Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość crazy pizza

ale mnie dzisiaj baba wkurzyła

Polecane posty

Gość thtraha
ale ulotka to tylko ulotka ktora niekoniecnie ma moc prawna i jest tylko w celu informacyjnym zazwyczaj. a to ze pizzerie robia jak robia to cos innego niz jak powinno byc...i nie wszedzie tzreba miec zakupow za powyzej 10zl zeby zaplacic karta, tak nawiasem mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87389172389
w sumie to teg nie rozumiem. Powinno zrobic sie przepis, że wyrzucanie jedzenia nieprzeterminowanego - powinno byc karalne. Jak ktos nie ma zysku to dlaczego miałby płacic vat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87389172389
To dlaczegw w tv apelują, zeby nie kupowac więcej niż da sie zjesc? Opowiadali, że jakby ludzie tak nie kupowali bezmyślnie, to w hurtowniach zostawałoby więcej zywności - której nadwyzki trafiają do org. humanitarnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy pizza
bo to Polska właśnie. Nie słyszeliście o tej słynnej piekarni której właściciel oddawał nadwyżki chleba biednym i dojechała go za to skarbówka bo nie odprowadzał za to vatu i gościu zbankrutował bo nałożyli na niego taką karę że się żyć odechciewa. A tak apropo tej ulotki to można to porównać do kupowania biletu w autobusie za odliczoną kwotę. Jest napisane w regulaminie przewozu że bilet można nabyć za odliczoną kwotę i kierowcy to nie obchodzi że nie masz drobnych. Takie są rozporządzenia i jeśli komuś to nie pasuje niech se kupuje bilet wcześniej albo niech jeździ hulajnogą i dlaczego ma być inaczej w pizzerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy pizza
niech kupują jak najwięcej, bo jakby każdy tak oszczędzał jak apelują w tv to fabryki zwalniały by ludzi bo nie trzeba by tyle produkować. Im więcej kupują, tym więcej produkują, im więcej produkują tym więcej trzeba ludzi do pracy - na tym polega cała gospodarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drano
Niestety i pizzeria, i taksówkarz mieli rację. Żaden ze sprzedawców, bądź usługodawców nie ma obowiązku mieć pieniędzy do wydania reszty. Tak stoi w polskim prawie. Jest to obowiązek KUPUJĄCEGO, żeby mieć jak zapłacić. Wim, że to bywa irytujące. Mnie też drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu ludzie nie
rozumieją że jest to ze względów bezpieczeństwa-aby kierowca nie miał przy sobie dużej sumy bo jak ktoś mu na klatce w łeb stuknie i zabierze cały utarg to wesoło będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87389172389
czemu ludzie nie- no w zasadzie to jedyne logiczne wytłumaczenie.... Ale co ma w takim razie powiedziec listonosz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu ludzie nie
listonosz jest ubezpieczony i cała jego gotówka - poza tym pracuje w dzień- , kierowcy pracują nawet do 2 w nocy :) wiem bo sama pracuje jako manager pizzerii- poza tym jest to też forma wyłudzania napiwków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87389172389
listonosz jest ubezpieczony i cała jego gotówka - poza tym pracuje w dzień- , tyle za jak ktoś go zabije, to juz ubezpieczenie sie na niewiele przyda.... no i taki listonosz- nie wiem jak teraz, ale kiedys naprawdę spore sumy nosił ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga33333
Trzeba było się uczyć jak był czas to byś miał jakiś ciekawszy zawód a teraz tylko gówniane rozwożenie pizzy ci zostało i użeranie z babami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r42rt2r42r1t
Sorry, ale na ulotce jest WYRAŹNIE napisane, że dostawca ma przy sobie 20zł. Podyktowane jest to względami bezpieczeństwa, żeby nie było sytuacji, że jakaś patologia niby "zamówi pizzę", a tak naprawdę zechce pobić i okraść dostawcę. Ja nigdy nie mam z tym problemu, bo umiem czytać. Jak raz się zdarzyło, że byłem chory, a w domu miałem tylko całą stówę, to zadzwoniłem do pizzerii, wyjaśniłem sprawę i powiedzieli, że dadzą dostawcy pieniądze na wydanie reszty. Da się dogadać. A jak ktoś nie potrafi czytać informacji zamieszczonych w ulotce to niech sobie chodzi głodny, jego problem. Równie dobrze można się awanturować, że gdzieś nie można płacić kartą, mimo, że nie ma w widocznym miejscu przyklejonych naklejek, że można. Taka prawda, ludzie nie potrafią czytać, a potem mają pretensje nie wiadomo do kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jest ze dostawca pizzy nie ma przy sobie duzo gotowki bo moglby byc latwym celem napasci ze strony durni stojacych na klatkach schodowych wiele razy sie trakie przypadki trafialy a co do sytuacji z taxi nie wyobrazam sobie pojechac kursem za 12.40 i wyciagnac np 100 i dac kierowcy bo 10 takich baranow i on nie ma juz kasy na wydawanie. zawsze trzeba miec na taryfe swoja odliczona kase a nie zachowywac sie jak skonczony H U J :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r42rt2r42r1t
Pracowałem kiedyś w punkcie obsługi klienta pewnej firmy i dobrze jak jedna osoba na 50 czytała umowę przed podpisaniem. Reszta tylko zadawała debilne pytanie "to gdzie podpisać?" i machała podpis nawet nie spojrzawszy na treść. A potem oczywiście gigantyczne pretensje, że niby dlaczego on ma płacić jeszcze za miesiąc skoro rozwiązuje umowę. Oczywiście info o miesięcznym wypowiedzeniu stoi jak byk, poza tym to chyba standard w większości firm. Ale jak się nie czyta to się później ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie to sa matoly nie ma co za duzo wymagac od wiekszosci z nich a najgorsi sa wlasnie tacy co maja najwiecej im juz sie zupelnie popierdolilo w baniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było się uczyć jak był czas to byś miał jakiś ciekawszy zawód a teraz tylko gówniane rozwożenie pizzy ci zostało i użeranie z babami... gdyby nie on to bys kretynko nigdy pizzy nie zjadla w domu przywiezionej przez kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r42rt2r42r1t
Dokłądnie. Ja nawet do warzywniaka rano nie chodzę z setką, bo zdaję sobie sprawę z tego, ze jestem jednym z pierwszych klientów i niech 3 osoby zapłacą setkami, to już babka nie ma z czego wydać. A siedzi w sklepie sama jak palec, a wszystkie okoliczne są otwierane dopiero godzinę później. I ciekawe co ma zrobić jak jej reszty zabraknie. A mnieszkam na nowobogackim osiedlu i oczywiście co drugi łazi i płąci setkami i dwusetkami za bochenek chleba czy jednego pomidora. Wiadomo, że to babki obowiązek mieć kasę na wydawanie reszty, ale też trochę realizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
sam jestes buc:D a co do taksowkarza - maja specjalny box na drobne, skoro sie jelen nie przygotowal do pracy to nie moja wina :D Zaspalam rano do pracy,nie mialam czasu i zadzwonilam po taxi i nikt mi nie powiedzial, ze musze miec odliczone ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szef moze odwołać Cie z urlopu
koleś ma racje, trzeba być bezmózgiem zeby dawać dostawcy 100 zł i zeby wydawał resztę, zawsze pisze ze ma przy sobie 20 zł. Na marginesie dostawcy pizzy zazwyczaj są mili, gorzej z tymi bucami kurierami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo.
sam sie jebnij w leb , jak nie wiesz o czym piszesz :D zapewniam Cie tam gdzie mieszkam maja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×