Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kradziez na poczcie

kradziez na poczcie

Polecane posty

Gość kradziez na poczcie

w naszym cholernym kraju mozna spodziewac sie wszystkiego! na poczcie sa zlodzieje, ktorzy w perfidny sposob dorabiaja sobie do i tak calkiem niezlych pensji. Wyslalam rodzicom pieniadze (ok, moja glupota) listem poleconym. List dotarl, pieniedzy w srodku nie bylo. Pierdolony zlodziej na poczcie otworzyl list i bezczelnie UKRADL pieniadze i zakleil koperte. Osoba ta musi miec niezla wprawe w tego typu kradziezach bo list dotarl w stanie prawie nienaruszonym. Rodzice dopiero po dokladnym obejrzeniu koperty znalezli slady otwierania. Koeprta zaklepja byla tasma, cala oklejona naklejka listu poleconego. Pierdolony zlodziej jednak potrafil obejsc takie, watpliwe jak widze, zabezpieczenia. Mam nadzieje, ze sie udlawi moja krzywda, ze mu te pieniadze wyjda bokiem, te i inne, jakie kradnie kazdego dnia. Ja glowe posypuje popiolem, moja glupota, ale nie potrafie zrozumiec jak mozna otwierac CUDZE listy, czytac je i potem OKRADAC! chcialam sie wygadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsg
trzeba bylo ubezpieczyc przesylke, musisz myslec za siebie a nie potem zwalac na innnych, swiat jest jaki jest po to masz rozum by go obejsc, ludzi nie zmienisz wiec zmien swoje podejscie i zatrosz sie o swoje interesy bo nikt tego za ciebie nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani na fb
Myślę, że twój przypadek nie jest odosobniony. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradziez na poczcie
ja wiem, ze popelnilam blad, moglam przesylke ubezpieczyc i w ogole... jest mi tylko cholernie przykro, ze nawet cos takiego jak tajemnica korespondencji nic juz nie znaczy i byle zlodziej otwiera bezczelnie list lamiac prawo i kradnie, rowniez lamiac prawo. Juz nie chodzi o te pieniadze, ok, 1000zl, spora kwota, dla niektorych miesieczna pensja, ale o sam fakt! Jak nikomu zle nie zyczylam, tak temu zlodziejowi i kazdemu nastepnemu, zycze by mu lapa uschla a te pieniadze skradzione wyszly bokiem. Niech sie udlawi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradzież pieniędzy z listu
jest na poczcie wieloletnią tradycją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsg
ale jak moglas tyle pieniedzy wyslac listem?? teraz masz pretensje do zlodzieja, ale zlodziej to zlodziej trzeba zlac go cieplym moczem i byc sprytniejszym no szkoda szkoda ze tak zrobilas, nastepnym razem zrob wplate na konto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradziez na poczcie
mieszkam zagranica, rodzice nie maja konta euro, do punktu western union mam spory kawalek. jestem w ciazy, nie czuje sie najlepiej, poczta byla blizej. teraz gdy o tym mysle to widze, ze moglam podjechac do centrum, ale nie przyszlo mi do glowy, ze ktos moglby okrasc list polecony. zwylky list moglby zaginac.. ale jak widac w naszej kochanej Polsce WSZYSTKO jest mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdsg
ale kto powiedzial ze to w polsce?? myslisz ze tam gdzie przebywasz nie ma zlodzieji? w takiej sytuacji tylko ubezpieczenie przesylki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatatata
jest jeszcze cos takiego jak przekaz pocztowy jeju, teraz chyba nawet dzieci wiedza, ze pieniedzy nie przesyla sie w kopercie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyde park****
ja kiedys przeslalam w kopercie ale tylko 20 funtow, zwyklym listem doszlo nienaruszone ale w zyciu nie wlozylabym 250 euro do koperty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kradziez na poczcie
moze i w tej mojej kochanej zagranicy jak ktos to nazwal takie rzeczy sie tez zdarzaja. nie wiem! mieszkam w kraju skandynawskim, rzadko a wlasciwie w ogole nie slysze o kradziezach, chyba, ze spowodowanych przez muzulmanow. nie wiem, naprawde nie wiem co myslec! to byla sytuacja awaryjna, musialam taka kwote wyslac, teraz przepadlo. moja glupota, strata ogromna. ja po prostu nie moge pojac jak tak mozna.. naiwnosc przeze mnie przemawia, ale coz, jestem uczciwym czlowiekiem i NIGDY na cudze bym sie nie pokusila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie przed chwila sie dowiedzialam ze mama otrzymala list polecony rowniez bez pieniedzy w srodku,co prawda wyslalam tylko 50 zl ale i tak jest mi zal.poczta to urzad panstwowy a ok.azuje sie ze pracuja tam zlodzieje,niech ich szlag trafi,a temu co ukradl niech te 50 zl koscia stanie w gardle.ja wyslalam mamie zeby miala za co kupic chleb na niedziele. a taki zlodziej ukradnie i sie cieszy,zycze mu zeby jemu przytrafilo sie tez cos podobnego niech straci wiele wiecej wtedy moze zrozumie,perfidny zlodziej i to sie nazywa urzednik panstwowy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie wysyla przekazem matołki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem zasada powinna byc taka:nie otwieramy listów...czy tam sa pieniadze czy ich nie ma i koniec...Ci co otwierają(poczta)są złodziejami i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczta Polska to jedna mafia. rowniez mialam z tym styczność. dwa razy. sa ludzie starszej daty co wysylaja jeszcze pieniadze w kopercie na urodziny...niestety nigdy nie doszly. koperta widac ze byla otwierana. jak oni to robia??? musza miec jakis sprzet do sprawdzania co jest w srodku bo nie wierze ze otwieraja kazdy list...zlodzieje i chamy perfidne. plagi egipskie na nich i wszelkie zarazy...mam nadzieje ze po trzykrosc im te kradzieze wyjda bokiem i zycze im tego z calego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie no co wy? W skandynawii nie kradną, to ostatnie uczciwe narody na tym świecie. Wiadomo że u nas ktos buchnął i nie bądżcie naiwni, kazdy list zagraniczny jest prześwietlany i widać co jest środku a już szczególnie banknoty są widoczne przez swój system "zabiezpieczeń". Sa tak dobrze widoczne że po prostu gwiżdzą w liście jak dobry alarm. Wszelkie złodziejstwo siedzi w sortowniach, do ludzi pracujących bezpośrednio w urzędach pocztowych te przesyłki docierają już okradzione. W sortowniach zatrudnia się bezrobotnych przysłanych z agencji pracy tymczasowej , tak więc oni nawet nie są pracownikami poczty. Kradną oczywiscie etatowi pracownicy sortowni, winę zwala się na na tych z agencji, którzy są regularnie zwalniani i przyjmowani następni, a to pozwala kryć złodziejstwo i tak własnie działa złodziejski mechanizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak: nie pomyślałabym, że ktoś może wpaść na kuriozalny pomysł wysyłani pieniędzy w kopercie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją matkę to baba w okienku na stówę okitrała. Była pewna, że wpłaca chyba 500zł, a baba jej mówi że dała jej 400zł. Głupia, że nie zrobiła awantury, bo nie należy do osób które tak by to popuściły. Pewnie se baba gdzieś schowała pod klawiaturę, albo w gacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek g
Witam wszystkich ,Wy piszecie że wysyłacie pieniądze i one giną . A ja wysłałem telefon za pobraniem i przesyłka wróciła z powrotem ale zamiast telefonu wróciła kawa i dwie czekolady . Dodam że przesyłka była ubezpieczona. Poczta Polska po 30 dniach odpisała że nie widzą podstaw co do reklamacji ,gdyż paczka nie była otwarta przy kurierze ( ale kto sprawdza własną przesyłkę przy kurierze ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety rownież wielokrotnie sie przekonałam, że na poczcie polskiej pracują złodzieje!!! Jako że mój mąż pochodzi z Niemiec często dostajemy korespondencje/przesyłkę z zagranicy, paczki jak i listy są chyba za każdym razem otwierane, co widać gołym okiem, nawet nie starają sie ich dokładnie zakleić. Jedna paczka była tak zdezelowana i dziurawa ze nie wytrzymałam i zaczęłam robić babce na poczcie awanturę a ona ze przesyłka nie była polecona i nie można sprawdzić czy to w Niemczech czy u nas była otwierana. Raz dziadek mojego męża (czlowiek w podeszłym wieku) wysłał mu poczta pieniądze na urodziny, kartka z życzeniami doszła, pieniądze jednak nie. Ten sam Dziadek wysłał innej osobie do Szwajcarii pieniądze na urodziny i zapomniał zakleić kopertę, pieniądze jak i cała zawartość listu doszła!!! Wiec niech nikt mi z zapchlonej i zaklamanej poczty polskiej nie wciska kitu, ze to nie w Polsce kradną. My w każdym razie zabroniliśmy rodzinie i znajomym wysyłać cokolwiek prżez pocztę. Jako ze ta zapchlona instytucja nie widzi problemu, myśle ze najlepiej będzie bojkotować ich usługi i nie korzystać z nich. Osobiście jeżeli zamawiam coś przez internet wybieram zawsze inną opcję dostawy niż poczta Polska, nawet jeżeli będzie mnie to podwójnie kosztowało. Pozdrawiam wszystkich poszkodowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniał zakleic koperte z kasą? I doszła? To sie nadaje do programu niewiarygodne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie zdarza :) na terenie Niemiec regularnie wysylam i otrzymuje pieniadze w liscie i jeszcze sie nei zdarzylo, zeby cos zginelo,,, CUD!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witajcie, to co się dzieje teraz na poczcie to jakaś masakra. W ostatnim czasie żadne listy do mnie nie dochodzą. Dwa zginęły, nie doszły, mimo że sprzedawca wysłał, ale ponieważ to były listy ekonomiczne zwykłe nierejestrowane to dałam sobie spokój. Ale teraz to już cholery można dostać, bo list POLECONY ekonomiczny mi od 2 tyg nie dochodzi. Wchodzę w śledzenie przesyłek na stronie poczty, jest tylko data nadania 2 tyg temu i tyle. Tym razem nie daruję tego jak mi ta cholerna ksiązka nie dojdzie, którą już drugi raz zamawiam. Chciwy dwa razy traci. Mogłam iśc do sklepu, księgarni i ją kupić, zapłacić więcej ale mieć ją w końcu bo mi na niej zależy, a nie szukać taniej na allegro i stracić na tym kupę kasy niż co warte. Chyba już nigdy nie skorzystam z uslug poczty polskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaoooppp
Już parę razy zamówiłam coś zwykłym listem ekonomicznym i NIGDY, NIGDY żadna z tych rzeczy do mnie nie dotarła. Ostatnio zamówiłam coś specjalnie i również wybrałam list ekonom. i nadal nic, sprzedający potwierdza wysyłkę a tu nic nie przychodzi. ZŁODZIEJE NA POCZCIE W CAŁEJ PL!!! WSTYD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona89
Też popełniłam ten błąd. Wysłałam pieniądze listem poleconym za potwierdzeniem odbioru (dodatkowy druczek, który nakleja się z tyłu koperty - tam, gdzie się kopertę klei). Do adresata koperta doszła otwarta i bez pieniędzy. I tak, wiem - jestem głupia, że tak wysłałam. Powinnam to zrobić przekazem. Ale do głowy mi nie przyszło, że ktoś sobie poradzi z otwarciem koperty zabezpieczonej w ten sposób. A najbardziej rozwaliło mnie, że wszyscy pracownicy poczty kwitują to słowami "pieniędzy się w kopercie nie wysyła". Kurde, otwarcie czyjegoś listu podchodzi pod kodeks karny, takie przestępstwo podlega karze do dwóch lat pozbawienia wolności! A jedyny komentarz ludzi z tej instytucji to nie "musimy dokładniej pilnować pracowników, zwiększyć zabezpieczenia", ale "nie wysyła się pieniędzy w kopercie". No kuźwa! To jest zmora uczciwych ludzi, że jak nam by do głowy nie przyszło, żeby sięgnąć po czyjąś własność, to się ufa, że inni też tego nie zrobią. A co do tego, jak to robią. W sortowniach są skanery. Jak widzą, że w środku jest coś, co przypomina kształtem pieniądze, to już wiedzą, jak sobie z tym poradzić. I, prawdę mówiąc, przeraża mnie fakt, że dyskusja nie toczy się na zasadzie - jak można ukraść?, ale na zasadzie - jak można wysłać pieniądze listem. Naprawdę tak bardzo przyzwyczailiśmy się w tym kraju do bycie oszukiwanym, że nie oskarżamy złodziei ale poszkodowanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Banda złodzeji na Poczcie Polskiej też mi zginęły pieniądze z listu. Niech się ktoś udławi nimi,i tydzień beczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkurzona89 co ty wiesz,jakie skanery głupia babo listów się nie skanuje tylko paczki nie wiesz a gadasz. Tak dokładnie listownie pieniędzy się nie wysyła,poczytaj co to przekaz pieniężny na adres ty głupia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×