I znowu znalezli u nas niewybuchy....

Juz sie powoli przyzwyczajam ze non stop wykopuja pozostalosci po wojnie.najgorsze ze teraz znalezli obok szkoly podstawowej.Chodza tam moje dwie corki a szkoly nie ewakuowali ! http://gdynia.naszemiasto.pl/artykul/859324,ewakuacja-pogotowia-na-obluzu-znaleziono-niewybuchy,id,t.html?kategoria=675

Tak naprawdę niewybuchy i niewypadły nie są groźne, jeżeli się z nimi ostrożnie obchodzić. Leżą sobie spokojnie w ziemi. Jeżeli coś takiego się znajdzie, należy ostrożnie przetransportować w odpowiednie miejsce. Jeżeli nie będziesz w to waliła młotkiem albo nie wrzucisz do ognia, to nie wybuchnie. W ziemi spoczywają nie tylko sprzęty z czasów II wojny światowej, ale również polegli ludzi. Spoczywają w pokoju, śniąc swoich pięknym snem, oczekując dnia ostatecznego gdy zostaną wskrzeszeni. Nie budźcie ich.

Master piszesz tak ze nie wiem czy brac Cie na powaznie ;)

{ Jeżeli coś takiego się znajdzie, należy ostrożnie przetransportować w odpowiednie miejsce. Jeżeli nie będziesz w to waliła młotkiem albo nie wrzucisz do ognia, to nie wybuchnie. } Co za idiota... przetransportować w odpowiednie miejsce.. :D A na poważnie, broń Boże tego nie ruszać powiadomić policję czy straż miejską i tyle.

Zwykle owym transportem zajmują się wojskowi saperzy, powiadomieni przez Policję. Zabierają to na poligon i detonują. Inna sprawa że jeżeli znajdziesz u siebie na działce, polu czy w ogródku jakąś lekką amunicję z czasów wojny, to można samemu ją wyzbierać i rzucić do jakiejś rzeki czy bagna. Albo zakopać w innym miejscu. Bo jeżeli jest to np. amunicja to broni palnej (karabinów, pistoletów itp), to nie warto zawracać Policji głowy. Oni zawsze mają deficyt patroli...

Co innego jeżeli to coś dużego - np. bomba lotnicza. Wtedy bez saperów to się już nie obejdzie.

{ Inna sprawa że jeżeli znajdziesz u siebie na działce, polu czy w ogródku jakąś lekką amunicję z czasów wojny, to można samemu ją wyzbierać i rzucić do jakiejś rzeki czy bagna. } Poco zaśmiecać rzekę.. no daj spokój. :D

Dziadek kiedyś wykopał skrzynię amunicji. Naboje wysypał do bagna, a skrzynię sobie zostawił.