Kupowalyscie cos na tych aukcjach JAPAN STYLE z allego?

MałaBlondynka No ale to chyba każdy wie że te wysyłki od Japońców są drogie. To są towary z Chin, a nie z Japoni.

jesli chodzi o to pierwsze co wkleilas po zlotowce to widac ze sciema, popatrz sobie paczka zagraniczna, a wspaniale komentarze od klientow sa po niecalym tygodniu od zakupu na aukcji - 26 marca zakup, 3 kwietnia komenatrz ze jkakosć cudowna, widac ze oszust, w tydzien nei dojdzie paczka z chin

A skąd Ty wiesz jak ona wygląda :O

ja kupowałam na początku stycznia i do tej pory nie dostałam towaru. Okazało się, ze firma przestała wogóle wysyłać towar. Pojawiła się masa negatywnych komentarzy. W butelkę nabili z tysiąc osób chyba. Kasy też nie dostałam, a dla 34zł nie chcę iść i zaczynać sprawy na policji :/ A towar też z zagranicy sprowadzali i przesyłka była droższa niż sama bluzka.

w chinach placisz nie do okreslonej wagi jak u Nas, tylko placisz za kazde kolejne pol kilo dodatkowa kase, u nas jest do ilus kilo taka sam cen,a tam co pol kilograma wiecejv

Przepraszam, tak racja z CHIN :) To przyzwyczajenie z nazwy Japan Style :)

tak ewtrte4te -> i jeszcze broni tej tandety ...na prawde szkoda mi cię dać za szmate 20 zł to już lepiej dołożyć sobie 8 zł i kupić coś w lumpeksie niż takie badziewie , jaki to materiał ? no ale jak ktoś nie ma smaku ani gustu i nie wstydzi się na swoim ciele nosić gowna to gratuluję

pół kilo to podejrzewam że ta sukienka nawet nie wazy, ja tam nie wiem jak oni liczą ale obstawiam że po prostu wymyślili sobie liczenie na sztuki i jest coś w rodzaju pokazujesz co masz zapakowane. Muszą zarobić na wywozie towaru z ich kraju do innego

Ja akurat kupuje dosłownie wszędzie. Ta sukienka mi się spodobała z wyglądu - jaka będzie to jeszcze nie wiem. Jakbym znalazła gdzieś w sklepie coś co mi się podoba to bym kupiła w sklepie, jak nie znalazłam to zaryzykowałam

MałaBlondynka, ale ta przesyłka była z Polski :D A skoro już o przesyłkach mowa to kilka dni temu otrzymałam paczkę z Hong Kongu. Koszt: 15 zł.

o zobaczcie na jednego sprzedawcę z serii japan style....ponad 6 tys negatów na koncie, ludzie kasę wpłacili i ani kasy ani towaru http://allegro.pl/nowosc-tunika-z-2-kolorowym-golfem-i-kapturem-s-i1419724137.html

też mam nieraz takie czasy że nie mam kasy a musze coś sobie kupić ale nigdy to japan style, to taki sam poziom jak kupisz sobie podróbę perfum z bazaru, wypsikasz sie ale niektórzy poznają że tanie badziewie o ile nie wywietrzeje i nie zostawi powiewu spirytusu

wlasnie chinczycy licza duzo mi wczoraj za wysylke zegarka z chin policzyli wage prawie 700 gram , wg nich pol kilo wazy opakowanie,

fdssdfsdfsdf No to ładnie :) Ja ostatnio coś patrzyłam też na all.. yyy książki chyba i upatrzyłam sobie kilka u jednego sprzedawcy to pytam ile będzie i podałam nr aukcji bo podejrzewałam że to zależy od wagi ( niektórzy z dobroci fundują jakby taniej bo liczą najtańszy koszt nawet jak dużo dużo bierzesz i dopłacają sami) a typka mi odpisała że każdą książkę wysyła osobno!

To jeszcze przecież też zależy na co kupujesz te ciuchy. Wiadomo że jak chcesz dobry ciuch na wyjście to szukasz w sklepie żeby pomierzyć itp, ale tak jak ja chciałam kieckę do domu, na spacer z psem i na plac zabaw przy bloku z córką to takie 30zł mi nie dużo żeby zaryzykować dla samego wyglądu... materiał byleby był w miarę normalny

W Łodzi w lumpeksie widziałam sukienki Versace za 34-38 zł piękne na prawde japan nie jest warte nawet tych 30 zł

przekonalyscie mnie nic tam nie kupie :) ja w lumpeksach szczerze powiedziawszy tylko raz spotkalam cos ciekawego, nie wiem moze to zalezy od sklepu juz ale w wiekszosc ciuchy sa stare a wiec bardzo krotkie bo dawniej takei szyli i rozmiary masakryczne...xxl chyba ;/ a ja s nosze, a w sklepach...no bylam wczoraj w galerii w h&m, c&a i new yorkerze i sa zajebiste sukienki ale tak kolo stowy, te za 40zl z h&m co widzialam na ich stronie to takei krociutkie ze nawet nie przymierzalam bo pewnie moglabym to jako bluzke kupic :P buuu a ja lubie skuienki :(

Lori Moja sukienka jest już na poczcie ale deszcz pada :P Później Ci napisze co przyszło i jak będzie ok to dam Ci namiary na tego samego sprzedawce

Sukienka odebrana - jestem zadowolona. Materiał ok, cieniutki ale ładny i fajny, nie prześwituje. Nie szmata, układa się ładnie - w sumie PRAWIE identycznie jak na modelce ze zdjęcia... ale.. no właśnie teraz wady, dekolt - myślałam że to brązowe zasłaniające tzytzki na zdjęciu jest częścią sukienki - nie jest. Dekolt jest więc duży ale trzyma się. Albo coś sama wymyślę albo poświęcę troszkę mini tzytzkami ;) Jest dosyć dopasowana w biuście więc trzyma ładnie a mam małe więc bardzo mi się to widzi ;) Druga wada to kolor - na zdjęciach kolorystyka zachowana jest w odcieniach brązu i dlatego się głównie zdecydowałam, w rzeczywistości sukienka jest śnieżno biała z czerwono - różowymi kwiatkami. Bardzo ładna mimo to :) Wad jakiś ukrytych typu złe szwy czy coś jeszcze nie znalazłam ;) Jak będziesz zainteresowana dam CI namiary gdzie kupiłam ( 35zł), kontakt ze sprzedającym znakomity :) W sumie to za tą cenę polecam

ZAMOWILAM FAJNY POLAR - Z PRZESYLKA 40 ZL. NIE RACZYLI MI GO PRZYSLAC ;/ ODWLEKALI W NIESKONCZONOSC... NO I KONTO ZAWIESILO ALLEGRO. PO SADACH ZA 40 ZL NIE BEDE CHODZIC. AAAA NICK SPRZEDAJACEGO TO NAKUMURA_SHOP CZY COS TAKIEGO ODRADZAM PACZKI GINA, Z JAPONI CZY TAJWANU. NIE WYZUCAJ KASY

przyszła szmata, jak na worek - cienki jak koszula, bez podszewki - o czym ani słowa nie było w aukcji....tanio też nie wyszło bo 70zł.... za tyle na wyprzedaży kupiłabym jakieś cacuszko! ...na przesyłkę trzeba strasznie długo czekać! moim zdaniem właśnie dlatego aby nie było zbyt szybko opinii negatywnych na danym koncie allegro.... mam znajomego w Hongkongu - nie raz coś wysyłał i szło max 2 tygodnie - a tu ponad miesiąc czekałam! generalnie nie polecam... sama więcej już na pewno nic takiego nie kupię!

i co dostaniesz zalezy od sprzedajacego a nie od samych ciuchow. ciuchy mozna trafic tylko trzeba czytac komenatarze

tak samo u nas mozna trafic szamatowatych sprzedawcow zwlaszcza na tycha aukcjach z koniowa i jej wystawionymi cycami w cokolwiek bylay ubrana, to dopiero szmaty

sprzedawca miał same pozytywy.... ale ani jednej opinii o płaszczyku....pojawiły się dopiero jak ja swój dostałam - oczywiście negatywne :O ... moim zdaniem dlatego przeciągają wysyłkę, żeby jak najwięcej sprzedać zanim ludzie wyrażą opinię o danym szajsie :O

no wlasnie czyli mozna poczytac komentarze. to co kupilas nie mialo wiec ryzykowalas. nie pisalo w aukcji ze nie ma podszewki ale chyba tez nie pisalo ze ja ma? towar lepiej zareklamowany niz jest no ale nie oszukany. mozna kupic szmire ale mozna tez trafic jak sie poszuka

dla mnie oczywiste było ,ze jeśli pisze płaszcz, to jest na podszewce, co innego jakby napisali koszula albo tunika :D Obecnie obowiązuje ustawa o ochronie konkurencji i konsumenta i niestety niedokładna informacje, też nie jest z nią zgodna! Oczywiście nie zamierzam się sądzić o 70zł :D ...ale jak tylko widzę tego typu temat to od razu się dopisuję - to moja mała "zemsta" :D Co do opinii to ja szukałam jak najbardziej....ale właśnie nie było o tym produkcje - więc wybrałam sprzedawcę z ogólnie najlepszymi opiniami,...bo czekać, też bezsensu bo skoro miał być to płaszczyk jesienny to nie będę czekać do zimy z zakupem, żeby opinie zobaczyć - dlatego też podejrzewam, ze oni specjalnie jak najdłużej zwlekają z tymi wysyłkami, bo każdy konsument szuka opinii, a każdy negatyw odstrasza - przecież widza jaki to badziew i pozytywów ciężko się za to spodziewać! Co do mnie to 100x wolę poczekać do okresu wyprzedaży i nakupować ciuchów, które wiem jak wyglądają, niż szukać tych okazji w necie - bo co to za interes, 3x stracić, zęby raz się udało?

no jasne ale nie zawsze mozna trafic w sklepie cos co sie spodoba akurat na allegro ;) Ja kupuje tu i tu. Oszukana jeszcze nie zostalam chociac jakies lekkie odchyly widzialam to jednak zgodne z opisem

Ja zamawiałam niedawno sweterek, czekałam równe dwa tygodnie. Jakość nie odbiega za bardzo od tych materiałów z sieciówek. Byłam bardzo mile zaskoczona, bo niejednokrotnie słyszałam negatywne opinie o tych ubraniach. Mój sprzedawca do ModaWschodu.

spierniczaj!

MałaBlondynka- to daj namiary :) moze sie skusze...raz zaryzykwoac w sumie mozna :x, choc widze ze neiktorzy pzrejechali sie i na tych z dobra opinia...