o co halo z tymi prawiczkami?

Pewnie dostane bana za to, ale KTO CHCE NAGĄ FOTKĘ ROKKK (nie do końca nagą ;) )?!

I nikt, nikt kurwa nie zrozumie człowieka ztym problemem jak drugi DDD! Urazy z młodości odbijają się na całym późniejszym życiu i relacjach z ludźmi! Wasze gnojenie nic nie pomoże, tylko pogorszy sprawę, więc dajcie spokój prawikowi!

IMO13723 jak się chwalisz to dawaj!

Gówno a nie próbowałeś. Już ja widzę te śmiechu warte twoje próby. Coś tam robiłeś na odwal, od niechcenia i byleś z siebie dumny. "Kolejne samotne urodziny o których nawet moja matka zapomniała przelały czarę goryczy." Trzymajcie mnie bo ze śmiechu nie wyrabiam. Idź się potnij emo :D "inni nie byli gnojeni od podstawówki, nie mają niskiej samooceny, nauczyli się nawiązywac znajomości i podrywać" Też się tego możesz nauczyć śmierdzący leniu. RUSZ DUPĘ!

Dawaj pewnie są chętni

Dobra tylko wstawię na voila.

Swoją fotę też dorzuć:)

Macie zboczeńcy...;) http://www.voila.pl/104/irruk/index.php?get=1&f=1

i tak do końca życia będziesz zwalał winę na prześladowców w szkole, matkę i Bóg wie kogo, zamiast ruszyć dupę i coś ze sobą zrobić? :O wyobraź sobie, że inni też mieli ciężko, nawet i gorzej niż ty, a nie decydują się w wieku 24 lat na bezsensowną wegetację

A teraz Twoja. Też możesz tak zapozować

Boratka - nie dla psa kiełabasa.

"No tak bo Ty k**wa kretynie wiesz lepiej. Pytam się byłeś kiedyś kimś z kim nawet nikt w ławce nie chciał siedzieć? Jeżeli nie to odpie**ol się, bo gówno wiesz. " A może właśnie wiem leniwy padalcu. Jak nikt nie chciał z tobą siedzieć to widać żadna to przyjemność nie była. "Inni się tego nauczyli w wieku 7 lat, a kontaktów z dziewczynami w wieku nastoletnim." Co ty chrzanisz pomyleńcu?! Myślisz że wszyscy to w prezencie dostali tylko ty biedaczysko musisz się wysilać?

Nieśmiały jesteś IMO?

IMO13723 A skąd wiesz, że to ona? Ciekawe co zrobi jak się dowie! Podkapuję cię!

Miała kiedyś zdjęcie w stopce - a jak podkapuje, to najwyżej temat Wam zamkną. :D

On już zwalił winę na kogo się dało i ma wyjebane. Zostało mu kafe i opowiadanie jego historii życia każdemu. "Rozumiem, że to moja wina, że od dziecka nie nabyłem umiejetności interpersonalnych?" Twoja wina, że jęczysz a nic nie robisz. "To moja wina, że wysmiewano mnie za wygląd?" Jeśli wyglądałeś jak dupa zza krzaka to tak. "każdy może byle gówno napisać ale już sensownie doradzić to nie potraficie. " A po co ci doradzać? I tak zaraz zaczniesz szczekać że cię nie rozumiemy bo to, bo tamto. Nic nie zrobiłeś przez taki kawał czasu to widocznie ci nie zależy. Sam rusz dupę i pokaż że jest inaczej

Wiara skąd w Tobie tyle agresji? Przecież sam we własnej stopce zachęcasz ludzi do bluzgania Ciebie...

"Jako dziecko po prostu kierowałem się emocjami, czyli głównie wstydliwością" I tak ci zostało po dziś dzień. Dodając jeszcze chamstwo dla kozactwa. "Rodzice nic z tym nie zrobili. " Za rączkę maja cię prowadzić całe życie? Może jeszcze o rentę wystąpisz? "Ja na starcie byłem zakompleksiony i czułem się inny." No to decyduj: będziesz robić to samo co robisz teraz aż będziesz starym pierdzielem i wtedy będziesz mieć wymówkę idealną (jestem za stary) albo spożytkujesz ten czas jaki masz a masz sporo. Niestety dziewczyny nie "lecą" na użalających się. Przeszłość się skończyła i już nie wróci i to jest najlepsze bo można zacząć jeszcze raz tylko mądrzej. Ty oczywiście lubisz wspominać jak to się bawić z tobą nie chcieli bo rodzice zjebali i teraz masz uraz. A nawet kilka. A że jest to wina rodziców to już jest super bo czujesz się zwolnionym od wszystkiego.

Prawiczek bez wiary Liczyłeś na pomoc i porady na forum zboków, czyli na kafeterii? Tu się gnoi, a nie pomaga! Mam podobne problemy do Twoich i powiem Ci, że niewiele już zmienisz i lepiej nic nie pisz, bo nie ma sensu w kółko się z kimś użerać!

Wiara, to są niemoralne praktyki na miarę prowokacji policyjnych!

"Już pisałem idioto próbowałem dostatecznie długo. Nie dociera, nie moja wina." Kłamstwo. Nic nie próbowałeś. Miałeś może jakieś przebłyski ale nawet ci się nie chciało wziąć się porządnie za siebie. "Szczególnie ze to cecha której nie mogę zmienić kretynie." To dalej się zaniedbuj i wyglądaj jak dziad. chyba to właśnie twój styl. "Czyli po prostu nie masz sensownych rad tylko pie**olisz żeby się dowartościować." Ty właśnie to robisz. Nie chcesz ruszyć dupy (bo sam najlepiej wiesz jaka jest twoja sytuacja) tylko oczekujesz, że ktoś obcy zamacha czarodziejską różdżką, da ci złoty przepis (abyś się przypadkiem nie spocił i nie zestresował). TOBIE NIE CHCE SIĘ NIC Z TYM ZROBIĆ I DLATEGO JEST JAK JEST. Wbij to sobie do tej łysej pały.

"Oczywiście i tak będzie już zawsze." Czyli jesteś szczęśliwy w życiu. O to chyba chodzi.

widzę że się wiara użerasz z kolejnym debilem :D

"widzę że się wiara użerasz z kolejnym debilem " Z samym sobą walczy, chłopak.

to w sumie jest spoko zajęcie, też często się z nimi użeram :D

Ty akurat jesteś już zbyt zakręcony aby spróbować czegokolwiek z kobietami. Od razu zakładasz że nie warto bo na ciebie nie leciały. OK będzie więcej dla innych.

"Ty akurat jesteś już zbyt zakręcony aby spróbować czegokolwiek z kobietami. Od razu zakładasz że nie warto bo na ciebie nie leciały." nie widzisz w tym co mówisz pewnej sprzeczności? skoro na mnie "nie leciały" to chyba oznacza że jednak PRÓBOWAŁEM więc to co tu wypisujesz jest logicznie niespójne.

no ba. skoro nikt inny nie chce :D

Tzn. co? Próbowałeś już ze wszystkimi? Bo jak tak to dopiero wtedy moja wypowiedź nie jest logiczna. Robiłeś to samo względem każdej w nadziei że tym razem będzie inaczej czego następstwem był wielokrotny kop w dupsko. I dalej niczego się nie nauczyłeś poza trwaniem w celibacie.

"Robiłeś to samo względem każdej w nadziei że tym razem będzie inaczej czego następstwem był wielokrotny kop w dupsko. I dalej niczego się nie nauczyłeś poza trwaniem w celibacie." myślę że to dosyć wartościowa nauka.