Czy wyglądam w tej sukni bardzo źle ?

Witam. Idę latem na ślub koleżanki i na wesele. Na pierwszy dzień planuję kupić coś fajniejszego, eleganckiego....ale mam też tę sukienkę i zastanawiam się czy wypada w niej pójść na drugi dzień wesela ? Wyglądam w niej gubo ? Jest zbyt "zwykła" Co by do niej pasowało ? Na ile wyglądam w niej wzrostu i kg ? ( Tak z ciekawości pytam :) ) http://www.fotoszok.pl/show.php/418549_suknia.jpg.html

Zanies ja do krawcowej, skroc tak do kolan i zrob glebszy dekolt i bedzie dobrze ;)

Sukienka pogrubia, spłaszcza biust i uwydatnia brzuch. Długość ok (ja tam wolę dłuższe), ale sam fason, dekolt - jak na pięćdziesięcioletnią babę. Podkreśla też brak wcięcia w talii. Załóż co innego

ładna ale załóż do niej super biżuterię . skróc ją na tóż za kolano - i ok. gruba nie jesteś ,figura ok.

Zanies ja do krawcowej, skroc tak do kolan i zrob glebszy dekolt i bedzie dobrze zgadzam sie. ogolnie wg mnie tragicznie nie jest ,ale kompletnie nie podkresla sylwetki, a najgorzej to chyba w okolicach talii, dlugos tez bardzo niekorzystna.

ja propnuje gore przerobic na taka ''na szyje'' jak np. tutuaj http://www.mydesignerfashion.co.uk/fashion-brands/john-zack/john-zack-sequined-halter-neck-dress/

w niej na Twoim miejscu. Niby długa, dekolt chujowy, malutki, jak dla starej babci, ale bardzo obcisła i każdą Twoją fałdę widać, brrrrrr

A JAKIE MACIE WIZJE TEJ SUKIENKI, może wklejcie linka

a mi się podoba ta suknia ;) choć dekolt mógłby być znacznie większy :P

skracanie jej nie pomoże (chyba, że masz świetne nogi). dawaj zdjęcie w szpilach i obciskających gaciach, bo tak to tylko na modelce kiecka dobrze leży.

a ja myślę, że moja 70-letnia babcia nie wzgardziłaby taką sukienką, sserio- młoda jesteś a xhcesz z siebie zrobić starą ciotkę, więc w odpowiedzi na Twoje pytanie- TAK wyglądasz baaaardzo źle w tej sukience! masz figurę dziewczyno a chcesz się oszpecić takim worem.. Skąd Ty to w ogóle wygrzebałaś?

Sukienka jak dla starej baby, serio. Kompletnie mi się nie podoba.

http://allegro.pl/elegancja-i-klasyka-sukienka-wieczorowa-i1546250807.html

i takiej sukienki nie założyłabym nigdy. Masz bryczesy na udach - a to brzydko wygląda. Lepsza byłaby lekko rozszerzana.

zgadzam się z tym, co ktoś wyżej napisał o obciskających "gaciach", takich z nogawkami i podwyższonym stanem. Wtedy może być dużo lepiej. Tylko mniej wygodnie :-)

165 cm, 65 kg

Dziekuję za wszystkie opinie ;) Właśnie mam jeszcze sporo czasu do tego ślubu i tak sobie kombinuję w czym iść ;) To zdjęcie robiłam właściwie zaraz po urodzeniu dziecka :) Do lata mam nadzieje trochę poćwiczyć i zgubić te "boczki" :( Bede chyba raczej szukac czegos i na pierwszy dzien i na drugi....

zobacz ta .... http://allegro.pl/elegancja-i-klasyka-sukienk a-wieczorowa-i1546250807.html tak, to to dopiero nie jest ciotkowata.... HAHAHAAHAHAHAHHA:D :D :D :D

wiekszy dekold i ta dlugosc... jest koszmarna. bez urazy ale ja widze dwa patyki a nogi Masz chyba zgrabne :)

i polecam skrócić obcięty kawałek wykorzystać do dekoltu w kształcie, który ktoś już tu podawał

Mam 176 cm i ważę 59 kg .... chyba tu wygladam na wiecej .....

poszukaj na allegro..nie raz mozno tanio cos fajnego kupic

Tak wyglądam w czymś krótkim. Czyli lepiej szukać krótszej sukienki ?

mnie też się nei podoba. możesz przepasać się w pasie pasem, wyciąć trochę materiału z dekoltu i krócić suknię by była długości za kolano/do kolan/przed kolano. :D

ta sukienka jest staromodna i nie ladna...kup inna...

Fajny kolor, zmien dlugosc i dekold.

http://www.fotoszok.pl/show.php/418676_ccc.jpg.html

bardzo ładne nóżki nie powinnaś mieć kompleksów ps. długośc do połowy łydki to zabójca prawie wszystkich nóg

zły , ale ta długosc jest tragiczna - tak jak było pisane wcześniej - skróc ją do kolan i będzie dobrze

No proszę! Zupełnie co innego - teraz widać, jaka jesteś zgrabna. Ten topic to dobry przykład, jak można się oszpecić przez niewłaściwe dobranie stroju! Oczywiście nie gniewaj się, ale tamtej sukience NIE, NIE i NIE!