Czy w ogóle jest sens wyrzucania pieniędzy na 10 letnie auto? Doradzcie.

Czy w ogóle jest sens wyrzucania pieniędzy na 10 letnie auto? Rano jeżdżę do biura, później udzielam korepetycji w domach uczniów - średnio 3 dziennie. Zastanawiam się nad kupnem auta. Żal mi wiadomo wydawać kasę a jeszcze bardziej szkoda na kupno auta 10 letniego za nawet 5000, bo to takie wyrzucanie pieniędzy. Trzeba będzie w niego dużo włożyć pewnie. Nie ma znaczenia, ile to auto by kosztowało; mam świadomość, że długo nie pojeździ, może 2 czy 3 lata. Mogę też kupić 5 letnią pandę za 8 tysięcy i to mnie bardziej interesuje, ale wiem, że zazwyczaj są to służbowe samochody i nie wiem też, dlaczego są takie tanie w porównaniu do innych. Co wy radzicie? Czy warto w mojej sytuacji kupić auto?

Wolałabym 15 letniego opla, niż 5 letnią Pandę:P Ale wiadomo - każdy ma to co lubi:) 10-letni samochód nie musi się ciągle psuć:)

Jakby wszyscy myśleli tak jak ty to wtórny rynek motoryzacyjny leżałby i kwiczał. Jasne że warto wg ciebie 5tys do duzo za 10 letnie auto???? Najlepiej kup sobie audika za 200tys

kup i daj mi

Nie, 5000 to niedużo za 10 letnie auto, ale chodzi o to, że mogę równie dobrze jeździć autobusami, chociaż przez to żyć mi się odechciewa, bo często jest tak, że mam więcej lekcji i po pracy i lekcjach u uczniów i powrocie wieczorem do domu to już załamkę mam. A jeszcze do tego często dźwigam ze sobą kilka rzeczy ciężkich. Ale z drugiej strony mogę się przemęczyć, w wakacje lekcji z uczniami już nie mam. No ale też skoro mogę sobie kupić auto to dlaczego tego nie zrobić, skoro ułatwi mi życie , nie można myśleć ciągle kasą ;)

uuuuuuup

Bardzo często stare auta są lepsze od tych nowych. Osobiście nawet nie chciałabym nowego auta i jakbym takie wygrała to bym od razu sprzedała. Po huj mi auto co jak się byle gówienko zjebie muszę stawiać na warsztat, sczytywać kody latać od mechanika do elektryka... pierdole... Moje auto jest starsze ode mnie a jak mi się zjebało to sama puknęłam dwa razy młotkiem i chodził jak nowy

Hmm a nie daje Ci do myślenia, że kilkuletnia czy nowa Panda kosztuje tyle co kilkunastoletnie BMW naprzyklad? CHodzi wlaśnie o jakość pojazdu, są takie, które są bezawaryjne dlatego też mają swoją cenę.

15 letnie to trup

No jasne że nie warto, w jakim świecie zyjesz? Wez sobie kredyt porządny, kup coś przyzwoitego za ok. 100 tys. minimum, Najlepiej wez na 40 lat raty, i nie zapominaj o AC.

Mój ma ponad 20 i żyje ;)

Czesc, zajmuje sie profesjonalnie doradztwem w zakresie samochodów, jak chcesz na poważnie cos wybrać to odezwij sie na gg 34283988

starszego niz 10 letnie nie kupie potem trzeba wiecej dołozyc na naprawy

ja mam 12 lat audi 2,5 tdi w automacie bajka :D fiat nowy z salonu może być do naprawy

Zależy jaki auto i jakie naprawy. Sprawdź ceny np części zawieszenia które wiadomo wymienia się z powodu zużycia... moim zdaniem sama naprawa jest dużo tańsza w starych autach. Mój kopciuch nigdy nie był na warsztacie, części wymienne nie przekroczyły nigdy kilku stówek a granica to i tak koło 300-400 maksymalnie, za to "rodzinne" auto w zeszłym roku pochłonęło nas jakieś 8 tys głównie dla tego że "coś kapało", w TYM roku już też się zaczyna.. ostatnio nie działał prędkościomierz to trzeba było coś tam wymienić za ponad 100zł ( w moim kopciuchu ta wymiana kosztowała 5zł - część kupiona w sklepie rowerowym :D )

bład w rozumowaniu przy zakupie auta, to co bezdie dobre dla jednej osoby to nie znaczy ze bedzie odpowiednie dla innej.

10 letni nissan jeździ jak brzytwa... chyba mało znasz się na samochodach

to ze nissan to nic nie znaczy. każde auto mozna zajezdzic w jeden dzień jak sie człowiek postara...

Ja się starałam zajechać ładę i nie udało mi się w dwa tygodnie, po wielu morderczych rajdach sprzedałam ją za więcej jak kupiłam ;) Dzikuska szalała po polach niczym terenówka ;)

Skup aut Warszawa oferuje usługi w zakresie odkupowania samochodów, z których już się nie korzysta lub które są niepotrzebne. W wielu przypadkach jest to znaczne ułatwienie. http://s-car.pl/skup-aut-autoskup-samochodow-mazowieckie/skup-samochodow-warszawa

Aby ekspresowo i bez stresu sprzedać samochód, nie trzeba korzystać ze skomplikowanych metod. Wystarczy zdecydować się na skup aut Warszawa i pozbyć się niepotrzebnego auta. http://s-car.pl/skup-aut-autoskup-samochodow-mazowieckie/skup-samochodow-warszawa

10 letnie auto może się dobrze prezentować i być w niezłym stanie. Trzeba tylko o nie dbać. Sam mam starszy samochód, który nie wygląda na swój wiek. Ostatnio postanowiłem nawet poddać regeneracji reflektory w moim aucie. Zgłosiłem się do www.regeneracja-reflektorow.pl Teraz światła wyglądają jak nowe.

Jak ma się taki budżet to nie ma co liczyć na młodsze. Ale ja wolałem pożyczyć od brata trochę i kupić nowego tivoli. Dałem 65tys, ale powiem że warto bo jednak auto nowe i o wiele przyjemniej się nim jeździ. A dodatkowo nie wymaga żadnych napraw

ja za 30 tyś kupiłem auto 7 letnie auto golfa 6 1.6tdi i auto super jeździ. Nic w nim nie robiłem od czasu zakupu a jeżdżę już 2 lata. Ale kupiłem w sprawdzonym salonie auto loco, a oni tam mają sprawdzone auta nie kręcą przebiegów

Pani, 10-letni samochód to nowy jeszcze