zioła ojca Sroki nr 3

Dziewczyny ja miałam cykle co 29 dni, ale ostatni był w 38 dniu cyklu. Nie wim dlaczego tak długo. Teraz juz nie wiem kiedy dokładnie mam mieć owulację. Pomóżcie. Czy liczyć po staremu-około 14 dnia, czy to wszystko uległo przesunięciu??? Kompletnie się nie orientuję.

gość idz do ginekologa on ci powie co z twoją owulacją!! my nie jesteśmy w stanie stwierdzić kiedy masz owulacje...

juz byłam u gin. Nie musisz się tak denerwować...ja tylko pytam, bo może ktoś miał podobnie...

gosciu nie da sie wyliczyc, trzeba sie obserwowac. sluz najlepiej ale tez nieaje togwarancji, test owulacyjne moga sie przydac no albo ginekolog i monitoring cyklu

Dzięki Franka, muszę chyba się jednak wybrac na monitoring. Póki co popijam ziółka i liczę na ten cykl :-)))))) Bo już niedługo będzie rok :-(((

Goja to wychodzi na to że 12 dzień cyklu będzie dobry na pęknięcie pęcherzyka będzie miał 22mm i jest to prawidłowa wielkość pęcherzyka kiedy pęka.Franka to najwidoczniej może owulacja się zbliża :) Gość nie wiem jak to jest z tym liczeniem ja nigdy nie liczyłam tylko ginekolog mi mówił kiedy zbliża się owulacja masz zaburzenia cyklu powienien ci dać skierowanie na badania a co ci ginekolog powiedział jak byłaś u niego?

gosc trzymam kciuki. wiesz u kazdej dziewczyny inaczej nawet jesli ma taka sama dl. cyklu co ty. lancome no niech juz bedzie ta owulacja bo nie moge sie jej doczekac.moj kochany do mnie wczoraj Cos masz dobry humor, chcesz mi cos ppowiedziec? i sie szczerzy jak glupi do sera. ojj chcialabym juz przekazac dobre wiesci. zauwazylam tez troche paniki w nim. jak mi zacznie gadac zebysmy sie wstrzymali to go i tak nie poslucham.:P

Gin powiedział właśnie żeby przyjść na monitoring w 11 dniu cyklu, no ale niestety jeszcze się nie wybrałam, ponieważ aż o 8 dni spóźniła mi się @ (miałam nadzieję :-) ) I domyślam się, że w 11 dniu cyklu jeszcze nic nie było widać, ze względu na to, że wszystko mi się przesunęło. Podejrzewam stres, bo nigdy jeszcze mi się to ni eprzytrafiło. Zawsze miałam regularnie jak w zegarku 28/29 dni :-(

cos mi wiad. nie wchodza. lancome mam nadzieje ze to owulacja juz sie jej doczekac nie moge. wczoraj moj kochany do mnie. Cos masz dobry humor chcesz mi cos powiedziec?? i szczerzy sie jak glupi do sera,ojj jakbym ciala przekazac mu dobre wiesci. zauwazylam w nim troche paniki tez, ale jak mi zacznie gadac zebysmy sie wstrzymali to i tak go nie poslucham:P teeraz? jak juz swiadomie chce tak bardzo? nie ma opcji. bedzie mial 9 miesiecy na oswojenie sie z tym

robilam wczoraj test owulacyjny i jedna krecha:/ ja chce juz owulacje. i mam nadzieje ze sluz zobacze bo sucho

tzn jest taki wodnisty ja chce juz ciagnacy

franka, ja mam 12 dc i też niestety 1 krecha jeszcze, ale pij dalej ziółka, ja w nich pokładam wielkie nadzieje. Zapisałam się dzisiaj także do invimedu na polowę kwietnia, więc jak nic w tym cyklu nie wyjdzie to oddaje się w ręce fachowców

justka pije caly czas ani mysle odstawiac. oby raaz dwa pomogli

swojemu kupiłam jeszcze cynk do łykania, sama też biorę, gdzieś czytałam, że też dobrze robi :-)

moj nic brac nie chc,e, pije jakies swoje ziola nak oczyszczenie dioczytalam ze dobrze na plodnosc robia wiec ok. ja tez myslalam o cynku dla siebie ale hmm. ziola, castagnus,mgb6, folik i jeszcze cynk??

LANCOME23 obyś miala rację. Boje sie ze mimo tego wszystkiego to pecherzyk znowu nie pęknie mimo zastrzyku:-( u mnie poki co zero śladu śluzu płodnego. Na razie biały taki jakby wodnisty troche lepki:-(

Dziewczyny dajcie spokój z tymi testami, ja codziennie mam 2 kreski a jestem już dawno po owulacji...

bo testy owulacyjne długo pokazują test pozytywny po owulacji dlatego 80% procent kobiet nie zachodzi w ciążę bo źle wyznacza dni płodne testy to kiepski pomysł najlepiej współżyć po okresie co 2 dzień.

mi test i mikroskop poki co nie pokazal owulki. no jak sie nie sprawdza to nie bede juz kupowac poki co mam jakies 40 sztuk

Na mnie testy nie działały ani jedne ani drugie bo przed poronieniem w 2006 jak jeszcze nie wiedziałąm ze jestem to test mi pokazał negatywny a potem jak byłam u gina to sie okazało ciążą. a teraz testy owu mi nigdy nie wyszły dobrze zawsze jedna krecha lub druga słaba czyli ze nie ma owu ;)

nie mamy mozliwosxi wspolzyc co drugi dzien. taka praca.

Ja 8 miesięcy nie mogłam się "wstrzelić" kupiłam najtańsze testy owulacyjne na allegro i zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu z testami. Jak test pokazał mi dwie kreski,jedna blada to dzień pòźniej wspòłżyliśmy.Okres mi sie spòźniał 3 dni zrobiłam test i pozytywny:)

pocieszajace

Cześć dziewczyny jeśli któraś chce cały słoik mieszkanki ziół Ojca Sroki to oddam za darmo mnie na szczęście już nie są potrzebne :) moja historia starań o upragnione dzidzie jest długa okupiona łzami, prawie rozpadem małżeństwa przez wzajemne obwinianie się, ale daliśmy radę :) Staraliśmy się prawie 2 lata lekarze na zmianę stwierdzali u mnie endometriozę PCO, wysoki testosteron leczyli mnie duphastonem, castangusem i nic oczywiście po drodze nie obyło się bez nadżerek, cyst zapaleń itp na własną rękę stosowałam zioła o. Sroki które obniżyły mi testosteron i uregulowały strasznie nieregularne cykle u mnie one trwały ponad 40 dni, dzięki Bogu trafiłam na wyjątkowego lekarza który przepisał mi Clostilbegyt plus testy owulacyjne w połowie cyklu zrobiłam USG i ukazał się piękny pęknięty pęcherzyk :) 2 dni przed planowanym @ zrobiłam test z nadzieją że może pokaże upragnione 2 kreski ale jak zwykle pojawiła się jedna osamotniona krecha więc jak zwykle rozczarowanie żal, stwierdziliśmy z mężem że spróbujemy znowu z lekiem w przyszłym miesiącu, ale @ nie przyszedł w terminie więc 3 dni po jego braku zrobiłam ,,z głupa,, test z myślą znowu nic mój nieświadomy niczego mąż zajadał śniadanie przed pracą gdy ja odkryłam że jedna kreseczka nie jest już sama są 2 ! w tym samy dniu zrobiła Beta HCG i wyszedł 4 tydzień :) Dziewczyny może dałam któreś wiarę że nadzieja umiera ostatnia, wiem jak boli co miesięczne rozczarowanie ale nie można się załamać niepowodzeniami bo któregoś dnia spełni się marzenie każdej z was :)

dolarcia, jak tam wyniki HSG? doczytałam ze jesteś z Wrocławia i robisz badanie u dra wojciechowskiego, wiec zapewne w szpitalu na kamieńskiego? Będę wdzięczna za parę slow o badaniu, bo ja idę na to badanie dokładnie za tydzień :/

W ogóle zapraszam dziewczyny (wrocławskie i invimedowe, ale oczywiście nie tylko) na watek na wizaz.pl "invimed wrocław"

Ja po roku nieudanych starań poszłam do invimedu, wlasnie zaczął się mój 2 cykl na CLO i pregnylu (ale bez duphastonu) + trzeci z ziołami, chodzę do dra żórawskiego. badania wszystkie moje i męża dobre, także może to hsg coś pokaże... chociaż wolałabym nie. Sluchajcie, czytalam ze ktoras z was tu pisala ze ziola nie zaszkodza - uwazajcie, ziola i leki ziolowe to takze substancje chemiczne, tylko ze w duzo mniejszym stezeniu niz leki na recepte, i naturalne. Ale niektorymi ziolami czy nawet witaminami mozna przedobrzyć. szczegolnie jesli sie nie zna dokladnie ich dzialania. Franka, ja tez ci radze, idz do doktora jesli plamisz, pewnie sie okaze ze to jakas p*****lka i jeden lek pomoze, po co zwlekac. I faceta wygon na badanie nasienia, a co:D

Leo ja dzisiaj miałam usg i bałam się bardzo po tym co przeczytałam w mecie. Ale to nic strasznego. Najpierw dostałam głupiego jasia w zastrzyku i zrobiło się błogo :) Zakładanie sprzętu trwało może 3 minuty i nie bolało. Uczucie takie jakby się chciało kupę zrobić pipka ;) Wpuszczanie kontrastu to takie delikatne to rozpieranie jak podczas miesiączki. Całe badanie trwało ok 10 minut i gdybym miała jutro znowu to mieć to bez problemu! Dla " głupiego jasia" choćby :)

* miało być eleo i badanie HSG

elo kochana bylam dzis na 9 rano.przyjal mnie przed wszystkimi bo trulam niemilosiernie:) wszystko ok u mnie. powiedzialam ze pije ziola i biore castagnus powiedzial ze casagnus jak najbardzoej moge brac ze poki co balby sie dac mi cos silnego, jesli bedzie sie powtarzac to wtedy mi cos przepisze. co do staran pogratulowal mi decyzji. powiedzial ze jesli nie nie uda do lipca to zebym przyszla ze zrobimy monitoring. jesli nie wyjdzie to oorobimy badania,mowi zebym nie robila na wlasna reke bo szkoda pieniedzy,ze on mi da skierowanie na nfz.a co do nasienia juz mojego namowilam :)