Pierwsze świadome słowa dziecka

Kiedy Wasze dzieci wymówiły pierwsze świadome słowa ? Czy dziecko roczne już z reguły coś mówi ? Mój ma rok i na razie nic świadomego z jego ust nie usłyszałam poza sylabami, różnymi odgłosami i piskami.Na różne przedmioty, osoby reaguje danym dźwiękiem czy okrzykiem,ale słowem tego nie można nazwać Jak to jest u Was, ale proszę o szczere i realistyczne odpowiedzi bez koloryzowania, nie chcę, by to był konkurs na przechwalanie się, które dziecko mówi szybciej.

moja córcia ma 1,5 roku mówi świadomie" Mama, tata, babi, dziaka [tzn dziadek, wszyscy zawsze mowia chodź do dziadka i tak zostało :P ]Daj, Moje, Miku , ała [pełny pampers], chodź, nie, tak, am, pipi , papa, cześć, i wiele wiele wiecej..

Ale kiedy były pierwsze słowa, teraz ma 1,5 roku i mówi, ale jak i kiedy to się zaczęło ?

powie ciocia, potrafi nasladowac takie zwirzatka jak pies, kotek, kaczusia, konik, baranek, krowa, umie pokazac swoje czesci ciala jak oko [powie i pokaze], ucho, nos, usta, ząbki, buźka, brzuszek, noga itp.. powie myj myj jak chce umyc buźkę albo zęby, woła tiiiii jak chce smoczka do spania, uwielbia wąchać kwiaty i kichać nazawołanie jak powącha,

pierwsze slowa mama i tata były jak miala jakies 8 miesiecy. trzeba duzo do dziecka mowic, czytac dziecku. i to od samego poczatku kiedy dziecko jeszcze jest leżącym niemowlęciem. ja tak robilam.

ale chyba nie czytałaś do końca mego wpisu, nie chodzi mi o przechwalanie się umiejętnościami dziecka, to mnie nie interesuje, a właśnie robisz konkurs w tej chwili.

urodzinach zaczal mowic 'daj' i 'mammm' (to ostatnie znaczy mama). robi to swiadomie i w okreslonym celu (szczegolnie to daj ...maly wymuszacz) male nie mowi normalnie, tylko tak jakby glosno szepcze. nie wiem czemu. (uprzedzajac idiotyczne przycinki, wyjasniam ze nie jest niemowa).

kobieto zadałas pytanie to ci odpowiadam. nie interesuje mnie twoja zazdrosc, ze twoje dziecko jeszcze nic nie potrafi a inne umieją dużo. ja sie nie przechwalam, napisalam to co chcialas. interpretuj to jak chcesz. wydaje mi sie, ze chcialabys tutaj setki wpisow o tresci "moje dziecko tez nic nie umie" i byłoby ci lżej, ze nie tylko twoje dziecko nic nie potrafi. ale nie denerwuj sie, kazde dziecko jest inne. twoje na pewno tez sie nauczy. ma jeszcze sporo czasu, ma dopiero rok.

Żeby nie było,że jestem niemiła, ale chodzi mi tylko o odpowiedź na pytanie, kiedy pojawiły się u Was pierwsze świadome słowa, a nie wymienianie, czego to dziecko nie umie powiedzieć.

wrózka,, rzeczywiscie nie zrozumialas autorki i pleciesz bez sensu co potrafi powiedziec twoje dziecko:O znajdz inny topik na takie przechwalanki:O

moja ma troche ponad 9 miesiecy i od jakiegos miesiaca mowi tata, mama, baba, czasem powtorzy np ała jak ktos powie, ale to nie jest mowienie tylko proba powtorzenia. nie wiem na ile swiadome sa te jej pierwsze slowa ale jak np wychodze z pokoju to wola za mna mama, albo jak chce zebym ja wyciagniela z lozeczka itd.

Nie wróżko, nie oczekuję wypowiedzi "Tak, moje dziecko też nic nie umie, zresztą skąd Ty możesz wiedzieć, co moje dziecko umie i jak śmiesz mówić, że nic nie umie, może umie więcej od Twojego jeśli chodzi o inne rzeczy, po prostu zaczęłaś wychwalać i wymieniać serię rzeczy, które robi twoje dziecko podkreślając, jakie to ono nie mądre w porównaniu do innych, a takie coś mnie drażni, bo napisałam w temacie wpisu, że nie chcę konkursu.

nie wstyd ci jako matce takich wulgaryzmow używać? Zastanów sie jak wzorce dziecku przekażesz!!! nie bede sie wyklocać z panią powyzej czy moje dziecko mowilo w wieku 8 msc, bo przeciez ta kobieta i tak wie lepiej..

autorko,nie dyskutuj z nia, szkoda nerwów:O głupie babsko, co nic poza dzieciakiem w zyciu nie osiagneło wiec przechwala sie tym czym ma:O

moja ma 11 miesięcy i od jakiegoś miesiąca świadomie mówi tata, mama, mniam mniam, papa

do "moja córka ma" uważaj bo cie zaraz zjadą, bo przecież twje dziecko ma dopiero 9 mscy... czeleszka, jak cieto tak urazilo to dobrze, cofam..

wróżka, a ty wiesz lepiej tępaku, ze dziecko autorki umie mniej niz twoje tak? tobie pustaku wolno tak gadac ale innym w stosunku do ciebie juz nie? o litosci, co za kretynka z ciebie:O

mam nadzieję że ja nie zostanę odebrana, że się przechwalam, po prostu te słowa były do niej powtarzane po kilkadziesięt razy dziennie, uczyłam jej ich celowo i po jakims czasie zaczęła używac

kwiat tamaryszku widze dowartosciować sie tu przyszłas... lepiej Ci jak sobie innych powyzywasz? To wyzywaj, na mnie to wrażenia nie robi. A jeśli Tobie to podniesie samoocenę to ok. :) :P

Znam schematy i wiem, że na ogół faza wyrazu jest w 2 roku życia dziecka, czyli do roku ma prawo nic nie mówić świadomie. Od skończenia roczku do 2 lat powinno powoli zacząć wymawiac różne świadome wyrazy.

nie, nie ja tu przyszłam sie dowartosciowac:Ochyba mowisz o sobie :D ja nie musze pisac idiotycznych przechwalek na temat mojego dziecka:O to ty zaczelas kretynskie wpisy wiec moze juz zbastuj i wynocha:O ps. pamietaj, inteligencje dziedziczy sie po matce, wiec mamusiu za dyche w przypadku twojego dziecka nie wroze zbyt duzych sukcesów:D

Czeleszka Wybacz, nie chciałam żebys mnie tak odebrała. Nie uważam też , że moje dziecko jest mega cudowne i wspaniałe. Twoje dziecko ma dopiero rok i dużo jeszcze przed nim, zobaczysz jak Cię bedzie z dnia na dzień zaskakiwać :) ja również nie chciałam się kłócić, ale wstyd mi za to, ze jestem kobieta jak czytam tutaj wulgaryzmy innych matek.. Pani rzucająca mięsem nie pochwaliła się swoim dzieckiem pewnie dlatego, ze nie ma czym sie chwalić jak dziecko juz kurwami rzuca kiedy uczy sie od matki..

inteligencje dziedziczy sie po matce? to twoje dziecko zbyt inteligentne nie bedzie skoro jego matka jakie bzdury odnosnie dziedziczenia tutaj pisze.. :P

Nie, ok wróżko. Nie ma sprawy. Mi się wydaje, że też wszystko przed nim.Czas na rozwój prawdziwej mowy dopiero się u niego zaczyna. Tylko zewsząd słchać pytania, "A czy już mówi".I stąd mnie takie refleksje naszły.

ok 8 mca dzieci zazwyczaj mówią dwusylabowe słowa mama, tata, baba, dada, rok i troche wiecej wzbogacają swój język pojedynczymi słowami, nazywaniem swoich potrzeb typu jeśc pić, ale pamietaj że każde dziecko może ułatwić sobie ich wymowę, rozwój mowy dziecka to również nazywanie niektórych rzeczy czy czynności w jego własnym języku :) o ile sa to zlepki sylab. każde dziecko rozwija sie w indywidualnym tempie. jednak jesli dziecko przez długi czas nazywa bądź nasladuję przedmioty jedynie wymawianiem dźwieków to podejdź dla pewności do logopedy.

Moje dziecko "mama' i "tata" mowilo w wieku 8 miesiecy-nie wiem, czy calkiem swiadomie czy nie-ale slyszalo przeciez, ze ja nazywam siebie mama a maz to tata. Po roku mowilo juz wiecej-slowa jedno, dwu-sylabowe , dzwiekonasladowcze i jakies takie swoje, np. na okulary wolalo "wazi wazi"-i nie wiem, czy jakos specjalnie duzo do niego mowilismy, czytac tez nie czytalam-chcialam zaczac przed roczkiem czytac, ale moje dziecko sluchac nie chcialo-wolalo zabrac ksiazeczke i ogladac obrazki i tak jest do tej pory, jedynie jak ma nastroj, to slucha czytanej bajki... To chyba idywidualna sprawa, kiedy dziecko zaczyna mowic. Moje w wieku 13 miesiecy, potrafilo na przyklad pokazac gdzie ma nos, oczy, brzuszek choc nie potrafilo tego nazwac....

czeleszka, spokojnie, na wszystko przyjdzie pora, każde dziecko jest inne :)

moja młodsza córka jak miała roczek świadomie mówiła "mama, tata, nika (to jej siostra), daj, am (jeść), pić, miau (kot) "... za to jej starsza siostra na tym samym etapie słownictwa była jak miała 1,5 roku...

juuuuuujjjjuuuu radze uważaj bo Cie zjadą... albo i nie bo Cie uprzedziłam i głupioby teraz wyszlo gdyby Cie zjechały jak napisałam to w przód :D :P

autorko no niestety wiem jak denerwujące sa pytania co dziecko już!! potrafi itp, a w szczególności na tle rówieśników kiedy to mamy czasami chca sie pochwalic swoimi dziećmi, jest tez normalne że dla każdej matki jej dziecko jest najpiekniejsze i najmądrzejsze :) a teraz nie przechwałka, a porównanie z mojego doświadczenia, ja mam dwójke, każde w innym tempie mówiło i inaczej, córa szybciej i od razu nazywała wszystko po imieniu, syn mówił na poczatku duzo po swojemu, tak jaby to co trudniejsze przerabiał na swoje ;)