Dieta od 1 kwietnia.. :)

Szpilka1990 tak jestem rocznik 1990:) hehe też jeszcze nie wiem jaką diete zastosuje ale myśle jutro sobie zrobic głodówke taką jedno dniową diete oczyszczającą to na początek a pózniej poprostu mniej jesć chyba to bd najlepsze rozwiązanie zero słodyczy białego chleba napoi gazowanych itp:)

Hej:) Mogę się przyłączyć?

Mali -ja też głodówkę planuję, ale dopiero za 2 miesiące, chciałam się przegłodzić z 10 dni, albo i więcej :P ło bosiu, właśnie skończyłam jeździć na rowerze stacjonarnym, w końcu jakiś ruch miałam (ostatni raz jeździłam rok temu:O).. przejechałam 23km i spaliłam ponad 700kcal :D nóg nie czuję! dziewczyny, jakiej firmy pijecie zieloną herbatkę? bo ja piję od dawna, ale zazwyczaj te z Biedronki :D

efiedusiek -co to za pytanie? :D im nas więcej, tym lepiej :D

Szpilka1990 Ja też ćwicze na rowerku stacjonarnym dziennie po 2 godziny rano godzine i wieczorkiem godzinke:) ale juz sie przyzwyczaiłam hehe a mam też zielona herbatke chyba też zaczne pic hehe:)Pozdrawiam;)

Hej dziewczyny! Jestem z Wami ale od jutra, mam 21 lat, chcę zrzucić około 10kg. Obecnie ważę 60kg przy wzroście 165cm. Powodzenia :)

Witam nowe osoby :) U mnie to wyglada tak 165cm i 58kg ,wiec podobnie jak Tomska.

Cześć. Ja również rozpoczęłam od dziś dietkę. Odchudzam się na diecie kapuscianej. Mam do zrzucenia jakieś 10 kg (wzrost: 160 cm) do czerwca, ponieważ wakacje, imprezy i wgl.. A więc DOŁĄCZAM SIĘ DO WAS. Wszystkim dziewczynkom życzę wytrwałosci ; ))) Obecnie : 60 kg Cel : 50 kg Czas: 61 dni.

wpadłam na pewien pomysł, może zrobiłybyśmy sobie taką tabelkę, jak mają dziewczyny na ciążowych i co tydzień byśmy zmieniały dane w niej :D coś takiego: NICK...WIEK...WZROST...WAGA STARTOWA...KOŃCOWA...OBECNA szpilka1990...21lat...165cm...55,5kg...49kg...55,5kg nick...xxlat...xxxcm...xxkg...xxkg...xxkg jak chcecie to mogę pierwszą zrobić:) a później tylko będziemy przekopiowywać i zmieniać dane co tydzień, np. w piątki :)

Tomska to ty ważysz tyle co ja i masz tyle samo wzrostu i tyle samo chce schudnąc hehehe:)) Szpilka dobry pomysł z tymi tabelkami tylko najlepiej jak co tydzien by sie każda z nas ważyła i zapisywała bo dziennie sie ważyc to nie ma sensu:) Pozdrawiam

hejhej.ja też się przyłącze.może faktycznie w kupie siła hehe.waże 73kg przy wzroście 175cm.i cierpie na kompulsywne jedzenie.2lata temu po ciężkiej chorobie i pobycie w szpititalu ważyłam 62kg.przyłaczam się.od jutra bo dzisiaj obżarłam się jak świ.....ia;-)jutro złoże konkretniejsze postanowienia.dajcie tylko jakies rady jak oszukać głodny żołądek.

Hej dziewczynki :P Ja zaczęłam we wtorek, jem w sumie ok. 1000 kcal... zaczynam z wagą 59 kg przy wzroście 160 cm... Chciałabym zrzucić jakieś 7 kg, ale jeżeli "zjadę" choćby do tych 54 kg, to będę mega szczęśliwa. Kurcze, tyle że ja cienias jestem ;) I tak jestem z siebie dumna, że już 4 dni wytrzymuję... No zobaczymy... W tej chwili jest mi podwójnie ciężko, bo mam okres i mam apetyt na wszystko :D Ale hamuję się jak tylko mogę... Powodzenia dziewczynki :)

agacinka444....16 lat....162 cm.....60 kg.....50 kg.... 60 kg.

zrobiłam taką, ciekawe czy się rozleci :) mam nadzieję, że wykorzystałam wszystkie podane przez was dane i nic nie pokręciłam ;) a jeśli tak, to przeedytujcie. nie miałam danych niektórych dziewczyn, to zostawiłam xx, tak, że też możecie sobie uzupełnić jak chcecie :) NICK...WIEK...WZROST...WAGA STARTOWA...KOŃCOWA...OBECNA szpilka1990...21lat...165cm...55,5kg...49kg...55,5kg Osiemnastkaa18...18lat...xxxcm...51,5kg...46-47kg...51,5kg Dusiaaaaaa...19lat...165cm...58kg...51kg...58kg maturzystka : D...xxlat...xxxcm...xxkg...xxkg...xxkg nio nio...xxlat...168cm...88,5kg...65kg...88,5kg caoimhe87...xxlat...xxxcm...xxkg...xxkg...xxkg Agarette...xxlat...cm...84,5kg...60-55kg...84,5kg purple2891...19lat...182cm...74kg...60kg...74kg Pase...xxlat...170cm...63kg...59-60kg...63kg mirkat...26lat...168cm...65kg...61kg...65kg Mali21...21lat...165cm...60kg...50kg...60kg madziulkaaa1...21lat...170cm...68kg...xxkg...68kg efiedusiek...xxlat...xxxcm...62kg...50kg...xxkg Tomska...21lat...165cm...60kg...50kg...60kg agacinka444...16lat...162cm...60kg...50kg...60kg relax...xxlat...160cm...59kg...54-52kg...59kg

albo dopiszcie swoje dane,których brakuje, normalnie w wątku, a ja uzupełnię sama tą tabelkę, żeby stu tabelek na raz nie wklejać:P:P:P a później się jakoś będziemy umawiać co do edycji :)

Ale nas tu duzo :) Z ta tabela to dobry pomysl :) Przyznam szczerze ze na maksa zawalilam dzisiaj.. Z diety dziisaj nici, zero cwiczen do tego duzo slodyczy i normalne jedzenie... ;/;/ jednym slowem masakra.. jakos sie nie umie zmotywowac.. a jak znam zycie zrobi sie cieplo i znowu bede miala dola... ;/ Do dziewczyny chorujacej na kompulsywne objadanie.. Bardzo Ci wspolczuje, bo sama to przeszlam... Wiec wiem co czujesz i przezywasz... Hm.. nie wiem, czy dieta dla ciebie teraz to dobry pomysl.. Proponuje Ci w miare normlane jesc, zebyz tego wyjsc.. Bo po kilku dniach diety mozesz sie zucic na jedzenie, i tak w kolko... Mam nadzieje ze jutro pojdzie mi lepiej.. postanowilam, ze w niedziele zrobie sobie foty w stroju kapielowym, moze mnie zmotywuja, a przy okazji bedzie jakie sporownanie ;p

Osiemnastkaa18 -kochana, to nic, poddajemy się tutaj!:P Co prawda ja dziś się kontrolowałam, ale często odchudzanie kończyłam po 2-3 dniach, więc jeszcze wszystkie grzechy przede mną (ale oby nie!):D musimy sie nawzajem wspierać:) Ciekawe co u reszty dziewczyn.

Mam 25 lat :) Dziewczyny, nie martwimy się małymi "wpadkami"... Ja póki co staram się unikać pokus, chociaż dzisiaj ledwo się opanowałam, gdy zobaczyłam pączki ;) A teraz siedzie i tak mi w brzuchu burczy... Masakra. Ale co tam-twardziel jestem, nie poddaję się ;) Mam taką grupę wsparcia, że za miesiąc będę ważyła 45 kg ;)

aaaaaa dałam wczoraj ciała ;/ kuzwa no, ale dam rade dam rade!!! dziś MŻ, a jutro post! kuzwa jutro impreza u mnie no padne to jutro tez MŻ, a od pon MEGA post.

Mali21, masz rację, taką samą sytuację mamy! Mam nadzieję, że damy radę :) Z tą tabelką fajny pomysł, teraz tylko trzymać kciuki, żeby każdej się udało :):)

Witam :) U mnie ok.Zastanawialam sie nad jakas dieta ale narazie zostane przy MŻ. Regularne posilki co 3 godziny i zadnego podjadania miedzy nimi. Za slodyczami i fast foodami nie przepadam to z tym nie ma problemu zeby nie jesc. Na poczatku nie bardzo chcialo mi się cwiczyc ale po tygodniu juz się przyzwyczailam ;) i oby tak dalej bo narazie wszystko idzie zgodnie z planem :P

A wiec zaczynam dzisiaj:) mam 168cm. a waze 56 chce zrzucic jakies 8kg. moja dieta to MZ a konkretnie to przez pierwsze dni chcialabym utrzymac diete 500kcl i stopniowo dodawac po 100kcl:)

Hej:D Ja dopiero wstałam i u mnie jest nieźle, co prawda jeszcze dziś nic nie zjadłam, dopiero kawkę będę piła, ale na czczo (czy jak to się tam pisze) się zważyłam i z przodu jest 54 (końcówka 0,5kg) ale to dodało mi motywacji :D Myślę o diecie niskowęglowodanowej, bo podobno to skuteczniejsze niż liczenie kalorii. Więc niskowęglowodanowa+MŻ+rower póki co. Dziś się dobrze czuję, bo ja mam taki problem, że dużo produktów mi wysadza brzuch. Tak, mam na nim tłuszczyk, ale jak nie jest wybulony, to nawet fajnie wygląda, ale jak napęcznieje to... ;S Tabelkę zaktualizuję, jak reszta dziewczyn poda dane i mam nadzieję, że tu jeszcze wpadną, bo widzę, że nas ubyło. Miłego dnia:)

caoimhe87 czy ty przypadkiem nie za bardzo chcesz schudnąć? :) poza tym dziewczyny, dieta poniżej 1000kcal dziennie, moim zdaniem nie ma za bardzo sensu, ale oczywiście jak wcześniej wspomniałam, tylko moim zdaniem.

relax, take it easy --> a teraz ile wazysz ? i jaki masz wzrost ? U mnie jak na razie dzisiaj hm.. jogurt (180kcal) ciemna bulka z maslem, szynka, salata pomidorek i kilka orzechow Nie jest zle dzisiaj na obiad mam schabowe z kurczaka i ziemniaki, troche zjem a potem moze pocwicze ;p odezwe sie wieczorem :) bo jeszcze sprzatanie mnie czeka, to tak na spalenie kalori ;p buziaki

Osiemnastkaa18 wzrost:160, waga:59 kg Ja dzisiaj dzień zaczęłam od kawy, a teraz jestem po obiedzie-miska warzyw (sałata, pomidor, ogórek, rzodkiewka) i kawałek polędwicy wieprzowej-wiem, wiem-wieprzowina beee :P Ale zjadłam tylko kawałeczek. Za dwie godzinki zrobię sobie sałatkę owocową (banan, jabłko, pomarańcza, jogurt naturalny), a wieczorem wafelek ryżowy... Kurcze, dziewczyny to piąty dzień katowania, a waga stoi w miejscu... Tak staram się pocieszać faktem, że mam okres, ale jeżeli przez kolejny tydzień nie będę widziała efektów, to chyba się załamię. Oby Nam się powiodło dziewczynki:) Trzymam kciuki :)

relax -waga stoi w miejscu przez ten okres, jestem o tym przekonana, nie podłamuj się;)

szpilka1990 tez tak sobie wmawiam ;) przez kolejnych 5 dni nie wchodzę na wagę :D

no i już czarna :D

robię od dziś a6w? dołączy się może któraś? :) to te ćwiczenia: http://www.youtube.com/watch?v=QtLezTKz6DA tu macie program: http://pg-sport.internetdsl.pl/obrazki/6weidera.jpg i przykładowe efekty, które znalazłam w sieci: http://i2.pinger.pl/pgr349/0e71ce440029886b4a81d3c4/brzuszkiwt9.jpg http://i.pinger.pl/pgr310/9b0c1dfb00297f3e4a81d3c2/61tehxx.jpg http://c.wrzuta.pl/wi3044/b4e688b20013933549beaeb9/0/22%20dzien%20cwiczen%206%20weidera%20%28a6w%29 http://republika.pl/blog_ct_4524350/6737253/tr/1.jpg http://i.pinger.pl/pgr188/83bbd2e3000c33894d75334b/beztytuubz0.jpg http://republika.pl/blog_ct_4524350/6737253/tr/2.gif