Który z was łysieje? Mam zakola ,jestem załamany

Faceci przestańcie się wydurniac!!! Na łysienie nic nie pomoże nie ma bata!!! A przeszczep po czasie łysieje tak samo jak Wasze normalne włosy, tylko ,że o tym nie mówią i ciąglę będziecie w to kase ładować, w wasze chore kompleksy!!!!! Nie ma leku na łysienie!!! Są leki wzmacniejące włosy i skórę głowy, ale te włosy i tak wypadną!!!!! Najlepiej z godnością to przyjmijcie!!! Zobacznie takiego Brusa Willisa, albo Denisa Rodmana itd, mega seksowni fajni faceci, na pewno nie robią takich cyrków jak Wy!!! A tu jest opisany jedyny obecnie potwierdzony sposób na łysienie dostępny w Polsce dla zainteresowanych http://www.styleandage.pl/post/94/22/Pokonaj-lysienie-za-pomoca-wlasnej-krwi

mój łysieje, z korony+zakola zrobił się oddzielny tył i taka kępka na czubku i w ogole mi to nie przeszkadza, taka kolej rzeczy, przeciez na to nie mamy wpływu. Ja np. mam male piersi ale nic nie poradze, wiec nie moge miec na tym punkcie kompleksów! Moj to sie przejmuje tym łysieniem, a ja nie wiem czemu - dla mnie bez roznicy, jak on wygląda, przeiez nie za wygląd z nim jestem

"Zobacznie takiego Brusa Willisa, albo Denisa Rodmana itd, mega seksowni fajni faceci, na pewno nie robią takich cyrków jak Wy!!!" Nie pierdol. Co innego wyłysieć w wieku średnim, a co innego w wieku nastoletnim czy przed 25 rokiem życia.

a i moj zaczal lysiec ok 22-23 roku zycia, wiec dawno i z roku na rok to postepuje. ale dla mnie to naprawde zaden problem! nic a nic mi to nie przeszkadza. Ale coz, nie jestem facetetm i co innego niz wyglad sie dla mnie liczy. Ja swojego faceta kocham i dla mnie on jest zawsze naj-naj. Niestety wy, faceci, to oczekujecie laski jak jpg z porno-stron...

Nie wymyślaj. Kobiety są o wiele bardziej wybredne jeżeli chodzi o wygląd i ogólnie zresztą też. Dlatego jest więcej samotnych facetów.

Boże głupole, mój tez łysieje!!! I co z tego!! Uważam,że jest mega sexi, bo jest mądry i pewny siebie, a Wy? Zakompleksione beksy!!! Na klate to przyjmijcie z honorem, a nie jak dzieciaki ryczycie!!1

Będziemy sobie robić co nam się podoba. Nie każdy jest taki super męski, jak Twój kochaś.

'Boże głupole, mój tez łysieje!!! I co z tego!! Uważam,że jest mega sexi, bo jest mądry i pewny siebie, a Wy?' Rozumiem autorkę. Panowie, musicie wiedzieć, że jak facet ma wiele innych zalet, to jego łysienie nic, a nic nam nie przeszkadza:). Martwicie się tym, bo to na pewno niefajne tracić młodo włosy, ale żeby nie zwariować, weźcie sobie do serca to, co napisałam wyżej:). Osobiście związałabym się z facetem z łysinką i nawet pokochałabym ją, gdybym pokochała tegoż mężczyznę za to, jakim jest człowiekiem.

A czy Wy myslicie, że jestescie takie wazne, że wszystko sprowadza się do Was? Wielki zaszczyt nas spotyka, bo jakas panienka nie ma nic przeciwko łysym. :D Niektórzy po prostu nie akceptują swojego łysego wizerunku i tyle.

moj maz zaczal lysiec juz w wieku 19 lat,terazx ma 42 i takie cieniutkie sianko na czubku glowy,a kurde reszta wlosow gesta jak cholera :( niestety jego ojciec ma tak samo,na szczescie tesc ma juz 78 lat i takiej koronki z prawdziwego zdarzenia nie ma :P

Też mi się robią zakola. Sposób jest - strzyc się na bardzo krótko zwłaszcza po bokach i z tyłu.

moj men tez lysieje, ma 26 lat i malo co wlosow na czubku glowy choc z tylu ma calkiem geste to nie prawda ze nie da sie tego wyleczyc, sa preparaty ktore hamuja pochodna testosteronu ktora odpowiada za wypadanie wlosow jest srodek ktory odbudowuje martwe cebulki wlosa, nie mam pojecia jak sie ten srodek nazywa, moj men dowiedzial sie o tym dzisiaj od farmaceutki poki co zamowilam mu alpecin z kofeina - srodek tani i dobry, przynajmniej sprawdzil sie w mojej rodzinie i najblizszym otoczeniu Ja Was rozumiem, sama nie chcialabym tracic wlosow w mlodym wieku

Lady Love ma całkowitą rację, medycyna poszła tak do przodu, że takie przypadłości jak wypadanie włosów da się wyleczyć. Co za tym idzie trzeba skonsultować się z dermatologiem lub farmaceutą i coś doradzą Ja akurat znam przypadki, które tą łysinkę wyleczyły min. Follixin-em i babcinymi metodami ale to nie znaczy, że nie można ogolić się na łyso i też się dobrze czuć. Facet, który nie ma włosów i ma 24 lata zazwyczaj cierpi z tego powodu i dlatego trzeba to leczyć :]

Ja tam mogę wyłysieć, tak zawsze strzygłem się na 1mm, więc dla mnie bez różnicy. W obecnej modzie na łysą pałę, to nie rozumiem w czym problem? Jak się golicie to wystarczy przybrać te włosy na głowie i po problemie. Ja dużo lepiej wyglądam bez włosów, niż z włosami, zresztą dużo osób tak ma. Niektórych włosy postarzają i śmiesznie wyglądają z włosami.

"Ja tam mogę wyłysieć, tak zawsze strzygłem się na 1mm, więc dla mnie bez różnicy." Nie gadaj głupot człowieku. Co innego byc zgolonym na 1mm i miec idealną linie włosów, która obramowuje twarz, a co innego wianek i łysą, swiecąca glacę.

Jak komuś zostaną resztki to niech je sobie wywoskuje i ma całkiem łysą głowę - i po problemie.

"Nie gadaj głupot człowieku. Co innego byc zgolonym na 1mm i miec idealną linie włosów, która obramowuje twarz, a co innego wianek i łysą, swiecąca glacę." Wtedy to się goli i już ten wianek się zlewa z posostałą głową, po prostu wtedy tego wianka nie widać, a jak ty jesteś tak leniwy że nawet ogolić ci się nie chce, to później nie narzekaj. Golenie łowy to prosta sprawa i łatwiejsza niż golenie twarzy. Mnóstwo facetów goli się na łyso z powodu tego "wianka" i wyglądają normalnie, na pewno lepiej niż z włosami zaczesanymi, a zdaniem wielu kobiet to wyglądają lepiej niż z włosami. Spójrz na wielu aktorów, choćby Szymon Bobrowski czy Piotr Gąsowski, oni łysi wyglądają lepiej jak byli młodsi i mieli jeszcze włosy bez łysienia.

Znowu sprowadzanie wszystkiego do kobiet... Niektórzy po prostu nie lubią siebie jako łysoli. Nie pasuje im to do wizerunku.

A i zapomniałem o Andrzeju Grabowskim(Kiepski) Zobacz jak wyglądał łysy w filmie "Pitbull" On będą łysy to nie przypominał Ferdka Kiepskiego z bujną czupryną i łysiną. On w tym filmie naprawdę wyglądał na twardziela i macho, mimo że ma już swoje lata i brzuszek tęgi, ale łysa głowa dodała mu urody.

Wiesz, ja nie lubię swojego wzrostu, ale kości sobie nie połamię i nóg nie wydłużę żeby mi do "wizerunku" pasowało ;)

Prawiczek bez wiary Znowu sprowadzanie wszystkiego do kobiet... Niektórzy po prostu nie lubią siebie jako łysoli. Nie pasuje im to do wizerunku. " A więc wtedy to już inna sprawa, jak chcesz być jakimś harlejowcem czy metalowcem to rzeczywiście możesz być niezadowolony z łysiny. Jednak nie mów że "łyse źle wygląda" tylko po prostu mów że łyse nie pasuje do twojego wizerunku.

- zbadanie hormonów (m.in. testosteron niszczy mieszki włosowe) - skóry głowy na grzybicę - krążenia - sprawdź czy masz dobrą dietę

"Wiesz, ja nie lubię swojego wzrostu, ale kości sobie nie połamię i nóg nie wydłużę żeby mi do "wizerunku" pasowało " No i ok, jak się nie ma odwagi to się zostaje z tym co się ma. Z łysina gorzej, bo 100% rozwiązania nie ma. Narazie stosuję środki i zoaczymy czy coś to da.

Wiara, Ty sobie teraz żarty robisz? Naprawdę sądzisz, że kogoś mogłoby powalić na tyle, żeby miesiącami nosić szyny na nogach, przechodzić bolesne operacje i nabawić się szpecących blizn dla marnego 5cm plus wzrostu? :D Tak przy okazji, jakiś czas temu widziałam gościa na zjeździe motocyklistów. Facet właśnie miał wianuszek, ale to co mu zostało twardo wyhodował do ramion :D

bzdury aby wpedzać innych w kompleksy :D

"Jednak nie mów że "łyse źle wygląda" tylko po prostu mów że łyse nie pasuje do twojego wizerunku. " Ja nie twierdzę, że bedąc łysym nie można dobrze wyglądać, a jedynie że bycie zgolonym na 1mm przy bujnej czuprynie to nie to samo co bycie naprawdę łysym. "- zbadanie hormonów (m.in. testosteron niszczy mieszki włosowe) - skóry głowy na grzybicę - krążenia - sprawdź czy masz dobrą dietę" Łysienie typu męskiego jest tak charakterystyczne, że żadne badania nie sa potrzebne. "Wiara, Ty sobie teraz żarty robisz? Naprawdę sądzisz, że kogoś mogłoby powalić na tyle, żeby miesiącami nosić szyny na nogach, przechodzić bolesne operacje i nabawić się szpecących blizn dla marnego 5cm plus wzrostu? " Są tacy ludzie, jak i są tacy co robią ze soba o wiele więcej, jak chocby bolesne modyfikacje ciała.

Co do testosteronu - sam testosteron nie niszczy mieszków włosowych, ale to co zostaje po jego rozłożeniu się w organizmie (nie pamiętam nazwy, niestety). W każdym razie to osłabia mieszki włosowe, ale nie u wszystkich - zależy od wersji któregoś genu, dlatego nie każdy kto ma dużo testosteronu łysieje.

Modyfikacje nie są bardziej bolesne od łamania kości. Taki implant włożony pod skórę goi się w kilka tygodni, rozcięty język to żaden wielki ból. Łatwiej jest znieś krótkotrwały proces gojenia, niż miesiące łamania plus - metalowe druty w nodze :P

Mozna wytwarzac mało DHT i łysieć. Wszystko zależy od ilości receptorów androgenowych w mieszkach włosowych. Łysiejący mają ich około 10x więcej niz niełysiejący.

uważam że łysiejący faceci są bardzo seksowni :D