Mam niestety brzuszek po ciazach i jezeli....

zaczne sie odchudzac, myslalam o jakiejs diecie i doloczenie biegania, to czy jezeli uda mi sie zgubic pare kg, to co ze skora na brzuchu? Boje sie, ze zostanie jak taki falak.... Sa cwiczenia czy cos, zeby faldy skory nie bylo?Pisze tu bo pewnie jest ktos z podobnym problemem po ciazy jak ja...

nie ma zadnej mamy z brzuszkiem, ktora chetnie by sie od niego uwolnila, a bo takiej, ktora dala rade pokonac tezn problem?

Nie jestem ekspertką w tej dziedzinie, ale mysle że pomogą ćwiczenia na mięśnie brzucha, do tego o skóre trzeba zadbać, nie mozna zbyt szybko zlecieć z wagi bo to jest głównie przyczyna flaczka ( tak jak po ciązy ) do tego polecam peeling, który wzmacnia ukrwienie przez to skóra jest gładsza i bardziej elastyczna (rewelacja, stosuje po ciązy ) i do tego jakieś balsamy ujędrniające :)

"bo tak i już" ma rację. Ja też z tym walczę, ale potrzebna mi jest silna wola...

no własnie ja tez mam pytanie w ciązy przytyłam 21 kg zrzuciłam wszystko nawet 3 kg mniej waże niż przed ciąża. odchudzam się ćwiczę schudłam w nogach biuście w talii, ale brzuch cały czas mam i w biodrach tez zostało. niewiem juz jak się tego pozbyć.

na to niestety potrzeba czasu i wytrwałości...ja też z tym walczę...

dieta to nie wszystko tu potrzebne są ćwiczenia, hula-hop, brzuszki itd