Chudniemy i piękniejemy..od 15.04.

Kobietki - witam... moja waga stoi .. zamiast lecieć w dół poszła o 0,5kg w góre :( od 1 maja zaczynam dietę DUKANA ... może akurat się uda... :(

Witam dziewczyny !! Wróciłam z gór dziś :) Duuuużo było chodzenia, mało jedzenia :D no dobra, ciasta świąteczne troche podcinałam... dziś wieczorem się zważę i będzie chwila prawdy hihi :)

Słoneczko ważenie to najlepiej rano na czczo bez ubrania. Witamy z powrotem :-) Elammm,oj,tak,bardzo udana :-)

wiem że ważenie najlepsze z rana, ale nie mam wagi w domu i muszę do kogoś iść się zważyć ;-)

Zmęczona jestem dziś strasznie tym 10godzinnym dniem pracy,nawet mi się jeść nie chce,jedyny plus. A Wy jak tam dziś dietowo? :)

Margo..-> ja się objadłam orzechami nerkowca więc słabo:( ale zaraz idę biegać;)

cześć u mnie dietowo dziś tak sobie, nie przestrzegałam zbytnio jutro bedzie lepiej swego czasu byłam na dukanie, ale to nie dla mnie, przytyłam 2 razy tyle co schudłam :(:( a w sumie było to jakieś 5-6 kg ta dieta mi bardziej odpowiada

Założyłam notes w którym będę sobie zapisywać co zjadłam danego dnia i planować posiłki na następny dzień :) Swoją drogą zobaczcie jaką mamy słabą wolę.. niby jesteśmy na forum o diecie, chcemy schudnąć, a tu nie przestrzegamy diety, wieczorem postanawiamy się poprawić, a w dzień chwila słabości i tak w koło... Margo ---> widze że leci Ci waga :) bo wyjściową miałyśmy taką samą

Słoneczko napisałaś święte słowa. Przez święta przytyłam to, co schudłam wcześniej. Teraz powoli gubię gramy na wadze. Słoneczko pisałaś, że nie masz własnej wagi. Jeśli zważysz się po południu to odlicz sobie 1,5 kg. Tyle prawdopodobnie będziesz ważyć bez ubrań i na czczo. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!

Słoneczko trzeba się więc nieco zawziąć w sobie. Ja mam zamiar się dziś troche przegłodzić przed jutrzejszą aktualizacją stopki. Biorę dziś do pracy jabłka i wode.

elammm a ja właśnie ubolewam nad tym brakiem regularnych ćwiczeń u mnie. Super,że masz takie efekty gdyż nie chodzi przecież tylko o samo zbicie wagi. Póki co ratuje się codziennie balsamem ujędrniającym.

Dzisiaj się będę ważyć przed obiadkiem to zobaczymy :)

Nie wiem jak ja dziś wytrwam na tych jabłkach ale mam nadzieje zobaczyć jutro 7 z przodu,w ogóle to MUSZE do 23.06 zejść do 70. Pierdołce się udało to myślę,że mi też może :-)

hej Margo pewnie że ci się uda, dużo ćwiczyć i przestrzegać dietki, a raczej starać się przestrzegać, moje parcie na słodkie przeszło, czuje że dziś albo jutro przyjdzie @@@ :( Słoneczko święte słowa, bardzo święte, normalnie aż się uśmiałam jak to przeczytałam ale to prawda. :D :D :D ;D jakie plany na dziś ?? ja zaraz szykuje obiadek, później siłownia, jakieś zakupki, a i muszę wystawić na allegro 5 par spodni, wszystkie za duże a praktycznie w nich nie chodzilam ja mam jeszcze troszkę galaretkowaty brzuch, ale mam nadzieję że nie długo nic się nie będzie trzęsło, zależy mi jeszcze aby wyszczuplić uda, , bo łydki to mam mocno umięśnione ale jeszcze uda i ramiona i będzie ok

Dziewczyny powstrzymajcie mnie przed zjedzeniem princessy...

no dobra, już nie trzeba :) poradziłam sobie :) ale z rowerku dziś nici bo @.... :(

Ja z reguły myślę ile ćwiczeń bym musiała zrobić żeby zbilansować te kalorie. Może podsumuj ile dziś zjadłaś,jak malutko to i od czasu do czasu słodkie nie zrujnuje diety :)

Słoneczko2010 -> znajdź sobie zastępstwo na słodycze;) ja jem orzech nerkowca i pyszne są i nie muszę jeść słodkiego a mam grześka w pracy już od wtorku a nie ciągnie mnie żeby go zjeść:)

a moje menu dzisiejsze: 6.00 kawałek ciasta i szklanka soku pomarańczowego 200 kalorii w pracy: duże jogurt owocowy plus płatki 400 kalorii teraz orzechy nerkowca 300 kalorii i jeszcze zjem placka ziemniaczanego i to koniec na dziś:)

pierdołka -> fajnie już schudłaś:) a te ubrania za duże to jest straszna mobilizacja;)

Margo.. -> a jak tam dzień jabłkowy??

Zjadłam 2jabłka i wypiłam 1,5l wody,2 czerwone herbaty,1zieloną,1kawę. A w domu zjem małą kanapkę,nie wytrzymam inaczej..ale taki jeden dzień w tygodniu będę sobie robić,woda+kilka owoców.

Margo.. -> fajny sposób na oczyszczenie organizmu tylko ja bym tak nie wytrzymała bo muszę zjeść coś pożywnego bo inaczej jest mi słabo :(

a słyszałam że naczczo zjedzone kiwi dobrze działa na oczyszczenie organizmu:) także od jutra jem kiwi;)

ale tu pustki:( właśnie skończyłam ćwiczyć i padam:) dałam sobie dziś wycisk na brzuch chociaż nie mam aż takiego dużego ale chce ujędrnić skórę bo nogi to chyba nigdy nie spadną:( a dzisiaj nie biegam bo mi się nie chce:( mam strasznego lenia:( także lecę pod prysznic i spać:)

elammm ---> a co ćwiczyłaś stepper czy moze jakies ćwiczenia z neta?

Witam w nasz ważeniowy piąteczek,u mnie 1,2kg mniej przez tydzień,szału nie ma ale coś do przodu zawsze. Elammm to,że ci słabo jak nie jesz to pewnie przez spadek cukru w organiźmie. Moja koleżanka w pracy też tak ma no i głodówki wtedy odpadają.

Margo, gratuluję spadku wagi.To był trudny tydzień, święta... Ja straciłam tylko 100 gramów od zeszłego tygodnia, ale cieszę się z tego, bo po świętach przytyłam. W ten weekend muszę się pilnować. 6 maja chcę mieć większy spadek wagi niż dziś. Teraz ważę się codziennie i motywuje mnie to bardziej niż ważenie cotygodniowe. A tak poza tym zaczęłam kupować zdrowsze słodycze, typu batony musli i ciemną czekoladę, ale w moim przypadku i z tym muszę skończyć..., bo też szybko je zjadam, w dwa dni.

Elammmm, u mnie waga spadała po przytyciu w święta. W święta doszłam do 66 kg. Na szczęście teraz jestem bliżej 60 kg niż 70 kg. Czekam na dalsze forumowiczki :)

cześć dziewczyny wpadam się tylko przywitać, jutro wcześnie rano wyjeżdżamy a na dodatek coś się stało z moim laptopem i się wogóle nie włącza, teraz pisze z taty, nie będzie mnie do wtorku, także proszę ładnie dietki trzymać i nie grzeszyć zbytnio..... to samo tyczy się mnie!!!!!! Margo gratki lepiej chudnąć pomału i zdrowo, aby później nie było efektu jo-jo więc twój wynik jest ok, ważne że wogóle waga ruszyła Czekoladka ja kupuje od czasu do czasu te batoniki fitness, jem takie płatki więc batony tez mogą być... ale płatki jem te zwykłe nestle fitness bez żadnej czekolady czy jogurtów.... elammm i u Ciebie w końcu waga drgnie, zobaczysz.... pa dziewczyny, trzymajcie się