30 letni, wykształcony, niebrzydki i znów sam :(

Osz Ty pieronie, chowasz się :P Zarzuć tematem ;)

haha oj Ty! czyta i czyta a słowem sie nie odezwie;)

na razie nie ma potrzeby, tak sobie fajnie dyskutujecie, aż miło poczytać :) ja nie lubię tego lansu na GB i NK, to takie przekłamane a i te rekordy kto ma więcej znajomych hehehee, śmieszne to jest dla mnie ...może jestem staroświecki ale też wolę kontakt z żywym człowiekiem niż net...

ravija chętnie zajrzę, bo humorek czasami słabiutki więc przyda się na odstresowanie :) a ja już prawie wszystkie konta z serwisów pousuwałam, na niektórych nawet nigdy nie miałąm ;) bo im więcej kont, tym wiecej fałszywych kolegów i koleżanek, kórzy mnie kochają w necie ale w realu czasu dla mnie nie mają :) wiec po co mi takie znajomości :)

Jedyny plus jest taki, że ja odszukałam dawno niewidzianych znajomych :) rzadko wchodze na fb..bo średnio interesuje mnie, kto użera się ze strażą miejską ( i stuka tą informację w trakcie, na telefonie) albo kto pije czekoladę czy herbatę owocową :o

no tak, dla mnie NK była fajna, też znalazłam dużo dawno niewidzianych osób :) ale potem jak dodali te dodatkowe funkcje i ulepszenia, to ble.. nie było już tak fajnie.. przerzuciłam się na FB ale to chyba też zły wybór...

Wiesz Aniulko...przegięciem jak dla mnie jest wstawianie zdjęć co dopiero narodzonych dzieci :o dzidziuś się urodzi, lekarze zbadają i zaraz pac, zdjęcie na portal :o A właśnie na tej wiocha.pl sa zdjęcia z fb i nk. Jakie ludzie wstawiają....aha i jeszcze fotka.pl czasem to żałosne co tam można znaleźć. Jack, kiedy nas zapraszasz na romantyczną kolację? marzą mi się świece, biały obrus, wino i jakies jedzonko dobre, muzyczka.... Aniulka, co myślisz? ;)

oj tak, dzieci to są hiciorem FB... coś strasznego... a z kolacją to super pomysł ;) ale to Jack ugotujesz nam coś? :)

jasne :) ja zaproszę i żadna z Was nie przybędzie :) z Promyczkiem już przerabiałem znajomość wirtualną na realną i wyszło tak, że nic nie wyszło

Zaproś Aniulkę, Ona jest na miejscu ;) A ja...no kiedyś :)

Jack na razie możemy wirtualnie sobie coś smacznego zjeść... a realnie :) kto wie :)

Gdybym ja mieszkała bliżej to myślę, że umówiłabym się z Wami na spotkanie, i jakies jedzonko przy okazji, Ale cóż..ja daleko, więc jedynie moge sobie pogadać./popisać ;)

:) oj dziewczyny :) mógłbym Wam tu tyle opowiadać :) ale przejdźmy do kolacji :) na start mała przekąska: deska serów, oliwki i wino? której co i ile?

A na jaki temat mógłbyś nam opowiadać? :) co do kolacji, jak tylko będzie smaczne to zjem wszystko :D

serki takkk, oliwki hm... no ewentualnie ;) winko - ciut ciut ;) bo rano będzie szumiało w główce;)

ja mogę pogadać na każdy temat :) zarówno o ciuchach jaki i podróżach (pozdrawiam Green w tym miejscu i obiecuję poprawę ;) gotowaniu, technice, życiu społecznym, polityce :P itd. tylko czy Wy wytrzymacie? :D

Ja dam rade...choć dzisiaj już niedługo ;)

damy radę Jack :D

Jack się rozpisał ;) może o Palikocie heh

serio? jak będę pisał po łacinie też? :D :P

pisz :D damy radę :D

już to widzę:)

Mam gdzieś słownik, :P no dawaj, bez ociągania

ciekawe czy google tłumacz ma łacinę w językach do wyboru :D muszę sprawdzić ;)

ymm.możliwe że ma :D

ma :D Jack dawaj, damy z raviją radę :) co to dla nas hihi :)

Jack..czekamy rycerzu

Chyba Jack chce, żebysmy zasnęły hihi ach te baby...

hihi nie nie, Jack wymyśla pewnie coś trudnego, żeby nam tłumacz wysiadł ;)

Jack, jak mi się komp zawiesi to ja Cię znajdę! :P