się denerwować dziewczyny... Ja zgubiłam ok. 3 kg w pierwszych 3 tygodniach, teraz jest już wolniej ale też mam niewiele do zrzucenia bo 3- max 5 kg. Moj mąż chudnie cały czas i już ma -5kg, po miesiącu. Zostało mu jeszcze ok. 5kg. Pozdrawiam Was, życzę powodzenia i wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkol
Witam panie po krótkiej przerwie. Jutro chudy dzien. Cieżko będzie sie zmobilizować. Ale rodzice ugotujcie obiad dziś żeby nie Kusilo. Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkol
Trochę mi kiepsko poszło, ale nic to nie można sie poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkol
Hej nie wiem czy ktoś tam jeszcze jest. Ale u mnie cieżko nie mogę sie pozbierać po urlopie. Waga stoi. A obiecalam sobie ze jeszcze choć 3 kg. Dajcie znać jak wam idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polsik
witam moja waga 84 i jutro zaczynam dzien chudy dam znac jak mi leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polsik
no i nie poszlo jak trzeba złamałam sie kolo 16 jutro startuje znowu ach te słodycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkol
Hej i jak ci idzie? U mnie to trochę kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda że nikogo juz nie ma, bo ja własnie posranawiam spróbować z ta dieta, może dla takich ze slabą wolą jak ja to jest to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkol
Hej ja właśnie jestem po chudych dniu. Cieżko jest zacząć ale po 3 razie idzie z górki. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda:)
Zaczęłam trzy dni temu, dziś dzień 350 kcal i turbo spalanie Ewy Chodakowskiej. Jutro leniuchowanie i normalny obiadek:) Ktoś jeszcze stosuje tą dietę? Dla mnie jej założenia są bardzo zachęcające, może pójdzie mi lepiej niż na kopenhaskiej, kapuścianej, Ducana... Nigdy nie mogłam na dłuższą metę jeść tych niesmacznych narzuconych posiłków. A tu co drugi dzień można coś pysznego:) Zaczynam od 59 kg, zmierzam do 50-52 kg, wzrost 160 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ma wyniesc chudy dzien kcal a ile normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko gazowana
Witam. dziś zaczynam tą dietę a 15 wyjezdzam na wakacje. Na razie chcę pozbyć się brzucha a potem zobaczymy. Wypiłam 2 kawy espreso zjadłam 1/2 grachamki z 2 plasterkami polędwicy a na drugie śniadanie jabłko i lekki serek wiejski. Będę opisywała do 15 moje zmagania i odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko gazowana
Na obiad 1/2 udka wędzonego i sałata z pomidorkami. Piję cały czas wodę lekko gazowaną. Nie wiem co na kolację ale chyba znowu sałata z pomidorkami koktajlowymi i suszonymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiecie mi ? plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda:)
Gościu! w skrócie chodzi o to, że jeden dzień jesz normalnie (ok 2000 kcal - ja nie liczę, jem normalne posiłki jak reszta rodziny ), drugi ok 30% dziennego zapotrzebowania, (średnio dla kobiet wynosi to ok 350 kcal) i tak przez 2 tygodnie. Później zwiększa się ilość kcal z 350 do 700. To duży skrót, ale obszerniejsze info można znaleźć w necie. Po kilku dniach potwierdzam zdanie innych, że w normalny dzień wcale nie ma się ochoty najeść na zapas, jednak dni chude wymagają dużo silnej woli, zwłaszcza przy takiej pogodzie gdy kuszą budki z lodami i parasole pod którymi można wypić zimne piwko z sokiem... no i gotowanie dla reszty rodzinki nie jest łatwe, ale mam nadzieję, że efekty mi to wynagrodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo dziekuje tzn jem 2000 kcal w 1 dzien w 2 dzien 350 i tak pzrez 2 tygodnie a pozniej jem dalej 2000 w 1 dniu ale w 2 juz 700 kcal tak ? a pozniej dlaej cos sie zmienia jeszcze? dodaje cos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda:)
tak, 700 co drugi dzień, aż do osiągnięcia celu:) Myślę, że jedną z ważniejszych rzeczy tej diety jest ponoć potwierdzony fakt, że organizm nie zaczyna "oszczędzać" swoich zapasów tłuszczu, ponieważ daje się oszukać tym, że co drugi dzień dostaje normalne ilości pożywienia i nie odczuwa diety jako nagłego ograniczenia jedzenia,dlatego nie należy robić dwóch lub więcej chudych dni pod rząd, ale za to można dwa normalne, np. przy okazji jakiejś imprezki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko gazowana
Dziś jest drugi - tłusty dzień, na śniadanie zjadłam 3 jajka sadzone i 3 grzaneczki z czosnkiem 1 kawę a na obuid mam lina świeżo złowionego. Myślę że trochę przesadziłam z tymi jajkami ale trochę sprzątania i stracę część kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc,
bardzo dziekuje czas na diete :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko gazowana
zaczynam dzień od serka wiejskiego lekkiego, ale nie mam pomysłu na dalsze posiłki, jeśli ktoś czyta, niech doradzi mi prosty posiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
wróciłam do was z podkulonym ogonem. znów zaczynam od początku z waga 70,5 :(chyba przez 2 miesiące) byłam na jakiejś diecie, sama już nie wiem na jakiej - ciągle nowej, bo w żadnej nie udało mi się niestety wytrwac teraz 3 dzień za mną z czego 2 chude i 0,5 kg mniej!! czy ktoś się jeszcze odchudza z ta dietą? taka głodna jestem ale myśl ze jutro sobie zjem to na co mam ochot dziś napawa mnie optymizmem i daje mi motywacje do przetrwania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
postaram się częściej pisać choć u mnie z tym ciężko jem 5 razy dziennie, staram się o stałych porach, teraz jest lato wiec łatwo o jakieś warzywa, a w dni chude zaczynam od późnego śniadania o 12, normalnie to powinien być mój drugi posiłek. jem wtedy musli z mlekiem, taka niby owsianka. ale takie przegłodzenie "skurcza " mi żołądek, i po dniu tłustym , wydaje mi się że jest wskazane.To takie moje widzi mi sie to tyle jeśli chodzi o zmiany w jadłospisie będę dawała znać o efektach, mam nadzieje ze nie polegnę jak ostatnim razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
ooo i chyba sama tu zostałam, dziś dzień tłusty, zaczęłam śniadaniem o 12, ale idę spać z lekkim burczeniem w brzuchu. To akurat dobrze w moim przypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
po tej nocnej głodówce powiem wam że nie chciało mi sie jeść, tyle sobie obiecywałam w dniu chudym, czego ja to nie zjem jutro i wiecie co? na drugi dzień już mi przeszła ochota, również na chipsy (dla moich dzieci)które zawsze są u mojej mamy a dziś u niej byłam :) pozostały nie tknięte!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
i znów tylko ja tu jestem, ale dzielnie walczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
wieć dalej pisze tamten tydzień super pn, śr i pt dietowo, reszta normalnie, efekt -1kg. w dni chude zaczynam od póznego śniadania o 12 (wstaje o 9) i nauczyłam sie jeśc filiżankę musli z mlekiem - nieżle zapycha :) i potem co 3 h coś , unikam chleba i w dni chyde piję sporo soku pomidorowego, zwłaszcza jak mnie głud męczy. ten tydzień miał się zacząć chudo- nie wyszło, wieć miałam zacząć we wtoek - nie wyszło. Dopiero dziś się udało i na dodatek zrobiłąm skalpel chodakowskiej na wieczór, ale za karę bo na wieczór dorwałam sie bobu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten tydzień niestety nie poszedł tak jak chciałam, czyli dni chydych raczej nie było. Ale jutro poniedziałek czyli zaczynam ponownie. Pocieszające jest to że nic nie przytyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
ta wyżej wypowiedz to moja, zapomniałąm się podpisać . ale planuję cwiczyć z ewą ch.!! killer codziennie, podobno mocno nakręca metabolizm. po ostatnich ćwiczeniach miałam takie mega zakwasy , powoli przechodza i zaraz sie zabieram za ćwiczenia. plan to powrót do diety + ćwiczenia co dziennie. Zrobiłam sobie zdjecia zobaczymy po miesiącu. czy ktoś się przylączy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile sie robi kcal w chude a ile w tłuste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocnepostanowienie
500 w chude a 1500 w tłuste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×