Jaki facet będzie lepszym i bardziej wiernym mężem? Dwa typy

1. Ten, który sie w życiu wyszalał , próbował wielu rzeczy i miał powodzenie u kobiet 2. Ten, który był zawsze ułożony, spokojny, unikał imprez ? - Bo ten pierwszy może kontynuować swój tryb życia, ale też może mu sie to znudziło i chce stabilizacji - a ten drugi -jesli całe życie był "grzeczny", bedzie chciał w pozniejszym życiu sobie to odbić i szukac kobiet ktore by potwierdzały jego męskość. (nadrobic czas kiedy był grzeczny) jak wy kochane uważacie? Oczywiście, ja mam jednego z tych facetów jako partnera, ale waham się czy jest sens z nim żyć. Pożniej wam powiem ktorego :) a refleksja mnie naszła po obejrzeniu odcinka "usta usta" gdzie mamy własnie dwa przeciwne typy facetów. prosze o powazne odpowiedzi :) moze na własnych przykładach, jakich wy macie mężów i jacy byli kiedys

świnia

Ja mam 1.Ja ,gdyby to dotyczyło kobiet też jestem1. Jemu po 10latach się nawróciło :(

ta dorotka, ta malusia.... Powiedz mi kim jesteś, jakie są twoje oczekiwania, a "wskażę Ci swój typ dla Ciebie".

uwazam ze kazdy powinien miec kilku partnerów seksualnych w zyciu wtedy jest sprawiedliwie

ja chce stabilizacji, wiec obawiam sie typu 1 ale z drugiej strony ten typ 2 tez moze zaczac szalec po 40 stce

No i mam 1, Ty ciągle jesteś 1, a jemu się nawróciło(?) na 2 czy na 1?

oboje byliśmy 1. Ja chciałąm stabilizacji on również.Mieliśmy ją przez 10 lat i zaczął szaleć od nowa hahaha

Mam wrażenie, że wybrałaś pierwszego, który "się wyszalał". ;) Tak naprawdę oni NIGDY nie znają umiaru i dalej szaleją. Nie bardzo wierzę w cudowne uzdrowienie przy Tobie takiego faceta :) Co do drugiego, wolałabym stabilny związek niż ciągłe huśtawki nastroi - powrotów, rozstań i wiecznego niezdecydowania, a także tego, że ten pierwszy typ burzył by mi porządek wewnętrznego świata, podnosił ciśnienie ;) był niezrównoważony psychicznie lub wymyślał inne "atrakcje", których osobiście nie toleruję. Reasumując: dla Ciebie będzie "LEPSZY" taki facet, jakiego sobie sama wybierzesz :P

"moze zaczac szalec po 40 stce" - tak to fakt. Szukaj takiego, który już jest po 40 stce.

"1. Ten, który sie w życiu wyszalał , próbował wielu rzeczy i miał powodzenie u kobiet" Fajne.... Wyszalał się, spróbował wielu rzeczy. Ponieważ się wyszalał to już niczego nowego nie spróbuje? A tu ciagle jakieś NOWINKI... Powodzenia już nie ma u kobiet. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale wydawalo mi się, że autorka jest kobietą..... "2. Ten, który był zawsze ułożony, spokojny, unikał imprez ?" Mówiąc krótko "człowiek spoza nawiasu". Wszak życie jest jedną wielką imprezą, i nie akceptuje STAŁYCH UKŁADÓW i rzuca ciągle nowe wyzwania.... Czyżby nie było żadnej TRZECIEJ DROGI???????

Tylko ktoś bardzo ubogi może stawać przed takimi dylematami. WÓZ czy PRZEWÓZ? Życie mówi, że można mieć niezły PRZEWÓZ WOZEM!!!!!

Ja bym wybrala drugiego. Nie zawsze tak jest,ze bedzie chcial sie wyszalec pozniej, niektorzy po prostu maja juz taki charakter. Np moj ojciec zawseze taki byl, unikal (wtedy u nich to nazywano) prywatek a moja matka jest jego pierwsza kobieta i kiedys nawet sama z ciekawosci spytalam sie go czy nie zaluje,ze sie nie wyszlal to powiedzial,ze nie. Niektorzy po prostu juz tacy sa, taki typ osbowosci ze lubia spokojne ulozone zycie. A co do pierwszego to tez tak moze byc jak napisalam, skoro juz ma taki charakter to bedzie chcial szalec dalej i co wtedy? Lzy, strach, nerw i po co to

ha ha ha ale obciach nie ma wiernego meza http://www.youtube.com/watch?v=b7-K1DXgGg0

zależy to od kobiety, na którą trafi mądra, uważna, kochająca partnerka potrafi ocenić czego aktualnie potrzebuje jej mąż i stara się jak może, aby mu to ofiarować przecież nie o typ osobowości tu chodzi tylko o zaspokojenie potrzeb nie mówię o skrajnościach i typach chorobliwych człowiek zadowolony z życia, zaspokojony pod każdym względem nie szuka na boku nie ma lekko, nad szczęśliwym związkiem trzeba pracować :-P

ogladaj dalej seriale,i tworz swoje zycie wokol nich.Njalepsze gratulacje za glupote.

Prawiczek bez wiary, "Jeżeli był grzeczny z przymusu, tzn. po prostu był nielubiany, niesmiały itp. i nie miał szans sie wyszaleć to jeżeli poczuje szanse to pewnie ją wykorzysta. Jeżeli natomiast był po prostu statecznym spokojnym facetem z wyboru, to raczej nie już zawsze taki będzie." Prawie się z Tobą zgadzam. Róznica między nami dotyczy pewnego DROBIAZGU. Ja odniosłabym te słowa do dziewczyny zadajacej pytanie, którego wybrać. Jeżeli powie "gdzie się lokalizuje" nie będzie zadawała takich pytań.

Taki jestem. A byłem? Zawsze ułożony, spokojny, unikajacy imprez. Co nie przeszkodziło mi wyszaleć się , próbować wielu rzeczy i cieszyć się powodzeniem u kobiet.

nr dwa

Faith Hope Glory, dlaczego rezygnować z jednego mogąc mieć DWA W JEDNYM?

a to napisze i tu, ma typ 2 a teskni za typem 1 :) blednie zakladajac ze typ 1 sie juz wyszalal