Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margo..

Chudniemy i piękniejemy..od 15.04.

Polecane posty

Gość Magda_228
Kasica.fit a co to jest za dieta TURBO???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. U mnie też była grzeszna niedziela,piwo,cola,frytki..tak,że waga stoi w miejscu ale dziś już lepiej. Śniadanko-mała bułeczka ze szynką,kawałeczek babki Obiadokolacja-talerz zupy jarzynowej I na tym poprzestane,wracam późno z pracy więc dziś już niestety bez ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !! Piekna pogoda dzis u mnie, wiec po uczelni byłam 2 godzinki na rowerze pojeździć. Ale niestety pół litra coca coli wypiłam... U mnie zbytnio diety nie działają, tylko aktywność fizyczna. W piatek wyjeżdżam do wtorku w góry, wiec sobie tam pochodze :) A zważe się dopiero po Świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) ale, piękna pogoda! :) ja dziś zjadłam: śniadanie: *szklanka mleka + 2łyżki płatków owsianych + 1łyżka kukurydzianych obiad: *sałatka grecka - miseczka (ogórek kiszony, sałata, 1/3pomidora, kukurydza, rzodkiewka +feta) jestem pełna :) lecę teraz na zakupki, a jak u Was? co sądzicie o wspólnym ważeniu w piątek rano? i o wpisywaniu wyników? kasica.fit - wg. mnie najlepsze jest mż, jeść zdrowiej i mądrzej a, nie narzucać sobie czyjś jadłospis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam się dziś dzielnie planu. Lilu dopisz jeszcze może w stopce wagę startową :-) Możemy mieć w piątki uaktualnianie stopki,bardzo dobry pomysł,byle nie w poniedziałki bo po weekendzie to różnie jest a do piątku zawsze się zdążymy wziąść w garść :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Niestety muszę się przestać spotykać z ludźmi. Mam słabą wolę i ciągle ulegam różnym niezdrowym rzeczom podczas spotkań. Wczoraj u tej chudej koleżanki zjadłam prawie całą 200-gramową paczkę paluszków. Przynajmniej były to paluszki mało słone, wersja dla dzieci. Jestem przerażona świętami. Na stole będą same tłuste, niezdrowe rzeczy... Na prawdę boję się. Dziewczyny pocieszyłyście mnie, że też objadałyście się różnymi bombami kalorycznymi. Dziś roznosiłam swoje CV do szkół i spacer miałam dość długi. Po drodze wstąpiłam do szpitala i tam stała waga, nie byłam na czczo i w ubraniu. Waga pokazała 66 kg. :) Więc pewnie na czczo i bez ubrania ważę jakieś 65,5 kg; ale to dopiero okaże się w piątek. Musiałam wejść na wagę, bo miałam wrażenie, że nie chudnę, ale tyję, zwłaszcza po wpadkach słodyczowych. Teraz uspokoiłam swoje sumienie i mam dalszą motywację do walki. Słoneczko2010-mam do Ciebie podobne podejście do słodyczy. Już nic nie kupuję, bo wiem, że wszystko zjadam od razu. Teraz kupiłam batony zbożowe z biedronki i staram się nie zjeść całej paczki od razu. Batony kupiłam na czas, kiedy roznoszę CV. :) Cherilady-miałam problemy z żołądkiem, chyba zgagę. Odczuwam pieczenie w okolicy żołądka. Wybieram się do ogólnego lekarza po skierowanie do gastrologa. Obecnie staram się odkwasić swój organizm. Jem bardzo dużo warzyw i piję wodę z cytryną. Niestety są słodkości. Dukan to będzie ostateczność. Zastosuję przy zrzucaniu ostatnich kilogramów. Fajnie, że się z nami odchudzasz. Kasica-przesadzasz z opisem siebie. Wiele kobiet chciałoby tak wyglądać jak Ty. Masz bardzo ładne piersi. Zrzucisz kilka kilogramów i będziesz miała płaski brzuszek :) Dziewczyny znalazłam bardzo fajną stronkę o dietkowaniu. Można na niej obliczyć swoje BMI i BMR (zapotrzebowanie energetyczne). Poniżej przesyłam link http://www.odchudzanie.com/kalkulatory/kalkulator_bmr/ Acha proponuję, żeby pisać w stopce swój wzrost, wagę i osiągnięcia. To motywuje, zwłaszcza jak spotka się kogoś na forum z podobnymi gabarytami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko, skończyłam biologię i mam uprawnienia do uczenia biologii w szkole. Obawiam się, że mogę nie znaleźć pracy, bo ubywa tego przedmiotu w gimnazjach i liceach. Słoneczko, a Ty co skończyłaś? Pracowałaś kiedyś jako nauczyciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obecnie mieszkam w woj. kujawsko-pomorskim, ale będę też szukać pracy u rodziców w woj. warmińsko-mazurskim. A Ty skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko masz większe szanse na pracę w szkole niż ja. Roznoszę CV dla spokoju sumienia. A jak dziś Twoja dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie za bardzo... Kanał straszny :( teraz się biorę za naukę tworzenia stron www... i angielskiego; może to mi poszerzy trochę horyzonty... a ile masz lat? U mnie dieta tak sobie... cole wypiłam i batona zjadłam :/ stawiam wiec na aktywność fizyczną: codziennie 1 godzina ćwiczeń w domu (m.in. mój ukochany taniec) albo 2 godzinki na rowerze. Plus wiadomo spacery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko, jesteś taka jak ja. Liczę, że schudnę dzięki rowerowi. Mam 26 lat, a Ty? Skąd jesteś? Mój dzisiejszy jadłospis (nie mam się czym chwalić): Śniadanie: 10:00 jogurt naturalny-121 kcal musli-35 kcal wafle ryżowe-74kcal pomidor-40kcal Przekąska 12:00 baton musli - 150 kcal Przekąska 14:00 baton musli-100 kcal Obiad 16:00 kapusta pekińska-45 kcal marchew- 24 kcal jabłko -36 kcal mleko- 89 kcal baton musli - 106 kcal buraki gotowane- 60 kcal Przekąska 18:30 wafel zwykły- 109 kcal czekolada gorzka - 34 kcal Kolacja 19:00 jogurt naturalny 121 kcal czekolada gorzka - 68 kcal RAZEM: 1182 kcal h. zielona- 0,5 l h.czerwona - 1l mleko-0,2l woda min z cytryną-0,5l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już zaliczyłam godziny spacer i nawet trochę pobiegałam;) a ogólnie dzień jest fajny i był tylko jeden michałek;) no i szklanka coli ale light;) a do tego wypiłam dwie zielone herbatki, 1.5 l wody a w domu szklanka coli light i szklanka mleka a teraz idę pić herbatkę na jelita;) także z piciem idzie mi świetnie a z jedzeniem też nie jest źle;) rano zjadłam płatki fitnes czekoladowe z płatkami "błonnik" później w pracy 5 kromek chleba wasa (czyli jakieś 100 calorii) do tego serek wiejski a na obiad rosół a do tego kawałek gotowanego mięsa i to wszystko na dziś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Czekoladka_ -> nie jest źle z Twoim jadłospisem;) a wiem z doświadczenia że najlepsza jest dieta jak się je co 2 godziny w małych porcjach ale to jest dobre jak się siedzi w domu bo teraz w pracy nie mam się pilnować bo nie ma na to czasu a pamiętam że ładnie na niej chudłam bo około 1 kg na tydzień i jadłam słodycze ale trzymałam się wtedy diety 1500 calorii;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na diecie 1100 kalorii, którą ułożyła mi dietetyczka, do tego 2 czasami 3 razy w tygodniu chodzę na siłkę postanowiłam wziąć sie za siebie, bo już patrzeć nie mogłam na odbicie w lustrze, narazie idzie mi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widzę że lubicie jeździć na rowerach;) ja uwielbiam rowery:D mój braty jest mechanikiem rowerowym i ogólnie zawsze dużo jeździł na rowerze i ja od dziecka też jeżdżę;) a teraz mam rower u Miśka i zawsze jak jest cieplej to robimy bardzo dużo kilometrów na rowerach:) i dlatego już nie mogę się doczekać świąt bo napewno będę jeździć na rowerze;) a też uwielbiam spacery i jak jest zimno to spacerujemy i tak wczoraj zrobiliśmy około 12 kilometrów na nogach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdołka -> też planuje 1000 kalorii tak do max 1200 :) bo to chyba jest najlepsza dieta:) i będę się starać jeść co dwie godziny ale w pracy to nie zawsze wypali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ja zjadłam jeszcze tylko banana i wsio na dziś! w pt. napiszę aktualną wagę jak się wszystkie zważymy ;) ja od jutra ustalam sobie dziennie godz. jazdy na rowerze, i to będzie jedno w moich dziennych punktów do odhaczenia! i jeszcze pogoda dodatkowo zachęca do wyjścia z domu :) teraz zaczęłam zmiany kompleksowo -> dieta+ćwiczenia+pielęgnacja+ogarnięcie się ;D jestem pewna, że damy radę! ;) jak tam minął dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko2010 -> tylko trzeba mieć motywacje do tej aktywności fizycznej i trzeba być wytrwałym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko2010 -> ale teraz się nie poddajemy i walczymy dalej zawzięcie;) ja już nie chce mieć wpadek i zaczynać od początku bo nie mam już na to siły a dlatego kupiłam linee żeby mieć jakiś punkt zaczepienia że szkoda będzie zaprzepaścić dietę jak biorę tabletki;) także dzisiaj mam pierwszy dzień z lineą a brałam ją po śniadaniu i obiedzie i zobaczymy jak będzie działać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elamm --- ile tej linei dziennie trzeba łykać? masz linee detox? Ja tez musze zacząć zmiany kompleksowe: *zadbać jakoś o włosy bo słabe są; zapuścić je :) * kupiłam belisse bo mi się paznokcie rozdwajają :( ale to pewnie od ciągłego malowania lakierem bezbarwnym. P.s. znacie jakies fajne odżywki do paznokci? * wklepuje w siebie rano i wieczorem Eveline serum wyszczuplająco ujędrniające albo graniera mleczko ujędrniające żółte też nie mam siły zaczynać od nowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem średnio co 3-3,5 godziny a w pracy hmm... myślałam że będzie ciężko ale po prostu wyjmuje kanapkę czy owoc i jem, do tego pije dużo dużo wody, to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×