Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MorderczyniDziś

chyba zabije dziś swoje dziecko

Polecane posty

Gość MorderczyniDziś
Jejku -teraz troche stygne po tym wszystkim i tak sobie myśle-uchodze za wspaniałą wykształconą osobę, z dobrą pracą, wspaniałym mężem, własnym domem, malutkim dzieckiem itd itd..a gdyby ktoś wiedział co ja przechodzę z tą małą...Boze..tego nawet nie da sie opisać bo ja nikomu o tym nie mówie i wciąż udaje,że wszystko jest idelanie...że mała super się chowa itd...szok!!gdyby ktoś wiedział jak bardzo ja muszę ukrywać te cyrki by nie brano mnie za złą matke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hau hau hau7y76
najpierw pisze ze sama wychowuje a teraz mowi ze maz ja usypia hahahhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Niech kazdy ideał spojrzy na siebie a po tem ocenia reszte bo jak ktos wie co to ciągły krzyk to zrozumie a reszta bedzie jechac po autorce bo jaka ona zla bo co ona napisala nie jedna miala takie swoje chwilowe myśli -boze bo zaraz cie udusze- czy cos w tym stylu ale to sa puste słowa nic nie znaczące wiem i rozumiem bo sama tak miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiejcie sie smiejcie
na pare dobrych lat temu byl przypadek gdzie jakas kobieta pisala ze kogos zabije niepamietam czy syna czy brata, w kazdym razie cos takiego. i policja interweniowala, okazalo sie ze baba miala cos z garem i byla niepoczytalna. takze uwazajcie co piszecie jak chcecie sie wyzyc to nie na kafE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MorderczyniDziś
niewiemgdzie-nerwicy nabawiłam sie w domu rodzinnym, jeszcze przed ślubem, mąż sprawił,że moje życie stało sie cudowne i szczęliwe, tylko teraz kiedy mamy dziecko znowu mi wszystko wraca-jestem dla niej naprawdę dobrą matką--czasami pieszczę ją aż z przesadą, bawię się z nią non stop, szaleje, wygłupiam sie...ale ogólnie to ona prawie cały czas płacze-tylko kąpiel kocha i tam jest cudowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MorderczyniDziś
śmiejcie sie śmiejcie-jak napisałam-możecie nasłać policji ile chcecie, kocham swoje dziecko i tyle, a kto szuka sensacji niech tego nie czyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MorderczyniDziś
niewiemgdzie-tak, chodziło o to,ze maż pracuje ciągle-musze isc bo mała sie budzi, muszę ją nakarmić.Dzięki wszystkim.Ulżyło mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim@2
Wkoncu sama dojdziesz co jej jest to samo miala jechac gdzies masakra bo krzyk a wszystkim bylo mówione jak ania jest grzeczna a tu wytrzymać nie szlo ale wszystko przejdzie tylko znajdź co jej jest tez myslalam ze kolki ma a byla glodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale musisz sie z tym liczyc ze to jest forum i kazdy tu sobie czyta co chce wybrałas zle miejsce na ujawnienie swoich mysli kiedy byłas zdenerwowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutek-srutek
a czy nie probowalas jakichs lekow na kolki? Sa jakies kropelki, cuda-herbatki itp, moze zadziala na nia? Moze zmiana mleka? Skoro przez tyle miesiecy placze, to masz prawo byc wykonczona tym! Poszperaj w necie i sprobuj zastosowac jakies rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolila...
hej debilko nie kłam że wychowujesz ją sama bo mąz ci pomaga i z tego co widać całkiem nieźle nie wkur..wiaj kobiet które naprawdę wychowują dzieci same i tez borykają się nerwicą i to zapewne gorszą niż twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LipcówkaX2
Też to przeżyłam. Pół roku krzyków i płaczu. Lekarze mówili że to kolki i że trzeba przetrzymać, okazało się że Mały ma bakterie coli w moczu i dlatego tak cierpi:/ Zrób najzwyczajniej w świecie posiew moczu Może Twoja córcia też ma bakterie Ponoć teraz to bardzo często się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masakra z jej podejsciem
Jak ją kochasz jak pisalas ze nie naiwdzisz jej , nie chcesz na nia patrzec, to sa twoje słowa, ty jej nie kochasz, matka ktora kocha dziecko nie pisze że NIENAWIDZI SWOJEGO DZIECKA, matka na swoje dziecko nie powie że ma RYJA, jak mozesz napisac że twoje dziecko ma RYJA????.Piszesz ze ją kochasz a mowisz ze masz ją dosyc, masz jej dosc, ze ją zabijesz Twoje słowa:..jakąś karę ponosze,że mam takie dziecko!!!!!!!!!!!!!" Ten post powinien isc na Piolicje, niech namierza IP i opieke spoleczna wezwą do ciebie Nakie rzeczy nigdy w zyciu vy prawidziwa matka kochająca dziecko nie napisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozalinka,.,.,.
do masakry, chyba nie wiesz co to sa emocje, silne emocje w których mówi sie nie to co naprawde sie myśli ale wszystko co mam zły wyraz aby tylko spuścić emocje i sie uspokoić. Poszerz horyzonty bo nie każdy ma takie łagodne nerwy jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja45 lat
HAAHAAA a to dobre, jestem dobrą matka, ale nienawidze jej, kare ponosisz że masz takie dziecko, twoje dziecko drze ryja, jest wydrą O kurwaaaa jakby moja matka takie cos napisala i bym sie polatach o tym dowiedziala to chyba bym jej splunela w twarz. jakbys sie poczuła jakby twoja matka tak na forum ogolnopolskim pisala o tobie takie slowa ze cie nienawidzi, ma cie dosyc, tak jak ty swojego dziecka, i piszesz ze ją zabijesz, ZABIJESZ WŁASNE DZIECKO KTORE NIENAWIDZISZ!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja45 lat
rozalinka,.,.,. jakty bys sie poczuła jakby twoja własna matka powiedziala tobie ze cie nienawidzi i ma ciebie serdecznie dosc, nie obrazilabys sie?? bo ja i to bardzo. Zeby kogos nienawidzic naprawde trzeba miec silnie negatywne emocje. Powiedzialas swojemu dziecku albo bys powiedziala ze masz jej dosyc ze ma ryja i ze nienawidzisz je?? POowiedzialabys tak , albo bys chciala aby twoj rodzic tak do ciebie powuedział???? Zgadzac sie z tym postem podpisanym "masakra z podejsciem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudernicaaa
ale sie nasmialam czytajac... komentarze innych!!! straszenie policja, czym jeszcze? za co,za to,ze nerwy poniosly i powiedziala pare slow nie tak? fakt, nie fajne to, ale jestem w stanie zrozumiec autorke. sama mam dziecko,tyle,ze juz ponad 3 letnie. corka bylo raczej spokojna, nie mialam takiego meksyku z nia-na szczescie. moja znajoma miala takiego dzieciaka jak ty:) wiem dokladnie o czym mowisz. najgorsze jest to,ze dziecko ma prawie 2 lata a niekiedy zachowuje sie jak miala 3 czy 4. o jezdzie autem nie wspomne. boze,jaka to tzreba miec cierpliwosc. ocipiec mozna. druga kolezanka, to ma tak rozpieszczonego dzieciaka(4 lata prawie), ze rosnie jej synek-maminsynek. nie wiem vzy to dobrze:/ wiecznie mama i mama. nie da porozmawiac, wiecznie przeszkadza,musi byc w centrum zainteresowania, gada i gada,aby tylko matka nim sie interesowala a goscie niech juz ida... boze!!!! nie jest tak,ze moje dziecko bez skazy,o nie:) uparta jak nie wiem i tez mam z nia ciezkie dni,takie,ze lzy naplywaja do oczy. autorko, bedzie dobrze! a jak sie mala prezy,to mi to faktycznie na kolke wyglada. probowalas jej dac jakis probiotyk? jak ma skonczone 4 m-ce to spokojnie mozna podawac, np acidolac. metoda prob i bledow, a dojdziesz dlaczego mala placze. sa tez czopki viburcol, homeopatyk,niegrozne. a potrafia dzialac cuda. szukalabym przyczyny.moze ona juz taka jest,jak wspomniana przeze mnie corka kolezanki. przejdzie nielugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez to kiedys usłyszałam
Do..no nie przesadzajcie "Maz to nie włąsne dziecko z twojej krwi kosci i genow, męza się inaczej traktuje niz swoje genetyczne dziecko, bardziej ci mąż wybaczy takie słowa że go nienawidzisz bo to osoba dorosla, praktycznie z obcych genow, ale wlasnemu dziecku nigdy w zyciou nie mozna takie słowa wymowic, zeby to slyszalo z ust matki Mi tez kiedys matka powiedziala ze mnie nienawidzi , ze nie chce na mnie patrzec, nawet nie wiecie jak mi serce krwiawiło jako dzioecku, naprawde myslicie ze dziecko nic nie rozumie?? mialam wtedy 12 lat, cala zostalam wewnetzrnie rozbita na kawałki po jej słowach, długie dni przepłakałam jak mi to matka wywrzeszczała w twarz, i ty nie porownuj męża stabilnosci do dzieciecej gdzie MATKA to matka, a nie żona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozalinka,.,.,.
alicjo przysięgam ci że bym się nie obraziła bo wiem że człowiek w emocjach i w nerwach mówi często coś czego tak naprawdę nie mysli tylko po to żeby ulżyć swoim emocjom. Nie mozna traktować słów powiedzianych w takich nerwach na poważnie, po prostu człowiek który jest na granicy załamanie nerwowego nie kontroluje tego co mówi z gniewie po prostu chce wyrzucić z siebie wszystko co go denerwuje i doprowadza do szału ubierając to w najgorsze słowa bo tak łatwiej jest oczyścić psychikę z emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko, przyznaj
przestraszyłaś się co???? Daję głowę, że strach Cię obleciał, za późno przemyślałaś swoje słowa i teraz nie wiesz jak to wszystko ukleić lukrem a żeby policja się nie doczepiła, siedź w domu i czekaj nie długo ktoś wpadnie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie no be zprzesady
autorko, wiem ze w przenosni napisalas ze zabijesz dzis dziecko, i twoj nik, to była przenosna, ale że NIENAWIDZISZ JEJ, MASZ JEJ DOSYC, zjeszcze pisalas o ryju itd, ze cie kara spotkala, to juz przegiełaś fakt Nigdy w zyciu nie powinnas pisac nze nienawidzicsz dziecka, jesli faktycznie masz jej dosc, nie chcesz sie na nia patzrec, ODDAJ JA DO ADOPCJA, do bidula, ja wiem jak sie czuje dziecko, ktore matka nienawidzi, byłam takim dzieckiem, okropne uczucie, tez mnie matka miala dosyc i wiedzialam o tym, oddaja ja do bidula w takim razie A z tym że "zabijesz" ja to wierzez ze nie mialas tak na mysli tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to było w pzrenosni o zabiciu
zgadzam się z "Nie no be zprzesady" Jesli naprawde jej nie kochasz ( a nie pisz ze kochasz) bo z twojego postu sama agresja ze jej nienawidzisz,nie mozesz na nia patrzec, jest twoja kara zyciową oddaj malenstwo, bedzie jej lepiej u jakiejs innej rodziony ktorzy ją pokochają Fakt z tym że napiosalas zabiejsz dziecko to nie powinnas, ale wiem ze to tylko slowa, chyba nie czyny, lecz nie pownnas nawet w nerwach tak pisac, ale nie pisz niogdy tego wiecej mimoz e nie chcesz jej zabic, lecz z ta nienawiścią do wlasnego dziecka porzesadziłas sotro i wiem ze to prawda akurat co pisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sam nick mówi za siebie
są granice, a ty je przekroczyłaś, do głowy by mi nie przyszło użyć takiego nicku, choćbym nie wiem w jakim szale była......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tammta
Autorka a jak karmisz swoje dziecko? Bo na pewno nie drze sie bez przyczyny. Jak piersia to moze sie nie najadać a jak butelka to moze powinnnas zmienic mleko? Moze ma jakies dolegliwosci brzuszkowe. Jak masz takie wrogie nastawienie w tej chwili do dziecka to i na dziecko te emocje przechodza. Wierz mi niemowlaki czuja niepokoj matki. Ja tez przezywałam koszmar z moim dzieckiem przez pierwsze tygodnie. Koszmar sie skonczyl jak zaczelam karmic je butlą :PPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdooolee
nie no fakt, jak mozna pisac że dziecjka sie nienaiwdzi i ma sie dosyc, to faktycznie oodaj ją PRZECZYTAJ JESZCZ ERAZ SŁOJ POST (pal licho to w przenosni zabicie, o to nie mam na mysli bo wiem ze to tylko ntakie nerwy), ale slowa NIENAWIDZE,RYJ,WYDRA, JEST KARĄ DLA CIEBIE,MASZ JEJ DOSCYĆ to juz wsdzelkie granice porzekracza Powiedz mi, BIJESZ JĄ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klik, klik...
trzeba było się nie starać o dziecko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sensitive23
Autorko ja ciebie bardzo dobrze rozumiem.Wychowywanie dziecka to naprawde nie lada wyzwanie. Jesli coreczka ma kolki to sprobuj w domku wyprasowac tetrowa pieluszke i jak bedzie cieplutka(zeby nie za goraca)przyloz jej do brzuszka i tak kilka razy.To stary ale jak dla mnie sprawdzony sposob na kolke.Ja tak robilam a powiedziala mi o tym moja babcia.Do tego podawaj jej herbatki hipp przeciw kolkowe. Autorko wiem co to znaczy placzace dziecko ale pamietaj im wiecej ty sama sie usmiechasz tym twoje dziecko jest bardziej zadowolone.Musisz sama zapanoac nad swoimi emocjami a maluszek troszke sie uspokoi a swoja droga niektore dzieci takie sa male placzki:)))mam nadzieje ze juz wkrotce jej to minie i zacznie byc malutka spokojna dziewczynka.Przezylas juz ponad 4 miesiace wiec dasz rade tylko wiecej spokoju a zobaczysz ze wszystko sie zmieni.Dzieci wyczuwaja kiedy mama jest zdenerwowana,szczesliwa..... Poodzenia wam zycze i cale mnosto usmiechu. Nie martw sie ta policja to oczywiscie jest bardzo powazne co napisalas ale mam wrazenie ze z wycienczenia i nieporadnosci czlowiek jest w stanie wszystko napisac tak wiec glowa do gory i duzo spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sadze zeby sie przyznała ze bije wlasne dziecko jesli naprawde by to robiła skoro juz starszono ja na forum policja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×