Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość Monyyka
widze ze przemyslalas wszystko tylko ja taka niepowazna :(:( ah....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
moja jest z 3 pazdziernika wiec juz pod koniec stycznia tak troszke zamała byla ta gondolka... wiesz powiem CI ze mała ta gondolka jest wtym wózku....myslalam ze do marca co najmniej starczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie wszystko... W czasie kupowania wozka nie moglam nic podnosic,dzwigac... A moj maz zapewnial,ze wozek jest lekki. Niestety wozek ok 14kg ,mala ponad 8kg i po schodach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
duze WAM sie bobaski urodziły?? moja Luiza miala 46 cm i ważyła 2,800 ,ale urodzila sie dwa tygodnie wczesniej w sumie drobna sie urodziła ale jesli chodzi o długość to nadrobila juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
ja mialam cesarke przez okolo 3 miesiace po porodzie umieralam z powodu bolu brzucha ,bylam do niczego wiec nawet nie bylam w stanie myslec o wozku tez juz od dawien dawna mi sie podobał wiec tak zostalo bez zadnej analizy za i przeciw ..moj zakup wozka trwał okolo 5 min weszłam do jednego sklepu zaplacilismy i wyszlismy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodzilam naturalnie - 12godzin. Na drogi dzien nie moglam chodzic,siadac i siusiac. A po dwoch dniach prawie biegalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
dzielna jestes gratuluje wytrwalosci czego sie nie zrobi dla dziecka:) ja zaczelam rodzic naturalnie ale jak lekarz zobaczyl jak mi to oporonie idzie i jak ja wyje to stwierdzil ze wykoncze sie i zrobil cesarke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chcialam cesarke,ale polozna powiedziala mi,ze sie nie kwalifikuje na ten zabieg... Corka urodzila sie ze zlamanym obojczykiem i krwiakiem podkostnym -wynik dluuugiego i ciezkiego porodu. Pozatym na pempowinie byl supel :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
och.... moja droga mi w 5miesiacu ciazy oznajmiono ze nie donosze... myslalam ze zwariuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracowalam do 5miesiaca :( Okazalo sie,ze ciaza jest zagrozona :( Do konca musialam lezec i odpoczywac... Szprycowali mnie LUTEINA dopochwowa i witaminami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
ja pracowalam tez do 5 a jak mi to oznajmiono to tego samego dnia poszlam odrazu na zwolnienie... i wtedy zaczelam łapac dola...straszne to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
a w jakiej braznzy kolezanko droga pracowalas:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
pewnie ,a tak sie balam ze szok.... codziennie do konca mialam takiego stresa ze szok... juz przestawalm wierzyc ze bedzie ok.. ale moj maz mnie tak pocieszał az sama sie nakrecałam ze bedzie ok... tyle razy jak juz mialam takie slabosci sie wyzywalam na nim ze to jego wina i zeby przestał mnie oszukiwac a on tylko mnie sluchał nawet nie byl zły za te moje "wyrzuty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
ja to mialam siedzaca 8 godzin siedzialam bo w sądzie pracowalam ale wiesz stres i tak robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
obecnie nie pracuje urlop macierzynski mialam do19 lutego a potem sie zwolnilam bo szkoda mi nerwow bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
ok postaram sie byc buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja mam roana marite i ma naprawde duza gondole. Niestety jest to wozek dosc spory i dosc ciezki... Moja mala jezdzila w tej gondoli do zeszlego tygodnia, wlasciwie to moglaby jeszcze spokojnie z miesiac jak nie dwa w niej jezdzic, (zwlaszcza ze juz kombinezon nie zajmuje polowy miejsca;)) ale ona zaczela juz siedziec i nie raz tak mi sie z wozka wychulala, ze balam sie, ze w koncu wypadnie zolza ;p I zmienilam na spacerowke. :) Hmm wiesz co, nie wiem co Ci poradzic, bo kupno nowej gondoli to srednio fajny wydatek, bo dlugo juz pewnie w niej nie pojezdzi.. Ale moze Twoja spacerowka rozklada sie calkiem na plasko ? I mala mogaby sobie lezec? Ja moja tak rozkladam jak usnie... I nie polecam lekkich, kompaktowych spacerowek przed ukonczeniem przynajmniej roku bo to za duze obcuiazenie dla takiego malca (jesli chodzi o uklad kostny). CO do mojego porodu... SN, ok 16h, najgorsze przezycie na swiecie, dochodzilam do siebie ok 7 tyg. Tzn dopiero po tym czasie moglam usiasc na tylku nie majac lez w oczach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pierwszych obiadkow, to raczej polecam na poczatek same warzywa, jako dodatek ziemniak lub ryz.. Moja mala uwielbiala ryz z marchewka, ale tez np ziemniak z marchewka itp, takie rzeczy na poczatek, delikatne dla brzuszka. Pozniej powoli wprowadzajcie kolejne warzywa, np. seler, pietruszka (moja uwielbia natke pietruszki, dodaje 5 min przed koncem gotowania i miksuje z obiadkiem- nadaje smak), dynia, fasolka szparagowa, no co tam można. Jak juz wprowadzicie podstawowe warzywa (u mnie to byly seler, ziemniak, pietruszka, marchewka- jak wloszczyzna do zupy;p) to zacznijcie wprowadzac jakies miesko- kurczak, krolik. Na poczatku malutko tego mieska gotujcie, bo np moja mala z poczatku nie lubila za bardzo smaku miesa w zupkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widze ze tamat porodowy, to i ja sie dopisze :) do szpitala (na patologie) skierowal mnie lekarz bo bylam 3 dni po terminie, skurczy nie mialam, rozwarcie 4 cm, szyjka skrocona ale nie za bardzo. Z patologi wzieli mnie na porodowke i robili mi jakis test z oxy, ale po tym skurczy tez nie mialam, na szczescie trafilam na fajna polozna i masowala mi co jakis czas szyjke bardzo intensywnie. Lekarz z porodowki juz chcial mnie odeslac na patologie ale odeszly mi wody :) i wtedy sie zaczely skurcze, po ok 2 godzinach dostalam boli partych, sama akcja porodowa 5 min. Urodzilam coreczke 3850, 56 cm. Mialam nacinane krocze, ale nie duzo, zszyli mnie bardzo ladnie, normalnie chodzilam, siadalam i bylam zaskczona ze nie boli, po 4 godz. poszlam pod prysznic (chcialam wczesniej ale maz mi nie pozwolil, bo mowil ze to pewnie adrenalina i ze moge gdzies tam zaslabnac). U nas w szpitalu byla mozliwosc wykupienia sobie sali na poloznictwie, tak tez zrobilismy i bylismy sami, sala ladna z telewizorem, fotelami, maz zostal na noc i pomagal mi przy malej. Od razu mialam pokarm i karmie piersia do dzisiaj :) Co do zupek to ja daje tylko sloiczki, zgodnie z ukonczonymi miesiacami. Miesko wprowadzili po 5 m-cu. Za pare dni musze wprowadzic kaszki rano i wieczorem i boje sie ze mala nie bedzie mogla jesc tych gotowych mlecznych kaszek, podejrzewam u niej skaze. Jestem ciekawa czy jak jej dam taka kaszke mleczna to czy od razu bedzie jakas reakcja organizmu czy po jakims czasie dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wozka to my mamy taki http://allegro.pl/tako-jumper-x-mega-promocja-10-gratisow-new-2011-i1537769100.html kolor (amarant + grafit) Mala wozimy jeszcze w gondoli, jest spora skoro moja mala sie miesci a do malych nie nalezy (wazy 8900 i mierzy 74 cm), w srodku jest regulowane oparcie i to duzy plus, bo teraz to juz nie bardzo chce lezec jak sie obudzi, wiec zwiedza swiat. Spacerowke pewnie nalozymy w okolicy swiat. Ogolnie jestem bardzo zadowolona, jedyna wada to waga! Mieszkam na parterze takze i to przezyje, ale zebym miala tachac z ktoregos pietra to bym sie wkurzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
Moje drogie przemyslałam sobie przez noc i faktycznie przemęcze sie z tym moim "ukochanym graco" dzis zaserwowoałam Luizie ugotowana kaszkę gryczana wcinała ze szok....takze ciesze sie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
donasia to fajnie ze masz taka duzią niunke moja Luiza ma 68 cm ale i tak nadrobilysmy bo urodziła sie jak miala 46 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
a co do wagi to teraz wazy okolo 6,5-7 kg ale apetyt to ma niezły powiem Wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monyyka
pewnie,ze ładnie takze sczesliwa jestem ze nadrobila bo sie martwiłam juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×