Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmamamama aaaalaa

czy warto...................?czy to dobry pomysl>?

Polecane posty

Gość mmamamama aaaalaa

czy uwaza ie ze jesli nie uklada mi sie z męzem i mamy dziecko 8miesieczne to jest sens zebym np. wyprowadzila sie do matki z dzieckiem np. na 3 mniesiace zeby cos przemyslał, zeby zobaczyl jak jest jemu samemu...???bo rozmowa nic nie pomaga, wiele razy mowilam wprost co nie pasuje.............. wiele razy plakalam, prosilam, rozmawialam, żadalam! co zrobic??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjrghds
wyprowadź się niech poczuje co może stracic i jak to jest samemu....tylko żeby mu sie ta samotność nie spodobała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihih
Z jednej strony trochę dziecinnym jest co kłótnia to lecieć do mamy, zamiast jak dorośli i w końcu dzieciaci sami rozwiązać sprawy. Z drugiej strony nie znam dokładnie całej sytuacji i jeśli z powodu Waszych kłótni miałoby cierpieć na tym dziecko, to lepiej się wyprowadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillllllliana
Miałam podobne problem ze swoim facetem i powiem Ci, że nic nie pomagało: płacz, krzyk, prośba, błaganie, histeria, czasami myslalam, ze to moze ja cos zle robie, wiec staralam sie jak tylko moge i co ?! Coraz gorzej, a pomogło mi: olanie go totalnie. Wiem, ze jest ciezko bo dlugo sie do tego przymierzlam, ale sukces gwarantowany:D Przestałam mu usługiwac, zaczelam wychodzic ze znajomymi,uprawiac sport itp. Kiedy zrozumialam ile jestem wartai ze wcale go nie potrzebuje, on sam zaczal to zauwazac i jest 100% innaczej. U |Was troszke inna sytuacja, bo jest dzidzia, ale uwierz mi , ze jak sie wyprowadzisz zateskni....ale musisz byc wytrwala:gdy dzwoni nie odbieraj od razu, gdy juz odbierzesz mow, ze nie masz czasu, bo wlasnie jedziesz gdzies ze znajomymi itp. Rozerwij sie kobietko , tak jak o sobie myslisz tak Cie widza inni.Mama na pewno zajmie sie dzieckiem i bedzie Cie wspierac.Zycze Ci powodzenia i pamietaj chosbys miała grysc sciany nie dzwon i nie pokazuj, ze Ci zalezy. Nawet jak juz wrocisz do domu nie raz rob wypady na miasto, dbaj o siebie i nie pokazuj mu,ze nie mozesz bez niego zyc.Powodzenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuusiaiaa
j a sie boje ze to tylko na pare dni pomoze potem bedzsie taki jak dawniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteryjny szpieg
ale wczoraj na uczuciowym pisalas ze juz sie rozstaliście, to jak w końcu?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillllllliana
nie na krotko jesli bedzie wierzyc w siebie i w swoja wartosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janetkata
Jeszcze trzeba wziąść pod uwagę to kto pracuje - zarabia, bo kobieta uzależniona finansowo od męża nie ma zbyt wielkiego pola do popisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×