ktora zaszła w ciaze bez CUDACZENIA?

wszedzie czytam ze tego nie wolno, tamtego nie wolno, ze lepiej nie pic kawy, coli, lykac takie i inne witaminy, w takiej pozycji sie kochac, ze robie testy owu i TO TEN dzien itp. kto zaszedl w ciaze bez tego cyrku ? :D bo obecnie uwazam ze zajscie w ciaze to jak wygrana w toto lotka :/

przygotowan. Raz dwa i juz bylo. mam 32 lata, partner 36

niestety, takie czasy, że wiele par ma problemy z poczęciem dziecka... branie witamin wg Ciebie jest cudaczeniem? :O

ja teżź, w dodatku o tym nie wiedziałam i popiłam alkoholu na kilku imprezach i miałam rtg zęba robione.

Ja dwa razy zaszłam bez specjalnych przygotowań i "cudaczenia" Jedynie obowiązkowym obowiązkiem bez którego nie dalibyśmy rady był seksik ;)

ze tylko ten niewielki odsetek ktory cuduje siedzi najczesciej przed kompem i o tym pisze, to czlowiek ma wrazenie, ze wszyscy maja problem. na szczescie w niezaleznych ankietach wychodzi jednak co innego. po prostu wiekszosc ludzi nie pisze o plodnosci na forach bo nie czuje takiej potrzeby. to nudne. sa ciekawsze rzeczy do robienia w necie.

to może nie daj boże później wyjść i nie ma co się cieszyć w sumie z tego rtg...

Ja! chorowałam, długo nie uprawiałam seksu z meżem, a raz ot tak nam się zachciało, po wielu tygodniach przerwy. a dwa tyg póxniej spoźnił się okres, zrobiłam test i była ciąża. bez żadnych ceregieli.:-)

ja zaszłam dwa razy za 1. razem, więc nawet nie zdążyłam zaczać cudaczyć :)

"cudaczenie" nie mialam na mysli tylko witamin, ja rozumiem ze kwas foliowy i podstawowe witaminy warto lykac, ale nie co inna tabletka na co innego... itp. ja sie staram pierwszy miesiac, nie wiem co z tego bedzie, ale dookola czytam rozne rzeczy i mysle ze nie bedzie latwo, a najgorsza jest wlasnie ta blokada psychiczna.

wcale się nie cieszę, wręcz martwie, al eco mam zrobić? czasu nie cofnę, ciąży nie planowałam i wręcz wydawała mi się niemożlowa

z zajsciem w ciaze to tez bedizesz "cudaczyc". Ja wpierwsza ciaze zaszlam bez niczego,, niestety ja stracilam. Poszlam do lekrza przepisal mi witaminy z kwasem foliowym i leki na rozrzedzenie krwi zeby umlatwic zagniezdzenie. ZAszlam w ciaze bez probeleu, usg co 2 tygondie. Coreczka ma juz poltora roku. Teraz ejstem w kolejnej ciazy, zaszalm spontanicznie i ciaza rozwija sie siwetnie. ALMe rozumeim kobiety, kotre maja problemy i straja sie za wszelka cene zajsc w ciaze!

a ja "cudowała" brałam kwas foliowy parę miesięcy przed zajściem w ciążę, zrobiłam przed... wszystkie badania, by spr. czy jestem zdrowa, nie jadłam zakazanych w ciąży rzeczy, badałam się regularnie, czytałam dziecku jak było jeszcze w brzuchu... itp. i jestem z tego dumna, bo gdybym nawet urodziła chore dziecko, to nie miałam bym sobie nic do zarzucenia, wiedziałabym że zrobiłam wszystko by uchronić dziecko od wad i chorób. na szczeście mam zdrowe maleństwo i nie muszę o tym myśleć

te cudaczenie bylo troche w formie zartu :O ze tak naprawde w dzisiejszych czasach ciaza to jak wygrana i to mnie przeraza, bo sama bym chciala dziecko! o to mi chodzilo!

witam:) ja rowniez zaszłam w ciaze bez zadnego "cudaczenia" i to jeszcze za pierwszym razem:) postanowilismy miec dziecko i udało sie odrazu, teraz jestem w 15tygodniu i ciaza rozwija sie prawidlowo:) pozdrawiam

do lokamama, ale Ty się nie strałaś o dziecko tylko się przytrafiło? więc o jakim ewentualnym cudaczeniu u Ciebie mowa :P

przepraszam - do lolkamama miało być :)

Ja zaszłam w ciążę, bez cudaczenia, bo była to wpadka :P szczęśliwa wpadka :P W ciąży brałam tylko witaminy Feminatal, od czasu do czasu piłam kawę rozpuszczalną, lampkę wina, piwko z soczkiem :) Nie miałam żadnych problemów typu: leki na podtrzymanie, przedwczesne skurcze, wymioty czy inne dolegliwości ciążowe. Przez całą ciążę biegałam na zakupy i do koleżanek :P nawet porodu nie pamiętam....bo trwał 40 minut - od pierwszych skurczy do urodzenia :P lekarka się śmiała ze takie dziewczyny jak ja które tak przeszły ciążę i poród mega szybki już się nie zdarzają....

heh, ja pierwszy cykl bez cudaczenia mam za soba - przyszla dzis @ , wlasnie zaczynam przygode z wiesiolkiem i castagnusem ...

bo wiekszosc kobiet zachodzi w ciaze bez 'cudaczenia'. A wiekszosc z tych co cudacza jak zaczynaly sie starac to mialy nadzieje ze nie beda musialy 'cudaczyc' Uwierz mi ze ja przez pierwszych 8 miesiecy nic specjalnego nie robilam, po prostu mialam nadzieje ze zajde w ciaze. Potem zaczelam 'cudaczyc' co jest najbardziej naturalna reakcja na brak ciazy. I z tym 'cudaczeniem' musialam czekac jeszcze na ciaze prawie rok. Zycze ci zebys nie musiala 'cudaczyc' bo wbrew pozorom to 'cudaczenie' to bardzo obciazajaca psychicznie, stresujaca i dolujaca zabawa.

zaszlam bez takiego cudaczenia, w pierwszym cyklu. Niestety poronilam. Po roku udalo mi sie znowu zajsc w ciaze, teraz to bylo i jest cudaczenie na calej linii

Ja. Udało nam się za pierwszym razem, bez wielkich starań a tym bardziej bez (jak to nazywasz) "cudaczenia". :) Co do witamin.. Wiele kobiet zapomina, że te wszystkie witaminowe preparaty to SUPLEMENTY a suplementacja powinna trwać 2-3 miesiące, nie dłużej (chyba, że mówimy o szczególnych uzasadnionych wypadkach np. ciąża- nie czarujmy się trudno jest zbilansować odpowiednio dietę tak żeby wszystko było pokryte w 100%).

2 ciaze ,za drugim i pierwszym razem :)

ja nie cudaczyłam

zaszlam po 2 miesiacach kochania bez zabezpieczenia.

pechowa szczesciara - nie siedz na tym durnym forum i nie czytaj o tych chorobach ktore kobiety przechodza, nie stosuj testow, nie mierz tepki a zajdziesz od razu. Ja tu spedzilam ( na roznych tematach) ok 8 miesiecy i nic, kazdy radzil cos innego, mierz tempke - kochaj sie co dwa dni, codziennie, w dniu skoku, w dniu 3wyzszej, rob testy owulacyjne, sex w dniu testu, sex na dzien po tescie, jedz wiesiolka, pil 2l wody i nic!!!!!!!!!!!!! przez 1 cykl nie wchodzilam na forum od dnia miesiaczki - napisalam ze dostalam i weszlam ponownie po 33 dniach pochwalic sie 2 kreskami. Psychika najwazniejsza!!! Nie wkrecaj sobie i nie cudacz, zwlaszcza ze to dopiero bedzie Twoje 2gie podejscie. I nie czytaj tych bredni tutaj.

ja nie cudaczlam choc ponad 5 lat nie moglam zajsc w ciaze :)

nie mierze tem,itd nie patrze na dni plodne juz od roku a staram sie 2,5 roku obecnie sie leczymy

w pierwszym cyklu staran w wieku 30 lat

do autorki ja też uważam,że jeśli to jest Twój pierwszy cykl, nie czytaj tematów na forum, ja osobiście też zaszłam w pierwszym cyklu starań, potem odkryłam to forum i czytywałam sobie kilka tematów, potem poroniłam i od tego czasu naprawdę dużo czytam i chyba lepeij mi było ja tego nie wiedziałąm teraz wymyśłam tylko kolejne badania i przyczyny nie ma co się zamartwiać lepiej się odprężyć i działać ja zaczynam starania od końca maja i chciałambym aby teraz wszytko dobrze się skończyło tzn chciałabym urodzić zdrowego dzieciaczka ;) obyśmy się wszytskie szybko doczekały, pozdrawiam