Mój facet nie chce ze mną sypiać...

ja- mały detektyw- cierpliwości a rozmawiałaś z nim o tym co sie dzieje i czy nie ma zadnego problemu itd? Co on mówi? Jak to nie mam problemu wiesz jak mnie boli ze seks mam raz góra dwa razy w tygodniu...

ja patrzę na to z innej perspektywy bo nie mieszkam z nim więc seks 2 razy w tygodniu wydaje mi się w miarę często, ale to też zależy jak jest w pozostałe dni między Wami, czy się przytulacie, całujecie czy kompletnie nic... Do niedawna myślałam że to zbyt błahy powód żeby skończyć związek ale to trwa 2 lata... i jest mi przez to coraz gorzej, tak jak Tobie, Bill ;( Rozmawiałam z nim o tym, powiedział że bierze leki które obniżają mu libido, no i że jemu to w sumie jakoś bardzo nie przeszkadza, no ale że chciałby żebym była szczęściwa itd ;///////////// Obniżają libido że się chce raz na rok :D śmiech przez łzy...

Może te tabletki które Ty mu dałaś jakos po prawią sytuacje tylko potrzeba troche czasu. Wiesz co do nas to w pozostałe dni jest dobrze przytulaniki, buziaki, dotykanie, głaskanie itd... No i cala filozofia a to nie moja wina ze czasami potrzebuje czegoświęcej...

jetem mężatką i mam dwuletnie dziecko i myślałam do tej pory że to tylko mój problem ale widze że nie.Zaczynam wpadać w kompleksy.Filmy u mnie odpadaja zdrada raczej też bo pracujemy w tym samym zakładzie pracy tylko na innych zmianach.Dużo pracujemy ale oboje więc jeśli to by było zmęczenie to problem z ochotą powinniśmy mieć oboje.nie wiem co mam robić?Odejść.??

w stanie tak żyć bez seksu albo prawie bez niego, wpółczuję

ja pierdolę gardzę zdradzającymi idiotkami :D jak można z siebie robić głupią cipę i obcemu fagasowi nadstawiać dupy ?

Tylko mi też już prawie nie zależy... Po 2 latach w których on mnie odpycha- dopadaja mnie myśli że tak naprawdę gdyby on znowu chciał to ja nie moge bo zamknęłam się dla niego, raz na jakiś czas gdy do seksu dochodzi to nie potrafię już się wyluzowac i otworzyć tak jak kiedyś. Dzieli nas coraz więcej. W dupie to już mam... Mamy 2 dzieci, chyba tylko one nas łączą i ślub i wiem że za parę dobrych lat i tak nie będziemy razem bo nie da się tego naprawić. Za daleko to poszło i przez niego stalam się zimna kobieta...

więc wszystkie samotne kobiety też są zimne i jędzę ,bo nie ma ich kto posuwać ? :O

Moje kochane widze ze nie ja jedna boryma sie z tym problem jest mi szalenie ciezko wprawdzie kochamy sie raz na jakis czas ale ja mam duzo wieksze potrzeby wczesniej kochalismy sie be opamietania a teraz slysze non stop nie chce mi sie jestem zmeczony itp Czuje sie z tym starszliwie zle nie wiem o co chodzi wlasciwie nie mowim mi dlaczego tak naprawde nie czuje sie kobieco mimo to ze jestem atrakcyjna czesto mnie poprostu odpycha nie mowiac juz o tym ze wcale nie przytula i nie mowi nic milego

do usług! ZAPRASZAM POMOGE.

Mój facet od dwóch miesięcy nie chce się ze mnąkochać ani nawet spać ze mną w jednym łóżku. Wszystko tłumaczy alergią, że drzewa pylą, że ma katar i się w nocy męczy, że nie chce mnie budzić itp itd Nigdy nie miał turbo popędu seksualnego, ale teraz doprowadza mnie do frustracji. Czuję się niechciana, nieatrakcyjna... Teraz wrócil z marszonu po kilku dniach nieobecności i co? znowu jest zmęczony, śpi u siebie. Sprawa wygląda tak, że każdą cząstka swojego młodego ciala pragnę namiętnego seksu a jedyne na co moge liczyć to mizianie na dobry sen po glówce i rozejście się każde do swojego pokoju. Jestem pewną siebie, ładną kobietą, wzbudzam duże zainteresowanie wśród mężczyzn i czasem zwyczajnie mam ochotę zdradzić swojego partnera mimo że mi na nim zależy...

no wiec dziewczyny mam taki problem ... jestem z moim chlopakiem od roku , zaszlam w ciaze , kiedys seks byl dla niego czyms przyjemnym od jakiegos czasu jednak jest coraz zadszy i to wcale nie z mojej niecheci wrecz przeciwnie. Mial jakis czas temu co prawda kontuzje zwiazana z zerwaniem wedzidelka , jednak mysle ze juz jest wszystko w pozadku , co wiecej caly czas odnajduje dowody na to ze wali sobie konia , ogladamy film , przytula mnie a pozniej idzie spac , odwraca sie dupa i chrapie... probowalam z nim nawet rozmawiac ale rozmowy nic nie daja . jestem w ciazy ale jeszcze nie widac tego tak bardzo ... moze przestalam po prostu byc dla niego atrakcyjna ... POMOCY! KOBIETA BEZ BOLCA DOSTAJE P*****LCA ;p

Uwierzycie ze nie wspolzyjemy z zona 7 rok?

Są trzy główne wątki tego forum Był seks a teraz niema. Przypadek 1 facet się onanizuje to znaczy że ma popęd inaczej by się nie zaspakajał sam. W jakiś sposób zraniłaś jego męską dumę i się teraz ciebie boi. Przypadek 2 facet jest naprawdę zmęczony bo musi zapracować na wasz lepszy status materialny. Przypadek 3 facet robi karierę, pieniądze ect. i jest skierowany na ten cel. Poszukajcie w sieci o masażu tantrycznym dla mężczyzn i samej tantry. Nie zwracajcie uwagi na wierzenia mudry itp. ale na technikę masażu. Po jakimś czasie będziecie miały ogierów. Na początku masaż róbcie bez podtekstów erotycznych. Zwykły masaż bo chłop jest zmęczony- tak to gość ma odebrać.

Mój też woli sobie sam, niz ze mna.... Porno zniszczyło nasz związek. Podobno jestem przepiękną kobietą. Mam 23 lata a on 29. Mój facet ze mną nie sypia, coraz rzadziej to robimy, a ja tak tego pragne :( Chce faceta który będzie chciał sie ze mna kochac dzien i noc :( moja frustracja rowniez rosnie, Nie zdradzam, ale mysle o tym coraz czesciej... on itak nie chce tego ze mna .

Ja niestety rowniez mam ten problem-zero czulosci,pocalunkow i seksu od roku.Rozwazam rozstanie po Swietach.

Mam ten sam problem.W zwiazku id 3 lat a brak seksu id 1,5 roku(mielismy przez ten czas moze z 5 razy).ZERO jakiejkolwiek inicjatywy z jego strony,ZERO a wczesniej sam sie upominal o seks.Nic nie pomaga-ani wygladanie seksownie ani klitnie,placze,juz nawet kilkakrotnie wyprowadzilam sie na kilka dni!Nic,jak grochem o sciane!A jestem podobno piekna dziewczyna,mam mnostwo wielbicieli,codziennie ktos prosi mnie o nr telefonu.Rozwazam rozstanie!A co najlepsze to kilka miesiecy temu dostalam piekny pierscionek zareczynowy z duzym brylantem ale zero seksu od dnia zareczyn.

mogę zostać twoim kochamkiem,ostatnio mam straszn parcie,opisz się skad jestes jak wyglądasz i czego oczekujesz? Mi brakuje seksu strasznie ostatnio.

CZasy się niestety trochę zmieniają i widac to wyraxnie na facetach... ja jestem troszkę starsza niż wy dziewczyny, jednak w swojej historii miałam dwa takie przypadki, jeden traguczny a z drugim sobie poradziłam (czy tylko ja przyciągam takich facetów?...:P) Pierwszy byl jak byłam młodsza, miałam jakieś 25-26 lat, mój facet był starszy o 5 lat, ale mimo wszystko młody facet. Wszystko zaczęlo się dość szybko sypać, ale ja byłam zakochana do granic. Byliśmy razem ze dwa lata, no i teraz z perspektywy wiem, że był uzależniony od porno. Co gorsza \to był typ z osobowością skłonną do uzależnień - tak mi powiedział psycholog. To prawda, wszystko traktował obsesyjnie, pożądek, alkohol, lubiał żyć w wirtualnej rzeczywistości. Trochę mi zajęło uporanie sobie ze zrozumieniem tego. Niestety moja rada to wiać. Póki sam się nie zmieni i nie zrozumie to nic nie osiągniecie. Drugi facet - zupełnie inny, cudowny, widać, że zupełnie inne wartości. Bardzo się kochaliśmy. Zaczęło coś się znowu psuć i zapaliła mi się czerwona lampka, trochę byłam już za stara na kolejne uporanie się... ale zostałam przy nim. Okazało się, że to stres, nie do końca zdrowa dieta, presja... W tym przypadku nie żałuję, że nie odeszła, tylko razem uporaliśmy się z problemem, Byliśmy u seksuologa i zaleził wprowadzenie pewnych zmian i stosowanie preparatu Ereko. Wszystko wróciło do normy, oczywiście nie od razu, ale jest dobrze. Dbamy i soebie i o swoje zdrowie, w łóżku jest już dobrze :) Także drogie panie problem może wynikać jak widać z dwóch zupełnie różnych rzeczy... czasem facet jest palantem i żaden lek nie pomoże a czasem może być cudowny, ale mieć problem ze zdrowiem.

Witam wszystkie Panie, Ja rowniez mam taki problem tylko ze jestem facetem i zona nie chce ze mna sypiac. Co bym nie zaaranzowal, jaka bielizne nie kupil, masaze, platki roz etc. Pomaga na chwile i dalej wracamy do punktu wyjscia. Nie jestem juz mlodzikiem ale potrzeby i haryzme mam duze i chec na sex. Jestem juz lekko sfrustrowany bo chodze po ulicy i tylko sie rozgladam za kobietami i mysle co bym z nimi zrobil- chore!! Jesli jest jakas Pani ktora chciala by pogadac/ spotkac sie to prosze o kontakt na e-maila: drwalslask@interia.pl

a moj maz juz bliski zasypiania...zostal zaczepiony przeze mnie ( po moze miesiecznej albo i lepiej abstynencji) pytaniem: odziesz spac czy masz ochote na cos? a on na to "a co oferujesz?"...poczulam sie tak jakbym byla d***** i zapgtal jakie uslugi świadcze a po chwili pomyslalam ze chyba snie...i mam do czynienia z przedszkolakiem..

ja mam podobny problem jestem z facetem 2,5 roku bzykamy się raz na 3 miesiące jestem atrakcyjana ogarnię ta itp. ale on nie chce się bzykać rozmowy nic nie dają a to zmęczony a to woli sobie zwalic przy p****lku lub w łazience masakra powiedziałam mu ze jeśli kogoś ma niech mi powie zamilkł a potem zaczął się czepiać co ja gadam. Nie wiem co robić

Mam 27lat mój 37. Nie sypiamy od 3 lat. Tak od 3 ani razu. Nie jesteśmy pi ślubie nie mamy dzieci, mieszkamy razem. Niby wszystko jest ok, mogę zawsze na niego liczyć itd. Ale sex dla niego nie istnieje i obwinia mnie, mówi że jestem kłodą, a sam nie wykazuje żadnej inicjatywy. Nie mam problemów z popędem i wiem że niedługo eksploduję. Ostatnio trochę przytyłam i straciłam okres... To chyba przez tą sytuację :( Z czasem coraz trudniej mi żyć, chyba pora na psychoterapię....

Też chciałabym znać jakiś sposób żeby to zmienić. Jestem w takiej samej sytuacji. W moim związku też na początku nie wychodziliśmy z łóżka . później trochę się to uspokoiło ale mimo tego że nie sypialiśmy ze sobą kilka razy dziennie przynajmniej nie było problemu z tym żebyśmy kochali się kiedy tylko mieliśmy na to ochotę . Nie miałam problemu z tym że chciałam się z nim kochać a on odmawiał i sama widziałam że nie udaje rozkoszy tylko dlatego że ja chce tylko wręcz przeciwnie widziałam że było mu bardzo dobrze. A teraz .... kochamy się też raz na dwa, trzy miesiące i w dodatku nie z jakimś efektem łał tylko tak jak bym go do tego zmuszała. 5 minut i po wszystkim . Żadnego szaleństwa, uczucia, tylko jakiś obowiązek raz na jakiś czas. Jeśli w ogóle uda mi się zaciągnąc go do łóżka. Powoli mam dość tej sytuacji. Nie czuje się jak jego kobieta. Czuje się gorzej niż jakbym była jego koleżanką ... A on nie widzi w tym niczego złego. Uważa że jest dobrze tak jak jest a ludzie na świecie mają gorsze problemy... Zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego jak bliskość jest ważna w ziązku. Wiele razy tłumaczyłam co mnie boli ale z jego strony totalna olewka. Zdrada nie wchodzi w grę, nie jestem kobietą tego typu nie tak rozwiązuje problemy. Wolałabym się rozstać niż prowadzić jakieś romanse. Ale kocham go i cierpię przez to wszystko w samotności . Nie wiem już co mam robić żeby rozkochać go w sobie na nowo . Czuje się okropnie jakby już mnie nie chciał i się mnie brzydził ...... !

Wow. Widzę, że wątek stary, ale nadal aktualny. Ja jestem ze swoim facetem od kilku dobrych lat. I już od samego początku były problemy z seksem. Z początku myślalam ze chodzi tu o to ze musi sie otworzyc i przekonac do mnie, ale no ile mozna? Tyle lat jestesmy razem a on nadal woli zwalic sobie do porno lub mowi, zebym mu sie wypiela, a on popatrzy i sobie zwali.... Czytalam troche watek i widzac te wszystkie komentarze facetow, ktorzy nieudolne probuja sie wlaczyc do dyskusji widze w nich mojego partnera. On tez mowil mi ze ma takie duze potrzeby seksualne, jak to on mnie nie przeora, i ze zawsze dba o satysfakcje kobiety, a tak naprawde w praktyce okazalo sie, ze ma maja przyejmnosc w d***e. Najgorsze jest to ze go kocham i chce mu pomoc, jestem mloda, ale czuje ze sie marnuje... Najlepsze lata swojego zycia spedzam z facetem, ktory nawet nie chce sie ze mna kochac. Faceci... co sie z Wami dzieje

Znam sporo kobiet które z tym problemu nie mają bo jest kochanek .Serio znam więcej takich kobiet niż facetów co mają kogoś na boku a jestem facetem

Sprawdź jakie filmy poron lubi