Wkurwia mnie ze polacy tak bardzo zwracaja uwage na CIUCHY

SZMATY jakkolwiek by tego nie nawac, musialbym zapierdalac tylko po to zeby pozniej wydac kase na jakies spodnie swetry blezery dupery buty sruty itp Jak nie mam swira na punkcie pipczenia nad ciuchami to jestem oczywiscie "lajza, niemodny, kloszard" itp. Co za ciasnota umyslowa. Notabene bogatsze od nas narody mniejsza uwage przywiazuja do takich pierdol niz Polacy. Najwiekszego zajoba na tym punkcie maja nasze kochane polskie laski :o

a ja chedzew spodniach z dziura na dupie i mam gdzies co kto o tym sadzi

haha czasami żałuje że na kafe nie ma funkcji lubię to jak na fejsie... :P

W kazdym kraju zwracaja uwage na ciuchy w wiekszym czy mniejszym stopniu. Towcale nie jest domena Polski.

Rozczaruje cie, polacy nie przykladaja do tego wagi. ; (

Jest polska i ruska domena, za granica zawsze poznasz Ruske lub Polske, bo ma tone makeup, i wystrojona jak na Boze Cialo.

Bo Polacy, jakoże biedny naród muszą nadrobić czymś swoje kompleksy i pokazać, że jednak mają coś w zanadrzu. Efektownym wyglądem poprawiają sobie obniżony nastrój po zajrzeniu do portfela, w którym zostało się tylko na bułke i plaster sera. Wygląd dodaje im pewności siebie. Niektórzy idąc nawet do sklepu po chleb stroją się jak stróż w Boże Ciało - to mnie wkurwia chyba najbardziej - a ja jak ide w rozjebanych włosach i rozwiazanych tenisówkach od razu jestem obiektem nieprzychylnych spojrzeń :o żenada

\No akurat tutaj autor ma racje. W takiej Wlk Brytanii nieraz widzialem klienta ubranego jak menel podjezdzajacego do sklepiku najdrozszym mercedesem. Ogolnie tam ludzie tak sie o ciuchy nie sraja jak w PL. Kolesie chodza w rozciagnnietych podkoszulkach, rozciagnietych t shirtach i nikt ie temu nie dziwi. Sprobuj tak wyjsc n aulice w naszym kraju

ja lubię się ładnie ubrać, ale ja się ubieram w szmateksach

Podbijam! Też ubieram się tak jak lubię, a nie w to co jest "modne".

"Sprobuj tak wyjsc na ulice w naszym kraju" A wyjdę. Jak kupię takie ubranie. Niech gadają :D

Popieram autora watku W Polsce to jakas fobia na punkcie ciuchow jest, bo np. w Niemczech nawet na dyskotece niektorzy wygladaja "normalnie", juz nie mowiac jak ubieraja sie na codzien. Zazwyczaj bogactwa po ciuchach nie widac. I zazwyczaj dbanie o ciuchy by miec jak najwiecej, jak nadrozszych i jak najmodniejszych jest domena krajow biedniejszych i to nie tylko w Europie. W Polsce to nawet dziewczyna potrafi cala kase na ciuchy wydac, a potem to ledwo co do gara ma wlozyc, zenujace.

Zgadzam się z autorką tematu.W Hiszpanii,dziewczyny na co dzień chodzą w ....dresach.Ale nie takich jak dresiarze tylko w takich trochę jak pidżama.Całą wolną chwile spędzają przesiadując w parkach,przed klatkami itd siadają na byle czym i nie patrzą czy jest brudne czy nie.Już po jednym dniu mają czarne dupy i w ogóle się tym nie przejmują.Kobiety potrafią wyjść w byle jakiej spódnicy z plamami lub jak trzeba szybko to widziałem takie szlafrokach lub podomkach.Nikt na to nie zwraca uwagi,bo czy tak na prawdę to jest tak ważne?

Mnie też polacy wkurwiają jak sami nie mają to są gotowi sprzedać drugiego tak jak to jest często praktykowane w piłce nożnej . Piłkarzyki bohaterskie skurwysy----ny sprzedawały bliznich którzy podpisywali "cyrograf" po to zeby biedne polaczki miały co wpierdalac bo chuje nie mogą isc do pracy na 8 godzin bo by im się jaja za bardzo zapociły. mam dosc tej biedoty. Itego ze zwracajaą nadmierną uwagę na ciuchy tez śmieci polskie zaje''''ne kop w dupe i wypierdalac kopać doły to powinni robić polscy piłkarze.

to prawda, mądry temat

No i super, wolę odpicowaną Polkę niż niechlujną Hiszpankę w brudnym dresie. Swoją drogą wiele Polek ubiera się luzacko, dzinsy, jakaś koszulka czy sweterek, trampki. Ale wyglądają przy tym na zadbane, włosy umyte, lekki makijaż. Są atrakcyjne przez to. Mieszkalam kilka miesięcy w USA i jak widziałam niektore młode Amerykanki, z twarzy ładne, ale kompletnie zaniedbane - cera czerwona i świecąca, zero makijażu, wyciągnięte dresy, poplamione koszulki i rozwalajace się japonki - to mi się rzygać chciało. Jest różnica pomiędzy swobodnym ale SCHLUDNYM wyglądem, a zwykłym niechlujstwem

tez to zauwazylam, polacy strasznie sie przejmują tym jak wyglądają, jak inni wygladają, co ludzie powiedzą, to samo ruscy, ukraincy, im większa wiocha tym bardziej obwieszeni futrami, złotem :D