Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izka2000

Rzucanie palenia- kto się przyłączy!?

Polecane posty

Z tymi plackami narobiłas mi smaku tylko tego przepisu twojego nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wieczorkiem Fanfi ja z tych nieco mniej zmaszynkowanych ;) nie chce mi się do 6 ziemniaków włączać wielkiego robota i ręce sobie nieco poćwiczę trąc... Rewelacja placki ziemniaczane PRZEPIS: 6ziemniorków 1 cebulka zetrzeć 1 jajo 2 łyżki mąki 1 łyżka kaszy manny sól,dużo pieprzu, Pomieszać i na gorący olej(jeśli ziemniaki są mokrawe i puszczają wodę to dodać mąki) REWELACJA!!!!!!!! Zjadłam je i czuje do tej pory tak sycące są ze śmietanką mniam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam... Muszę wam napisać jakie piękne posadziłam dziś bratki....w kolorku różu ciemnego, pomarańczy ciemnej i ecru takie aksamitne...kupiłam i posadziłam je Są super i wyglądają super, a w donicy stylizowanej na starą takiej na nóżce prezentują się pięknie i dodałam im ozdobnych kapustek na brzegach....Tych doniczek zrobiłam 4 sztuki i w donicę wsadziłam też bukszpan niech rośnie chłopak...i przesadziliśmy jeszcze na działce krzewik rozdzielając go bo się rozrósł...Sporo pracy a mój balkon będzie pięknie wyglądał i działka też Pozdrowionka i polecam dla odstresowania i oderwania myśli od codziennych trudnych spraw Nie myśli się wtedy kompletnie o fajach :):):):) szczególnie jak robi się to na dworku i pada i wieje...ale mimo to jest przyjemnie bo coś powstaje...coś co cieszy oko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za to dziś popełniłam zupę zacierkową" Evimati ale żeś mi smaka narobiła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po parudniowej głodówce zjedliśmy chawerfloki:Pna śniadanie.{płatki owsiane na mleku)Obiad tez lekki jak i kolacja.Dzienks za przepis pierwszy raz o takim słyszę.Spróbuje w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eviamati bardzo atrakcyjni wyglądasz:) Nie dałam rady, poszłam przed pracą po papierosy. Wczoraj ostatniego wypaliłam o 15, kupiłam sobie nawet te pestki słonecznika łuskanego. Dzisiaj nawet nie otworzyłam opakowania tylko zapaliłam. Chyba się poddam, nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izka!!! nawet tak nie myśl... ech, wlaściwie to już się poddałaś. FANFI a jak u Ciebie? Evimati 🌻 narobiłaś mi smaka na placki ziemniaczane:) Dzisiaj nie palę i pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez to wszystko moja psychika siada. Jestem beznadziejna ponieważ nie panuję nad samą sobą. Nie daje rady. Chodzę przybita chociaż nawet jeszcze nie nie rzuciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjmajmga
Co to zupa zacierkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba się poddam, nie dam rady." izka no własnie o tym mówiłem wczesniej a co teraz przeżywasz ... same chęci nie wystarczą Rzucanie palenia to stopniowy proces najpierw trzeba sie zapoznać z genezą nałogu,czym on jest,jakie sa skutki,zrobić sobie wizualizację tego co może nas spotkać,poogladac fotki ludzi których rak krtani od papierosów do tego stopnia zniszczył że nie maja tej krtani w ogóle , ...generalnie trzeba sobie obrzydzić nalog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd do izuni jak sie juz uporasz z myślami i dojrzejesz do decyzji że nie warto jednak palić bo zdrowie,bo to oszczednosci bo to chęc zdrowego trybu życia wtedy możesz śmiało rzucić nałóg podstawa to zmiana myślenia i przestawienie trybu życia pozniej tylko kilka dni udręki a pójdzie jak z górki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarałem jak smok,zwłaszcza przy wódce,piwie az do momentu wiosny 2009 roku wtedy przełom marca i kwietnia zaczałęm sie przygotowywac obrałem sobie 1 maja powiadomiłem o tym wszystkich rodzine,kumpli ludzi na topiku ze od 1 MAJA nie tykam fajek zeby była jakas motywacja ( w tym przypadku byłoby mi wstyd ) Najgorszy był pierwszy tydzien a zwłaszcza pierwsze 2 dni zjadłęm chyba z 4 paczki landrynek i paluszków musiałem sie czymś zajać i jakos poszło załozyłęm licznik i odmierzałem ile juz nie palę po 7 dniach było lepiej po 2 tygodniach naszła mnie chęć zajarania spojrzałem na licznik i stwierdziłem że szkoda byłoby zmarnowac te 14 dni bez palenia , motywowali także ludzie z topa po pierwszym miesiacu juz mi sie nie chciało palić po pół roku zastanawaiełm sie jak mogłem byc tak głupi by jarac to świnstwo po 2 latach czyli teraz wiem juz na 100% że nie tkne tego już nigdy My palacze do konca życia musimy sie pilnowac z papierosami ale osobiscie mam tak wyrobiony odruch wymiotny na fajki że po prostu wiem i jestem do tego stopnia zmotywowany ze po nie nie siegne iza najgorsze sa pierwsze dni po 2 tyg widzisz pierwsze oznaki lepszego życia lepszy oddech,zaczynasz sie mniej meczyć wiesz gdyby to było takie łatwe to by wszyscy nie palili W to trzeba włożyc odrobine wysiłku i samozaparcia i jak w życiu samo nic nie przyjdzie pamietaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety jest tak,że wieczorem naprawdę jestem zmotywowana i chcę zrucić to świństwo, a rano jak tylko się budzę to wiem że pójde do sklepu i kupię następną ramę i tak każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po zaprzestaniu palenia najgorszy jest pierwszy raz: pierwszy ranek bez fajki, pierwsza kawa bez fajki, pierwszy dzień w pracy bez fajki itd .... trzeba nauczyć się nie palić. Regres dobrze Ci napisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i jestem zdruzgotany tym oświadczeniem Izuni.Przeciez przyszedłem izunia do Ciebie jednym z pierwszych http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4793314&start=0 i tak ma się potoczyć?:O:( Jeśli nie zaprzestaniesz do soboty czyli do 16.04.kupuję czerwono-białe i w niedzielę zaczynam jarać.Psyche wysiada mi całkowicie.Jednak większość menów tak ma i jestem w tej wiekszości.Tak liczyłem na Ciebie i..............szkoda słów.Bardzo mi jest przykro z tego powodu.:O:( Nie palę lecz zacznę jak Izunia będzie obstawac przy swoim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbuję obrzydzić sobie papierosy, oglądam wstrętne zdjęcia w internecie. Aż niedobrze mi się robi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izunia po roku niepalenia gdy zażyłem % i zapaliłem to tak sie czułem jakbym poprzedniego dnia rzucił palenie.Nie myśl,że łatwo to przychodzi Trzeba argumenty znajdować na nie i oznajmić przyjaciołom,znajomym (tak jak uczynił to Regres) i rzucić te świństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izunia a jaki teraz mam motyw aby utrzymać sie przy niepaleniu??Juz mi slinka cieknie i w niedzielę tak jak mówiłem JARAM.:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie ,ze tak jestem konsekwentny pod tym wzgledem,chyba że jednak podejmiesz sie i rzucisz już teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No brykam do bryki i jadę na rechabilitacje z zonusia.Muszeę po drodze kupic asortyment na niedzielę przecież:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×