Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truskawka w czekoladzie

Jestem au pair i nie mam dystansu do rodziny. Co zorbić?

Polecane posty

Gość truskawka w czekoladzie

Chociaż mówią mi że jestem cześcia ich rodziny, ja tego nie czuje, a mimo wszystko jestem do nich przyzwyczajona i jest mi smutno zejestem tylko dla nich jakąś au pair, obca osoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora umysłowo jesteś?
czy co? a kim byś chciała być? :O jesteś tylko ich SŁUŻĄCĄ, za pieniądze, nic więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
to po cholere mowia ze jestem czescia ich rodziny?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaagggie79
bo to takie gadanie tylko,zeby oni sie lepiej poczuli i zebys ty ich lubila...ale fakt jest taki ze aupair jest tylko 'kolezanka' ewentualnie jak masz szczescie to sie zakumplujesz z rodzicami i zaprzyjaznisz dziecmi ale niestaniesz sie przeciez ich rodzina :/ taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie cię polubili i tak
im się powiedziało... ja na ich miejscu bym dzwoniła na policję, bo normalna to ty nie jesteś i kto wie, co ci do łba strzeli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
wiem ze nigdy nie beda czlonkiem ich rodziny ale nie chce wierzyc ze ti jest tylko gadanie do lepszego samopoczucia. rodzice sa swietni, fajnie sie czuje z nimi, dzieciaki mniej, ale, trudno. problem niestety zaczyna sie wtedy kiedy zaczynam o moim dziecinstwie, o tym jak chciałam zeby moj ojciec powiedział mi ze mnie kocha, o tym jak chciałam miec domek dla lalek, o tym jak chciałam zeby rodzice mowili mi ze sa ze mnie dumni, jak chciałam chodzic na dodatkowe zajecia i nigdy nie było pieniedzy...jak bardzo chciałabym byc na miejscy tych dzieciaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
Czemu nie jestem normalna i czemu na policje???? nie czaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TY JESTEŚ NIENORMALNA!!!!!!!!!
Zatruwasz dupy ludziom, którzy cię zatrudniają do tego, byś im odjęła obowiazków, a nie przysparzała dodatkowych kłopotów, opowieściami o swoim złym dzieciństwie??????? pojebało cię??????? jesteś nienormalna, toksyczna, do tego nieprofesjonalna! nic dziwnego, że oni cię pocieszają i mówią ci miłe słowa, bo pewnie im trochę cię żal, ale tak naprawdę mają cię powyżej uszu! co za kretynka, zastępczych rodziców sobie zrobiła z pracodawców!!!!!!!!! :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaagggie79
no bez jaj...przeciez oni ci nie zastapia rodzicow...jestes przeciez dorosla i masz sie ich dzieciakami zajmowac a nie na odwrot...tez bylam aupair i czasem zazdroscilam dzieciom fajnej rodziny ale nie mozna myslec ze to ty znalazlas sobie nowy dom bo zwariujesz.Wykorzystaj ten czas jak z nimi jestes,zaprzyjaznij sie itp, jak od nich odejdziesz utrzymuj z nimi kontakt skoro ich lubisz,moze sie kiedys jeszcze spotkacie,beda fajne wspomnienia ale to tyle. Czego sie spodziewalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
Do ostatniej wypowiedzi: myślisz ze ja im mowie o zlym dziecinstwie??? nie, nie mowie. nie zatruwam im dupy w zaden sposob, pomagam ile sie da, sa ze mnie zadowoleni, jestem profesjonalna. nikt mnie tu nie pociesza, bo nie daje im powodu zeby mnie pocieszali. nie sadze zeby mnie mieli powyzej uszu- zrrezygnowali by wtedy ze mnie. i nie zrobiłam sobie z nich rodzicow zastepczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
ludzie spokojnie, czy ja mysle ze znalazłam sobie nowy dom? jestem dorosła osoba chce zalozyc wlasny, nie robcie ze mnie wariatki ktora uciekla z psychiatryka...bez jaj. wykorzystuje czas, uwierzcie, nie siedze na dupie nie rozmyslam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie hehehehe
"problem niestety zaczyna sie wtedy kiedy zaczynam o moim dziecinstwie" że niby co zaczynasz? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaagggie79
no to dobrze, w takim razie nie ma co pisac, nikt z ciebie wariatki nie robi, tylko wyszlo ze masz troche naiwne spojrzenie na cala kwestie bycia aupair...ale spoko, najwazniejsze zebys dobrze wykorzystala ten czas. powodzenia i ide w kimono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
mysleć, sorry jestem chora, moze to wlasnie przez ta chorobe zaczynam tak glupio gadac...tak serio nie ma prob lemu, pewnie ze mysle: fajnie byłoby miec na miejscu tych dzieciakow ale to tylko mysli ktore zaraz uciekaja i nie mam nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka w czekoladzie
nie mam naiwnego spojrzenia bo to nie jest kraina miodem i mlekiem płynąca; były, sa i zawsze beda zgrzyty, ale mimo wszystko...jest OK>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×