Naprawdę chcecie, aby Wasze dzieci dostawały Autyzm

http://waldek1984.wordpress.com/2009/07/15/dr-piotr-bein-o-szczepieniach/ polecam to.

A ja polecam poczytać, jak "uczciwe" były badania, które tę bzdure o autyzmie nakręciły: http://wyborcza.pl/1,75476,9162741,Dramat_wedlug_dr__Andrew_Wakefielda.html?as=2&startsz=x&t=1300068492049 I jak przekręcają fakty czołowi guru antyszczepionkowi: http://blogdebart.pl/?s=szczepionki A tak się dzieje jak się przestaje szczepić: http://sporothrix.wordpress.com/2010/09/23/ale-glupi-ci-kalifornijczycy/ To "tylko" koklusz na razie, czekamy na epidemię gruźlicy?

jasne jasne, siej dalej tą propagande - wiedzałem że jakiś przedstawiciel się zjawi. Dziwne że nie napisałeś, że na świecie zwiększa się głód i nędza a mam pytanie dlaczego w plemionach tubylczych nei ma takiego problemu? Dlaczego istnieją w amazoni tubylcy gdzie nie ma u nich objawóó "chorób cywilizacji" pomimo, że mieli styczność z ludźmi "nowoczesnymi" a nie szczepili się to nie zapadają na te choroby?

Gruźlica, ospa, koklusz etc. to nie są choroby cywilizacyjne, nie chrzań durnot. I pokaż mi plemię naturalnie uodpornione na taką gruźlicę (bo jak wiadomo Indianie to byli wyjątkowo odporni na ospę, prawda? jak i cała reszta świata, cywilizowanego czy nie, i nie wiadomo po co jakiś głupi Jenner szczepionkę wymyślał).

szczepienia to syf, i owszem- sa potrzebne ale te dostepne sa szkodliwe, zwlaszcza dla niemowlat

czy facet 120 procent to nie przypadkiem tata Asi z innego forum nt szczepionek? bo tak jakos podobnie sie wypowiada. Mniejsza o to. Całkowicie sie z nim zgadzam. "Ludzie ludziom zgotowali ten los".

nawet jeśli pomyśleć, że jesteśmy szczepieni na choroby "zesłane" sztucznie, to co z tego? Powiedzmy, że ktoś wymyśla chorobę, a potem na to szczepionkę i co? No musisz się zaszczepić, bo inaczej zachorujesz, czy tak ? Tego już nie zatrzymasz, do komputera też musisz zainstalować antywirus, bo ci w niedługim czasie komp padnie :p

Pewnie.... Bo taki los jest lepszy: http://www.archetypeltd.co.nz/images/smallpox_child.png http://www.immunizationed.org/images/tetchild.jpg

"ktoś wymyśla chorobę, a potem na to szczepionkę " czy Ty się dobrze czujesz??

najpierw wymyslają "jakieś zło" a potem niby jacy to mądrzy i dobrzy bo wynaleźli szczepionke czy jakis lek na to zło co sami stworzyli. świat dąży do samozagłady, a przeżyją tylko ci co siedzą "u steru".

"Gdyby nie szczepionki to szalałyby epidemie." Gdyby to była prawda, to już szalałyby epidemie, dlatego że masa ludzie nie szczepi swoich dzieci od dawna. A jednak wzrostu zachorowań nie ma, czyż nie?

Już epidemie szaleją gdzie się zaniedbuje szczepienia, podawałam link: http://sporothrix.wordpress.com/2010/09/23/ale-glupi-ci-kalifornijczycy/

Ps. na razie jeszcze epidemie nie wybuchają powszechnie, bo odporność grupowa (wiesz ty chociaż co to?) jest wystarczająco wysoka, antyszczepionkowe bzdury szerzą się od niedawna i większośc ludzi jest zaszczepiona. Ale jak przez takich oszołomów odporność grupowa spadnie to nasze dzieci i wnuki obudzą się z ręką w nocniku w bardzo ciekawych czasach...

ipipipi

uuppupuup

gdyby to byla szczepionka to wszystko byloby jasne, ale niestety szczepienie zbiega sie z pierwszym rozpoznaniem autyzmu i dlatego te kontrowersje. prawda jest taka, ze autyzm ma sie od urodzenia i tyle. borelioza daje podobne objawy jak autyzm, wiec warto przebadac dziecko ze zdziagnozowanym autyzmem na okolicznosc boreliozy i to wszystko

to nieprawda. wiekszosc matek szczepi swoje dzieci i dlatego nie ma zagrozenia epidemiologicznego. jak dziecko nieszczepione ma sie zarazic skoro nikt nie choruje na ta chorobe? bo wiekszosc jest zaszczepiona...

http://www.petycje.pl/goraca_lista.html kto jest za prawem wyboru czy szczepic a nie chce robic tego pod przymusem państwa - niech podpisze petycje

nikt Was rodziców nie zmusza do szczepień i za nieszczepienie nie ma żadnych konsekwencji, jestem tego najlepszym przykładem, śmieszne jest to że rodzice boja sie kar a nie tego co wstrzykną ich dziecku :O

nie ma konsekwencji? Sanepid wysyła pisma do rodziców i grozi karą gzrywy w wys. 10 tyś.zł. Skandal!

sorki- grzywny miało byc

bzdura, kary pieniezne zostały zniesione prawie 2 lata temu, sanepid straszy i tylko tyle moze. Mnie tez straszyli sądem i guzik mi zrobili, poza tym wystarczy załatwic odroczenie od lekarza i problem z głowy

na jakiej podstawie lekarz wystawia takie odroczenie? czy dziecko musi byc alergikiem? czy wystarczy poprosić lekarza?

na prawdę mocno przerażona!!! Słyszałam wiele negatywnych rzeczy na temat szczepionek, a ten temat utwierdza mnie jeszcze bardziej w tym przekonaniu! Mam kilku znajomych młodych lekarzy i oni swoich dzieci nie szczepią na żadne dodatkowe choroby (np. grypa, meningokoki, pneumokoki), na temat szczepień nie wypowiadają się pozytywnie. Wydaje mi się, że szczepić powinno się trochę starsze dzieci, a nie noworodki. Bo gdzie takie maleństwa mogą się zarazić? Nie chodzą jeszcze do żłobka, wielkich skupisk ludzi też się powinno unikać mając tak malutkie dzieci, niemowlę nie ma jeszcze kontaktu z innymi dziećmi. Więc ryzyko zachorowania w tym wieku jest niewielkie.

Masz rację niech zachoruje na gruźlicę czy inne gówno :) wtedy napewno będzie lepiej aniżeli autyzm. Boże... TO, że ktoś nazwał te szczepionki podstawowymi/obowiązkowymi chyba coś znaczy nie? I nie jest to udowodnione naukowo że te szczepionki powodują autyzm, więc puknij się w głowę zanim coś napiszesz.

zgadzam sie z poprzedniczką. Szczepionki to jeden wielki syf! Też się już dużo naczytałam na ten temat i jestem równie bardzo przerazona. Słyszałam że w Niemczech szczepienia nie są obowiazkowe.Skoro jesteśmy w Unii, to czemu u nas nie jest tak samo? Powinniśmy mieć wszyscy w Europie równe prawa, tymczasem w polsce jesteśmy zmuszani by szczepić swoje dzieci. Pytam gdzie tu jest demokracja i wolność? No gdzie?

z poprzedniczką godz. 21:31

szczepionki nie wywolują autyzmu i tyle w tym temacie. jesli ktos w to wierzy to nie rozumie natury i przyczyn tej choroby. po prostu jej rozpoznanie zbiega sie z okresem szczepien

problemy, ale w tym może pomóc ci psychiatra. To forum ci nie pomoże! Ty ciągle narzekasz i wszystko krytykujesz! A wiedzą też się niestety nie możesz pochwalić...Może ten czas poświeciłabyś na dokształcenie się, a nie marnotrawienie czasu na kafeterii?

Ja z jednej strony też uważam że tych szczepionek podaje się dzieciom strasznie dużo ale z drugiej... wolę podjąć 'ryzyko szczepienia' niż ryzyko choroby. Prawie wszystkie dzieci chore na krztuśca do ukończenia 12 miesiąca życia umierają. To jest fakt medyczny, nie propaganda. I nawet jeżeli szczepionka niesie ze sobą ryzyko to ja wolę to ryzyko niż chorobę... która nawiasem mówiąc właśnie zalicza wielki powrót przez takie kretynizmy i ludzi unikających szczepień. Pneumokoki, meningokoki - w Irlandii szczepienia są obowiązkowe i za darmo. Pewnie że jest ryzyko powikłań ale tylko rodzic z dzieckiem które przeżyło sepsę (a nie jest takich zbyt wiele) wie jaki to jest koszmar. Ja nie chcę się dowiedzieć. A cod o świńskiej grypy to ja je się nią szczepiłam i to będąc w zaawansowanej ciąży. Strasznie się bałam... głównie przez propagandę strachu. Ale na szczęście nic mi po niej nie było a moje dziecko rośnie zdrowo i ma się dobrze. W tym samym czasie w Irlandii umarło z 20 kobiet w zaawansowanej ciąży, całkowicie zdrowych i normalnych. Miały po prostu pecha że się zaraziły. Ich płuca się poddały. W Polsce przecież też były takie przypadki. Wszystko w życiu jest ryzykiem. Każdy sam podejmuje decyzje co jest większym.