Dieat Mniej Żreć, czy ktoś na niej jest/był?

Czy można schudnąć jeśli się mniej będzie jadło? Zrezygnuje się z kolacji oraz ograniczy słodycze, cukier, pieczywo, ziemniaki?

:P

Chyba fajnie jest liczyć do tego kalorie, by nie popaść w głodowanie.... Ja będąc na 1000kacl, chudnę średnio kilogram tygodniowo... :) Więc, mniej "żrąc" chudnie się, skoro tyje się od jedzenia, to adekwatnie chudnie się od ograniczenia jedzenia :)

Oczywiście że można! Efekty w syrce!:)

Mozna, ja tak schudlam, ale nie dlatego, ze sie odchudzalam. Pojechalam do rodziny za granice, a oni mniej jedli niz my w Posce. Tylko sniadanie i obiad. Glupio mi bylo domagac sie wiecej jedzenia, wiec przez 2 miesiace pieknie schudlam i zoladek sie tak przyzwyczail, ze juz mi tak zostalo, mniej teraz zjadam niz kiedys i nie jestem glodna. Jak to przeczytalam, to brzmi komicznie, jaky rodzina mnie glodzila, ale mimo wszystko warto bylo. Teraz mam sliczna figure.

jestem na niej 3 miesiące. Bez stresu i męczarni (jak to zawsze do tej pory było) straciłam 10 kg :) . JEM WSZYSTKO, nie ćwiczę z lenistwa, nie jem po 18, pije dużo wody, a mniej słodkich napojów. To wszystko . Jak dla mnie to już nie dieta a sposób na życie :) Polecam wszystkim, bo oprócz efektów to jest to tani sposób na schudnięcie i bezstresowy.

Dziękuję za wypowiedzi, pocieszyły mnie one :-) Moja kuzynka kiedyś grubsza ode mnie, schudła i mówi właśnie, że od jedzenia mniejszych porcji, bez ćwiczeń, nawet jedząc też słodycze od czasu do czasu... Ale właęnie mniej jeść... A Wy czasem jecie coś słodkiego, czy całkiem odstawiacie słodycze? Wydaje mi się, że dieta MŻ jest dobra, bo zjeść można po trochu wszystkiego, a nie trzeba jeść tylko wybranych konkretnych przepisów, bo inne diety chyba prędzej prowadzą do efektu jo-jo. Myślę, więc, że lepiej zjeść małą porcję czegoś, np na "smaka" kanapkę niż być na diecie całkiem bez pieczywa np 5 dni, a potem zjeść całą grubą bułkę itp

powinno się jeść 5-6 posiłków dziennie. 4 porce warzyw, białko,dużo błonnika ale jak najwcześniej, sporo wody. ograniczyć tłuszcz i cukier do minimum. dużo ruchy i efekty będą

zdarza mi się pochłonąć całą czekoladę, a jednak chudnę :)

jem trzymając się zasady : śniadanie jedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, kolacje oddaj wrogowi. , 5-6 razy nie miałabym nawet kiedy ale wiem, ze tak jest zdrowiej.

No ja bardzo lubię słodycze, nie wytrwam bez nich wcale, dlatego pytam, czy jak będę MŻ, bez kolacji, dużo wody, słodzić słodzikiem, ograniczę (nie zrezygnuje całkiem) ze słodyczy - bo zjem np raz na jakiś czas pare ciastek, czy wafli lub pól czekolady :-( to czy uda się schudnąć... Ostatnia wypowiedź mnie pocieszyła, że można zjeść nawet całą czekoladę raz na jakiś czas i schudnąć też (wiadomo, ze ta czekolada chyba nie za często???)

miałabyś czas bo np. jabłko na 2 śniadanie też traktuje się jako posiłek

a jak to będzie prawdziwa gorzka to można jeść bardzo często. poczytaj www.slawomirambroziak.pl

ja tez czasami jem słodycze.Dziś zjadłam Marsa,aaaallleeee byłam calutki dzień na dworze z synkiem,cały czas w ruchu!!

jhgcccc,ja jem zazwyczaj jeden posilek dziennie i chudnę ,czasem nie mam czasu nawet na jablko!

to niedobrze. dieta to nie głodówka. chodzi o zmianę przyzwyczajeń żywieniowych. takie niejedzenie odbije się w przyszłości

jhgcccc,kiedys,jakies 7 lat temu w taki sam sposob schudłam około 32 kg,przez ponad 5 lat,aż do ciąży ważylam 50-52kg,jak widac efektu jojo nie było,a i kłopotów ze zdrowiem.:)Z tym że ja stawiam na warzywa,owoce,ciemne pieczywo i chudy nabiał.Od 7 lat tak właśnie się odżywiam.

Dzięki dziewczyny :-) Wasze słowa mnie zmobilizowały. Od dziś jestem na MŻ. Śniadanie - 4 jajka na miękko, bez pieczywa II snaidanie - jogurt obiad - ryż i udko kolacja - pomidor, ogórek z jogurtem naturalnym, zamiast śmietany i 1 kromka pieczywa razowego do tego 2 kawy, woda mineralan, 1 herbata, 1 wafel Grzesiek bez czekolady, 5 ciastek z marmoladką :-( do kawy i hernbaty słodzik, zamiast cukru jak myślicie schudnę jak się będę trzymać takiej diety???

polecam Ci zjeść jajka na wieczór ,a chleb rano,do południa,tak samo owoce do południa,zrezygnuj ze słodyczy +błonnik

Alicja a Ty na jakiej diecie jestes? Ciężko mi całkiem zrezygnować ze słodyczy :-( jestem od nich "uzależniona"...

Widzę , że sporo schudłaś, super :-) Najwięcje w 1 miesiącu :-) Jaka to dieta? Ćżwiczysz też coś? Zero słodyczy, czy czasem coś podjesz słodkiego?

jestem na diecie białkowej,choć czasem grzeszę nie powiem,staram się ćwiczyć,biegam,słodyczy nie jem bo jakoś nie lubię,czasem czekoladkę jedną:)

Alycia - dieta białkowa czy chodzi o dukana? też rozważam dukana, plaz południowych lub mż i nie wiem w końcu co wybrać, bo też nie lubię ograniczeń w jedzeniu i słodycze też lubię, a schudnąc bym chciała jakieś 5 kg, z ud, tyłka najbardziej, doradzicie coś?

tak Dukan:) polecam,chociaż plaż południowych lub montingac też są ok:) ważne żeby ograniczyć węglowodany,zwłaszcza te proste

alycia, ale np dukan, czy inna tego typu to trzeba przestrzegać tak w 100% ? czy jak czasem się coś zje zakazanego, mało, ale się zje, to się też coś schudnie, czy wtedy nie ma efektów? to jesteś na dukanie czy mż?

na Dukanie jestem(mż to bez sensu) na początku trzymałam 100% teraz zdarza się,że jem coś niedozwolonego.Wtedy wolniej chudniesz,ale jakoś idzie do przodu:) Jak coś to jestem na topicu" Francuska dieta proteinowa"

jestem na tej diecie MŻ, nie wiem czy będa rezultaty,,, czytałam na innych topicach, forach, że przynosi rezultaty ale wolniej od innych diet, np dukana,,, ale MŻ też chwalą, ale nie wiem sama, bo tutaj ktoś też napsisał,że MŻ nic nie da... Zobaczymy... Najpierw obkurczę żołądke na MŻ, a potem jak nie będzie rezultatów to może przejdę na inną, np Dukana, Plaż południowych, nie wiem,,,

podnoszę