ODWAŻNi, MĘSCY,MILI FACECI-oni są już wszyscy zajęci...

Mnie jakaś dziewczyna musi odkryć

Gdyby miała cię odkryć, to juz by to dawno zrobiła. Teraz twoje szanse maleją z każdym rokiem.

Odkryje mnie dziewczyna w 2013 roku I będzie to jej najlepsza decyzja w życiu

Autorko widocznie na żadnego posiadającego cechy na jakich ci zależy, nie zasługiwałaś.

Luzer przynajmniej raz zabłysnął intelektem i powiedział prawdę.

Carrie. Wymagac to ty mozesz nawet gwiazdki z nieba. masz do tego pelne prawo. Zdaj sobie tylko sprawe ze to ODPYCHA facetow. Zeby czegos wymagac od faceta to trzeba tego faceta najpierw MIEC a wystraszanie potencjalnego faceta nie jest najlepsza metoda przywiazania go do siebie. Wiesz czemu dzisiaj kobiety maja takie problemy ? Bo nigdzie tutaj nie widze tekstu "DALABYM facetowi co tylko mu sie marzy", za to pelno "CHCĘ, CHCĘ, CHCĘ."

Przebierają, przebierają aż pewnego dnia budzą się z kotem u boku :D Skoro są faceci którzy nie znajdują nikogo to czemu ta sama zasada ma nie mieć odniesienie co do kobiet? "Fajnie jakby był zabawny do tego no i odważny, męski" A co oferujesz w zamian? Jesteś fajna, młoda i seksowna? Czy może tylko ci się wydaje że taka jesteś i ekstra facet "ci się należy"? Młoda już nie jesteś a robisz się tylko starsza. Masz 28 więc zostały ci jeszcze dwa lata "świeżości". Po trzydziestce wasza uroda zaczyna więdnąć i ten proces przyśpiesza. Faceci wolą młodsze i nie zmanierowane typu: "a ja bym chciała aby był taki, taki i taki". Było trzeba się rozglądać wcześniej. Ciekawe ilu facetów kosza dostało od ciebie w przeszłości bo sznurowadła im do koloru oczu nie pasowały? :D

FHG - dlaczego zmieniłeś datę z 2012 na 2013?

On datę zmienia cały czas od 2007.

heh... bez komentarza... sory ale jeśli chodzi o wiek około 30 lat to faceci mają bajońskie wymagania... heh i dlaczego non stop podkreślacie że atrakcyjność spada, czy to jedyne czego oczekuje się od kobiety?

Od jutra zaczyna się start do nowego początku a zwieńczenie nastąpi w 2013 roku

"jeśli chodzi o wiek około 30 lat to faceci mają bajońskie wymagania" Hehehe :D Zaraz się dowiem, że wymagamy od was dobrze płatnego zawodu, średniej klasy samochodu, mieszkania, pieniędzy etc. "i dlaczego non stop podkreślacie że atrakcyjność spada, czy to jedyne czego oczekuje się od kobiety?" Bo atrakcyjność po pewnym wieku spada. Zaklinaj deszcz dalej jak w to nie wierzysz. A tak w ogóle to czy ty masz schizofrenię? Najpierw piszesz, że mamy bajońskie wymagania a teraz jesteś urażona bo wymagamy "tylko" wyglądu.

Nie jedyne. oczekuje sie ze spadek atrakcyjnosci bedzie czyms skompensowany. jakies propozycje z twojej strony ? I jeszcze jedno: zapamietaj, to ci sie przyda: Nie podoba ci sie ze faceci wymagaja ? Ani w przeszlosci, ani teraz, ANI NIGDY - nikt cie nie zmusza do zadnego kontaktu a tym bardziej wiazania sie z jakims facetem. Wypnij sie na nich wszystkich, ode mnie zaczynajac. Wiesz czym sie rozni 20latek od 30latka itd ? Ze 30latek ma gdzies czy sie na niego wypniesz. Jest przynajmniej 2 miliardy kobiet na ziemi, ty dopiero sie dowiadujesz ze twoja cipka nie jest jedyna, on juz o tym wie a ta wiedza to SIŁA.

Nie wiem właśnie o co chodzi z tymi "wielkimi" wymaganiami faceta. Kobieta mężczyźnie musi się podobać i tyle. Całe wymaganie.

Mężczyzna ma gdzieś to ile kobieta zarabia, jakie ma wykształcenie, samochód, mieszkanie (jeśli ma), ilu ma znajomych. Może być pustelniczką odzianą we włosiennicę ale wystarczy, że się spodoba i już będzie chciał ja bliżej poznać. Kobiety mają na odwrót. Jako usprawiedliwienie podają, że skoro to one urodzą dziecko to szukają partnera co dysponuje pewnymi... środkami które umożliwią przetrwanie późniejszej rodzinie. I w ten sposób często wyrzucają do kosza prawdziwe złoto tylko dlatego, że nie błyszczało dostatecznie.

Co do tego, że panowie tak bardzo wolą te młodsze kobiety, to mam kumpla, który ma naprawdę bardzo fajną dziewczynę tylko ona jest od niego o 7 lat młodsza i on ma kompleks, że sobie nie umiał znaleźć laski w bliższym przedziale wiekowym. I nie mówi tak żeby się krygować, tylko serio leży mu to na wątrobie. Ludzie są różni. Darker słońce możesz mówić, że ty wolisz młodsze ale może zacznij wypowiadać się w swoim imieniu to będziesz bardziej wiarygodny.

Ok atrakcyjność spada... ale czy to jedyne kryterium przy doborze partnera? Wydaje się że tak... jednak żeby ten wygląd utrzymać nawet nie macie pojęcia ile trzeba w to włożyć wysiłku, kasy i czasu... Z innych wymagań, to oczywiście oprócz wyglądu do kobiet obowiązków należy: pranie, sprzątanie, odkurzanie, mycie podłóg, mycie okien, szorowanie wanny i kibla, chodzenie na zakupy, gotowanie obiadków, pieczenie ciasta, zajmowanie się 2 dzieci, pilnowanie i płacenie rachunków, podlewanie ogródka, noszenie panu i władcy kapciuszków, gazetki i piwka, przy tym kobieta musi zachwycać się piłką nożną, rosnącym piwnym brzuchem i klaskać oraz wyrażać swój podziw dla głośnego pierdzenia, regularnego nie mycia się i trzymania robaków dla ryb w lodówce... takie są realia mojej 29 letniej kuzynki... która niedługo się rozwodzi bo jej mąż uznał że się zaniedbała... i nie chce iść do pracy...

Jako usprawiedliwienie podają, że skoro to one urodzą dziecko" a jak facetowi w ogóle nie zalezy na dziecku, tylko na byciu z nią to co za różnica czy zapewni byt rodzinie skoro on nie chce mieć żadnej rodziny i zasranych pieluch

"i on ma kompleks, że sobie nie umiał znaleźć laski w bliższym przedziale wiekowym" Za kilka lat przestanie narzekać i zacznie doceniać. "możesz mówić, że ty wolisz młodsze ale może zacznij wypowiadać się w swoim imieniu to będziesz bardziej wiarygodny." Tendencja jest taka, że mężczyźni wolą młodsze. Nie można powiedzieć, że wszyscy ludzie mają po dwie ręce i dwie nogi ale taka jest ogólna tendencja. "Ok atrakcyjność spada... ale czy to jedyne kryterium przy doborze partnera? " Jedno z głównych. "jednak żeby ten wygląd utrzymać nawet nie macie pojęcia ile trzeba w to włożyć wysiłku, kasy i czasu..." Pytasz mnie czy to główne kryterium tak jakbyś w to sama nie wierzyła a potem zaczynasz narzekać jak to trudno wszystko osiągnąć i utrzymać. Sama sobie odpowiadasz na zadane pytania.

"co za różnica czy zapewni byt rodzinie skoro on nie chce mieć żadnej rodziny i zasranych pieluch" Wielu jest takich co nie chciało ale potem zostali nagle postawieni przed fatem dokonanym.

*faktem.

No spoko dark, ja z chęcią będę chodzić na siłownię, spędzać czas u fryzjera, kosmetyczki i na zabiegach antycelulitowych, będę robiła paznokcie i chodziła na aerobik i basen, nawet będę biegać... ale niestety to facet musiałby mi dać na to kasę, wynająć pokojówkę, kucharkę i kamerdynera, żebym mogła sobie na taki luksus pozwolić... więc musi mieć pracę a co za tym idzie pracę no i samochód.. bo to oszczędza czas jeżdżąc od kosmetyczki do fryzjera...

Ginger. ktoras z was obejrzala druga strone lustra ? Do obowiazkow mezczyzny nalezy: rabanie drzewa, naprawianie kranu, kibla, kuchni, samochodu, wstawianie wybitej szyby, wieszanie obrazow, wbijanie kolkow, awantura z sasiadami bo przeciez "jest mezczyzna", zarabianie na dom, troszczenie sie o kobiete i dzieci, koszenie trawy, splacanie kredytu, chodzenie po zakupy, pomoganie w domu. Aha, ma jeszcze byc romantyczny, elegancki, uwodzicielski, zaskakiwac zone, byc z rodzina, zarabiac, brac ją na romantyczne podroze. Dosc czy mam pisac dalej ?

co za tym idzie kasę*

ginger21 - a facet może mieć to samo biorąc 18-tkę, i zapewne dlatego jest taka a nie inna tendencja

Można też samemu zwalić konia

poza tym ginger21 te wszystkie nakłady na kobietę są i tak nie warte ewentualnych profitów, bądźmy szczerzy

najlepiej żyć samemu i mieć wyjebane

Drzewo rąbie się raz w roku... przynajmniej mój ojciec tak ma... i nie ma siekiery a piłę elektryczną... Naprawiania kranu, kibla, kuchni, samochodu, wstawiania szyb, wieszania obrazów, wbijania kołków... też nie robi się codziennie... Awantura z sąsiadami? No jak się nie umie żyć jak człowiek... Koszenie trawy... uch... no fakt, to jest masakra... Co to znaczy pomaganie w domu i troszczenie się o dzieci??? Nie każdy musi spłacać kredyt... a chodzenie na zakupy to typowo babska robota...

"ale niestety to facet musiałby mi dać na to kasę" Na co? Na dbanie o siebie? A to kosztuje? Zarób sobie jak chcesz do SPA mieć wycieczkę i w leczniczym błocie tyłek moczyć. Jak twój facet traktuje cię jak prywatną pokojówkę i kucharkę to widać, że tobie ta rola bardzo do gustu przypadła.