Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 10, 2016 dziewczyny w tym cyklu pije sroczke i masakrycznie boli mnie jajnik tak boli przestaje boli przestaje ;( co sie dzieje , pomocy mial ktos tak ? ja nie wiem co sie dzieje , moze biec do lekarza ...mam tak od 2 dni wczoraj byly silniejsze bole dzis tropche slabsze ...help ! marmurek mialas tak ? kto kolwiek .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 10, 2016 dodam ze to 17/18 dc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 10, 2016 Żabcia jesteś ;) Witaj kochana. Ja piję dalej klimuszkę, ale sroka jest na jajca więc pewnie dlatego tak Ci boli bo zaczęły pracować. Oprócz ziół bierzesz coś jeszcze? Żebyś się nie przestymulowała.... pewnie urosły Ci piękne jajeczka i teraz pękają ;) Przypomnij mi ilu dniowe masz cykle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 10, 2016 hejka kochana 30/czasami 35 dni , ale mam mega problem bo facet mnie zostawil dlatego mnie nie bylo nie umiem sobie poradzic ... i mam depresje dlatego starania o dziecko zakonczylam ....;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 10, 2016 Żabcia :( bardzo mi przykro. Jak to się mówi -" jak nie kijem, to pałką..." zawsze czepiają się jakieś problemy. Jakby nie mogło być po prostu spokojnie nawet nudno a to nie, musi coś się dziać! Kochana, wiem że dla Ciebie to co teraz napiszę to farmazony ale z czasem będzie coraz lepiej. Mam tylko nadzieję ze nie zamykasz się w domu sama i nie przeżywasz tego. Nawet jak bardzo cierpisz to musisz wręcz zmusić się i wyjść na siłę "do ludzi", wmawiaj sobie że chcesz tego, ze chcesz się bawić,odstresować, jakiś basen, siłownia, joga.... Co dzień stawaj przed lustrem i mów do siebie jaka jesteś silna,urocza,świat należy do Ciebie - a nie pogrążasz się w depresji! Nie pozwalam Ci! Nie wnikam jaki był powód rozstania jednak nie możesz poddać się depresji, jednego jestem pewna choć pewnie teraz nie mieści Ci się to w głowie - przejdzie ten straszny czas i wszystko wróci do normy. Myślę o Tobie ciepło i kibicuję żeby ten okres rozpaczy szybko miną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 10, 2016 Ps. Wszystko wskazuje na to że masz owulkę za jakieś 15 dni dostaniesz okres , ja mam tak co miesiąc ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Czerwiec 10, 2016 Żabcia, to znaczy ze jajniki pracuja i jest owulacja. Ja tez to odczuwam od kiedy pije sroke. Mam teraz inny problem. Mam 35dzien cyklu. Powinna dzis wystapic miesiaczka. Zamiast niej plemię. Wczoraj na jasno rozowo, dzis jasno brazowo. Zawsze plamilam przed @ Ale tak brunatno brazowo. Po za tym nie czuje sie zebym miala @ dostac. Od owulacji czulam caly czas pobolewania w ppdbrzuszu, czasem klocia jajnikow. A od wczoraj nic nie czuje. We wtorek robilam test, negatywny. To bylo 12dni po owu. Nie wiem co o tym wszystkim myslec.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 10, 2016 Sandri skoro dzisiaj powinna rozpocząć się @ to zrób test jutro rano albo dzisiaj betę. Po zrobieniu bety będziesz miała pewność czy @ spóźni się 9 miesięcy ;) czego Ci życzę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 10, 2016 Ps. na sikańca 12 dni po owulacji to za wcześnie bo jeśli to ciąża nie wiadomo kiedy jajeczko się zapłodniło teoretycznie ma na to 7 dni więc 5 dni po zapłodnieniu test jeszcze nie wykryje hormonu. Trzymam kciuki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 10, 2016 hej mialam tak ostatnio , i okazalo sie ze poprostuy taka reakcja organizmu na te ziolka , czysci sie macica ... w moim przypadku tobie zycze oczywiscie dzidzi ;) , Marmurku to swieza sprawa ale wydaje mi sie ze to jest milosc zycia zawsze tak myslalam dlatego nie wiem co robic .....kocham go Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 10, 2016 sandri , mnie to boli to nie jest jakies pulsowanie boli mnie tak chwilowo i przestaje ale bol jest silny ;/ i pierwszy raz w zyciu to czuje ... nawet przy wieliich torbielach tak nie bylo ...moze to przez stres... biore jeszcze castagnus , ziolka casta i tyle nic wiecej zadnych chemikow , co myslicie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Czerwiec 10, 2016 Jak jutro nie będzie @ to w niedziele testuje rano. Tylko sie zastanawiam czy ziół dzis nie odstawic jezeli to ciaza.... Żabka, nie wiem co ci poradzić, sama nie wiem co robic :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 10, 2016 Ha.... Żabcia na niektóre kobiety castangus tak działa ile czasu już go przyjmujesz? Myślę że razem z ziołami to może za dużo dla jajników mozesz się przestymulować...chociaż to też zioła ale co za dużo to nie zdrowo. A ja dostałam wyniki bandziorków mojego męża i już dzwoniłam do koleżanki która zajmuje się rozrodczością, w przyszłym tygodniu podrzucę jej wyniki, już nie mogę się doczekać-trzeba działać latka lecą;) Żabcia. Teraz jesteś rozżalona ale zrób sobie na kartce taki bilans-rachunek sumienia za i przeciw. Na pierwszym miejscu w rubryce przeciw wpisz "zostawił mnie ". Może pomyślisz że jestem bez serca ale wiem co piszę...kiedyś byłam w podobnej sytuacji, po latach uzmysłowiłam sobie że wyszło mi to na dobre i teraz jestem szczęśliwa z człowiekiem którego kocham nad życie, który kocha mnie, szanuje i nosi na rękach a wcześniej myślałam że taka miłość jak tamta już nie ma prawa się zdarzyć...Tamta to była pomyłka, zero szacunku, zrozumienia tylko strach że znowu coś będzie nie tak a jednak byłam zakochana na zabój nie widziałam wad.... Ile byliście razem? i w jakim jesteś wieku? Wybacz jeśli trochę drastycznie piszę ale podjęłam trudną decyzję postawienia Cię na nogi... nie jesteś sama, masz nas e-koleżanki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Czerwiec 11, 2016 No i @ przyszła :( W nocy... Ale przyjelam ja z godnością. Tym razem nie placze. Kupilam dzis plastry borowiny. Takze walczymy dalej. Mezowi zamowilam w aptece lepszy suplement na jakosc nasienia. Nie poddaje sie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJaaa83 Napisano Czerwiec 12, 2016 Sandri-----------przykro mi no ale, my starające się tak mamy, przychodzi m-c czekamy a potem mega rozczarowanie.............sandri a mogłabyś napisać, co kupiłaś mężowi na poprawę nasienia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Czerwiec 13, 2016 Dotychczas bral podstawowe, czyli cynk, omega3, wit.e, wit.b kompleks (razem z kwasem foliowym). Teraz wyczytalam ze bardzo potrzebny jest jeszcze selen. Zamowilam Żelazo plus z walmarka. Ma bardzo fajny sklad na płodność (mimo ze sam nie jest suplementem na płodność ). Ale z tego co widze fajny jest jeszcze fertilman plus. I zastanawiam sie nad kupnem. Jest dość drogi ale ma dobre opinie. Znajomi kupili optiman, czy jakos tak. Tez staraja sie jakis czas i licza ze pomoze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 13, 2016 Salfazin ma dobre opinie - mój M bierze, na bandziory pomógł. 90 tab. kosztuje ok. 25zł trzy miesiące temu trafiliśmy na promocję i kupiliśmy za 17zł + test ciążowy gratis. Żabcia pokaż się bo się martwię, jak się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 13, 2016 hej dziewczynki ,. jestem jestem , ten weekend bylokropny mialam jakies skurcze macicy takie ze budzialm sie w nocy i chcialam wzywac pogotowie nie wiedzialam co sie dzieje ale jajnik juz spokojniutki juz sie uspokoil jak odstawilam casta , niektore kobitki biora tylko do owulki moze ja tez tak zrobie , ale te skurcze i bole w dople brzucha .. nie wiem moze mam jakies tam zrosty moze to jelita a morze pecherz ale nospa pomogla idealnie dzis 23 dc bola piersi mega a pozatym jest ok , i wydaje mi sie ze jednak sroczka jest mocnejsza od klimuszki przynajmniej na moj organizm dziala mocnej , aaa z facet poki co ciche dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagoda2601 0 Napisano Czerwiec 13, 2016 Dzis dostalam plamienia taka brazowa wydzielina z krwia nie typowa miesiaczka, mysle ze to poczatek miesiaczki tylko strasznie skape to plamienie. Potraktuje to jako pierwszy dzien cyklu i dzis zaczynam pic ziola pierwszy raz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Czerwiec 13, 2016 W dobrej cenie ten salfazin jak na preparaty na plodnosc. Inne sa mega drogie. Jedynie brakuje mi w nim selenu który jest bardzo wazny. Inne suplementy maja jeszcze l-karnityne i l-arginine. Poczytalam ze nie sa az tak potrzebne jak cynk czy selen. Ja kupilm Żelazo plus. Ma kwas foliowy, B12, selen, cynk, Wi.E. żelazo, magnez, wit.c. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sandri_1989 Napisano Czerwiec 14, 2016 Dziewczynki, dzis zaczynam borowine stosowac. Mam jedna paczkę (5plastrow). Duze te plastry. Czy moge je dzielić na dwa razy? Czy za malo tego będzie? Jak to grzac? Nie mam termometra żeby sprawdzać tempke.. :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 14, 2016 Bez termo. to chyba zostaje tylko na "oko"... Raczej cały płat,zeby dokładnie wszystko przykryło. Wkładasz całość w tej foli do wody o tem. 45' i trzymasz w takiej tem. ok 15 min. Wyjmujesz i przecinasz folię po bokach i wzdłuż, wtedy zostają borowiny w takiej fizelinie i to już w całości kładziesz na 30min. pod przykryciem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 14, 2016 ale to skomplikowane.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagoda2601 0 Napisano Czerwiec 14, 2016 Wczoraj pierwszy raz piłam ziołka i smakuja jak rumianek nie sa zle myslam ze sa gorsze:) Mam jesczcze pytanie ostanio badalam testosteron w 30 dniu cyklu i mialam 69.01 wiem ze ponad norme norma max wynosi 48,10 . Pierwszy raz badalam testosteron w pazdzierniku i wtedy byl wyzszy bo 85,51 i gdzies pod koniec cyklu go badalam tylko nie pamietam dokladnie ktory to byl dzien cyklu. Imoje pytanie jest takie czy testosteron skacze w dniach cyklu kobiety czy raczej stoji w miejscu ?? a moj spadek jest dobrym znakiem ze wkoncu cos sie pomalu normuje, bo naprawde sie ucieszylam ze spadku , wizyte mam dopiero za miesiac wiem ze gin mi wszystko powie ale jestem ciekawa czy ktoras z was moze ma podobny problem albo co nieco wie na ten temat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 14, 2016 Żabcia Jak to tak? Facet po prostu wziął i Cię zostawił? :-( Przeciez staraliscie sie o dziecko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Czerwiec 14, 2016 Dzieki Marmurkowa. Jagoda nie jestem w stanie odpowiedzieć na twoje pytanie. Zawsze szukam odpowiedzi na necie. Wiec mam nadzieje ze znajdziesz satysfakcjonujaca odpowiedz. Chociaż z tym netem to nie zawsze jest fajnie, bo ja sie tyle naczytalam, ze sobie zaczynam wmawiac ze moze mam niedrozne jajowody, albo endometrioze... Ze musi byc jakis poważniejszy problem ze nie moge zajść. ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 14, 2016 Proszę bardzo Sandri. Ja też im więcej czytam tym więcej mam chorób.... i tak idąc tym tropem pod koniec przyszłego tygodnia jadę zrobić FSH ;) Jakoś zaniechałam ziółka, nie mam czasu- praca mi na to teraz nie pozwala, mam trochę wyrzuty sumienia.... Ale obiecuję sobie ze z nowym cyklem będę bardziej systematyczna :) Żabcia co tam u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Czerwiec 15, 2016 odp dla goscia , nie zostawil w ten sposob ze powiedzial zostawiam cie ale dal do zrozumienia ze mu nie zalezy .... w tym cyklu mielismy swoj moment ale to juz nie jest staranie sie i robi sie nieciekawi gdy mowi ze droga wolna jak mi sioe cos nie podoba zamiast wlaczyc starac sie ..... generalnie nie kjest ciekawie i myslenie o dziecku przekladam na pozniej teraz walcze z nawracajacymi torbielami , jedyny plus poki co z ziol jest taki ze nie mam juz stanow zapalnych ktore kiedys byly norma , nic a nic ..... wiec pije i mam nadzieje ze po 3 miesiacach beda efekty , normalna owulacja zero torbielek i poprostu bede zdrowa :) , trzymam za to za was kciuki oby wam sie udalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Czerwiec 15, 2016 Żabcia to zmienia postać rzeczy... Myślałam że odszedł po prostu.... W takiej sytuacji życzę wytrwania i cierpliwości, ciche dni to nie koniec świata no i mają to do siebie że ich zakończenie kończy się wielką namiętnością :) Każdy ma czasem gorsze dni i trzeba to wybaczyć, będzie dobrze tego Ci zyczę z całego serca :) A z tymi Twoimi torbielami to już chyba lepiej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2016 Zabcia Czyli nie jest tak zle ... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach