zioła ojca Sroki nr 3

Tak wymazy na bakterie w Parensie miałam robione i były ok, na 100% to nie może być powód ze nie zajde w ciążę. 6 lipca ide do niej i wezme wyniki z Parensa i zobaczymy co mi powie.

Okazało sie że w wymazach wyszła mi infekcja, dostałam dopochwowy antybiotyk na 7 dni, oprócz tego mam lekko podwyższone AMP i mążowi wyszło lekkie zapalenie, oboje dostalismy antybiotyk (ten sam) za miesiac mamy przyjechać z wynikami posiewu i wymazów jak wyszły. Jeszcze Pan dr zrobił nam badania na Kariotypy. Moze coś w nich wyjdzie.

Czy ktos tu jeszcze bywa? Dziewczyny, pomocy- zaczelam pic ziola wpierwszym dniu cyklu, mam 14 dzien, a jakies 'brudy' dalej mi wylatuja przy oddawaniu moczu. Przeraza mnie to, kiedy to sie skonczy? Odstawic ziola? Jestem przerazona, pomozcie

Ana: Ja jeszcze tu bywam, reszte dziewczyn pewnie zaciążyła z czego bardzo sie ciesze i zostałam tu sama :) Masz plamienia czy mocz masz przebarwiony?

Ava jestem i ja tylko nie chce mi się o tym wszystkim już mówić i wrzucam na luz

hej, mam 25 lat i staramy sie juz prawie 3 lata, zaczynam pic ziolka ale jestem 2 tyg przed okresem, myslicie ze moge?

Gość zdecydowanie poczekaj aż dostaniesz okres i od pierwszego dnia cyklu wystartuj

Witam jestem tutaj nowa. Planujemy trzecie dziecko ale od trzech miesięcynie nie wychodzi. Nie jest to długi czas ale za moment kończę 40 lat Pije zioła 3 dzień i nie wiem czy któraś tak miała, że bolał ją żołądek po nich? Brałam jeszcze wiesiołek i myślę, że to po nim bardziej te dolegliwości. Hormony ok.miesiaczka co 25-27 dni ,owulacja ok 13 dnia a ciąży brak.

Paula: a ja tu lubie zaglądać, jak napisze cos to jakoś mi lżej i lubie czytac wasze posty bo wiem ze nie jestem sama :) (nie to ze sie ciesze z waszego nieszczescia) Aniołek: gratuluje 2 dzieci. 3 miesiace to bardzo mało wiec glowa do góry. Ja sie o pierwsze staram prawie 5 lat i nic. Ale moze udała byś sie do ginekologa ze wzgledu na wiek, moze juz hormony potrzebują wspomagaczy :) a moze te zioła ci szkodzą tylko bo cykle masz owulacyjne a wystarczy np jakieś witaminki :_

Ava podeszliśmy do inseminacji i zakończyła się niepowodzeniem szczerze to nie nastawiałam się na pozytywny wynik . Badania wszystkie mamy dobre i nie wiemy co dalej robić

Paula: nie zniechęcaj sie od samego początku, rzadko komu udaje sie za pierwszym razem, niektórym udaje sie za 3,4 a nawet 12. Ja miałam robioną 6 razy bo tak zakladaja że po 6 razie szanse już spadają. My tez wyniki mamy ok, jeszcze Kariotypów nie mamy, w piątek bede dzwonić i we wrzesniu jade na kolejną wizyte i doktos ma sie określić co dajel. Ale pewnie in vitro. Napewnio nie dawaj sie namówić w Rze na in vitro bo kiepskie tam wyniki skuteczności mają. Głowa do góry.

Ava marz mówi żebyśmy jeszcze próbowali inseminacje ze może akurat tylko ja jakos wątpię w to i myśle ze może w końcu naturalnie nam się uda. In vitro jeszcze nie wchodzi w grę bo mam nadzieje ze się uda wcześniej skoro jesteśmy zdrowi . A choćby nawet to tak wiem w rzesz nie będę podchodzić poczekam i pójdę tam gdzie Ty

Paula Próbuj max 6 razy inseminacje, wiecej nie ma sensu. Widzisz jak to jest, niby wszystko ok a ciązy brak. To sie chyba nazywa niepłodność idiopatyczna. Ja jak na razie z wizyt jestem bardzo zadowolona, od początku mnóstwo badań, widać że dążą do znalezienia przyczyny a nie naciągają pacjenta na koszty. Może i w moim przypadku po wynikach badań trzeba będzie podać jakieś tabletki itp (może coś wyleczyć) i może też uda mi sie zajść kiedyś naturalnie ale zdecydowaliśmy z mężem że nie chcemy już czekać kolejnych miesięcy bądź lat i sami powiemy że chcemy in vitro. Czekam na miesiączke i w polowie cyklu jedziemy. Tam jest fajny proglam 2+1. Jak dwa nie wyjdą to trzeci od nich dostajesz gratis.

Ava oj nie wiem wątpię w ogóle czy jeszcze podejdę jak już to myśle ze max 3 razy spróbujemy i tyle szkoda kasy na to lepiej zbierać na in vitro

Szczerze ja też nie miałam optymistycznych myśli jak po pierwszej inseminacji nie wyszło ale może akurat Tobie sie uda i nie trzeba bedzie robić in vitro. Lekarz do ktorego chodze powiedział mi że w 70% można u Pacjentki znaleźć powód niepłodności a w 30% przyczyna poprostu jest nie znana. Wydaje mi sie że jak miałam juz tyle badań i nic nie wyszło to może to nic takiego i przy pierwszym in vitro sie uda :)

Ava oby Ci się udało trzymam kciuki

Paula ja oczywiście też trzymam za ciebie kciuki. Jak sie coś zmieni u ciebie albo jak bedziesz sie wybierała gdzieś indziej to napisz.

Stosowałem te zioła ale na mnie nie działały. https://cutt.ly/ewZ1S

Cześć dziewczyny udało się jestem w ciąży zioła znów pomogły. Staraliśmy się rok o 2 dziecko. Zioła w 2 cyklu picia i wkoncu 2 kreski. Przy 1 dziecku też pomogły. Powodzenia dziewczyny

Ava. Spróbuj zrobić tą homocysteine. Może być przyczyną nie płodności. Powinien wynik wyjść ok 6. Jak wyższy to nie dobrze. I sproboj brać dong quai. Trzymam kciuki. Zaglądam tu czasami dalej i będę czekać na info.

Witam, oddam nierozpieczętowany zestaw ziół Ojca Klimuszko zakupiony w styczniu 2018 r w niżej wymienionym sklepie: http://www.eko-styl.com/mieszanka-ziol-klimus zko-nieplodnosc-p-1531.html Odbiór osobisty w Krakowie. Czy ktoś jest zainteresowany?

Paula a czy robiłaś przeciwciała przeciwplemnikowe? Ja nie robiłam ale wyczytałam w internecie że to też może być problem zajścia w ciąże, jak do tej pory żaden lekarz mi takich badań nie zalecił a wydaje mi sie że moga one byc ważne.

Paula a czy robiłaś przeciwciała przeciwplemnikowe? Ja nie robiłam ale wyczytałam w internecie że to też może być problem zajścia w ciąże, jak do tej pory żaden lekarz mi takich badań nie zalecił a wydaje mi sie że moga one byc ważne.

gośćMMM czy istnieje możliwość wysyłki do Warszawy? Ładnie proszę. :)

Ava nie wiem szczerze mówiąc a jest jakiś skrót do tego ? bo wiesz ze te wszystkie badania to maja swoje skrócone nazwy i może mamy je zrobione. Ale ja już odpuściłam czekamy jakos się uda

Nie ma skrótu raczej, to taki jak by test robią na przeciwciała plemnikowe. To chyba chodzi o to że kobieta może produkować jakieś przeciwciała które mogą zabijać plemniki czy cos takiego. Jak pojade na wizyte w piatek w nastepnym tygodniu to zapytam o te badania, Ty też mogła byś. I od razu prosto z mostu zapytam o in vitro. Za daleko mam żeby jeżdzić długo i czekać na cud. Niech już mi zrobia i bedzie spokoj mam nadzieje.

.

Nie ma skrótu raczej, to taki jak by test robią na przeciwciała plemnikowe. To chyba chodzi o to że kobieta może produkować jakieś przeciwciała które mogą zabijać plemniki czy cos takiego. Jak pojade na wizyte w piatek w nastepnym tygodniu to zapytam o te badania, Ty też mogła byś. I od razu prosto z mostu zapytam o in vitro. Za daleko mam żeby jeżdzić długo i czekać na cud. Niech już mi zrobia i bedzie spokoj mam nadzieje.

Byliśmy na wizycie, kariotypy też ok ale padła obustronna decyzja o in-vitro. Dostałam tabletki anty na wyciszenie, za 2 tyg Usg jak bedzie wszystko dobrze to pewnie w nastepnym cyklu bedziemy robić :)

Ava a robiliście mthfr? Robiłaś homocysteine? Powodzenia! Sandri