Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Witam Jestem tutaj nowa więc wypada się przedstawić We wrześniu skończę 28 lat, jestem żoną i matką 22 miesięcznej Zuzi która jest cudem…. Od 2011 z mężem starliśmy się bezskutecznie o dziecko… Na początku nasze starania nie były jakieś częste bo albo mąż nie maił ochoty albo ja… Między czasie odwiedziłam kilku ginekolog i kilka różnych diagnoz. Okresy odkąd pamiętam miałam zawsze nieregularne lekarze przepisywali mi luteinę albo duphaston nie doszukując się przyczyny dlaczego tak jest…. W 2012 roku ginekolog stwierdził PCO miałam robiony monitoring przy braniu CLO najpierw była 1 tabletka od 5 dc ale niestety pęcherzyki nie rosły… lekarz stwierdził że mój przypadek jest beznadziejny i on mi nie pomoże…. Przepłakałam kilka nocy i poszłam do innego, dał dawkę 2 tabletki od 2 dc, pęcherzyki rosły płakały ale efektów nie było…w czerwcu 2013 zobaczyłam dwie kreski na teście szczęśliwa byłam jak nie wiem co … ale moje szczeknie nie trwało długo 22.06 poroniła samoistnie … no zdarza się… Razem z mężem stwierdziliśmy ze we wrześniu 2013 zapisujemy się do kliniki płodność INVICTA – mąż zrobił badanie nasienia (wcześniej tez robiły były w miarę dobre)w listopadzie na wizycie okazało się według „wybitnego” pana doktora P. że wyniki męża są tak złe że nigdy nie będziemy mieć dziecka… ja zapłakana wróciłam do domu… zapisałam się znowu na wizytę do doktora do którego chodziłam poprzednio… popatrzył na mnie kazał zrobić test ciążowy (wizyta odbyła się bez usg) i powiedział że jak będzie negatywny to mam wziąć dupohaston… 25.11.2013 zrobiłam test patrzę 2 kreski… z mężem pojechałam na betę i co dwa dni jeździłam aż do wizyty u lekarza. Potwierdził ciąże – której miało nie być wg specjalisty…. W sierpniu urodziłam w 41 tyg ciąży zdrowa śliczna córkę. Pol roku po porodzie zaczęłam bardzo tyć …robili mi różne badania ale nikt nie zlecił tsh, więc za radą mamy poszłam zrobić sama wynik 280!!! Szok … poszłam do endokrynologa dostałam euytrox i w ciągu 2 miesięcy tsh 2,8, Teraz zmieniłam endo i wynik mam 0,74. Na nowo od kilku miesięcy chodzę do swojego ginekologa po clo ale znowu niby pęcherzyki są ale ciąży brak Siedząc w pracy na nowo przygnębiona ze nam się nie udaje usłyszałam od koleżanki o ziołach O.Sroki… poczytałam trochę na ten temat i postanowiliśmy z mężem pic mieszankę nr 3,. Na razie on pije bo ja czekam na okres żeby zacząć od 1dc.Dziewczyny? nie wiem czy się uda ale warto wierzyć chociaż w cos… podpowiedzcie mi czy zioła można pic przy braniu clo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia
marmurku kochana i gosciu , nie mieszkamy juz razem zaczelismy sie oddalac i on mnie olewa ... wiec znamy juz dalszy rozwoj tego ... poprostu zycie zaczelo sie ukladac inaczej niz bysmy chcieli , jesli chodzi o ziola iwrze ze pomagajka ale nie wierze w ciaze dzieki ziolom .... to raczej nieralne nie w przypadkasz schorzen i jakies problemow zdrowotnych , torbiel jakas tam jest w jajniku ale nie zlecil mi lekarz usg wiec nie wiem jaka musze zrobic prywatnie sobie usg i sie dowiem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabcia jesli Cie olewa to daj sobie z nim spokoj ... pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Żabcia dobrze że się odzywasz :) Chodziło mi już po głowie ze dotknęłam Cię tym co napisałam ale absolutnie nie miałam takiego zamiaru. Z tego co pamiętam to ta torbiel sporo Ci się zmniejszyła po ziołach, czy się mylę? Głowa do góry :) Dziewczyny testuje niebawem któraś? Sandri jak borowinka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Ps. Witaj zuzi88 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam cie Zuzi. Nie doradzam jesli chodzi o leki bo sie nie znam. Ale polecam zioła. Czytajac opinie na forach i majac własne doswiadczenie naprawde uwazam ze warto pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny czytam tak wasze wypowiedzi bo sama szukam pomocy. Przy pierwszej ciąży (o którą walczyłam 5lat trafiałam na lekarzy którzy mówili ze jest wszystko ok ale nie robili badań jeden okazał się najgorszy bez badań jedynie po usg stwierdził że dzieci mieć nie będe a tu ooo.. jest ) miałam problem z owulacją udało się w pierwszej próbie z clo+pregnyl oprócz leków piłam zioła ojca sroki przez 2 miesiące mały ma teraz 2,5 roku. Stwierdziliśmy z mężem że już czas na drugie i okazało się ze problemy nie minęły a oprócz problemów z owulacją doszło teraz PCO od 8 miesięcy staramy się i nic w lutym clo+pregnyl nie pomogły jajniki zawalone jajeczkami jedno się nadawało i nic w marcu się udało ale w 4 tygodniu poroniłam załamanie płacz niechęć do czegokolwiek jakoś w kwietniu przed okresem mąż stwierdził że przed małym piłam jakieś zioła może by spróbować na nowo i zamówiłam z allegro tak jak wcześniej okazało się ze te z allegro nie są identycznego składu jak te z poradnika ojca sroki a kiedyś były no ale pochodziła, po zielarskich i mam najważniejszy jest niepokalanek mnisi to na nim bazują te zioła oprócz nich pije 4 razy dziennie samego niepokalanka rozgniatam ziarenka i zaparzam usg na dzień wczorajszy bardzo dobre jajniki się oczyściły to już i tyle dobrze ale jajeczka które mam są za małe jeszcze raz spróbuje z clo+ pregnyl ale zioła będę pić nadal bo boje się ze znowu się powiększy PCO a teraz jest ładnie może teraz się uda i ciąza będzie silniejsza moja doktorowa stwierdziła że to jajeczko które się zapłodniło było widocznie kiepskiej jakości . sorki za wypociny ale każda z nas ma jakąś historię na kartach swojej książki. Wierzę że każdej z nas się uda dojść do wymarzonego celu ściskam i trzymam za was kciuki !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majla12
Hej dziewczyny :-) ciągle was obserwuje i trzymam kciuki :-) dzisiaj byliśmy na badaniach prenatalnych i zaczęliśmy 2 trymestr :-) płakałam jak głupia jak widziałam jak dzidziuś macha i skacze... Uwierzcie w to że zioła działaj :-) warto naprawdę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Majla ale to szybko minęło!!! :) Wspaniałe wieści, zdrówka życzę :) Ale pochwalisz się jak będziesz wiedziała kim jest Twój Pływak? ;) Macie wybrane imiona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83
dziewczyny nie mogę wysyłać postów bo ciągle spam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
TakaaaaJaaa musisz w poście umieszczać linki do jakiejś strony albo jakieś nazwy produktów. Ja też czasem tak miałam jak chciałam podać jakiś link, nie każdy idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeej Wam! Ja właśnie sie probuje zmobilizować do borowiny... Jakos mi się nie chce. Ale dzis moj poszedl do pracy na 18, mam wolny wieczór wiec zaraz bede to grzac. Do owulki jeszcze okolo 12 dni. Ziolka pije nadal. Ostatni cykl i miesiąc przerwy bedzie. A co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 7 dzien cyklu i dzis wieczor 7 raz bende pic ziolka :) Wczoraj czulam troche lewy janik to chyba dobrze jestem pozytywnie nastawiona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BENDE :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Sandri i jak tam borowina?U mnie leży i czeka, środa to wielki dzień czyli 1 dc. W 2 dc. jadę zrobić FSH a po @ borowinki, jakoś się nie chce... A tak na marginesie to zaczynam łapać doła z tego wszystkiego, już mam powoli dosyć tego-dlaczego to nie może być ciut łatwiejsze? Bolą mi piersi, brzuch i mam standardowe mdłości przed @ oby szybko minęła... Ktoś będzie teraz testować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda grunt to pozytywne nastawienie! Marmurkowa a jesteś pewna ze @ przyjdzie ? :) U mnie ok. Wczoraj drugi dzień z borowina. Moj maz jak to zobaczyl to mnie wysmial ;D Ale zastanawiam sie jak to jest z tiruriru podczas kuracji borowinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Spokojnie możecie się tirirować ;) Pamiętaj tylko że borowiny robisz do owulki, ja bym tak 3 dni przed owulacją zaprzestała okładów. @ dostanę na bank, już przestałam się łudzić. Co miesiąc mam nadzieję ale zaczynam ją tracić w tym cyklu, ogólnie robię się jakaś taka na anty...Jednym słowem mam dosyć - jestem zmęczona. Zrobię te badania dla świętego spokoju i daję sobie na luz-za dużo mnie to kosztuje... jestem już zmęczona, poddaję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia
hej marmurkowa , absolutnie nie dotknelas mnie zadna wypowiedzia ja lubie dobre konstruktywne porady :) mam nadzieje ze sie ulozy musze jeszcze zdobyc sie na rozmowe z nim bo juz niby jest fajnie ale wiem ze musimy sobie ywjasnic rozne rzeczy i zbieram sie na odwage zeby mu powiedziec ze jak sie nie zmieni to chce to zakonczyc .....dla siebie , a wracajac do topiku , mam 30 dzien cyklu od 4 dni liczac z dzis brunatny sluz , zaczyna sie @ tak jak ostatnio poprzedzona dziwnym plamieniem , jajnik powiekszony prawdopodobnie owulki nie bylo , jestem po miesiacu z klimuszka i miesiacu z sroczka .... bola mnie pierci mam milion pryszczy i zmienne nastroje ... to tyle a jak u was idzie kto sie spodziewa teraz pozytywnych testow ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabcia pijesz rowoczesnie dwie mieszanki? Nie wiem czy to dobry pomysł. Dzieki Marmurkowa. Bede stosowac do niedzieli. Owu bedzie gdzies w srode^czwartek za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabcia nie rozumiem, rozstajesz sie z facetem i probujesz zajsc z nim w ciążę? troche to bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Gość, Żabcia wcale teraz nie planuje dziecka. Zioła pije w innym celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia
Nie pije dwóch , wypiłam jedna i pije teraz druga , pisze tutaj z wami żeby zdać relacje dla dziewczyn które zastanawiają sie jak mogą działać na nie zioła żeby miały jakiś pogląd , i generalnie chce porostu nauczyć jajnik prawidłowej pracy , na pewno coś ziółka działają .... Pytanie tylko czy same w sobie są w stanie pomoc na moje dolegliwości ..... Ale tak czy inaczej czekam na wasze relacje i mocno kibicuje kobitka które sie starają zajść , na pewno prędzej czy pózniej zacznę poważne starania choć u mnie lekarze radzą invitro .... Póki co mam już drugi raz plamienia przed miesiączka lekkie ale zawsze , myśle ze to brak progesteronu w drugiej fazie , za 5 dni powinnam dostać @ i robię wyniki z krwi na hormony , przepisane przez endo , pozdrawiam działaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia
Marmurkowa nie podawaj sie !!! Ja w ciebie wierze , zobaczysz zamian sie zorientujesz będziesz już bawić maluszka , czekam na pozytywne wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Żabciu, kochana moja potrafisz podbudować :) Jednak ja chyba jestem już za wiekowa.... czwartek będzie dla mnie dniem sądnym, zobaczę czy jeszcze jajca produkuję i jeśli są to w jakiej ilości... Zioła piję teraz z przerwami dokończę tą dawkę i przerzucam się na inne. Coś jednak jest nie tak skoro tyle lat po ciąży obumarłej i łyżeczkowaniu nie mogę zajść w ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez Żabcia plamilam przed @ nawet 4dni. Od kiedy pigulki przerwalam. Ale dzieki ziolom sroki plamie tylko pół dnia i juz nie na brunatnobrazowo tylko jaśniutko. Wiec bardzio pozytywnie! :) Ja czekam na badanie kolezanki. Tez idzie sprawdzić czy ma jeszcze owulke. Ma 38lat. I ostatnio okres sie jej skraca mocno. Tak jakby miala niedomoge lutealna przed menopauza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa
Sandri ja miesiączkuję regularnie co 28 dni ale boję się jednak czy przypadkiem moja rezerwa jajnikowa się nie wyczerpała... Dołuje mnie to. Kiedy będą wyniki koleżanki? Mi w dalszym ciągu bolą piersi i już mam "ciężki" brzuch na @, coś czuję że ten miesiąc będzie ciężki, oby szybko miną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rekinek7
hej Dziewczyny, dawno sie nie odzywalam.... U mnie dzis 14 dzien cyklu (przerwa od ziol). Czuje prawy jajnik i to ze owulka sie zbliza. Dzis mamy termin w klinice, odbieramy moje wyniki krwi... Niestety moj maz ma slabe wyniki nasienia :( Ilosc plemnikow i *****iwosc na w dolnej granicy... Teoche mnie to zdolowalo :( Nie wiem, co mogloby mu pomoc... Jest tyle roznych srodkow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia
Sandri na mnie tak działają zioła właśnie ze plamie przed @ może taki ich urok ;) i tez zbliża się @ juz się czuje jak bym miała taką wkurzona i napompowana chodzę ;) marmurkowa daj spokój ja zaraz 30 lat będę mieć i nigdy nie rodziłam ani w ciąży nie byłam a też mogłam wyczerpać swój limit jajeczkowy.... Who knows :( póki co czekammmm i lecę na wyniki z krwi sprawdzić jak moje hormony się mają w trakcie picia ziolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×